mamuskastyczen

dzien dobry dziwczynki!! Ja wlasnie po sniadanku , dopijam herbatke.Nocka minela bardzo dobrze, mala jak zawsze byla grzeczna pare minutek tylko pokopala zanim zasnelam,grzeczne dzieciatko:)odpukac.Chyba daje mi fory przed tym co bedzie sie dzialo jak sie urodzi:):)..... KASIU-witaj.Smutne to co piszesz ,ale nie martw sie , moze konsultacja u okulisty podniesie Cie na duchu.Mysl z sowim dzieciatku ktore nosisz pod sercem,kochajacym mezu, nadchodzacych swietach. Ja nie wiem dokladnei jaka masz wade i sie na tym nie znam ale podobno to normlalne ze w zrok sie z kazdym rokiem pogarsza,nawet u tych co nie nosza okolarow.... ANETKA-dzien dobry sloneczko jak tam u Ciebie?pewnie sie cieszysz nowa komodka:)fajnie Nikolka bedzie miala swoje ciuszki na wlasciwym miejscu. ANIA-piszesz ze nie lubisz zapachu drewna, wywietrz troche szafke i jak popierzesz powkaldaj do workow.Ja tak zrobialam -z workami-w obawie przed kurzem:) MADZIK-hahaha niezle, wiesz co ludzie sa smieszni, wscibscy ...swoja droga zoabacz jak musieli Was dobrze obserwowac....ja tam nie wierze ze sasiedzi mieli jakies obiekcje...te sasiadeczki Polki narobily rabanu..z wlasnych obserwacji doszlam kiedys do wnisoku ze to wlasnie rodacy na obczyznie sa najgorszym "gatunkiem" Nie ma solidarnosci ,wsparcia i w ogole... EMKA-jak bratowka?postanowili co z znia? cc czy bedzie normalnie rodzila? ADUS-bez komentarza ...ten gin to jakis pacan, dzwon do niego i go opiernicz.Nie ebdziesz przeciez tam czatowac od wschodu slonca zanim sie pojawi.... buziaki dla reszty dziewczynek.

cichutko tak.... wiec tez juz pojde lulac.dobranoc dziewuszki.

siemka wszystkim!! cos pusciutko teraz leniuchuja moze niektore z was po obiadku:) MANIULKA-Ty kochana to naprawde sie oszczedzaj, i spokojnie to juz tylko miesiac z malym ogonkiem:)Chyab kazda z nas pomalu marzy zeby sie Dzidzia wyklula:) lece poprasowac pireszte pieluszek co by w koncu za pakowanie torby sie wziasc...jakos chodzi za mna to pakowanko...Nerowowa jestem sama na siebie ze nei moge sie zebrac do kupy...A to dlatego ze nie znosze prasowania...brrrrrrrrrr:36_2_46: buzki. MADZIA-ale mi sie spodobaly te emotikonki, zabawne sa:)chyba nie masz za zle ze plagat walnelam:;)hihi.

MISKA-to zdrowka duzooooo, oby im szybko przeszlo.

kochana to mozesz miec z tego spora satysfakcje:)u nas roznie , zazwyczaj sa ciche dni-godziny a pozniej raczej on peka i zazczyna zagadywac.Ale nie jest tak ze jak nie mam racji to tkwie przy swoim.Zreszta chyba warto czasem machnac reka na te ich wybryki i siedziec cicho ...i tak nie zajarza a my sie spalamy...:36_2_49::36_2_49:

dzien dobry:) to dzisiaj pospalam, wstalam jakos okolo 12:36_2_49:(tu jest 13:) hehee:36_2_49: widocznie mi bylo trzeba:) ADUS-Twoja kumpelka ma swieta racje z tym poziomem....hehehehe ale sie nasmialam:):) Ciesze sie ze zapanowala zgoda u Was;):)przynajmniej nie jest uparciuchem i sie do bledu potrafi przyznac... MADZIA-te bole u dolu...hm ja tez miewam , ja to tak odczuwam jakby mnie tam szczypala//nie wiem ale zazwyczaj jak siedze bo wtedy pewnie ja troszke podduszam:)i to jest znak ze mam zmienic pozycje albo sie wyprostowac:) MISKA-miejmy nadzieje ze ta nocna awaria jednorazowa byla...a jak dzieciaczki , lepiej sie troszke czuja? KASKA-daj znac jak tam u okulisty. EMKA-wracaj szybciutko i tez zdaj relacje co i jak ANETKA-haloo co u Ciebie?jak tam komodkowe roboty:):)

