monika 25

Witam Ja dziś pierwsza sie melduję udało mi sie jeszcze przed Ezelką No ale dziś jakoś spać nie mogę. Obudziłam sie o 4 i juz nie mogłam zasnąć, więc polezałam jeszcze do 5 bo nie chciałam budzić M i tym sprytnym sposobem od 5 jestem juz na nogach Umyłam naczynia i rozkręciłam leżaczki dla dzidziusia które dostaliśmy od znajomych no i schowałam do szafy (dziw że sie tam jeszcze coś zmieściło ) A zaraz mam zamiar wziąć sie za prasowanie bo mam jeszcze małą sterte ubranek (tez od znajomych ) musze to zrobić teraz bo na obiadzie dziś mam TESCIOWOA i TESCIA Pozdrawiam i śle buziaczki

Czesc laseczki ale duzo pisałyście dzisiaj, ale to bardzo dobrze bo po całym dniu wrazeń i prasowania mogłam sie zrelaksować czytając co naskrobałyście a najbardziej podobał mi sie tekst dot "grzybka" A Ja dzis rano byłam na wizycie u gina i wszystko oki. Doktorek powiedział ze poród przedwczesny nie grozi wiec moge byc spokojna W przyszłym tygodniu bede miała badanie moczu i morfologie wiec zobaczymy czy hemoglobina sie poprawiła. Odwiedziłam tez moja psiepsiolke co we wtorek urodziła dzidzionka Ale on słodziutki i malutki Ja tez juz bym chciała moc trzymac w ramionach swojego szkraba Pozdrawiam Was wszystkie bardzo bardzo i przepraszam ze nie odpisałam kazdej z osobna ale jestem juz padnieta, wpadłam tylko nadrobic zaległości i sie zameldować

No to Ja tez uciekam bo chyba zostałam sama Śpijcie slodko

Śpij słodko Drucillo A maleństwo niech mamie da pospac w nocy...

Jejku Ja rodziłam juz tak dawno ze nie pamietam czy miałam ochote na .... starosc nie radosc

Drucillo pewnie ze mu pozwole ale jak juz wroce ze szpitala to chce miec go w domu tylko dla siebie

Mamma to zycz słodkich snow Alankowi

Iwonek, fajowa ta torba Tyle ma przegrudek ze ho ho ho. Super.

No a moj to mnie tylko pyta ile mu sie dni wolnego sie nalezy po urodzeniu młodego, bo sie martwi czy zdazy zrobic pepkowe Tatus

Dobry wieczor brzuchatki Ja dziś samotnie spędzam wieczór bo dałam swojemu wychodne-pierwszy raz chyba od roku nie lubie sama zostawac w domku Pisałyście o kreacjach porodowych, więc Ja mam zamiar skorzystac z zasobów szpitala bo jakos nie chce wydawac kasy na koszule która pozniej prawdopodobnie wrzuce do kosza. No a po porodzie to mam juz dwie fajne koszule nocne takie typowe do karmienia-kiedys wrzucałam link Iwonek tez bym chciała aby moj stosował sie do wskazowek, ale to LEW wiec ogolnie ciezko cokolwiek wbic do głowy Co do rozłąki z naszymi starszakami to mam nadzieje ze po porodzie bede tak zmeczona ze nie bede miała czasu tesknic za swoim skarbem i ze szybko wrocimy do domku ...

Mamma, jezeli chodzi o bobaska mojej psiepsiolki to jeszcze nie. Odwiedze Ja jak juz bedzie w domku w miare ogarnieta ze wszystkim. Teraz bidulinka niech odpoczywa w szpitalu poki ma polozne do pomocy. Iwonek, torba spakowana szybko Ci poszło Wczoraj zaczelas a dzis juz koniec, tylko kapcie-super Ezelko, Ja tez dzis miałam troche prasowania, tzn było go mało a zeszło ponad godzinę Miałam 4 bodziaki, 4 polspioszki, 15 pieluch i jeden komplecik taki na spacer a tyle czasu zeszło. Jesem w szoku!!! A co bedzie później jak czasu bedzie mniej i sterty prasowania beda rosły w tempie wykładniczym

Ja tez juz po obiadku Zakupki zrobione i teraz oczekujemy tylko na znajomych. M kreci sie po mieszkaniu i cos marudzi Dziewczyny czy wasi mezowie tez nie przeglądają rzeczy jakie kupujecie dla bobasów??? Bo moj uwaza ze przeciesz wie jak wyglądają rzezczy dla małego człowieczka, a mnie to straszie denerwuje bo Ja wkładam tyle siebie w przygotowania itp a on ma to gdzies-tak mi sie wydaje Ale marudze.....

