Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27ania_83zana27My byliśmy u mojej koleżanki która ma córkę pół roku starszą od Tita. Wyszaleli sie niesamowicie. Ale mam stresa, bo mała dostała niespodziewanie biegunki i niedawno kumpela przybiegła do mnie po nifuroksazyd bo jest coraz gorzej ;/oby to nie był jakiś wirus, bo wtedy pewnie Tito się zaraził Aniu kochana mam nadzieję.. razy przy nas zrobiła na rzadko a pozniej jak koleżanka dzwoniła to woda sie z małej lała i dlatego poprosiła o leki, gdzie od razu jej proponowałam ;/ a może coś jej zaszkodziło, ale jak kilka razy już ją przeczyściło to pewnie jakieś dziadostwo, bo wiem jak u nas nieraz Miko jak coś zje, jakiś owoc czy sok mu nie podejdzie to też kupka jedna czy 2 rzadsze i tyle, ale nie że sama woda
  2. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27My byliśmy u mojej koleżanki która ma córkę pół roku starszą od Tita. Wyszaleli sie niesamowicie. Ale mam stresa, bo mała dostała niespodziewanie biegunki i niedawno kumpela przybiegła do mnie po nifuroksazyd bo jest coraz gorzej ;/ oby to nie był jakiś wirus, bo wtedy pewnie Tito się zaraził
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaania_83Mama_Monikau nas dzisiaj w całym mieście nie ma wody:/ jakiś głowny wodociąg przebudowują czy cuś:/uuu to współczuję byle do 15:00 :) nie jest źle, ale ludzie głupieli wczoraj strasznie, wykupywali wczoraj wodę ze sklepw bańkami, a prania na balkonach szły hurtowo, jakby co najmniej z tydzień tej wody miało nie być a nie pół dnia hehehe Tak samo jest jak ze 2 dni świąt ma być i sklepy pozamykane, kolejki w sklepach są wtedy masakryczne i koszyki pełne po brzegi ... szkoda gadać, mnie to śmieszy Mama_Monikaania_83MM a jak Lenka? wcina już normalnie?Ania inne dziecko, je, rozrabia i nagadać się nie może, bo tak to nawet mówić nie mogła, wczoraj całe popołudnie tylko we dwie spędziłyśmy, normalnie nie mogłam się nacieszyć jej uśmiechem ZNÓW i plus jest taki tej choroby, że odrzuciła całkowicie smoczki ... butelki z czego oczywiście bardzo się cieszę:) to super u nas niestety smoczka Miki nie odrzucił
  4. ania_83