no kolorowych EMCIA ADUS.Teraz ja sie wybieram jak sojka ....:36_4_9:

no to wyglada inaczej ...ta sytuacja...ale niezaleznie czy chcial zrobic Tobie przyjemnosc powinien troszke rozsadniej-zwlaszcza ze jeszcze macie wydatki.Kompleks powinien mu przejsc, przeciez go kochasz i jestes s nim a nie z tamtym. Pogadajcie jutro o tym i bedzie po sprawie, wytlumaczysz mu czemu tak a nie inaczej zareagowalas, ale badz twarda, nie miziaj sie,z chlopami trzeba stanowczo:) zmykam ,dobranoc:)buziolki w brzuszki.

kasa kasa-raz jest raz jej nie ma ale najwazniejsze jest zdrowko i zgoda ....Jakos sie wszystko pouklada, mlode jestesmy , silne , i mamy dla kogo byc jeszce silniejsze.............i tylko to sie liczy... dobranoc dziewczynki:)spokojnej nocki.:36_4_9::36_4_9::36_4_9: i Tobie tez MADZIU , bo pewno jeszcze zajrzysz:)wypocznij.:36_4_9:

moja opinia jest taka ze on idac na to piwko i pizze po prostu nie pomyslal ze moze cie to zdenerwowac .No w tym problem...czasem faceci po prostu nie mysla.... A Ty kochana kup te firanki, na pewno ci to humorek poprawi

Zareagowalas najnormalniej w swiecie.Nie zawracaj sobie tym glowki...na pewno sobie wszystko wyjasnicie na spokojnie.:36_4_9:

BEDZIE DOBZIE.

ADUS-ojejku nie placz kochana , nie warto sobie szrpac nerwow.jutro bedzie nowy dzien i na pewno sobie wszystko wyjasnicie.Wiesz jak to z facetami, to inny gatunek jest.Oni nie maja takich instynktow jak my-urzadzanie , przygotowywanie wszystkiego dla dzidzi...oszczedzanie....Jak wrocialam z polski(M musial wczesniej bo do pracy) to mnie ciezarna z pusta lodowka przywital....jakos uszlo to jego uwadze..............KREW MNIE ZALALA-JA Z TORBA PELNA ZAKUPOW JEDZENIE WYPRAWKI DLA DZIECKA A TU MASZ.... co mialam zrobic, a uwierz mi mialalm ochote go pobic brrrr.glowka do gory:36_4_9:bedzie dobrze.nie martw sie i nie placz , Gabryska tez placze wtedy,.

dzieki MISKA, bedzie dobrze trzeba tylko sie troszke oszczedzac. do potem papatki.

hi hi no widzisz taki z niego zarloczek:)faceci....mojego to tez lepiej ubierac niz zywic buahahahahahaha. lece sie wykapac, moze zajrze pozniej, jak nie to jutro do poludnia.buzki. DZIEKI ZE JESTESCIE!!!!!!!!!!!!!!:36_3_16::36_3_16:

Tobie tez dziekuje ANECIA za slowa otuchy:):36_3_16:Bede dbala, sama osobiscie nie widze zagrozenia ale skoro lekarz marudzi:):)Cala ciaza bez wiekszych dolegliwosci wiec jestem dobrej mysli.ach nie marudze juz.co u Ciebie, jak zdrowko?

ha ha dzieki, to mile .co masz byc zazdrosna kochana jestes super kobietka wiec nie masz o co:)ja to wiem najlepiej jak wygladam zwlaszcza rano...zgrozo... sakd masz te fajne emotikonki?:)

