
sabina2605
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez sabina2605
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21
-
Renko nie martw się budowa prędzej czy później będzie skończona i będziecie mieli super. Co do sikania to u nas super, czasem zdarzą się wpadki, ale to tylko wtedy gdy wieczorem za dużo wypije. Mało pisze, bo nie mam czasu, jestem jak w kieracie, jak jedno uśnie to drugie potrzebuje mojej uwagi, do tego wiadomo dom-obiad, sprzątanie, prasowanie. Ani sie obejrze i juz 22, 23 i spanie, i tak w kołko. Renko dziekuje za oferte co do bujaczka, ale jak mi napisałaś to juz miałąm kupionego i muszę powiedziec że jak narazie super się sprawdza. Teraz chcę kupić karuzle tiny love najlpiej wyspa marzeń. aha dziewczyny w h&m wyprzedaż, byłam dziś dosłownie 5 min. kupiłam małemu kilka rzeczy. Chciałam mu kupic jakies jeansy, ale nie było. W sumie w większości sklepów wyprzedaże ale z braku czasu wpadłam tylko gdzie musiałam i tyle mojego. :((( Ciężarne mamuśki co tam u WAs? wiadomo już co będziecie miały? kiedyś któraś mówiła o imieniu Maria, u nas w razie gdy miała być dziewczynka to miałą być Marysia. Tinko jak remont?
-
Tinko ja właśnie zastanawiałam się nad tym drugim bujaczekiem, a po Twojej opinii to już jestem przekonana. Magan najlepsze życzenia urodzinowe, nawet nie wiedziałam, że mam w ten sam dzień urodzinki :))) Ewelinko nie wiem czy jutro dam radę tu wpaść dlatego juz teraz życzę Ci samych wspaniałości z okazji 29 urodzin, zazdroszczę takiego młodego wieku :) Chociaż wiem, że pożegnanie z dwójką z przodu trochę mnie przygniotła swego czasu. Cieszę się że Wam się podoba imię, bo juz różne słyszałam opinie, niekoniecznie pochlebne, mam gdzieś to że komus się nie podoba, ale miło się robi jak ktoś powie że fajne. Tym bardziej, że trudna sprawa wybrać imię,zdecydować się na jedno jak jest tyle pieknych. A nie chciałąm żeby bło oklepane, bo jak jestem w przedszkolu to słuchać tylko Bartków, Szymonów, Pawłów..
-
Dziękuje jeszcze raz! Tinko więcej jest na butli jak na cycu, zresztą pokarmu mam coraz mniej. Ewelinko na imię ma Dominik, a Amelka juz coraz lepiej czasem jak mały bardzo płacze to się denerwuje i krzyczy na niego, ale jak jest grzeczny to całuje, przytula i chce go wziąć na rączki. Mały ma plesniawki na języczku no i cos mu sie zrboiło na ustach, wygląda na takie pęcherzyki od wew.części ust, nie mam pojęcia czy to też pleśniawka na ustach? może któraś wie? no i czy macie sposób na to cholerstwo, mam przemywać cebionem, ale nie wiem czy rozcieńczonym czy nie. U nas niestety lidl w remoncie otarcie dopiero w czerwcu, a tu takie śliczne rzeczy :((( Aha a miałyście bujaczek leżaczek z fishera? bo chce mu kupić ale nie wiem czy się psrawdzi, nie chce zagracać domu, bo przy 2 dzieci to robi sie juz graciarnia. Tinko współczuje Ci remontu, ale zazdroszczę efektu (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Też bym chciała mieć działkę. własny dom to suoer sprawa.
-
hej, ja się melduje, mało co wchodzę na net bo teraz brak czasu. Ja jestem z tych nawiedzonych co to muszą mieć wszystko na ostatni guzik, prasowanie, pranie, karmienie, odbijanie, przewijanie, no i nie wiadomo kiedu 22.00 tak jak teraz... Muszę powiedzieć że jest coraz lepiej, wpadlismy w rytm, mały czasem daje czadu drze sie, bo płaczem tego nazwać nie można, wszystko dlatego, że jest małym głodomorkiem i łapczywie je, nałapie powietrza, a potem się męczy. Aniag wspólczuje opchlizny, też tak miałam w 1 ciąży. Nogi miałam jak fiona, a 2 ciąza od początku całkiem inna, zero opuchlizny no i tyle kg mi nie zostało. Renko jak tam budowa? Tinko jak remonty? Magan i Mamusiu jak tam samopoczucie? Ewelinko spóżnione, ale najszczersze życzenia imieninkowe!