Mika, Ja mam jutro wizyte i juz nie moge sie doczekać. Jestem ciekawa czy bede miała robione jeszcze usg i jakies inne badania. Bo gin nic nie mowił ostatnio. Ja juz mam mieszkanko posprzatane, teraz uciekam jesc sniadanko, później troche prasowania i zakupy musze zrobić dla maluszka. Mama zamiar kupić przewijak, proszek do prania i gruszkę do noska I to juz bedzie wszystko dla Oliwiera no poza wanienką ale to juz zostawię dla tatusia na czas kiedy Ja z młodym bedziemy w szpitalu.

Ezelko, uciekaj do prasowania!!! Ja tez juz uciekam bo mam troche sprzatania no a nawet jeszcze sniadania nie zaliczyłam A o 15tej mają wpaść do nas znajomi więc musze jeszcze jakies szybkie zakupki zrobic no i poza tym mam jeszcze troche prasowania OJOJ chyba sie nie wyrobie

Czesc dziewczynki Ale mi sie dzis dobrze spało No ale maleńka musiała zostac dzis w domu bo jakis katarek Ją nawiedził znowu Drucillo, to napewno nie oznaki porodu wiec sie nie martw na zapas A jak wrócisz od gina to napisz jak było. Iwonek, a ta torbą sie tak nie przejmuj kochana Ezelko, mi tez sie podobało łóżko do porodów w pozycji wertykalnej no i moj M namawia mnie zebym rodziła w kucki tylko ze Ja nie wiem czy dam rade z moimy bolącymi pachwinami + skurcze. I w moim szpitalu jest jedna sala pojedyncza i kilka dwu osobowych ale położna mowiła ze porodów jest mało i ze jezeli mamusia z dzidzia bedzie chciała leżec sama to nie bedzie problemu wiec wydaje mi sie ze u Ciebie tez tak bedzie bpiwak, widze ze juz wracasz do zdrowia, ciesze sie bardzo A z tym zyciem na walizkach to faktycznie nic miłego no ale tak czasem musi byc. Moj M zaczął sie zastanawiać ostatnio nad pracą w norwegii bo ma taką możliwość i sama nie wiem czy to dobry pomysł. No ale kredyt hipoteczny bysmy spłacili w 2 lata a nie w 30 no i po macierzynskim bym nie musiała wracac do pracy. Niby same plusy ale czy Ja dam rade sama z 2 dzieci??? Ale sobie pomarudziłam...

Dziewuszki Ja uciekam luli Zycze Wam wszystkim miłych snówi

No jaki ładniusi!!!!

Candys, jezeli w szpitalu beda mieli to bedziesz miała problem z głowy

Milly, Twoja Laura zasługuje teraz na mega deser No i gratuluje udanego zakupu, a co do dodatków to coś o tym wiem my tez musiliśmy płacic za każdy dodatek

iwonekano mieli jak mi było dobrze jak mnie do dojarki podłączyli

U nas nie mieli do sprzedania no i położna powiedziała ze musimy miec swoj, tylko ze to było 7 lat temu wiec M leciał i kupował. A nawał pokarmu miałam juz w pierwszy dzień, a pozniej to juz jakos sie unormowało. Natomiast w domku kombinowałam reką bo ten laktator nie był zbyt dobry

Ja laktator kupiłam juz dawno temu. A po pierwszym porodzie to najbardziej czego mi brakowało to właśnie laktatora bo miałam taki nawał pokarmu ze nie mogłam spokojnie nakarmic małej. Wiec teraz moim pierwszym zakupem był właśnie laktator

Jezeli chodzi o pampersy to trzeba miec swoje wiec zapakowałam "pampersa" jedyneczki 43 sztuki. No i zapakuje jutro dwie pieluszki flanelowe, bo faktycznie moga sie przydac W poniedziałek mam zajecia w SR i babeczka miała nam przygotowac liste rzeczy które trzeba spakować wiec zobaczymy co tam bedzie ciekawego

Iwonek, slicznie to ujełas. Nic dodac nic ujac

Ja smoczki mam z aventa tak jaki butelke i laktator.