2fast4u

o Cię kręcę! to wszystkiego najlepszego dla Was, kobitki, i dla Twojej córci, Hosa-Mosa

mnie to dziś plecy bolą, cały dzień właściwie na d.. lecę się położyć do jutra, kobitki :*

o ja Cię kręcę!! już nie takie maleństwo słodziak, aaaaaaajj

navacho, przynajmniej wiesz, że Maluszek siedzi spokojnie w brzuszku :))

Acinko, to dobrze, ze wszystko ok gratki a gdzie foteczka dla nas?

mój będzie musiał być reformowalny, bo ja ustąpić nie zamierzam, chyba że mi imię zbrzydnie :P

to tylko u mnie tacy ludzie są... "Córeczki pana Tomasza nazywają się zwyczajnie i po polsku: Zofia i Michalina. Z imieniem Michalina od początku nie było problemu – miała się tak nazywać i już. Ale z wyborem imienia dla drugiej córki rodzina pana Tomasza przeżyła trochę przygód. – Wymarzyłem sobie imię Konczita. Nadal bardzo mi się podoba – mówi pan Tomasz. I przyznaje, że z tego pomysłu szybko zrezygnował. Nawet nie próbował tak zapisać córki w urzędzie stanu cywilnego. – Nic by z tego nie wyszło – uśmiecha się." "(...)I tak w Białymstoku jest co najmniej dwoje dzieci o imieniu Nicol. Chłopiec – urodzony w Stanach Zjednoczonych. I dziewczynka, która przyjechała z Wielkiej Brytanii. Białostoczanie w ogóle lubią to imię. Zefir, Arkhan, Miu, Melisa Jednak urzędnicy nie godzą się na taki zapis. W zamian proponują spolszczenie imienia: Nikola albo Nikolina. Ale coraz częściej też godzą się na imiona, o których jeszcze kilka lat temu rodzice nawet nie mogliby marzyć, jak Arkhan. W ubiegłym roku rodzice nazwali synka Ruben, a córeczki: Scarlet i Stella. Jest też i Zefir, i Zakaryja, i Yasmin, Witalij, Veronica, Valid, Tyler, Thomas, Antonio, Nika, Nella, Miu, Melisa, Ariadna. – Kiedyś były też problemy z literką „x" w imieniu. Teraz już, jeśli rodzice sobie tego życzą, zapisujemy ją – mówi Anna Snarska. Rodzice więc nazywają dzieci Max, Maxymilian, Alex, ale też na przykład Olivier."

ładne, ładne, tylko pomóż mi męża na nie nakręcić, bo on nosem kręci

mój mężuś na liście umieścił Mikołaja, pisałam Wam kiedyś, że taki żarcik krążył w grudniu, że jak będzie chłopak, to nazwiemy go Mikołaj, bo w Mikołajki płodzony :P wtedy nawet jeszcze nie wiedziałam, że załapałam, bo pochorowałam się i tylko ten jeden raz pofiglowaliśmy

buuuuuu :( współczuję, delfina :(( trzymaj się :*

malwuniateraz jestem na L4 magiczna szafa z próbkami jest na razie niedostępna:( buu :((( pozostaje mieć nadzieję, ze trafię na jakąś miłą farmaceutkę, która po pierwszym pytaniu "Czy ma pani dziecko?" ew. "W jakim wieku jest dziecko?" nie odwróci się do mnie plecami

malwuniaZależy na kogo trafisz, mam nadzieje że dużo jest takich miłych farmaceutek jak ja ja wydawałam jak ktoś spytał i nigdy nie żałowałam a jak już jakaś mama wdała się ze mną w dyskusje o problemach skórnych maluszka (to jest mój konik) to wychodziła z reklamówką próbki kosmetyków typu Vichy, Nuxe itp. są wydzielane przez producenta 2 do każdego produktu ale te dla dziciaczków to zawsze w wielkich kartonach dostawaliśmy. Tylko to właśnie apteki duże z dobrym zapleczem kosmetycznym. podeślij

mam nadzieję, ze sypną tymi próbkami, bo ja zielona w temacie jestem i nie wiem, co kupować

malwuniaA co do próbek to pytajcie w dużych aptekach które maja sporo kosmetyków np. w centrach handlowych. Ja pracuje w takiej aptece i firmy produkujące kosmetyki dla dzieci typu Emolium, Balneum, Oilatum zawsze przysyłały takie próbki w hurtowych ilościach a ja zawsze je rozdawałam każdemu kto przyszedł po poradę w sprawie AZS, suchej skóry maluszka, alergii itp czyli jak wparuję do apteki i zapytam o próbki, to dostanę, czy najpierw coś zakupić muszę?