-
Witajcie, nie bardzo mam czas wszystkim Wam z osobna dziękować dlatego bardzo dziękuje Wam za miłe słowa. Tinko dla Cb w szczegołności, było mi bardzo miło jak do mnie napisałaś. Jesteście kofane! Naposzę po krótce co ijak, w czw. mnie przyjęli na patologie zrobili test oxy, zareagowałam ok, ale nie mnie nie ruszyło, w pt decyzja że idę na porodówkę i kroplówka, po poł godz. zaczęło mnie brać, akcję ruszyła szybko i baaardzo boleśnie, myślałąm że umrę, poród trwał 1 i 10min.Waga moje "maluszka"zaskoczyła wszystkich bo dzień wcześniej z usg wychodziło 4kg... KArmię małego piersią, ale nie wiem jak długo, praktycznie cały czas wisi na piersi, Amelka mega zazdrosna, ja niewyspana, nie mam czasu na nic, a mały ulewa. Dzis dałam mu butle przespał 4 godz. zaczynam się poddawać.. Wyć mi się chce bo szło tak dobrze, ale nie dam rady cały czas go karmić. Nie wiem co robić...
-
Dziewczyny wpadłam sie "pożegnać", jutro jadę do szitala bo mam taki prykaz od lekarza, bo to juz 7 doba opóźnienia, prosze 3majcie kciuki. Czuję sie jakbym jechała na skazanie, wyć mi sie chce, już tęsknie za amelusią... Tinko jak juz będzie po dam Ci znać. Buźka
-
Patrze na swój suwaczek i zastanawiam sie co pokaże w czwartek? :)
-
Dzieki, jakieś 3 tyg.temu 3512g, więc nawet sporaśny, ciekawe do ilu może dobić teraz, jeśli wierzyć usg.
-
Aniag a Ty jak sie czujesz?
-
No jednak sie udało mam zwolnienie do 11go.pozostaje mieć nadzieję, że do tego czasu urodzę, ta Polska to dziwny kraj nie ma co.
-
Lekarz każe czekac cierpliwie, jeśli do 10go. dalej nic mam iśc na patologię ciązy i tam czekać... a tam to wiadomo lepiej nie będzie niż w domu, jak znam życie tydzień leżania, bo u nas wywołują dopiero po 14 dniu...
-
Pamietacie mnie jeszcze? ja nadal w dwupacku. Widzę że niektóre z Was są w 38 tyg.i juz sie niecierpliwą, ja juz jestem przeterminowana i dopytywania ludzi dobijają.
-
Dziekuje dziewczyny, ja chodzę prywatnie ale on jest służbistą starej daty i nie da się przekonać, nawet mówiłam żeby mi wypisał na cc bo jestem po operacji i mam straszny bliznowiec co można byłoby zoperować razem z cc ale on uparty i nie da piepierka. A sam twierdzi że ten bliznowiec trzeba będzie kiedyś zoperować. Jutro jeszcze raz spróbuje w przychodni u rodzinnego, jeśli nic nie wskuram mus bedzie iść macierzyński i zaś w plecy.
-
Jeszcze jedno, od 4 maja muszę być na macierzyńskim bo ginekolog nie da mi zwolnienia, tak samo lekarz pierwszego kontaktu mi odmówił, wiem że mam prawo do zwolnienia np.z powodu bólu kręgosłupa.ale nie wiem jak to przeszkoczyć. z amela też byłam 2 tygodnie do tyłu tylko dlatego że nie urodziłam w terminie, to ista paranoja,nie dość ze nie własnej winy nie możesz urodzić w terminie i to jest samo w sobie dołujące to jeszcze musisz iść na macierzyński, a de facto dziecka nie masz przy sobie...byłam na szkoleniu z zus to osoba która prowadziła szkolenie pow.żeby nie dać sie oszukać, ale niestety lekarze są nieprzejednani.jakby to z ich kieszeni sżło. Ciąza nadal trwa a niby nie...
-
Ewelinko to fakt bardzo dużo masz tych ciuszków, a ja myśłalam że jestem zakupoholiczką :)
-
Dziewczyny ja dalej czekam, ale mi sie miło zrobiło jak przeczytąłam, że każda w Was mnie wspomina. Bardzo dziękuje!!! Jesli do 10go.nie urodzę mam iśc do szpitala, boje sie jak to będzie, bo nie chcę zostawić małej samej a poza tym siedzieć w szpitalu i czekać to też schiza. Może znacie jakieś czary mary na przyspieszenie? :) Dam znać Tince jak już co będzie się działo. Mamusiu fajnie wyglądasz!juz nie długo dowiesz się co będziesz miała.Fajnie. Magan co u Ciebie?
-
Tinko bardzo ale to bardzo dziękuje, mam teraz trochę zmartwień nie związanych z ciążą, o których nie chciałabym tu pisać, ale Twoje słowa dodały mi otuchy, bardzo zrobiło mi sie miło. W takich chwilach to forum jest zbawienne. DZIĘKUJE!
