Skocz do zawartości
Forum

megi79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez megi79

  1. marzenka13Dzień dobry :) U nas okropnie brzydko . Pada i zimno . Jakubek w żłobku a ja w pracy . Megi - Wiking już taki dorosły facecik . :) - Przystojniaczek . A tu malutka prośba jeśli możecie to kliknijcie lubię to . Z góry dziękuje . Miłego dnia . a gdzie kliknąć "lubię to"?
  2. Na początek nalezy pobrać krew i zrobić IGE całkowite. Ono wykazuje czy jest alergia. Jesli jest podwyższone wtedy do alergologa na kolejne badania. U nas własnie IGE całkowite wyszło 89 a norma do 15 wiec alergolog dał nam skierowanie na kolejne juz specjalistyczne badanie z krwi IGE SP (panel alergenów oddechowych). Każdy przypadek jest inny, u nas nie było tarcia nosa i oczu, raczej przedłużający się katar. Mały ma 10,5 ms.
  3. Witam, Dziś straszna pogoda, wieje ,pada, szaro buro i ponuro. Mały zaczął zgrzytać zębami. Tym kawałkiem u góry i dolnym ząbkiem. Straszne. Wasze tez zgrzytają? Mam nadzieje ze jak sie przyzwyczai do zębów to mu to przejdzie.
  4. Witam, U nas jest juz 3 ząbek , dlatego duzo teraz gryzę
  5. Marigoldhello Mamuśki :)my jesteśmy bardzo zadowoleni po urlopie, no i jest jedna nowina ale to Wam powiem za kilka dni :) Marigold nie trzymaj nas w niepewności, nie mów ze jesteś w ciąży ???????
  6. Witam Marigild - super ze urlop sie udał i gratki dla pierszych zebuli Basi. U małegp zawsze była kupa z rana jeszcze w łóżeczku, wiec zaczełam szybko sadzac go na nocnik dopóki się nie rozbudził. Posadziłam go i dałam do reki komórke, w tym czasie mu się zachciało i zrobił. Później sadzam zaraz po sniadaniu, bo zawsze tez robił w pieluchę. W ciągu dnia zawsze po jedzeniu, a po między to juz czasem nie uda mi się złapać. Teraz w okresie zebów kup u nas co niemiara wiec ciezko trafić. Przynajmniej juz wie że do nocnika się załatwia i jak mu sie chce siku, to po prostu robi, czasem nawet potrafi sie zmusić zeby zrobić kilka kropli. Kevadra mi tez by sie teraz przydał samochód, żeby wozić małego do żłoba. Mąż ma skodę combi na rope i w trasie pali nam około 5 l/100km. Super ekonomiczny samochód. Jak bylismy w Chorwacji to nasi znajomi jechali benzyniakiem i zapłacili prawie 2 razy wiecej za paliwo niz my.
  7. Witam, Dziś dostałam telefon ze żłobka państwowego, ze dostaliśmy sie. Teraz mam dylemat bo to przedszkole było 3 wyboru i najmniej mnie interesowało. Byłam go dzis obejrzec, ale juz sama nie wiem. Jesli chodzi o kase to o połowe taniej. Troche mi nie pasuje to ze złobek działa tylko do 17:30 i nie ma mowy o przedłuzaniu tego czasu, jak by cos wypadło. Marzenka jak tam Jakaub, lepiej trochę? Wikingowi widać już trzeci ząbek na górze. Ależ on ma spuchnięte tam dziąsła. Marzenka mój mały zanim wyrosły mu pirwsze zeby to miał ze 2 tygodnie kataru i ciągłe kupy. Wyglądało to jak choroba, ale osłuchowo był ok, wiec nie leczylismy i samo przeszło jak zeby wyrosly. Pamiętam ze kiedys pisałas ze osłuchowo był w porzadku przy pierwszym razie, moze nie trzeba tego antybiotyku.
