Meringue

Omarowe bluzy=z wygladu ok-ale gatunek...no i za male;) sukienka Hany-size 1-czyli pewnie 0-3 koszulka size 1-spodenki 1-2yrs;) tu nawet ok material tu dla mnie katastrofa i material i wyglad rozmiar 1-2yrs ta nawet nawet i material i rozmiar bluza nie najgorsza do zlobka ,material fajny-moj Omar olbrzymem nie jest ale w lipcu 3 lata a bluza na 2 i zostaly jeszcze jakies spodnie i koszulka-no w sumie ok... dobrze ze (pra)Babci sie jeszcze chce::

mielismy isc dzis na szczepienie,ale przelozylam,bo juz sama nie wiem od czego ten katar

Madzia na poprawe humoru chyba:)no ale babcia moja 86 lat ma wiec licza sie intencje wstawie zdjecia pozniej bo Hana wlasnie wstala i mlevzka sie domaga

Hej dziewuszki witam-u nas weekend prawie ze poza domem,wiec nawet nie mialam sily popisac....w sobote pojechalismy nad morze-cieplo bylo ale jednak wialo ciut,a anglicy juz oszaleli-japonki,bluzeczki na ramiaczkach...no my przy nich to na nienormalnych wygladamy-tak poubierani w niedziele w domowym ogrodku sie wietrzylismy bo tez ladnie bylo Widze ze juz coraz wiecej maluszkow podjadac zaczyna-no my jeszcze poczekamy bo ja chce jednak zaczac z tym BLW-chociaz zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie-no Hana coraz bardziej jedzeniem zainteresowana,wodzi wzrokiem Nocki u nas kiepskie,pobudki non stop-ale chyba jakies zabki ida bo od 3 dni Mala ciagle palec w buzi ma i ewidentnie sie drapie-a ten palec to sobie wklada nawet jak cyca ssie,no i katarek ma lekki ale to mysle ze tez przez zeby GorztaKarolcia slicznosci jak sie na tarasie wyleguje Ma-mmi Kongen to w tym hamaku jak na egzotycznych wakacjach MigotkaAdas super marchewkowy chlopak-no ale co sie dziwic jak ma taka piekna mame Viosnapoklony za sprzatanie-no i widze ze z Wojtusia smakosz sie robi-co do kupek to u nas jedna dziennie,max 2 i roznie czasami takie jak piszesz musztardowe,a czasami jeszcze takie bardziej zolte z grudkami niestrawionego mleka Madzia no super to zdjecie Macka z kumplem-wygladaja rewelacja,a i zakupki na odswiezenie szafy fajowe,a z tym ramperesem to ja bym chyba jednak kase wziela. Wlasnie dostalam paczke od mojej babci...no trzeba doceniac intencje ale powiem Wam ze i dla Hany i dla Omara te ciuszki ni jak nie pasuja-no moze Mlodemu jedna bluze wezme a tak za male albo gatunkowo takie ze strach...

zmykam bo Hana zaliczyla juz jedna pobudke...wiedzialam ze w nocy bedzie dojadac skori do butli nie doczekala

a Ty jak pracujesz?zawsze rano?bo maz to na zmiany...jak ja wracalam do pracy to Omar musial na 3dni do zlobka pojsc,Hane tez to czeka-tylko mi sie wtedy malo oplaca wracac,bo 2/3 mojej wyplaty pojda na sam zlobek

z weselem to chyba musisz zrobic tak jak Tobie,Mezowi i Mackowi pasuje-przeciez to jest najwazniejsze,no a z praca to po czesci rozumiem a z drugiej strony pomysl sobie ze to jakas odskocznia...a co z Maciejka jak Ty wrocisz do pracy??

Madzia co sie stalo?

