-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez 3nik
-
dzień dobry u nas noc kiepska jak zazwyczaj, pobudek chyba z 6, nie spałam od 01.20 do 04.00, bo Antek się budził co 20 minut, a ja nie zdążyłam nigdy w tym czasie zasnąć, ale rano trochę odespaliśmy razem w łóżku;) Alicjo i Antosiu - najlepszego:)))) kasiamaj dobrze, że już lepiej!
-
kasia1978 oby ospa nie dopadła! slim musimy być twarde, to prawda, ale czasem już po prostu sił brak:((( oby do wiosny! dobranoc Mamusie, mam nadzieję, że jutro będę mieć lepszy humorek!
-
realne spij, jak tylko możesz!! mamaola adria no ja uwielbiam spacery, Antek mniej;) najczęściej śpi, jak chodzę sama, ale jak z jakąś koleżanką i gadam, to się budzi - towarzyski chłopak:) mamy niby spacerówkę, ale wersja leżąca, więc śpi słodko. Gorzej jak się obudzi, a my daleko od domu i nie może już zasnąć - to po 20 min śmiechu i gadania - płacz, plucie i łzy...ale na szczęście zazwyczaj jest OK i albo się nie wybudzi albo go uśpię energicznym jeżdżeniem do przodu i do tyłu, potem ręce odpadają, ale cieszyć się piękną pogodą i dotlenić - bezcenne:) w domu maluch śpi max 0,5h, więc wolę, żeby na spacerku odespał i potem był mniej marudny.
-
Karolek, Marysia, Oliwierek - spóźnione ale szczere życzonka!!!!! Leo - najserdeczniejsze zyczonka na kolejny miesiąc!! Anuszka po pierwsze: Witaj, po drugie: dla Ciebie i Dobrusi wszystkiego naj... Blisko mieszkamy:) adria ach te fotki!!! wpadam co jakiś czas i podziwiam, że macie GO tyle, żeby pisać. ja nie wyrabiam się z niczym - z firmą, sprzątaniem, sobą... Jedno, co jest mur beton niezmienne: dwugodzinny spacer, chociaż tyle...
-
Witam wieczorową porą Antoś mnie zadziwia. czasami wydaje mi się, że mu się ze mną nudzi, bo nie raz marudzi itp, ale jak tylko zniknę się wykąpać do łazienki, mamy taki rytuał, że mąż przychodzi z nim do mnie na chwilę, jak jestem pod prysznicem - kiedy maluch mnie tylko zobaczy macha papa, śmieje się, woła - stęskniony:)) miło:)))) żeby tylko tak pospał ze 4 h ciągiem - marzenia... jutro do kuzyna Antosia, młodszego o 2 miesiące:))) realne brawo dla Magdalenki za klaskanie, co do wyjścia, to też polecam, za dzidzia też się stęsknisz, dobrze to zrobi:) ja co prawda tylko raz w tyg. w niedzielę jak do kościoła idę to na godzinę się z moim smykiem rozstaję, ale tata musi synka przebrać, nawet jak kupa, no a ja wracam taaaka stęskniona, że potem cały dzień może szaleć, a jak mam anielską cierpliwość mamaola posprzątane - przyjemnie - u nas do końca się dziś nie udało:(( Antek też ma teraz tak z zasypianiem, kiedyś tylko cyc usypiał, a teraz najczęściej, tak jak opisałaś! co do migren - dzięki, to może być coś z tym kręgosłupem, bo ja zawsze miałam problemy, zadzwonię do mojej kumpeli-masażystki- terapeutki - miłej wizyty zza morza adria ja też myślę, że parę dni bez/z szybką kąpielą i wróci do normy:)) co do mrożenia, ja też mrożę dla Antka, ale dotychczas w woreczkach - może słoiczki to lepszy pomysł goskasos super fotki, jest śliczna. piszesz, że się wygina i przemieszcza - wyginając ćwiczy, wzmacnia mięśnie, to pierwszy krok ku pełzaniu! natalia2000 gratki za ząbek, u nas nadal dziąsełka tylko;) no i za śmiganie po podłodze, Antos też tak robi:)) guga podaj mi proszę maila, żebym mogła wysłać fotkę i dane Antka na pierwszą stronkę:)) kasiawawa na mnie też czeka podatek, do tego jeszcze jakiś zaległy:((( dobranoc!
