marhand1981

Gosia83ChapichaCześć Diana :) Jesteś rocznik 1990?:)coraz więcej nas :) Ależ Wy młodziutkie:) Przynajmniej w wieku 30 lat nie będziecie bawić się w pieluchy ciiii, bo ja 30-letnia dupa i wlaśnie w pieluchy będę się bawić

CinaCześć dziewczyny :) mogę się do Was dołączyć?Jestem w 11 tygodniu (10t1d) ciąży z bliźniakami. Termin mam na 16 stycznia 2012, ale pewnie nie wytrwam do tego terminu ;) O bliźniakach dowiedziałam się już na początku 6 tyg. ciąży. Jak na razie przebiega wszystko w porządku i bez komplikacji. Męczyły mnie trochę mdłości i bóle brzucha ale teraz jakby objawy trochę mniejsze. Byłam na wizycie w środę - maluchy mają ok 2,67 cm i 2,98 cm.. kolejna wizyta z usg prenatalnym 28.06 i 6 lipca. Mam już ponad córeczkę Maję, która w marcu skończyła 2 latka. Pozdrowienia :)) witam serdecznie i życzę powodzenia W zeszlym roku w mojej rodzinie pojawiły się bliżniaki, mój 17-letni siostrzeniec został tatusiem, jego dziewczyna była w tym samym wieku. Urodziła na początku 9 miesią, a przez ostnie 4 tygodnie ciąży już leżała w szpitalu. Wytrwałośći!!!

aniushkaWitam :-) Mam pytanie o leki czy coś bierzecie bo mi lekarz przepisał Luteine dopochwową bo moja ciążą jest podwyższonego ryzyka jak powiedział Ale zastanawiam się czy ją będę to długo brała poza tym to biorę jeszcze kwas foliowy ale to chyba normalne Pozdrawiam ja w pierwszej ciąży brałam na początku przed 2 tygodnie duphaston bo krwawiłam przez 5 dni i byłam w szpitalu, a poza tym tylko kwas foliowy i teraz też tylko kwas

Blondi19marhand1981Agata na szczęście śpi codziennie w ciągu dnia i ja przeważnie razem z niąfajnie masz. ale korzystaj ile mozesz;) korzystam korzystam, bo póżniej już nie będzie tak słodko :/

Agata na szczęście śpi codziennie w ciągu dnia i ja przeważnie razem z nią

co robicie na obiadek? my dzisiaj chińszczyznę będziemy wcinać a teraz uciekam małą uśpić

zana27marhand1981zana27kochana nie życzę Ci zeby to było to samo ;/ nie chcialabyś widzieć tego na co musiało patrzeć dziecko... to możemy sobie podac rękę. Moje dziecko spało całe szczęście a moje nie :( i niestety patrzylo na ojca debila

zana27marhand1981zana27wczoraj już całkowicie przegiął. Za bardzo, żebym mogła wybaczyc oj... prawie to samo w niedzielę przechodziłam :/ kochana nie życzę Ci zeby to było to samo ;/ nie chcialabyś widzieć tego na co musiało patrzeć dziecko...

Oszzzzz Wy.... bonusy Wam się marzą?????? to zapraszam na torcika

zana27Mama_Monikazana27i to bardzo. ale to wczoraj czy poprostu się uzbierało i już nie wytrzymujesz? wczoraj już całkowicie przegiął. Za bardzo, żebym mogła wybaczyc oj... prawie to samo w niedzielę przechodziłam :/

Mama_Monikadziewczyny a kiedy zmieniacie dzieciaczkom mleko na to od 2 LAT? RZECZYWISCIE CZEKACIE JAK SKOŃCZĄ 2 LATKA, BO MOJA SIĘ PRzEPROSIŁA ZNOWU Z TYM BEBIKIEM, JE JEDNĄ PORCJE DZIENNIE WIĘC JEJ KUPIŁAm TO TRUSKAwkowe dla 2 latków.Upsss... sory za CapsLocka od kiedy Agata skończyła rok tgo daję jej tylko mleko krowie

zana27Hej Marhand. Jak dzisiaj samopoczucie?? a dziękuję, dzisiaj już mnie nie mdli, tylko spać mi się chce okrutnie właśnie ładuje sobie filmik z porodem z lat 70-tych

my spałyśmy do 9 jesteśmy już po śniadanku, Agata chleba jeść nie chciała, tylko samą parówkę przydałoby się obiad szykować, ale mi się chce dalej spać...

ania_83ja też mam dosyć gotowania mleka, mycia tego garnka później, mycia butelki z tej manny, no porażka i co dzień to samo... a tu Marhand długo się jeszcze butelek nie pozbędziesz ale mnie pocieszyłaś :/

Odpoczywam, odpoczywam :) dlatego prasowanie leży i czeka :/ W końcu skończyłam wystawiać na allegro ufff Teraz trzeba zająć się małą, mleczko ugotować (już mi zbrzydło gotowanie tego mleka)

Agata przed chwila zasnęła (pewnie wieczorem będzie długo szaleć). Spacer i zakupy zaliczone, na huśtawkę nie mam siły z nią iść :/ Prasowanie leży i czeka... jest ktoraś chetna???