aniago właśnie nie mamy,to chyba może zrobic osoba która założyła wątek,bo najlepiej,zeby była na pierwszej stronce:) to trzeba było prosić nikę, żeby się tym zajęła, bo to chyba ona wątek zakładała :)

AFP między 16 a 18 tc :) to kolejny, który wykrywa ZD, ale też i jakieś wady cewy nerwowej, skoro położna powiedziała, że już reszta badań też za darmo będzie, to zrobię, a co! i pomyśleć, że 300zł zaoszczędziłam na PAPP-A i USG dzięki fartowi, przez który najpierw najadłam się wiele strachu... a w sumie zaoszczędzę jeszcze kolejne 260zł (100zł AFP i 160zł USG połówkowe)

słuchajcie, a mamy gdzieś jakąś listę z przewidywanymi TP? która z nas pierwsza, a która ostatnia (to chyba mua ) wychodzi wg założeń lekarskich?:P

malwunia, kiedyś myślałam o Kalinie, ale moja koleżanka ma na nazwisko Kalina i pomysł upadł ;p

witaj Maggic :)) aniag, Marysia jest wśród moich typów dla dziewczynki, właściwie to tylko 3 imiona dziewczęce mam: Marysia, Kornelia i ew. Emilia :) a na chłopca chciałabym Filipka, ale nie wiem, czy męża przekabacę

ja na razie bardzo ogólnikowo rozglądałam się po sklepach dla maluszków, jak poaptrzyłam na ceny ubranek, to prawie zawału dostałam, ale koleżanka pocieszyła, mówiąc, ze od tego mam koleżanki :P

widziałam kiedyś ten filmik mnie się podoba jak husky "śpiewa" z dziewczynką :)

skrętność kół to jest pierwsza rzecz, jaką sprawdzam welina, niezła ta lista, ciekawe, czy znajdę jakiś spis imion na swoją wiochę :P

martusiasiano własnie nie bardzo, ale pytalam dziewczynę która kupiła ten wózek, jak sie sparwuje czy warty zakupu i odowiedziala mi w samych superlatywach. Więc chyba sie skusze. Ewentulanie jeszcze zrobie rundke po sklepach i moze tam będzie podobny to i będzie mi łatwiej podjąć decyzje.2fast4u a jak zdobyc takie próbki? meksyk81 Nina i Julia bardzo ładne. Ale Julek juz faktycznie ogrom tak jak i Zoś. Kochana, na stronce Johnson's Baby wypełnia się formularzyk i po jakichś 3 tygodniach przesyłają próbki :) to, co jest u nich na obecny czas, wyświetli się w formularzu, o tu => https://www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html a misia z Bebilonu można otrzymać za wypełnienie ankiety o tu => https://www.bebilon.pl/mama_wraca_do_pracy/ankieta

meksyk81Kornelia to bardzo ładne imię, ale w zdrobnieniu to Nela a my mam już w bliskiej rodzinie Nelą - wiec odpada, mnie sie jeszcze podoba Nina albo Julia , ale tych drugich jest od zatrzęsienia ( u mojego Janka w przedszkolnej grupie jest chyba z 5 ) - już sama nie wiem, może ktoś coś ciekawego podpowie:))) co do ruchów to ja jestem dość wątłej budowy , przytyłam 3 kg i teraz ważę 48, wiec dlatego już je zapewne czuje tyle ze są dni kiedy jest całkowita cisza, a wizytę mam dopiero po 1 kwietnia , przed Swiętami - w pierwszej ciąży nie byłam taka strachliwa:) Nie wpadłabym na to, żeby Kornelię zdrobnić do Neli :) Może dlatego, że miałam uczennicę o imieniu Nela, nie wydaje mi się skrótem od innego imienia :) Co do Julii, jest to Nr1 mojego męża, chociaż od wczoraj doszły jeszcze Oliwia i Wiktoria ( a zarzekał się, że jego dziecko nie będzie miało inicjałów WW :P), Beata i Kasia - w ogóle nie biorę tego pod uwagę, nie obrażając żadnej kobitki :))) w męskich ma Jarka, Przemka, Olka (nie nie nie!!!) i Mikołaja (w Mikołajki płodziliśmy naszego Krasnala)

martusia, wózeczek wygląda fajnie :) a miałaś okazję sprawdzić go w sklepie? dziewczyny, już drugi dzień z rzędu odwiedził mnie listonosz - wczoraj dostałam misia z Bebilonu, a dziś przyszły próbki z J&J :)