-
agatcha no właśnie gratulacje za egzamin adria40 brawa dla Julci!!!!!!!
-
kasiawawa no i gratulacje dla Hani:)
-
kasiawawa u mnie ciśnienie jak zawsze niskie, tętno w normie... niby te mdłości to przy migrenie normalne:(((( a Antek pełza i kica do przodu na potęgę, zaczyna raczkować, ale ani nie siada ani nie wstaje - co prawda ja go w ogóle do tego nie stymuluję, posadziłam może ze dwa razy i nie stawiam na stopy, ale myślę, że każde dziecko w swoim tempie i swojej kolejności:)) ale zaczął mi dziś siadać w bujaczku, dobrze że są pasy!
-
agatcha brawo dla Zosi!! piękne postępy:)
-
no widzisz, a u mnie właśnie się pojawiło w ciąży i nie zniknęło...straszne to jest...
-
proszę o pomoc - jak mogę dodać Antka na pierwszą stronę?
-
miałyście kiedyś migrenę? taką z mdłościami, bólami brzucha, nie mówiąc o głowie? u mnie w ciąży się zaczęły, a przez ostatnie dwa dni miałam taką, że myślałam, że nie wytrzymam. wzięłam nawet dwa razy apap, chociaż jestem bardzo przeciwna chemicznym lekom, szczególnie podczas karmienia... ale co zrobić, nie mogłam z bólu spać,Antoś spal, a ja się frustrowałam, że za chwilę się znów obudzi, a ja ciągle czuwam... na szczęście przeszło, ale kiedy wróci?:(((( aśku tak mi się przypomniało, że może mocz powinnaś zbadać małemu, bo w kilku przypadkach moich koleżanek, jak dzieci słabiej rosły lub tyły to była sprawa jakiś bakterii w moczu. badanie bezbolesne, warto zrobić;)
-
ciekawe, czy wskoczy fotka
-
realnesuper, że u neurologa OK:))) kasiamaj TRZYMAJ SIĘ
-
slim Twoja też smoka nie bierze? ja najpierw nie dawałam, bo nie chciałam, a teraz czasem bym chciała, ale on nie chce, tylko czasem na poł minuty w aucie albo spacerze..
-
aśku Ptyś ma super włoski, mój łysolek, a zabawka przerażająca;) żółtko mojemu wyszło, ale będę próbować, bo to już dawno było agatcha 13h poza domem współczuję
-
mamaola mojemu wyszło, że uczulony na jajo, na białko mocno, na żółtko trochę - więc rudzia chyba może to uczulać, zresztą ja od porodu ani śladowej ilości jaj nie jadłam, a wyszło. i od razu krzyżowa na drób, a to już wiedziałam, bo zaobserwowałam i się potwierdziło. alergenów typu miód, orzechy nie sprawdzałam, nie będę na razie mu podawać. mamaola fajnie, że się wyspałaś, ja już nawet nie marzę o takim luksusie, w dodatku z mężem... my spaliśmy razem półtora miesiąca po porodzie, co noc mąż wstawał ze mną, przewijał go, pomagał usypiać, ale był tak wykończony, że go wygoniłam do pokoju obok i tak zostało... czasem w weekend śpi ze mną, ale też nie zawsze rudzia więc tak co do lekarza, to pewnie dobrze, że mu ufasz, ale każdy mówi co innego...niby nie alergia, a zyrtec zapisał, a przecież to jest na uczulenia;/ mi też wciąż zimno,a Mikołaj jest rewelacyjny!