  8. Marzenka - kurcze nie fajnie ze Kubus musi znów przyjmowac antybiotyk. A co mu jest? Kevadra - czasami jak czytam co wasze dzieciaczki zaczynają mówić i robić, to postepy są bardzo podobne do mojego. Fajnie ze jest tatkie forum. Mój Wiking tez od jakiegos czasu mówi niania, niania, albo dingu dingu i inne niezrozumiałe połaczenia literek. Ewka Powiem ci że Piotruś jest bardzo ładnym dzieciaczkiem, na prawdę. Zazdraszczam oczywiście regulowany czas pracy i opieki babci w tym czasie. U nas zeby chyba nowe sie szykuja. Załatwia sie na rzadko na potege. Ostatnio jakos luzno była pieluszka. Mąz krzyczy do mnie Magda Magda, on się chyba zrzygał. Ja patrze, a on na czworaka w rozmazanym gówienku. Rączki, nóżki, nawet jeden maz na twarzy. Jakas masakra. Widac, ze tez mu to nie odpowiadało, bo trochę pojękiwał, ale ściskajac g. w dłoni bleeee Ja nie dałam rady i musiałam wybiec z pokoju. Dobrze ze mąż był, to się tym śmierdzącym tematem zajął.
  9. Laluna - ale Basienka sie bidulka umeczyła i ty razem z nia. Dobrze ze juz ok. U nas tez ok, miał tylko niecały dzien goraczke bliska 38, wiec dalam jemu mala dawke paracetamolu (80). Za to mnie migdały bolą. W tym dniu gdy dostała prace z moją siostrą wypiliśmy białe winko z lodem i niestety czuje jakby miała zyletki w gardle.
  10. poziomkato więcej niż 8 godz musisz pracować, a soboty tez pracujące? Przewaznie dłuzej niz 8 godz. Na szczescie w biurze nie pracuje sie w soboty. Mój mały dzis marudny po szczepince na pnemo. Ma goraczke 37,7. Nie wiem czy przy takiej temp. dac pracetamol, czy jak wzrosnie do 38.
  11. poziomkaMegi gratulacje, to sie nazywa szukanie pracy, pierwsza rozmowa i juz maszja to ostatnio 5 miesiecy szukałam pracy, teraz też się boje że nie będzie łatwo dobry zawód i wykształcenie masz to ważne, ja po turystyce i rekreacji jestem a bede szukać gdzieś w biurach ale nie podróży, w normalnych firmach i boję się że może to potrwać no zobaczymy, może znajomi trochę pomogą... W takim razie trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy. Na pewno sie uda. Na rozmowie zastanawiałam się czy mówić ze mam dziecko. Powiedziałam i od razu usłyszałam gratulacje, szkoda ze ta moja branża jest bezlitosna jesli chodzi o ilosc godzin spędzanych w pracy.
  12. poziomkamegi79Witam, Wiking był w żłobku z 5 godzin. Ogólnie to mało im zjadł i wypił. Jak przzyszłam z nim do domu od razu dałam mu moją zupke. Od razu ją wciągnął i wypił ze 100ml picia. Kurde troche mi sie to nie podoba. Mam nadzieje ze jak Wiktorek wejdzie w rytm żłobkowania i pór karmienia, a potem bedzie tylko lepiej. Jak oddawałam małego to mi łzy poleciały. Ale mnie dzis wymaglowali na rozmowie. Rozmowa trwała ponad 1,5 godz. Teraz mnie głowa boli i kilo mniej he he z tych nerwów. W sumie podwójny stres.A co dają dzieciaczkom do jedzenia w złobku? słoiczki czy zwykłe zupki? Też pewnie bym się poryczala oddając Igora komuś pod opiekę, nie wiem jak to będzie jak też będzie musiał iść do żłobka. Jak pisałam wyzej, prace dostałam. Kurde tfu tfu, nigdy nie miałam problemów ze znaleziem pracy. A kiedy będziesz wiedziała coś więcej o pracy, tzn czy ją dostaniesz, kiedy się odezwą? W tym żłobku gdzie chodzi Wiking kuchnię mają na miejscu. Jest kucharka która gotuje zdrowe jedzonko. Do picia kompoty, herbatki. Nie ma kupnych soków żeby nie psuć nowych ząbków. Jak pisałam wyżej, dostałam pracę. Kurde, tfu tfu ,nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem pracy. Współczuję nocek, pewnie idą zeby, dopiero jak zaczna wychodzić to się dopiero okaże sie dlaczego był taki marudny. U nas jak pierwsze zeby szły to przez około 2 tyg miał katar, a potem w stanach wyszły zęby.