Migotka mam gdzies zdjecia to wstawie jak znajde-panie w zlobku myslaly ze to jakis religijny wisior

A zamowilam dzis Hanie bursztynowy naszyjnik-gryzak-Omar tez mial przy zabkowaniu...hmmm i moze faktycznie to dziala bo jemu zeby bezobjawowo wyszly-poza 5 ale wtedy tez i naszyjnika nie mial bo zerwal

Przedobrzylam-chcialam Hane przetrzymac i dac jej butle na noc...no i byla chyba za bardzo zmeczona-pociumkala 10ml i padla pewnie w nocy bedzie jesc...

Hana z dzis

Hej dziewczyny ja sie tylko melduje-jakas taka jestem nijaka ostatnio Dzis mielismy grupowe strzyzenie,bo fryzjerka przyszla do nas i tak S obciety,Omar tez a ja mam "czekolade z refleksami" i grzywke;)-tylko Hana sie nie zalapala:;): Ma-mmi-no ja przy Omarze to ponad rok okresu nie mialam,a pozniej bardzo nieregularny i dlatego nawet nie przypuszczalam ze w ciazy jestem(tzn chcielismy ale watpilam ze przy tak nieregularnym okresie to mozliwe)

Migotka no sama sie prosilam o to malowanie buzi,bo kilka dni temu tak sie bawilismy-tyle tylko ze pisakami do buzi i zmywalnymi,pozniej Omar sam dorwal takiego pisaka i sie na niebiesko zrobil-a dzis dorwal czarnego markera do opisywania plyt...no idealnie czysty do zlobka nie poszedl

I ja witam-wczoraj usnelam razem z Hana ok 20...no wstalam co prawda o 22 zeby umyc zeby i w pizame sie ubrac,ale nie do zycia bylam Migotka fajne zakupki Kingula o rany biedne dzieciaczki-no mam nadzieje ze szybko wyzdrowieja-no i sil dla Ciebie Gorzata a Ty gdzie?? Ma-mmi faktycznie tanio strasznie u Was te pampersy-no szok Nelson no to super ze Niania sie znalazla-juz spokojniejsza bedziesz-wiesz angielki japonki to nawet na wieczorowe wyjscia ubieraja wiec na rower moga byc:;): kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurde Omar mi sie wymazal NIEZMYWALNYM pisakiem!!!!!!!!!!!

emika,cytrynkowa,magdaaz,kingula mycha i cala reszta odzywac sie tu prosze

Nelson sliczne zdjecie Madzia-faktycznie jak to Migotka napisala zmeznial Maciek Ma-mmi Kongen ma niezly plac zabaw,no i zaproszenia super zrobione Migotka pochwalic sie zakupami prosze a mnie dzis glowa boli masakrycznie,no ale plan czesciowo zrealizowany,dol domu odgruzowany i nawet liscie w ogrodzie pograbione a wlasnie Viosna dogadalabys sie z moim S on tez "kolekcjoner"-wiec ja czasem czystki robie jak jego nie ma w domu i wynosze szybko do sklepow charytatywnych

w koncu dzis kase za lampy oddali z allegro ufffffff no 240zl piechota nie chodzi

Witam-a my juz po zakupach w tesco=Hana walczy z pingwinem na macie,zaraz spanko-dzis wystawie ja tylko do ogrodka,bo sprzatanie musze dokonczyc bo tak odwlekam,odwlekam i zamiast coraz czysciej to znow sie balagan robi Viosna super Wojtus Ma-mmi no to niezly cyrk z tym alarmem-a kluczykiem sie nie da?? a wlasnie Viosna bo Ty specjalistka od takich cudow-czy jakies "sily" moga miec wplyw na zamek centralny-bo my mamy jedno takie miejsce gdzie zamek centralny NIGDY nie dziala Madzia to jak masz szanse kimnij z Kadafim w dzien Migotka to dla Adasia z okazji 4 mc(moj Omar ma na drugie Adam)