-
hej poczytałam, my po spacerku, młody śpi jeszcze w wózku:) kurczę, dziwne to, że ospa - choroba - nie uodporni, a szczepionki, które walimy w maluchy, gdzie są tylko niby zabite bakterie i wirusy maja uodparniać.... hmmmmm... slimcałuski dla biedroneczki adria40fajne siostrzenice:) trzymaj się za studiami, my też byśmy chcieli trójeczkę, ale ja mam 28 lat i nie wiem, czy damy radę, w sensie czy nie jestem za stara na takie plany;) calcium gluconicum - ja to biorę ( jak mi się przypomni), głupia pediatra mówiła, żeby brać pantotenicum, na szczęście farmaceutka sprostowała, a w ulotce do gluconicum napisane , że dla karmiących:) no to na razie tyle, bo Antos się obudził
-
Witajcie, witaj avalka:) Twoja córcia w podobnym wieku, jak mój Antoś. mieszkamy w Antoninku, mam jednego brzdąca, którego karmię piersią, uwielbiam spacery - mój maluch trochę mniej;) prowadzę własną firmę, ale pracuję w domu, więc mogę spędzać cały czas z moim szczęściem:) Antka urodziłam 20.07.2010 w Świętej Rodzinie, miał 4020g i 58 cm, wielkolud jeden;) teraz ma coś koło 10 kg i 77 cm, jest wesołym lobuziakiem, pełza, kica i próbuje raczkować:)) nocki - nadal nieprzespane;)) pozdrawiam wszystkie, szczególnie te z brzuszkami:)
-
kasiawawa nie, codziennie 2 godzinki spacerujemy, powietrza mu chyba nie brakuje, a w gości to on chyba nie bardzo lubi jeździć, najlepiej czuje się w domku:) u nas powyżej - 10 więc możemy spacerować:))
-
FIRST CLASS plus Special - BRITAX RĂMER link do fotelika;)
-
witam wszystkie Antolek marudny się po południu zrobił, ale to chyba na zmianę pogody, bo tak reaguje. mnie też boli głowa, jak ciśnienie się zmienia, więc pewnie ma to po mnie i po mężu, bo on też tak reaguje. Antoś płacze takimi łzami, że mi się zawsze serce kraje, jak był malutki, to łez nie było, a teraz lecą po polikach, takie słone... agatchażywiołowe spalają dużo, a centyl nadal ten sam? bo u mnie Antos jest baaardzo żywiołowy, ale widzę, że w miarę trzyma się swojego centyla od dłuższego czasu, więc myślę, że OK. goskasos nie rozumiem, przecież takie przybranie na wadze jest OK, mój chyba po 300 g przybiera, ale centyl trzyma, nie zmuszaj dzidzi do jedzenia, to chyba nie jest dobry pomysł. zazdroszczę, że CI tak śpi. Guga12gościcie się, ale fajnie, ja to się boję - bo wszyscy wkoło chorzy i ludzie nie powiedzą, że chorzy - raz pojechaliśmy do kumpeli, a tam ona i jej syn kaszel gruźlika, masakra, uciekłam po pół godzinie, tłumacząc się, że coś mi się przypomniało:P fajnie, że Córcia się umie sama bawić i tak śpi, u nas minimum 3 pobudki co noc. my zmieniliśmy fotelik, bo Antoś nienawidził jeździć autem. jest trochę lepiej teraz, po zmianie. kupiliśmy fotelik, który można tyłem i przodem montować - do 13 kg można dziecko tyłem wozić. Antos ma w nim miejsce, jest wyżej, wszystko widzi, a potem obrócimy go przodem, jak urośnie:)) fotelik britax first class plus, problem jest tylko z wkładaniem dziecka w opcji tyłem do kierunku jazdy w grubej kurtce;) kasiawawa co do zębów, to wiem, że powinno się dziąsełka myć, ale w sumie nie wiem, kiedy bym to miała robić, bo Antek je nawet w nocy co 2 godziny, usypia na cycu, więc byłby problem;) zdrowia! adria40chce Ci się studiować? ja na szczęście wszystkie studia zdążyłam przed ślubem już skończyć - i nie tęsknię! mojemu alergikowi daję cukinię i dynię jeszcze i jest OK filipkateż masz Antosia:))) i też źle śpi? widocznie Antki tak mają;) rudziaz tymi wymiotami to się strachu najadłaś, dobrze, że już lepiej aśku zdrowia, u nas tez zimno, ale spacery miłe, dają wytchnienie, chyba, że mały się wybudzi i krzyczy;) ile Twój synuś ma cm? bo Antoś też był duży, miał 58 cm przy porodzie, a teraz długi nadal