nieobliczalna

Magart- gratulacje dla Dareczka :) a jak tam w pracy? juz sie wdrozylas? czym sie teraz zajmujesz? Moje dziecie juz dawno spi, usnela bez wiekszych ceregieli-Lukasz w pracy wiec jestesmy same. W domu totalny syf :/ musze tu ogarnąć. Dzisiaj przyszedl moj magiczny stabilizator BEZPIECZNY SEN DZIECKA-Nowość SNOOZZZ Innowacja (1976798151) - Aukcje internetowe Allegro, ale dopiero wieczorem odpakowalam i juz nie mialam sily tego instalowac w łóżeczku wiec przetestuje go od jutra :) juz sie lepiej czuje, Majcia chyba tez-na noc dalam jej camillie czy jak to sie tam nazywa. Co do prezentów to juz wam pisze:dla Lukasza kupilam kurtke na snowboard,bratu i bratowej mikser ;) tesciowej torbe na fitness, jednemu tesciowi klapki, drugiemu i jego swiezej zonie jeszcze nie wiemy co ;) Majci chyba kupie takie cos: PLAYSKOOL Duża MIĘKKA PIŁKA do Raczkowania HASBRO (1978546170) - Aukcje internetowe Allegro i jeszcze w biedronce widzialam super zabawki wiec cos jej wybiore. Na prawde fajne rzeczy i za mala kase. Majcia juz ma pchacza i krzesełko uczydełko-dostalam od kolezanki tescia. Bardzo fajne te zabaweczki. No ale wiadomo dla starszych dzieciaczkow. Zepsuł nam sie nawilżacz cholerka i musze nowy kupic-macie moze jakis zeby mi polecic?> w miare niedrogi?

marlesiaJa miałam nockę nie najgorszą. Byliśmy u lekarza i Miłosz posiedzi w domu do końca roku. Zapowiedziała też, że Karola ospa złapie na same święta i jednym słowem mamy przechlapane. Marlesia-ty to masz szczescie :(

hej dziewczyny-moge na reszcie powiedziec ze dzisiaj juz sie lepiej troszke czuje.Katar duzo mniejszy, kaszel automatycznie tez. Goraczki brak jak na razie. Za to Majeczka cierpi na całego :/ od 3 dni spi praktycznie z nami w łóżku-wiem ze to blad ale juz nie mam sily tak ciagle wstawac jak tylko malej smok wypadnie albo zamarudzi. Nie spimy w nocy dobrze, ale nie ma tragedii. Dziąsla dzisiaj udalo mi sie dojrzeć-rzeczywiscie sa jakies takie dziwne, takie jakby rozpulchnione ale zebow nie widac jeszcze ;) znajac moje szczescie to sie bedzie ciagnelo jeszcze z miesiac :/ temp. ma ciagle podwyzszona 37-37,5 Musze wam powiedziec ze jak tak nagadalam na mojego Lukasza to wczoraj byl zupelnie inny-ciagle sie nia zajmowal ja lezalam w lozku, pomagal mi, zrobil mi rosół-normalnie wow. Nawet sprzatal :) Marlesia-mam nadzieje ze chlopcy lekko przejda ta ospe. aguska2205-dobrze ze u was wszystko ok :) Magart-fajnie ze Dareczek tak ładnie cwiczy sallis-wiem co czujesz my mamy teraz taka jazde w nocy ze szkoda gadac, oby Dominisi szybko wyszedl ten zabek :) dajesz jej coś na uśmierzenie bólu? siupka-kurujcie sie! dawal malemu duzo płynów zeby ci sie nie odwodnil i ty tez duzo pij.

Ja dzisiaj padam na twarz :/ ciekawe jak w nocy bedzie-jak na razie mala spi.