hej hej-u mnie dzis dzien poza domem praktycznie(a sprzatanie lezynie wspominajac o prasowaniu) Viosna gratki dla Wojtusia za 4 mc-ja niestety zdjecia nie widze,no i fakt ze te bujaczki lezaczki zwiekszaja chec maluchow do siadania-Hana tez sie ciagnie-a S tez czasem ja tak na kolanach posadzinze az mi sie noz w kieszeni otwiera-no ale marudze,a komentarze jak Twojego meza przy Omarze olewalam i mowilam ze jak nie umiesz to sie mnie sluchaj a nie unos sie bo tylko dziecku krzywde robisz. Migotka-ja tez jestem zdania ze do urlopu macierzynskiego powinny byc dodawane kucharki i sprzataczki;)-chociaz moj S malo wymagajacy wszystko zje-no i po obiedzie on zawsze sprzata,ale jednak ktos to ugotowac musi-a jak wspominalam wczesniej prasowanie i takie tam leza odlogiem-no ale zabawki to nie balagan,a dom nie muzeum Ma-mmi co to sie stalo z tym alarmem?? Gosia super wymiary ma Niunia-ja moze we wtorek sie wybiore chociaz na wazenie Nelson-no plywak rosnietrzymam kciuki zeby dzisiejsza nocka byla rownie udana Co do spania to Hana spi w body i spiochach przykryta kocykiem-ale jak juz wczesniej pisalam ona raczej cieplolubna

Nelson dla Szerszenia-moze juz tak zostanie u nas niestety nie ma sie czym chwalic-Hana najwyrazniej lubi w nocy jesc no i witam sie-u nas znow bezchmurne niebo-umowieni jestesmy do znajomych,moze uda sie dzieci"wybiegac"na placu zabaw

a Migota bo Ty taka wysportowana-aquaaerobic duzo kalorii spala?? bo z zajec grupowych jest akurat w czasie ktory mi pasuje,ale nie wiem co lepsze ten aerobik czy np silownia

hej hej-u nas dzis piekna pogoda wiec sie wietrzylismy prawie caly dziec-a porzadki w domu nie wiem kto zrobi,no ale tak mi sie nie chcialo ze szok Ma-mmi-super Kongen rosnie-ewidentnie mu Twoje mleczko sluzy( a w UK nie chca dzieci na dlugosc mierzyc bo mowia ze to malo wazne) Slonko gratki za zebolka Viosna-dobrze ze Wojtus juz lepiej,a moze nastepnym razem jak bedzie ladna pogoda,to wystaw go przed dom niech pokima,a Ty spokojnie porob co tam masz do zrobienia Migotka-no pozniej to juz roznie z ta mata-dopoki dziecko siedzi to ok-mozesz na macie posadzic oblozyc poduchami i zabawkami i luz,no ale jak sie raczkowanie zacznie to juz nic z tego...a ksiazka o BLW wydaje sie b ciekawa Nelson-no ja Ci sie nie dziewie ze sie wkurzylas za tego dermatologa...my tez mamy krzeselko z Haucka ale inne-wydaje mi sie ze Twoje super praktyczne bo nasze niestety ma 2 wady-nie do konca da sie zdjec tapicerke,wiec myje je porzadnie tylko na dorzu z weza,a po drugie to ta przegrodka miedzy nogami jest niezdejmowalna-wiec jak tace zdejme to sterczy takie cos...no ale darowanemu koniu...

A Migotka wlasnie przyszla ksiazka o BLW-bede czytala:)jak cos ciekawego wyczytam to dam znac

Migotka5Masz racje Merinque być Moze chce mu sie tylko jesc a ja za dużo nadinterpretowuje czasami;):P no ja wiem ze czlowiek juz by sie chcial wyspac i wszedzie pisza ze taki maluch juz moze przesypiac noce,ale...moze przy drugim dziecku w tej kwestii mam wiecej cierpliwosci,bo pamietam ze przy Omarze tez stosowalam wiele ksiazkowych,internetowych chwytow a i tak chyba dopiero ok 10 miesiaca,albo i ciut pozniej zaczal cale noce spac-z Hana nie wlacze(jeszcze) czekam. Slonko gratki dla Przemusia