jest 77 cm jak był ostatnio mierzony, ale wagowo nie jest jakimś gigantem kasiamajtrzymaj się, zdrowia, Natalka nieźle sobie radzi z szufladą! mamaola BLW - super, myślę też o tym, ale na razie jeszcze się boję skąd to znam, co do teścia, zresztą ja tych teściów mam 4, bo rodzice męża po rozwodzie i maja innych małżonków, już najlepsza z nich to prawdziwa teściowa, ale ciężko... co do pediatry, głupi, że nie dal skierowania! co szkodzi?mój, jak u aśku się przewraca, czołga, kica, próbuje raczkować - ALE: nie siedzi, więc może u każdego w innej kolejności? ale sprawdzić lepiej testy robiłam - i UWAGA - skórne!! wiem, wiem, większość ich nie uznaje, ale wszystko się pokryło z moimi obserwacjami, teraz już młody wychodzi z alergii, bo w kupach już nie ma śluzu, krwi; myślę, że pomogło mu karmienie wyłącznie piersią do ukończenia 6 miesiąca:) u nas nocki też ciężkie od początku, raz pospał 8 h pod rząd i parę razy ze 6, ale tak raczej co dwie godziny się budzi. najczęściej go muszę karmić. śpi w łóżeczku, w krytycznych sytuacjach biorę go do siebie. jestem przyzwyczajona już, bardziej przeszkadza mi moja ograniczona dieta. dziś zjadłam rybę.... aż się boję... u nas ząbków jeszcze nic a nic, więc boję się, co będzie przy ząbkowaniu... ale my staraliśmy się 1,5 roku o dzidzię i zawsze, jak mam dość przypominam sobie to i od razu dziękuję, że Antoś jest:))) slimdzięki za życzonka idę do moich chłopaków, tzn. męża i małego:))
-
ja nie myje ząbków, bo mój jeszcze nie ma :) dziś była moja mama, fajnie, zawsze taki dzień lepiej upływa, można więcej zrobić:) adria40 dzięki za pomysł z piramidką, mój Antek jeszcze nie siedzi, ale tak oparty o mnie bawił się świetnie:) GRATULACJE dla Julci!!! dzięki za życzenia, a Ty studiujesz? Rudziano to Mikołaj niezły urwis, trzeba uważać, ale mówi MAMA:))) świetnie, dzięki za życzonka natalia2000 ja tez mam krótką pępowinkę z mamą - to jest super:))) nie przejmuj się "brakiem postępów Adasia". Antek też wszystkiego nie robi - nie siedzi, nie siada, nie wstaje, nie podciąga się za szczebelki....ALE: gada sylabami, zaczął robić pa-pa, pełza, kica jak króliczek, podpiera się na boczku. Tak więc zawsze są dwie strony medalu!!! Nie skupiaj się na tym czego nie robi, tylko ciesz się tym, co robi:))) pamiętaj, że czas, kiedy są takie nieporadne, szybko mija, potem do tego zatęsknimy;) Blumchen dziękuję:))cudnie córci w kapeluszu:) mamaolaLeoś boski - ten śmiech:)) kasiula1978 super zabawa na filmiku:) slim_lady super fotki i zabawa karnawałowa kasiamajzdrowia!! Guga12dzięki agatcha 450 g to mało? myślałam, że teraz to już 300g jest dobrze.. pozdrawiam wszystkie:))
-
Agatcha, Rudzia, mamaola, goskasos - dziękuję w imieniu swoim i Antosia:)))))) agatcha zdrówka, Mała niech się zdrowo trzyma i od Was nie załapie!
-
kasiamajwitaj również:) aśku szczupła, szczupła Rudzia w ciąży przytyłam 12 kg, ale jak się okazało, to było ponad 4 kg mojego synka, łożysko, wody i woda w organizmie, bo nagle wszytko wyparowało;) a w początkach ciąży to raczej schudłam, bo mdłości i jadłowstręt. a tak w ogóle to żarłok jestem, więc teraz cierpię...... natalia2000 dziękuję, fajnie, że na fotkach nie widać, że troszkę za chuda jestem, ale wstawię nowe jakieś, bo teraz już lepiej jest, jem więcej ( np. 12 bułek dziennie;) no średnio to odżywcze, ale nie uczula:) mamaolaz harmonogramem to mnie pocieszyłaś, bo chwilami wydaje mi się, że tylko ja taka nieogarnięta..ale podziwiam za sprzątnięte mieszkanie, mi w ten weekend nie udało się, wczoraj pół dnia padnięta po ciężkiej nocce, a potem jakoś nie dało już rady:) zazdroszczę Warszawiankom możliwości spotkań, super sprawa, pozdrawiam wszystkich i miłej niedzieli