la luna

witam bogdanka-dzieciaki super ja też mam mega doła a właściwie jestem na zakręcie juz wspominałam wcześniej o problemach mojego m z moim synem ,m w stosunku do mlodego jest okropny czepia się itp do tego z powodu kryzysu który jest tutaj największy w europie ciągle ma problemy z pracą a właściwie tej pracy nie ma więc mamy duuuuże problemy finansowe i co za tym idzie jest nerwowy i wyżywa się na młodym no to wysłałam młodego na święta do mamy no i się zaczęło Jacek się wyżalił na forum rodzinnym ,rodzina się wkurwiła ,że mi i dziecku się krzywda dzieje bo mojego m lubili bardzo a tu takie rozczarowanie .......telefony nie miały końca i namowy żebym z dziećmi wracała do Polski to wszystk tylko zaostrzyło sytuację dalsze kłótnie az w końcu wytrzaskałam m po gębiez czego dumna nie jestem i zażądałam wyniesienia się z domu ,stwierdził,że się nie wyniesie bo ma takie samo prawo mieszkać jak i ja no i jesteśmy w jednym mieszkaniu w stanie wojny,bez kasy a moja rodzina szykuje się na mój przyjazd tyle tylko ,że młody musi tutaj skończyć rok szkolny więc muszę czekac do czerwca do tego wszystkiego m strasznie kocha małą i oddałby dla niej ostatnia koszulę no i teraz mam problem bo nie mogę pozwolić aby krzywdził syna ale też mi jest żal małej i nie chcę zabierać jej ojca.........do tego mała jest cudowna ,bardzo spokojna i pogodna jak zawsze i chyba też wychodzą jej zęby bo strasznie się ślini i wpycha piąstkę do buźki No to się wygadałam.....trzymajcie się dziewczyny i nie dajcie się depresji

szczęśliwego nowego roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja mieszkam w Hiszpanii tutaj w każdej aptece jest waga i można dziecko zważyć samemu najczęściej kosztuje to 20 centówtak więć przy okazji spaceru sprawdzam wagę regularnie Szczęśliwego Nowego Roku

witam justyś-ja od miesiąca mam system mieszany w dzień przeważa butla a w nocy karmię tylko piersią moja mała nie wybudza się całkowicie to znaczy nie płacze i nie otwiera oczek tylko zaczyna się wiercić i trze buźkę rączkami a ja mam lekki sen więc szybciutko ją przystawiam i elegancko przez sen zjada z jednej piersi i zasypia z cyckiem w buźce i tak 2/3 razy ale za to śpimy do 9tej......... Szczęśliwego Nowego Roku

Ullaa i pochwalę się.....mój Mikołaj dzisiaj kończy dokładnie 2,5 roku[/QUOTE wszystkiego najlepszego dla Mikołaja

witam poziomko-igorek śliczny i bardzo poważny życzę wszystkim miłego dnia

powiedział ,że jest Francuzem żeby wydać się bardziej interesującym bo dla Hiszpanów sąsiedzi za granicy są trochę gorszej kategorii tak jak dla nas sąsiedzi ze wschodu myśle,że wszystkie kraje tak mają.On znał dobrze francuski bo mieszkał przez 5 lat we Francji ,Hiszpanski też dobrze znał ,ja za to w tym czasie b słabo a francuskiego czy portugalskiego to wcale więc mi było wszystko jedno kim jest

margeritka-12go roku??????

malutka-miło Cię widzieć chłopaki śliczne a Filipek oczka ma niebieskie jak niebo

bogdanka-to na zdrowie zawsze to jakas przyjemność no bo jak widać łóżko zaludnione,warunków nie ma u mnie może by i były ale jakoś wcale nie mam ochotychyba stresy......