U nas chorowania ciąg dalszy-w nocy Majka goraczkowała, do tego katar i kaszel takze sie zaraziła :/ jetem taka wsiekła bo jak tylko Ł sie rozchorowal to mu sto razy mowilam jedz do lekarza bo nas pozarażasz i co -najpierw mnie no i teraz Majcia juz pewnie ode mnie :/ Nocka-TRAGEDIA, przez zatkany nos Majcia sie budzila non stop, juz byla taka zmeczona ze zasypiala i za 5 minut budzila i tak w kółko. Tak sie wkurzylam na Lukasza ze mu dzisiaj wszystko wygarnelam przez telefon. Ze jest nieodpowiedzialny, ze wie ze ma dziecko to powinien dbac o to zeby jak najszybciej wyzdrowiec itp. Mowilam mu-wez 3 dni l4 polez w lozku i jestem pewna ze by mu przeszlo bo na poczatku nie byl az tak strasznie chory. Do tego wszystkiego ja-rozłożona na maxa. Z nosa potoki, kaszel mokry taki odklejajacy sie-nie nawidze tego bo od razu mnie na wymioty bierze, eeh mowie wam szkoda gadac-a swieta toz toz. No i tak mu wygarnelam o 6 rano do niego zadzwonilam, z placzaca Majka na reku-i chyba sie przejal bo zadzwonil za chwile zeby umowila Majke do przychodni no i zwolnil sie z pracy i z nia pojechal na 12:30 do przychodni-SAM BEZE MNIE-jestem w ciezkim szoku. Bo zwykle wszystko jest na mojej głowie. No to sie pożaliłam ;) ciekawe co ta lekarka powie :/ na dodatek zepsul nam sie nawilżacz powietrza-co wasze Majci pomagalo jak miala katarek-doleawalam tak kropelke takiego preparatu i powietrze bylo takie nawilzone. Marlesia-po przeczytaniu twojego posta-stwierdzam ze sie nad soba rozczulam :/ współczuje i oby to ospa nie byla jednak! trzymajcie sie tam. Wrócili-pani doktor osłuchala mala i powiedziala ze jest czysta, gardlo ok, katar owszem ma i pewnie jak jej to splywa to wtedy kaszle. A zle spi i jest marudna bo... idą jej 2 zeby na raz-dolne chyba 2 bo Lukasz sam nie wie ;) a ja nie umiem nic dojrzeć bo mala nie da sie dotknąć :/ Przespałam sie i dalej czuje sie fatalnie-znowu mam goraczke. Majcia tez pospala i znowu teraz usnela. Nadrabia nocne zaległości dzisiaj bo to jej 5 drzemka-pewnie w nocy nie bedzie spala :/

Hejka dziewczyny-ja tez sie nie odzywam bo Majka daje mi popalić :/ marudzi strasznie, nie chce jeść, ma bunt na mleko-w ciagu dnia to w ogóle nie chce mleka. W nocy na szczescie pije. Dzisiaj plakala z godzine chyba-taki płacz z marudzeniem polączony. W końcu nie wytrzymałam i dałam jej viburcol. Potem kąpiel godzine wczesniej niz zwykle i poszła spać bez butli bez niczego. Usnęła szybko. Wczoraj przesunelismy jej łóżeczko i spała całkiem fajnie w nocy-znaczy sie duzo lepiej niz ostatnio. Zaledwie 4 pobudki z czego 2 z powodu wypadnieta smoka, a 2 na butle takze całkiem ok. Ja jestem mega chora-z nosa leje mi sie jak z kranu i do tego mam piekny gruzliczy kaszel :( mokry-ffffeeeee :/ Bylismy dzisiaj w TK MAXX wybrac prezenty-Lukaszowi kupilam kurte na snowboard a ona juz podobno cos juz dla mnie ma takze nie wiem co :) Dla Majci nie mam jeszcze prezentu-mysle nad taka kierownica z fishera. Juz nie mam pojecia co jej kupic :/

A my juz po lepieniu uszek i pierogów wigilijnych :) taka tradycja ze zawsze co roku u tesciowej lepimy :) Potem z Majcia na spacerze bylismy-fajnie spala. Ja smarkam i kaszle-tragedia! zaraz sie biore za sprzatanie a wieczorkiem ma kumpela do mnie przyjsc bo moj Ł wychodzi z kolegami na mecz-tym razem jego kolej hehe :) A prasowania to mam tyle ze hej :/ Majcia wlasnie usnela wiec musze sie wziac do roboty Dom posprzatany ;) na błysk :) jak bedzie jakas normalna pogoda to muasze okna pomyc.. :/

dzien dobry :) u nas nocka bez zmian :/ Musialam zamknac okno bo bylo zimno jak cholera :/ a my z Lukasze chorzy obydwoje. Ja usnelam kolo 2 dopiero bo tak mi z nosa lecialo ze ciagle smarkalam i nie moglam zasnac. My mamy dzisiaj lepienie pierogow i uszek u tesciowej. Tez bym chciala wyjsc z Majka na spacer bo piekna pogoda.