    Sierpień 2009

    MM a jak Lenka? wcina już normalnie?
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    Mama_Monikau nas dzisiaj w całym mieście nie ma wody:/ jakiś głowny wodociąg przebudowują czy cuś:/ uuu to współczuję
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    dzieciaki rozumieją już bardzo, bardzo dużo, ale odpowiadanie czy "tak" czy "nie" na wszystkie właściwe pytania to co innego wydaje mi się, bo np mój Mikołaj rozumie wszystko co ma zrobić jak do niego mówię i nie musi mi nic odpowiadać, po prostu coś mu tłumaczę i on wie, a jak go pytam o coś to różnie raz widzę, że wie co mówi, jak np pytam czy idziemy na dwór czy chce coś do jedzenia itp a jak pytanie jest trudniejsze to odpowiada co popadnie, czy jesteś zmęczony zawsze mówi tak myślę, że na pytania których dobrze nie rozumie odpowiada bez sensu ale zamotałam
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27ania_83zana27no ja sobie też nic nie wzielam. Bardziej na handel sie nastawiłam. wziełam kilka bluzek, spodnie, sweter i szlafrok dla małego, bo nie miał ;) Z tego co dziewczyny mówiły, to dzisiaj był marny towar, bo one często jeżdżą to się orientują. Już pranie wstawione, poczekamy aż wyschnie i cykam zdjęcia ;)to czekam na fotki podsunęłaś mi pomysł, ja powstawiam może jakieś rzeczy Mikołaja, bo zbieram się do tego już długo, a leżą mi tylko i zajmują miejsce Mikołaj mi już odpłynął, zupe mam z wczoraj, zrobię jeszcze mielonych i obiad z głowy Ja tez jeszcze poszperam ;) Ja dzisiaj gotuję rosół dla Bartka a my na diecie, także dla T mięsko z rosołu a dla mnie makrela wędzona ;/ Moj jeszcze biega, lae też jakiś śnięty. Pogoda taka. Niby słońce świeci, ale zimno niesamowicie. W nocy jakiś huragan u nas przeszedł;/ Wiało niesamowicie. Musiałam pranie z balkonu zabrac bo by odfrunęło ;/ u nas podobnie z pogodą, też wiało w nocy, myślałam, że burza będzie, ale tylko powiało i deszczu nie było ja wystawiłam kojec właśnie małego, bo tylko leży w piwnicy i miejsce zajmuje:) jak myślicie czy 99zł to jest dobra cena za duży kojec? dałybyście tyle za używany?
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27no ja sobie też nic nie wzielam. Bardziej na handel sie nastawiłam. wziełam kilka bluzek, spodnie, sweter i szlafrok dla małego, bo nie miał ;) Z tego co dziewczyny mówiły, to dzisiaj był marny towar, bo one często jeżdżą to się orientują. Już pranie wstawione, poczekamy aż wyschnie i cykam zdjęcia ;) to czekam na fotki podsunęłaś mi pomysł, ja powstawiam może jakieś rzeczy Mikołaja, bo zbieram się do tego już długo, a leżą mi tylko i zajmują miejsce Mikołaj mi już odpłynął, zupe mam z wczoraj, zrobię jeszcze mielonych i obiad z głowy
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27No już jestem ;) Byłam dzisiaj z samego rana z koleżankami w ciuchlandzie, jakieś 10 km od nas. Wszystkie rzeczy po 2 zł Kupiłam pare bluzeczek dla Tita i trochę szmatek, ładnych, markowych, nie zniszczonych na allegro wystawię. Może troszkę zarobię No włąśnie, dziewczyny, gdzie sie podziewacie?? Mm jak Lenka dzisiaj ?? no jesteś bo już się martwiłyśmy to super, że zakupy się udały, ja tez Mikołajowi dużo rzeczy kupuje w lumpkach i same markowe właśnie ale sobie jakoś nie umiem szukać po tych sklepach, dziecięce są w jednym miejscu i łatwiej mi przejrzeć
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    ja poodkurzałam, ale się zmachałam ufff... a propo u mojego Mika też wszystko jest na "tak" a na pytanie kto jest łobuzem odpowiada: tata
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    no aż dziwne gdzie są dziewczyny? Zana, Monika, Blondi heloł
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaQ sugerujesz że moja Olka do chłopca podobna ?Witam się z co nikogo niet ? nie wierzę Ty już na nogach??? Olcia oczywiście śpi? dzień dobry, mój brzdąc wstał o 6.30 niestety, pogoda fajna, muszę trochę mieszkanie ogarnąć i siebie, i może skoczymy do parku
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    uciekam i ja dobrej nocy kochane wariatki
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaInkaaaronia to ile będę do Ciebie jechała ?Zależy skąd będziesz jechała ja mieszkam 35km od Wrocławia no to ups ... odpadam w przedbiegach może Ania ale co mam Olcie zabrać czy do Inki jechać ?? Ole mogę wziąć, na pewno się dogadamy, a do Inki też mam daleko, więc odpada
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    InkaaaroniaInkaaaronia daj Ją do mnie, ja mogę z Nią siedzieć do rana Ł w pracy na nocce, a ja prędko pewnie spać nie pójdę, bo jak jestem sama w domu w nocy to jestem "chora" to ile będę do Ciebie jechała ?Zależy skąd będziesz jechała ja mieszkam 35km od Wrocławia zdaje się, że zanim z nią Rońka dojedzie to rano prawie będzie
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaania_83Ronia ale Olcia prześliczna jest, nie moge się napatrzeć normalnie i te włoski kręcone zalotne i oczy, no super dziewczynka i czysta mamusiaQ ja dobrze nie pamietam, ale kojarzy mi się za pierwszym razem były 3 dni a za drugim krócej i bardzo słabe u mnie truskawki dziś widziałam po 10zł taka chyba całkiem narazie nie brzydka a włosy faktycznie jej się kręcą skubanej mam nadzieję że z tuszą w mamusie nie pójdzie całkiem nie brzydka, no mamuśka
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaania_83roniano strasznie niesamowita proszę mi współczućwspółczuję w takim razie jeszcze nie śpi użala się nad sobą i protestuje wygląda jakby wcale śpiąca nie była hihi a jak to użalanie wygląda? mój też dzisiaj późno padł, bo gdzieś koło 22 dopiero, ale to dlatego, że przyszłam z nim później do domu i później zasnął i obudził się dopiero o 17, szkoda mi było go budzić, a potem żałowałam
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    Ronia ale Olcia prześliczna jest, nie moge się napatrzeć normalnie i te włoski kręcone zalotne i oczy, no super dziewczynka i czysta mamusia Q ja dobrze nie pamietam, ale kojarzy mi się za pierwszym razem były 3 dni a za drugim krócej i bardzo słabe u mnie truskawki dziś widziałam po 10zł
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    roniano strasznie niesamowita proszę mi współczuć współczuję w takim razie
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    Izak brawo dla Zosi życzę spełnienia marzeń, a znając Ciebie na pewno się spełnią piękne prezenty na dzień Mamy masz, już nie mogę się doczekać kiedy Miki mi laurkę na przykład namaluje, pewnie już za rok, jak będzie do przedszkola chodził ja właśnie wróciłam, byliśmy na placu zabaw, w parku i u mojej mamy, Miko zjadł trochę kapuśniaku i w drodze do domu już mi usnął, ja zaraz robię sobie kawkę i zaczynam obiad, wymyśliłam dziś kalafiorową i młodą kapustę z koperkiem, a dla męża jeszcze ziemniaki z jajkiem i maślanką do tego
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    Q dzięki, w sypialni chce nasze zdjęcie czarnobiałe, a w salonie na razie głośno myślę i dziękuję za uwagi, podsunęłaś mi pomysł z półką, pomyślę nad krótszym bokiem, a nad dłuższym jakieś obrazy i może rzeczywiście te drukowane płótna, mój małż też tak stwierdził
  22. ania_83