Dzieki wielkieeee MADZIU:36_3_16::36_3_16::36_3_16: Fakt troche dzis polazilam i przywloklam pare rzeczy z warzywniaka,taka rola kobiety.M pomaga na tyle ile moze mnie wyrecza, w dzien jest w pracy wiec jakos to wszystko ciagne.Po prostu juz jest ciezko dlatego tak sie czuje brrrrrrrr. wezme ciepla kapiel i moze mi to jakos pomoze sie odprezyc, od jutra obowiazki ograniczam do minimum.I w koncu spakuje ta torbe do szpitala bo mis ie snic zaczyna po nocach...:) A jak u Ciebie zdrowko?a mezusiowi to nie wiem jak mozesz pomoc jeszcze, na pewno powinien dietke zastosowac....sucharki i gorzka herbatka bo wyglada to na jakiegos wirusa.Oby mu szybciutko przeszlo...

witajcie kochane z wieczorka! jak u was ?u mnie beznadziejnie, nie mam humorku, jestem zmeczona, brzuch mnie pobolewa z jednej i z drugiej strony ,i na dodatek to cisnienie.Ogolnie do bani. Ach szkoda gadac....chyba mam depresje przedporodowa

ooo to madzia sie podzieli budynkiem mmmmm i do tego polejemy soczkiem malinowym:) spoko ADUS Ciebie objadklam z gofrow.... a z tym slodkim to masakra ,,,nie bylam takim zarlokiem przed ciaza.... Ja tez jeszce z 10 minutek , M trzeba obiadek nalozyc ale wroce .

w ciastach sie spotkalam ale w sklepie jeszcze nie widzialam, poza tym ja wole nasze ...

no ja mam taka nadzieje, bo bardzo bym chciala karmic piersia...:):)Mysle ze mamy a wiecej sie naprodukuje po urodzeniu dzidzi.Przyznam ci sie ale sie nie smiej ...kupilam juz herbatke HIPPA granulowana taka z kopru wloskiego ...na pobudzenie laktacji...a co w razie czego nie:) moja siostra wlasnie dopiero po porodzie dzien czy dwa dostala pokarm i wtedy jej biust .....no no pamelka anderson moglaby sie schowac:):) a sa tez kobietki co jak ADZIA maja juz pokarm jeszcze bedac w ciazy:)

a co bedziemy jesc na desrek , macie pomysl??ja ma na cos ochote ale nie wiem moze budyn ...ale tu nie maja...

witajcie ciezaroweczki!! Nie zagladalam od rana bo bylam u gin i pozniej troche czasu mi zeszlo na male zakupy i obiadek.U lekarza dosc pozytywnie-moje cisnienie znowu wzroslo ale bialka w moczu nie ma ufffff najwazniejsze ze z Mala wszystko w jak najlepszym porzadku:;):) Mam lezec....ciezko bedzie caly dzien ale sprobuje wiecej.Jestem dobrej mysli, najgorszy scenariusz to (gdyby jeszce wzroslo cisnienie) szybsze wywolanie porodu ,ja tam wierze ze sie dokulam:)oby do swiat pozniej niech sie dzieje...... MADZIA-tak jak pisze Emka, rennie mietowe bardzoooo pomaga, przywiozlam sobie z polski, na szczescie..... i tez troszke mleko zimne nieprzegotowane.a zgage mialam wczoraj wieczorem wiec znam bol... wpadnij na pomodorowa jak lubisz skoro dzis nie gotujesz:):)zapraszam:) ANETKA-jak zakupy, udane? KASIA-no to wesolo z plcia dzidzi:) Swiete slowa-oby calusienkie i zdrowiutenkie.Nie mysle jzu nawet o tym za wiele, bo u mnie dopiro po porodzie sie okaze....usg juz nie mam w planach. MISKA-gfajnie z ezakupy sie udaly:)zdrowka dla dzieciaczkow i ciebie. ADZIA, EMKA MADZIA tak mowicie o rozmiarach cycusiow,,,,hm u mnie malo sie zmienilo nosze ten sam rozmiar stanika czyli 75 b , moze uroslu ale ciuttt.dzis dokupilam staniki do karmienia takies pecjalne, miejmy nadziej ze sie przydadza....cos niby leci ale jak leciutko nadusze i male plamki zolte mam na brodawkach.zobaczymy36_15_9: no to sie napisalammmmmmmmmmmmmm

to poprosze:)dzemik tez pychota.:)wszamam i ide lulu , spokojniej sie zrobilo chyba usnela w koncu:) BUZKI ADZIU DLA CIEBIE I DZIDZI!!!!:bocianOBREJ NOCKI!!