Tak czytam wasze posty i mnie olsniło-przeciez u nas w sypialni jest najcieplej na dodatek mamy wykładzine wiec jest na prawde ciepło. Moze to o to chodzi co? zostawie dzisiaj na noc otwarty lufcik-zobaczymy moze to cos da. Albo bedzie katar, albo przespana nocka hehe :) jak na razie od 8 do teraz przebudzila sie jakies 7 razy :/ masakra -zawsze sie przebudza jak ląduje na brzuszku-dziewczyny ja chyba na serio kupie ten stabilizator mimo ze kosztuje kupe kasy bo 99zl za kawalek materialu to całkiem sporo. Co o tym myslicie? da to cos?? ja tylko sie obawiam czy Majcia nie bedzie sie wkurzala ze nie moze sie obrócić i znowu sie bedzie budzila?ooo znowu sie obudzila... uciekam!pa

Dziewczyny dzieki-tak biore nursee i rutinoscorbin i tak szczepilam sie na grype :/ a mimo to ciagle choruje kurcze :/ masakra jakas! Bylam dzisiaj u dentysty, potem w pracy wypisalam wszystkie wnioski no i cóż.. od 02/01/2012 ide do pracy... :( nie ma juz odwrotu :/ Wzielam gripeks zrobilam sobie herbatke z sokiem z malin i mam zamiar sie polozyc dzisiaj wczesniej. Na szczescie od piatku do niedzieli Lukasz wstaje do malej to moze uda mi sie troszke pospac choc ja to sie i tak budze jak tylko ja slysze :/ Musze isc do lekarza moze mi cos da na wzmocnienie tej odpornosci bo po ciazy to jest jakis dramat, Ja nigdy tak nie chorowalam a teraz! co chwile :/ teraz to pewnie Lukasz mnie zarazil. Oby Majke ominelo ... znalazłam ten stabilizator o ktorym wam pisałam : BEZPIECZNY SEN DZIECKA-Nowość SNOOZZZ Innowacja (1976798151) - Aukcje internetowe Allegro, co o tym myslicie?>:)

siupka-ja dawalam je Majci i spala po nich spokojniej. marlesia-ja sie obudzilam dzis z lekka goraczka, bolacym gardlem i kaszlem :/ Majka wstala po6 ale potem jeszcze usnelysmy na godzinke. Glowa mi peka-chyba od tego kataru :/ nocka znowu z pobudkami ale juz troszke lepiej. Poobkladalam mloda czym sie dalo ale ona i tak sie przekreca na ten brzuch :/ Michałek jest boski-raczkowicz numer 1

aguska2205nieobliczalna niechce cię straszyć ale będzie jeszcze gorzej heh :/ Michał to teraz jak się przekręca to odrazu siada i niewie o co chodzi ale położy się go i śpi dalej ale jak już pisałam dzisiaj z rana siadł i się rozbudził ale dobrze ze szybko usnął :) Wzrucam filmiki pierwszy jak Michaś zaczynał raczkować MOV08859.AVI - YouTube Ale fajnie :) no Majcie to jest jeszcze daleko w tyle hehe ona dopiero tyłek zaczyna podnosic :) ty to masz fajnego tego Michałka :)

Magart-zakochalam sie :) jakie ona ma oczyska piekne! :) ja dzisiaj Majke tez w wannie duzej kapalam :) Z mojego planu zakupowego dupa-Lukasz mial wezwanie z pracy i musial jechac cos tam ogarniac :/ eeeh i znowu sama zostalam z mala, sama ja kapalam itp. ale polozylam ja do łozeczka i usnela bez problemu bo zmeczona byla. Jutro jade do dentysty a potem do pracy dokumenty popodpisywac :( Chyba zapomnialam wam powiedziec ze nasza lekarka bez problemu mi da te 2 tyg. opieki na Majcie takze do konca grudnia jeszcze jestesmy razem :)

wlasnie nie chce-tylkop to ona sie ciagle przekreca na brzuch i sie wybudza wiec juz jak ma sie przekrecac to niech tak juz spi a nie sie budzi jak tylko wyladuje na brzuchu :) Ja koncze obiad wlasnie, zaraz Łukasz wróci, zjemy poloze mala i pojade gdzies na jakies zakupy bo musze sobie humor poprawic :)

Majcia wstala z goraczka i nie chciala wypic mleczka. Dalam jej czopka i juz jest lepiej. Nocka znowu beznadziejna-ciagle musialam wstawac ja obrócic na plecki. Spala od 1:30 do 4 gdzies na brzuchu takze wow :) ale potem sie obudzila i znowu co chwila pobudki :/ masakra! znalazlam cos takiego : Ogranicznik trójkątny,2 kliny-bezpieczne dziecko (1944969091) - Aukcje internetowe Allegro ciekawe czy to by nam pomogło zeby sie nie obracala na brzuch.. ? obawiam sie ze to dla mniejszych niemowlakow.. Majka wlasnie zasnela wiec chwila spokoju. Nie mam weny na obiad.. moze cos zamówimy :?