ja też dołączam do łasuchów.......mniam mniam jabłecznik

na stałe nie ale ślub braliśmy w Polsce i jeździmy w odwiedziny teraz żadziej bo rodzinka większa i kryzys itp

bogdanka-skorzystałam z Twojej metody na odparzenia:wysuszanie przy pomocu spirytusu ,działa b dobrze i szybko

mnie też wkurza pouczanie jak powinno się zajmować dzieckiem i co dla niego jest najlepsze to kazda mama sama wie ostatnio jak bylismy u kuzynki m to powiedziała,że w smoczku od butelki jest za mała dziurka i mała się męczy jak je a ja jej na to ,że jak ssie cycka to musi pracować jeszcze ciężej a smoczek kupiłam specjalnie anatomiczny aby jak najbardziej przypominał pierś a najlepsze ,ze ona swoja trójeczkę wykarmiła wyłącznie piersią i w temacie butelek jest mało doświadczona:noooo

bogdanka-ja wogóle nie mam rozterek typu jak ,,nie karmisz piersią to jesteś wyrodna matką,,mój pierworodny był tylko na butli i wyrósł na kawał chłopa chorowity tez nie jest a jak na dziecka z ZA jest bardzo kontaktowy i mocno ze mną związany,ja tez jestem butelkowa i mam sie dobrze .....a Ciebię podziwiam gdzie znajdujesz siły i cierpliwość żeby radzić sobie z szara żeczywistością chyba z uśmiechniętych buziek swojej gromadki.Trzymam kciuki za Szczepana w temacie pieluchy

Margeritkala luna dobre z tym Francuzem, usmiałam się, błyskawicznie sie oświadczył nie miał wyjścia za miesiąc kończyła mi się umowa o prace i miałam wracać do Polski

ja w wigilię wypiłam lampkę wina musującego ,,mateus,, moje ulubione i potem Basia nie chciała się oderwać od cyca,posmakowało jej a ja miałam nawal mleka po takim rozluźnieniu

jak setki innych Polek pracowałam przy zbiorze truskawek w Hiszpanii moja plantacja była oddalona od najbliższej miejscowości ok 7 km ,niestety dostać się do niej można było tylko na piechotę lub autostopem więc jeżdżenie okazją było powszechnie przyjętym środkiem przemieszczania się jak codzień wybrałam się z koleżanka po zakupy i w drodze powrotnej wyszłyśmy na rogatki i nawet nie zdążyłam podnieś ręki i zamachać a już zatrzymałsię samochód w czasie krótkiej rozmowy przedstawiłsię i nabujał ,że jest Francuzem(w rzeczywistości jest Portugalczykiem)bo chciał wydać się bardziej interesujący i poprosil mnie o num tel z zamiarem wybrania się na kawę , zwlekal 3 dni poniewaz się bał ,że jest dla mnie za stary(8 lat różnicy)a po 3 tygodniach oświadczył się....no i tak minęło 5 lat.

witam monka-bardzo elegancka pyza ewka-dzieciaczki bardzo podobne do Ciebie i te oczy Piotrusia śliczne u nas na święta nie było wielkich rewolucji bo rodzina daleko a przyjaciele na miejscu wszyscy zagrypieni więc tylko dzwonili ,że odwiedzą nas w późniejszym czasie jak wydobrzeją tak więc rytm dnia zachowaliśmy bez problemu bogdanka -ja jeszcze karmię w nocy piersią a czasami i w ciągu dnia używam jej jako uspokajacza-usypiacza ,cieszę się ,ze pomimo moich stresow jeszcze mam pokarm

megi-zdrówka dla Wiktorka i wszystkiego najlepszego duży już z niego facet bogdanka-Twoje chłopaki cudne a córa prawdziwa dama marigold -malutka w bieli jest poprostu śliczniutka Basia coraz bardziej interesuje się światem i coraz mniej chce brzebywać w pozycji leżącej woli półsiedzącą bo wtedy lepiej wszystko widać a pozatym rozdaje uśmiechy na prawo i lewo

a ja swojego męża poznałam na autostopie

aniabto ja się muszę pochwalić że po pierwszej ciąży zakończonej cc teraz udało mi się urodzić sn :d i 11 dni po porodzie ważę tyle co przed :d teraz tylko wypadałoby wrócić do wagi sprzed 1szej ciąży.... Ehh gratki.....

parę świątecznych fotek

Ulla zdrówka dla rodzinki

witam świątecznie forum mnie wylogowało i nie chciało zalogować przez dwa dni ale już jestem jak mijają Wam święta dzieciaczki zdrowe ja pozwoliłam sobie na zjedzenie paru specjałów świątecznych typu śledź czy grzybowa i Basia ma kolkę