Witajcie Ja dzisiaj umieram, głowa mi pęka i poraz pierwszy wymiotowałam :/

Witam My dzisiaj spałyśmy do 10-tej :) ale za to źle się czuję, głowa mnie boli, pierwszy raz wymiotowałam :/

ania_83marhand1981Blondi19marhand który to już tydzien? zrób suwaczek ciązowy;))) leci 11 tydzień suwaczka jeszcze nie wstawiam, bo nie znam terminu porodu (niby na następnej wizycie lekarz ma określić) masz podobnie coś jak moja koleżanka, też jakoś 11-12 tydzień, a termin ma 29 grudnia, a ma już synka Kubusia który w kwietniu 2 latka skończył i teraz liczy na córę marhand1981moja Agata też niestety łobuz (ale to po tatusiu) na razie nie ma etapu NIE (poza dzisiejszym sniadaniem) babcie jej nie rozpieszczają, bo moja mama mieszka daleko, a teściowej już ponad rok nie widziałam mimo, że mieszka 3 km od nas oj z tymi teściowymi... może to i lepiej że się nie widujecie, ja z moją też bardzo rzadko i nie ubolewam z tego powodu ja mam niby termin na początek stycznia (tak w okolicach 5-10) ja też nie ubolewam nad tym, że teściowa nas olała, ale czasami by mi się przydała, Zwłaszcza jak muszę iść do lekarza i agatkę podrzucam do koleżanki. Ale cóż... 2 tygodnie leżałam w szpitalu z małą i ani razu nas nie odwiedziła. Teść przychodzi normalnie do nas, Agatka bardzo go lubi, a i on jest nia zachwycony (a mają w sumie 9 wnuków - sami wychowali 7 dzieci). Leże teraz z Agatką na łóżku, ona już odpływa do krainy Morfeusza (trochę ją przetrzymałam, ale wycie było okropne, zwłaszcza, że w dzień spała tylko niecałą godzinkę), a mnie czeka sterta prasowania i znowu wystawianie na allegro (siostra przywiozła mi kolejną reklamówkę :/ ). Jakoś nie chce mi się do tego wszystkiego zabrać... Czy macie jakieś propozycje?

moja Agata też niestety łobuz (ale to po tatusiu) na razie nie ma etapu NIE (poza dzisiejszym sniadaniem) babcie jej nie rozpieszczają, bo moja mama mieszka daleko, a teściowej już ponad rok nie widziałam mimo, że mieszka 3 km od nas

Blondi19marhand1981ania_83 Marhand pewnie się zdenerwowałaś, ja też bym się wkurzyła, nie ważne czy mamy wydatki czy nie, ale raczej jak chcemy wydać większe kwoty to uzgadniamy to ze sobą, a jak się czujesz?a coś mnie dzisiaj mdli :( co kilka dni tak mam, ale bez wymiotów, waga na szczęscie stanęła w miejscu i ta duchota mnie dobija marhand który to już tydzien? zrób suwaczek ciązowy;))) leci 11 tydzień suwaczka jeszcze nie wstawiam, bo nie znam terminu porodu (niby na następnej wizycie lekarz ma określić)

ania_83 Marhand pewnie się zdenerwowałaś, ja też bym się wkurzyła, nie ważne czy mamy wydatki czy nie, ale raczej jak chcemy wydać większe kwoty to uzgadniamy to ze sobą, a jak się czujesz? a coś mnie dzisiaj mdli :( co kilka dni tak mam, ale bez wymiotów, waga na szczęscie stanęła w miejscu i ta duchota mnie dobija

roniano tak ale czy dwa miesiące nie mija w moim przypadku 19 czerwca czyli w tą niedzielę ? z tego co ja wiem, to US ma 3 m-ce

Witam i ja U nas lało całą noc

czyżbyście się już "weekendowały"? tak tu pusto... Agata śpi a ja testuję to cholernie drogie "cudo"