Dziewczyny jak mam nauczyc Majcie spania na brzuchu tak zeby mi sie juz nie wybudzala za kazdym razem jak sie przekreci na brzuch?? ostatnio widzialam takie cos do lozeczka co ogranicza ruchy dziecka-troche to brutalne ale jakby mialo rozwiązać jej problemy ze spaniem to bym to kupila i teraz tego szukam i niestety nie umiem znalezc a nie wiem jak to sie nazywalo :( ogranicznik czy cos :/

Kikarika- NAJLEPSZEGO DLA MICHASIA :) Magart-tak sie ciesze ze jestes zadowolona i ze wszystko poszlo w miare gładko.. teraz na mnie kolej.. juz za 3 tygodnie :/ Ja wlasnie wrocilam z basenu-bylo super! jestem jak nowo narodzona i cale zmeczenie ze mnie i ta frustracja zeszlo! polecam dziewczyny-juz zapomnialam jaki wysilek fizyczny potrafi byc kojący :) Moj Lukasz wykapcial Majke, nakarmil, ja przyszlam po 20 a moje dziecie juz smacznie spalo :) takze spisal sie swietnie-jak zawsze zreszta ;) Teraz mam zamiar troche ogarnac w domu zeby na jutro juz nie bylo tyle roboty, wypije meliske i po modelkach mam zamiar sie polozyc bo jak nocka znowu bedzie taka fatalna to wiecie musze miec sily ;)te jej pobudki zwykle sie zaczynaja od 1 :/ takze chociaz do tej 1 byl pospala ze 3 godziny jednym ciagiem. No zobaczymy jak to bedzie dzisiaj. Gadalam z kolezanka i mowila mi ze jej Lenka też wczoraj w nocy źle spała-podobno jakaś pełnia księzyca czy cos :) nie wiem-ja srednio w to wierze :) Może rzeczywiscie mamy skok rozwojowy :( To do jutra dzieczynki :) pa pa

Macie tak zmorzyło po tym szczepionka że spala ciągiem od 13:30 do 16:30 taka byla slaba. A teraz juz bryka na wykladzinie i sie bawi :) goraczki brak jak na razie na szczescie. Ja na 19 ide na basen na aqua aerobic z kumpela-troche mi sie nie chce ale co tam. Takze moj Lukasz bedzie musial sam Majcie wykapac i ululac ciekawe jak sobie poradzi :) hehe Majcia nie zjadla obiadku, ale za to jak wstala to zjadla jogurcik bananowy-caly. Ciekawe jak tam Magart?

My juz po szczepieniach-Majcia byla dzielna. Troszke plakala przy szczepionce na pneumokoki. Zeby sie nie wyzynaja jeszcze ale moga rosnac i dlatego tak zle spi. Z uszami ok, gardlo ok, osłuchowo ok takze innego powodu nie ma dla ktorego mialaby sie zle czuc :/ ja sobie juz kupilam melise i nervomix bo przeciez szlag mnie trafi jak ona znowu takie cyrki bedzie robic w nocy. Majce kupilam z hippa herbatke uspakajajaca-moze to cos pomoze na noc :/ zobaczymy. Dziewczyny co ja mam zrobic zeby ona zrezygnowala chociaz z jednego karmienia nocnego? Ja juz nie mam pomyslu-przeciez w jej wieku powinna juz przesypiac 8-9 godzin jednym ciagiem :/ a ona ciagle sie budzi co 3-4 h, przeciez jak byla mlodsza to potrafila spac od 20 do 4 rano a teraz jest masakra! :( Majka cwiczy wlasnie raczkowanie, ja padam ze zmeczenia, ale przynajmniej spacer zaliczony-zimno jak cholera. Musze tu posprzatac i ogarnac i moze uda mi sie chwile przespac :/