    Sierpień 2009

    dzieńdoberek, kawka proszę u nas pogoda piękna, zaraz śmigniemy na spacerek póki jeszcze upału nie ma MM super, że z Lenką już dobrze, nadrobi jedzonko raz dwa, my z Mikiem tylko ten lek bierzemy, wcześniej isoprinosine było w tabletce a teraz neosine jest w syropie, ale to to samo, u nas się sprawdza, młody jeszcze nie brał antybiotyku Co do żłobka to też jestem w szoku że taka młoda osoba prowadzi żłobek, przecież jak ona ma 21 lat to ani doświadczenia ani wykształcenia w tym kierunku nie ma, ja bym się sama bała wziąć taką odpowiedzialność, a co dopiero jak miałam 21 lat i pstro w głowie (oczywiście mówię o sobie) Zana powodzenia w UP, pewnie będzie potrzebne i spokoju Ronia fajnie, że imprezka udana i że już po wszystkim plany wakacyjne widzę fajowe
  23. ania_83

    Sierpień 2009

    MM dobrze, że wiesz co z Lenką i że jest już mała poprawa, my też często neosine bierzemy, nawet jak jakiś katarek się zaczyna czy cuś innego wirusowego, u nas się sprawdza, Mikołajowi też krewka się lała z dziąseł, często tą nystatyną smaruj się będzie dobrze Zana pisałaś o diecie, ja nie jem słodyczy, chleba i ziemniaków i staram się nie jeść wieczorem, oczywiście w miarę rozsądku i nic na siłę, jak mam na coś ochotę to jem w ramach wyjątku, ogólnie nie czuję, że jestem na diecie, a kilogramy wolno ale spadają próbowałam być na dietach, ale już się przekonałam, że to nie dla mnie, nie jestem w stanie gotować dla męża i Mikołaja normalnego jedzonka a dla mnie dieta, staram się np jak na obiad są ziemniaki dla T zrobić dla siebie warzywa na patelni itp dzisiaj w biedronce fajne trampki dla naszych urwisów były, ja młodemu 2 pary wzięłam, jedne na teraz i rozmiar większe, bo po 13 zeta to się opłacało, a w lidlu fajne koszulki i spodenki były dla chłopców, też małemu wzięłam
  24. ania_83

    Sierpień 2009

    MM zdrówka dla Lenki, kurcze u nas tak długo się nie trzymało i temperatury nie było, więc też dziecko inne, właściwie tylko z jedzeniem i piciem był problem a tak poza tym właściwie dziecko normalne, no i u nas po 1-2 dniach to już duża poprawa była Q, Zana dzięki za porady w zasadzie to w sypialni mam już koncepcję właśnie czarnobiałych zdjęć 3 lub 4 w nieładzie macie rację a salonie też myślałam o tych tryptykach, ale nie wiem jaki kształt, bo zastanawiam się nad 3 dużymi takimi samymi prostokątami, nie wiem czy takie drukowane cyfrowo czy np ramka i obraz za szkłem? ten drugi link co Q dałaś to może nad narożnikiem coś takiego? myślę jeszcze, szukam inspiracji, nieraz coś podpatrzę u kogoś, nieraz w gazecie czy w telewizji, bo chcę już coś takiego kupić, żeby mi się podobało na dłużej co myślicie? tylko ramki np srebrne czy jakieś tam?
  25. ania_83

    Sierpień 2009

    zana27moje maleństwo śpi już prawie godzinę, T w pracy, obiad zrobiony, posprzątane.... hmmm chyba też się położe i włączę jakiś fajny film. I tak nikogo nie ma na forum ;/ fajnie zabrzmiało "moje maleństwo" takie duże chłopy już są, ale dla nas maleństwami pozostaną nie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...