margo

Sylak-bylam na Twojej stronce......szczerze plakalam jak bobr bo wiem co przezylas.......ale biore Cie za przyklad i wierze ze dla mnie tez sie zaswieci sloneczko a Ty masz fajne sloneczko sliczna ta corosia!!!!

mikka dzieki !!!!pojawie sie napewno tylko musze tu u siebie wszystko ogarnac!!!!ale jak cos to pamietaj tez Ci moge podpowiedziec pare rzeczy

witam!!! dzieki wszystkim za wsparcie!!!za tydzien dostaje @ a potem juz szalejemy z mezusiem i moze sie uda!!!!!!!!!tylko troche sie skomplikowalo mi znowu......... mamy problem z najmlodszym bratem meza..ma 14 lat i sie okazalo ze jest uzalezniony od marychy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!tesciowie mieszkaja w Polsce i probowali mu pomoc i nie scpal tylko 2 tygodnie.......teraz znowu zaczal!!!!!!zlapali go w piatek bo mu zrobili test i tescik az swiecil!!!!!!!palil w domu w piwnicy wrocil nacpany po dwoch lufeczkach...........mial areszt domowy a i tak zdobyl dzialeczke a raczej dzialeczki bo znalezli reszte! nie spalismy prawie caly weekend i zastanawialismy co robic w koncu zaproponowalismy tescia ze go bierzemy do siebie na 2 miesiace zapisalismy go juz do psychiatry na terapie i zaczyna w sobote jutro przyjezdza tesc z meza bratem mamy wytyczne ze szkoly jaki ma przerobic material i po powrocie ma zdac egzamin zgodzili sie na to bo mam studia pedagogiczne i moge mu robic domowe nauczanie. dziewczyny strasznie sie boje bo to straszna odpowiedzialnosc i nie wiem czy sie nam uda.........szwagier nie jest zly ale jest strasznie rozpuszczony pociesza mnie tylko to ze tylko mi sie zawsze udaje nad nim zapanowac.Zaplanowalismy mu juz plan zajec i postaramy sie go zdysplinowac a czy sie uda to zalezy wszystko glownie od niego.......... Wlasnie calej tej walki o niego sie boje i nawet powiedzialam mezowi ze nie wiem czy bede mogla sie skupic nad praca nad dzidziusuem bo to bedzie stres i nie wiem czy na dobre mi to wyjdzie a nie chce jeszcze raz przezywac straty!!!!!!!!!a maz powiedzial ze bierze mnie gwaltem i wybije mi to z glowy bo wie ze bedzie dobrze!!!!wariat normalnie!!!!!uff tyle w skrocie musze jeszcze przygotowac mieszkanie na ich przyjazd wyprasowac posciel i troche zgarnac w chacie a wieczorem pojade na zakupy mialyscie kiedy do czynienia z uzaleznionym???ja mialam ale kazdy przypadek jest inny i mam nadzieje ze sie uda go z tego wyciagnac!!!!!!

o kurcze nikogo nie ma.............

hej dziewczyny ja trafilam w przez tragiczne zdarzenie ...........poronilam i tak szperalam w internecie ale tak naprawde to moj mezus znalazl parenting i to on mnienamowil!!!!!teraz sie czasami smieje ze grzebie tu i grzebie......udalo misie znalesc badzo fajne dziewczyny w emigracji wielka brytania pozdrawiam wszystkich pa pa do sklikania

ale sie tutajpozmienialo przez te dwa dni widzenowa kolezanke!!!!!!!witamy wsrod nas!!!!!!!ja nie mamwielkich doswiadczen w byciu mambonie bylo mi dane.......ale przebrnelamprzez etappierwszej wizyty u GP i zaliczylampare wizyt u polozne-sorki poloznego bo ja mialam faceta z opieki bylam zadowolona i nie mam problemow i w sumie to mi sie podobalo Nawet potem jaksie okazalo ze poronilam to zajeli mna sie bardzo dobrze i miedzyinnymi dzieki super poloznym pielegnarkom lekarzomi ginekologu przebrnelam przez wszystko mniej bolesnie-mam porownanie bo moja szwagierka tez poronila i szpitala i calej obslugi mile nie wspomina......aleto nastepna dluga historia........ i nie jestes w swoich staraniach sama bo ja tez probuje od stycznia -mozemy nawzajem trzymac za siebie kciuki a naszekochane mamuski beda nas dopingowac bo to fajne babki!!!!!!kurcze aleposlodzilam............ale to szczera prawda!takie sa i juz!!!!