Magart-doskonale cie rozumiem.. na sama mysl to i ja placze :( ale zobaczysz tydzien-dwa i sie przyzwyczaisz i ty i Darek. Bedzie dobrze-a plakac za dzieckiem to zaden wstyd. My tu wszystkie trzymamy mocno za was kciuki :) Bedzie dobrze kochana! troszke odetchniesz bo nie ma sie co oszukiwac bycie mam 24/dobe to ciezka praca. Ja czasami miewam dosc. Czekamy na posta :) napisz nam jak ci minal ten pierwszy wazny dzien. A dzisiejsza nocka jeszcze gorsza niz wczorajsza-moje nerwy juz dawno puscily. Szlag mnie trafial jak musialam po 15 minutach znowu do niej wstawac. Jestem okropna ze tak mysle ale na prawde mialam jej po dziurki w nosie :/ od 23:30 nie spala do 1, potem non stop pobudki, wstala po 6. No jakis koszmar. Zebow ani widu ani slychu ja nie wiem co sie dzieje z nia. Mam nadzieje ze ta lekarka mi powie co jej dolega. Zaraz sie zaczniemy zbierac bo na 9:30 mamy wizyte. No a Majcia szarżuje w łóżeczku eeeh siupka-ja kupuje w zasadzie wszystkie po 6 mcu z kurczaczkiem, wolowina, jagniecina, no rozne. Z babydream sa dobre-Majcia lubi np. z kremem dyniowym i kurczakiem, z hippa lubi tez bardzo z kurczaczkiem. Musisz chyba szukac co malemu spasuje najbardziej. Odezwe sie potem! paaaaaa milego dnia

Magart-odebralismy szczepionke :) POWODZENIA jutro-trzymam kciuki zeby ci dobrze poszlo w pracy i zebys za bardzo nie tesknila za Dareczkiem no i zdaj nam wieczorem relacje jak bylo :) a bedzie na pewno dobrze nic sie nie martw kochana :)

ewelinka-witamy z powrotem :) twoja Julcia jest cudna :) najbardziej mi sie podoba ta fotka z woda :) szkoda ze nie masz zdjatka z kolczykami-wiesz ze ja tez chce Majci przekłuć uszy mam nawet katalog z apartu z dziecieca bizuteria i tam sa takie sliczne malutkie kolczyczki tylko jakos sie nie umiem wybrac zeby te uszy przekłuć. A bardzo płakała Jula przy tym? Dziewczyny Majka mi tu tak płakała dzisiaj-dopiero co usnela i to po czopku.. nie wiem co sie dzieje-czyzby zeby?? bo tak starsznie wklada wszystko i na ta jedna strone tam gdzie ma troszke spuchniete dziasło. A jak za mocno sie dotknie to w placz! strasznie plakala a ja prawie z nia tak mi jej zal bylo :( dalam jej czopa no i zasnela taka wymeczona tym placzem. Moja malutka ... :(

Witam dziewczyny w ten piekny MIKOŁAJKOWY poranek :) My mialysmy dzisiaj nocke z milionem pobudek-nie wiem kurcze co sie dzieje-Majcia sie co chwile wybudzala-nie wiem juz co jej jest?? Wstala o 6 cala mokra-wszystko do przebrania, cala posciel-nie wiem czy jej sie ulalo czy co ale nie smierdzialo to mlekiem takze chyba sie tak strasznie spocila?? nie przykrywam jej koldra tylko kocykiem takim cienkim i spi w body i bawelnianej pizamce, przykrecam na noc kaloryfery. Kurcze nie wiem ;) Ja dostalam od Mikolaja (czyt. Lukasza) zestaw 3 blyszczykow CK Majci kupujemy Garnuszek na klocuszek z Fishera-bo wczoraj bylam u kolezanki i bardzo zachwalala. Lukasz wlasnie pojechal po prezent dla malej i po szczepionke bo mogl sie urwac na chwile z pracy. O 10 ma przyjechac chrzestny :) ciekawe co jej przywiezie :) No i jaka bedzie reakcja malej. Odezwe sie potem to wam opowiem co Majcia dostala od Mikolaja :)

Magart-no to super-Lukasz jutro po nia pojedzie :) W srode ide z mala na szczepienia i mam zamiar poprosic lekarke o l4 na Majke na te 2 tygodnie do konca grudnia-myslicie ze mi da..? kurcze ja mam watpliwosci ale zapytam ja i powiem jak jest-ze caly urlop juz wykorzystalam i Lukasz tez i nie mamy jej z kim zostawic na te 2 tygodnie bo taka jest prawda. Ciekawe co ona na to.. :/

Magart-współczuje :( A ja zapomnialam wam napisac ze niania sie zgodzila na nasze warunki :) dzisiaj dzwonila :):):):):):)