-
Ewelinko zdjecie bajeczne!!! Dzięki dziewczyny za pamięć, termin mam na jutro ale nic się nie zapowiada żeby było w terminie. Szczerze mówiąc wszyscy mi dopiekają ciągłym pytaniem o to samo.. Tinko najlepsze życzenia dla 2 miesięczniaka :)
-
Renko tak nadal w dwupacku. Oby do pierwszego, a potem to już mogę iść :))) Ewelinko ja też mogę pomarzyć o takiej wadze. Tinko wróciłam kilkanaście stron wcześniej żeby sobie przypomnieć jak to było 2 m-ce temu... Kurczę jakoś komuś dobrze się doradzę, ale sobie cos przetłumaczyć to już nie za bardzo. Jak w grę wchodzą emocje, strach to o rozsądek niestety trudniej, pocieszam się że za 2m-ce też będę inaczej na to co dziś inaczej patrzyła.
-
Tinko tak dostałam wiadomość, jak cos to sie odezwe :)aha no i odpisałam Ci juz dawno, ale widocznie cos nie doszło. Renko - to prawda, zostało ino czekać :))) tylko albo aż, ale moje marzenie to maj, więc narazie się nie piekle.Byłam dzis na ostatnich zakupach, juz dawno nie kupowałam nic w normalnym sklepie, dot.to rzecy dla dzieci, ceny powalające, drozej niż bym zapłaciła za coś kupując na allegro, a wybór żaden! Chciałam też kupić prześcieradła dla dzieci z frotty, to okazało sie, że sa tylko na 120/60 a jak ja podałam swój wymiar to patrzyli jakby nie wiem skąd sie urwała. Do tego tekst "Nie ma takich wymiarów". Od razu skojarzyło mi sie z tekstem z Misia "Londyn?!, nie ma takiego miasta!jest Lądek!" Żałuje, że tak późno się obudziłam, bo przez weekend majowy to przesyłki sie opóźnią :((( Ewelinko ja to dopiero jestem w lesie z latem, dla siebie i dla wszystkich :((( pocieszam sie że jak urodzę to w końcu gdzieś ruszymy, albo siąde do kompa i cos pozamawiam. W pon.przyszło łóżeczko, normalnei szlak mnie mało nie trafił, nie dość że pewne elementy podniecione, to jeszcze 2 razy dzw.do faceta i dopytywałam się o wzór - zapewniał mnie że bedzie taki jak ja chce, okazało sie jednak że przyszedł inny, przesyłka 69zł!!! nie ma sensu odsyłać, miałam nmie odbierać ale pomyślałam, że jak pójde do szpitala to sie wszystko opóźni i w sumie potrzebujemy go. Ech a materac sama pianka, miekkie to ze do nieczego się nie nadaje, normalnie aż kipie. Ale oczywiście na zdjeciach super!!! Do tego komentarze w większości w achach i ochach! Nie wiem czy mi hormony szaleją czy co ale mam na to nerwa że hej!!!
-
U nas z mową super! Mówi dużo, pełnymi zdaniami, właściwie nie ma słowa, które byłoby niezrozumiałe. Też jest mała mądralińska. używa trudnych słów, że czasem nam szczęki opadają. Ostanio leci u nas Na wspolnej i się tam kłócą juz nawet nie pamiętam kto z kim, a ona mi mówi "mamo czy ta pani juz nie kocha tego pana?!". Niby nie zraca uwagi, zajmuje sie sobą, ale tak naprawdę uszy ma szeroko otwarte. albo przykład z sekundy temu: włazi po mnie a jej mówie uważaj na mój bęben, a ona "Żle go nazywasz!!!" :)))))))
-
Zdróweczka dla wszystkich przeziębięców!!! Ewelinko śmiać mi sie z niego chce bo człowiek ledwo się toczy, a tu taki tekst :))) Mamusiu na pewno macie teraz lepiej, ja no. nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami którymikolwiek. Sami to sami, tak jest lepiej dla wszystkich. Asik szkoda, że juz sprzedałaś kołyske. My w zasadzie zamówiiśmy duże łózko dla amelki, ale kołyska to kołyska też by się przydała. Aniag i magan jak tam u Was? Ja dzis po wizycie, niby nic nie wskazuje na to żebym poszła szybciej, ale wiadomo nikt mi gwarancji nie da. Ja z jednej strony juz bym chciała, ale z drugiej zawsze marzyłam o majowym dziecku, może akurat bedzie tej maj, przynajmniej tak wychodzi z usg i wg OM. Dzioeciątko waży 3516g, czyli nie taki maluszek. Ale jak będzie to czas pokaże. Aha Asik nie przejmuj sie Maćkiem, koleżanki syn jest w podobnym wieku co Twoj synek i też sam nie siedzi.
-
Własnie przeczytałam opis do swojego suwaczka, smiać mi sie chce :)))))))
-
Ja miałam wczesniej fajną kołyskę, ale głupia sprzedałam, a teraz żałuje, bo wziełam nie duże pieniądze, a teraz by się napewno przydała, a poa tym była do kompletu do łózeczka i mebli. Zdrówka życzę dla Waszej rodzinki, u nas też przedszkolaczek ma wolne bo przechodzi anginę.
-
Asik jeśli mozesz to wyślij mi zdjecie tej kołyski oraz jeje wymiary i cenę na emaila, zastanawiamy się czy czasem nie kupić kołyski.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21