Madziu chcialam zrobic ladne czerwoneliterki alesiezagmatwalamwiec wybacz moje roztargnienie....................

czesc dziewczyny!!!!!! nie bylo mnie tutaj 2 dni i sie strasznie za Wami stesknilam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mammaly sajgonik wpracy i w domu........to cowdomu to sie nawet nie chceo tym pisac bo nawet nie wiem od czego zaczac...... ale co tam ja !!!!! Madziu GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!straszniesie ciesze i wyobrazamsobie jaka musisz byc teraz szczesliwa!!!!!!!!!!!!!!!!caluski kochandla Ciebie imalenstwa!!!!!!!

o mam jeszcze jeden przepis-uwielbiam rybe i szybkie obiadki takie w pol godziny! gulasz z ryby: mieszanka warzyw:ja kupuje takie miksy warzyw:kalafior,groszek ,marchewka ,bob,fasolka filety z ryby-mintaj albo dorsz sol pieprz ziele ang,lisc laurowy goracy kubek najlepiej krem z kury albo warzyw pieprz cytrynowy przyprawa do ryb serek topiony dwa male trojkaty warzywa gotujemy w malej ilosci wody dodajemy ziele ,lisc laurowy sol pieprz dodajemy rybe pokrojona w kostke i serek topiony i goracy kubek gotujemy chwilke doprawiamy przyprawami zazwyczaj jemy to z ryzem brazowym albo dzikim danie szybkie i smaczne-ja przynajmniej to uwielbiam!!!!!! smacznego

przepis na 3 osoby: 2 puszki tunczyka-moga byc w oleju albo brine-to bez oleju 2 puszki pomidorow bazylia sol pieprz cebula czosnek,lisc laurowy ziele ang Robimy sosik pomodorowy smazymy cebulke,dodajemy pomidory ,sol, pieprz ,czosnek ,ziele ang i lisc laurowy i dolewamy troszke wody, gotujemy chwilke,na koncu dodajemy bazylie-moze byc suszona ja zawsze zrobiony sos miksuje blenderem.Sos doprawicie tak jak lubicie. Do gotowego sosu dodajemy tunczyka i chwilke gotujemy. w medzyczasie gotujemy makaron np swiderki-ja uzywam tego z maki razowej ugotowany makaron polewamy sosem i zajadamy ja to uwielbiam zycze smacznego!!!!!!!

hej razem z mezem wzielismy sie za odchudzanie i jemy dietetyczne-przynajmniej sie staramy!!!dzisiaj mielismy tunczyka w sosie pomidorowym z makaronem PYCHAAAAAAA POLECAM WARTO SPROBOWAC

psycholog z monaru doradzil zmiane kolegow.........odseparowali go od znajomych zaczeli kontrolowac byl spokoj na 5 tygodni..........wczoraj zrobili mu test az swiecil na czerwono!!!!!!jego rodzice sa kompletnie zalamani......udalo mu sie zdobyc dzialeczke bo na moment pozwolili mu wejsc na nasza klase......a z reszta zdobyc to swinstwo to nie problem tylko przeraza mnie ze coraz mlodsi sie do tego zabieraja!!!! probowalam ich namowic na kolejna wizyte w monarze ale innym.......nie chca na razie tego sluchac i nie wierza w to..............nie wiem jak ich do tego naklonic.......sama nie mam jeszcze dzieci ale mysl o takich problemach mnie przeraza......

hej czy ktos mial do czynienia z nastolatkiem uzaleznionym od trawy ...........mamy maly problem ze znajomych synem i nie wiemy jak mu i im pomoc szczerze to nie wiemy nawet od czego zaczac...........jesli ktos moglby mi cos podpowiedziec to bylabym bardzo wdzieczna!!!!!

hej czy ktos mial do czynienia z nastolatkiem uzaleznionym od trawy ...........mamy maly problem ze znajomych synem i nie wiemy jak mu i im pomoc szczerze to nie wiemy nawet od czego zaczac...........jesli ktos moglby mi cos podpowiedziec to bylabym bardzo wdzieczna!!!!!

no to Madzia w poniedzialek wielki dzien w Twoim zyciu!!!!!serdecznie gratuluje!!!!!!Trzymam za Ciebie kciuki i bede o Tobie myslala w poniedzialek!!!!!pozdrowienia pa pa ps chcialam dodac ikonke ale sie nie dalo otworzyc!!!!!!duza buzka

jak tam u Ciebie Sylwek minal???

hej niespokojna! jak tam po Sylwestrze?bo ja umieram.............tak wczoraj poszalelismy ze znajomymi ze szooooook a teraz jestem w robocie.....skonczylismy o 6ej rano a od 8ej juz pracuje.wczoraj wszyscy na luzie sobie pili a ja tylko male ilosci wszyscy sobie slodko chrapia a ja w robocie!!!!ale warto bylo bo sie mimo tego super wybawilam.Wczoraj myslelismy ze skonczymy na kolacyjce we wloskiej knajpce i pojdziemy grzecznie do domciu ale sie porobilo inaczej......u wlocha na odchodne dostalismy prezent od szefa knajpki-do sprobowania wloski bimberek-grappa fuuuu okropne!!!!potem faceci zlapali smak i wymyslili oblewanie Nowego Roku w domu.Poszlismy do najblizej mieszkajacych tam wypili wodeczke potem wymyslili ze to za malo.....i wyladowalismy u nas Mezus wlaczyl noc sylwestrowa z 2a i zaczelismy szalec..........nogi mnie bola jak cholera usmialam sie z calego towarzystwa bo sie nadziobali jak szpaki!!!!!!!!ja sie ograniczalam bo dzisiaj pracuje

hej dla niespokojnej:ja caly czas trzymam sie swojej metody odchudzania czyli 1000 kalorii dziennie i do tego biegam co drugi dzien i staram sie spalac 600-1000 kalorii efekty widac ale powoli i troche mnie to denerwuje planuje jeszcze zrzucic 3 kg a jak sie mi uda 5 to tez bedzie fajnie bo do dawnej wagi 50 kg sprzed studiow chyba mi sie nie uda....... JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO DOBREGO I POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

ja mam za to mnostwo czasu ale czasami sie nie chce............przez swieta tez sobie odpuscilam ale teraz biore sie ostro do roboty!!!!!!chce sie pozbyc walkow nabrzuchu a to najgorsze ale ubylo mi juz 3 cm!!!!!!!!

wspomniana znajoma je tylko 2 posliki dziennie a czasem tylko jeden..............nie je sniadan a pierwszy posilek ma dopiero o 18ej.............ale tez malo je bo sie boi ze przytyje.........czasami w pracy jak jest glodna to je mala puszke ananasa bo dziala odchudzajace wg niej........wspomne tylko ze wypija 7 kaw dziennie i pali 20 fajek........nie wiem jak ona normalnie funkcjonuje?????

chyba najlepsza metoda to zrec mniej!!!!1tak jak piszesz wszystkiego po troszke!!!!!

troche sie glupio wkleilo to moje zdanie o paranojach nie chcialam skomentowac tego co napisalas..........masz racje liczenie kalorii i zmuszanie sie do czego nie mam sensu

nie mozna wpadac w paranoje!!!!!!1

stwierdzili ze swieta to nie czas na glodzenie sie i odchudzanie!!!!!!!!!wiec nie miej do siebie wyrzutow Inka o swiateczne jedzonko jest w koncu raz w roku!!!!!

lepiej osiagac cos malymi kroczkami i nie katowac siebie i przy okazji innych!!!!!w 1y dzien swiat przygotowalismy indyka z pieczonymi ziemniaczkami pietruszka i brukselka byl pyszny troche mu czasu poswiecilismy bo piekl sie 5 godzin ale sie udal znajoma zjadla doslowniemaly kes miesa i jednego miniaturowego ziemniaczka-tlumaczyla sie ze zjadla w domu jogurt o 3ej a swiateczny obiad mielismy o 4ej strasznie mi bylo przykro...........tak sie staralismy............ale chlopcy sie cieszyli ze wiecej bedzie dla nich!!!!!!!!!