  13. kevadraMegi, no to sobie wyobrażam- podwójny stres masz. Adaptacja małego do żłobka i szukanie nowej pracy. A ile za żłobek płacisz? Od której do której? Ja na przyszły rok widzę opcję z nianią w naszej sytuacji. Bardzo mi to odpowiada, no ale kto wie... U nas idą ząbki kolejne, raz, że kupa wodnista no i ślina. Wróciliśmy z morza, jak wrócimy do Wawy wrzucę fotki, ale w Czarnym meduz było ogromnie dużo, nagrałam nawet wideo, normalnie kolonia meduz, jak rowerem wodnym płynęliśmy. I widziałam dzisiaj prawdziwego kolibra! Pierwszy raz widziałam kolibra na wolności na Krymie tak z 20 lat temu,a dzisiaj drugi raz. Mąż stał przy kwiatkach, pyta się mnie- co to za stwór taki? Patrzymy,a to koliber :) Malutusi, skrzydłami trzepotał z prędkością światła chyba, piękny. Pawełek na plaży podrywał dziewczynki i dorosłe Panie, normalnie gwiazda okolicznych leżaków :) Wspinał się na leżaki do obcych Pań i do nich się przytulał, Panie go brały na ręce, częstowały chrupkami. Taki ot bawidamek :) Moja mama śmiała się, że nie trzeba Pawełka kraść, bo on sam lata niby to "zawierać znajomości". Taki towarzyski, aż do przesady. No i tutaj wszyscy mnie się pytają, czy Pawełek chodzi, podejrzewam, że chodzi o to, czy chodzi samodzielnie. Ja mówię, że nie, i wszyscy się dziwią- dlaczego nie? Powinien już chodzić. Mój wujek, którego córka urodziła się w kwietniu, też mówi, że zakłada, że ich córka pójdzie jeszcze w tym roku, i bardzo się dziwił, że Pawełek jeszcze nie chodził. Mówi, może mu chodzik kupić? Mówię- nie trzeba żadnych chodzików. Niech sam kombinuje, to i dla rozwoju intelektualnego też lepsze - nie ułatwiać, nie poganiać, niech sam swoim umysłem dochodzi, jak się chodzi :) Na razie, uważam, i tak dobrze mu idzie, wszystkiego się uczy sam, a nie o to chodzi, żeby go poganiać, bo po co? Chwalić się przed sąsiadkami i licytować się- kto gdzie, kiedy i jak? No baaardzo dużo ludzi tutaj się dziwią, dlaczego on jeszcze sam nie chodzi, bo już czas. Nie wiem, czemu, albo może Pawełek po prostu za poważnie wygląda, albo nie wiem co... Masz rację jesli chodzi o nieponalganie dziecka do chodzenia. Ja tez nie jestem za chodzikami. Wolę żeby sobi nabił guza niż obijał się o ściany w chodziku bez konsekwencji. Widzę ze się nie przejmujesz tym gadaniem. Tak trzymać! Muszę się przyznać , że dostałam prace
  14. Witam, z rana Coś czuję ze rozmawiam sama ze soba . Jak tam u was maluszki. Dobrze śpią, zęby wychodzą, , a może już chodzą ??? U mnie nudy bo mały mi zasypia około 20,30 budzi się raz ok. 3 na mleko, a potem spi do 9 rano. Chyba właśnie go obudzę bo z niego mały śpioszek. Dzis idę na szczepionkę pnemo. Mam nadzieje ze nie będzie stanu podgorączkowego.
  15. Witam, Wiking był w żłobku z 5 godzin. Ogólnie to mało im zjadł i wypił. Jak przzyszłam z nim do domu od razu dałam mu moją zupke. Od razu ją wciągnął i wypił ze 100ml picia. Kurde troche mi sie to nie podoba. Mam nadzieje ze jak Wiktorek wejdzie w rytm żłobkowania i pór karmienia, a potem bedzie tylko lepiej. Jak oddawałam małego to mi łzy poleciały. Ale mnie dzis wymaglowali na rozmowie. Rozmowa trwała ponad 1,5 godz. Teraz mnie głowa boli i kilo mniej he he z tych nerwów. W sumie podwójny stres.
  16. Hej Jutro ide na rozmowę o pracę i nie mam gdxzie zostawić małego, wiec zaprowadzę go do żłobka na kilka godzin. Ciekawe jak mój dziubalek zniesie pierwszy dzień w żłobku. Ojej az nie wierze ze ten czas tak leci. Trzymajcie za mnie kciuki. Dobranoc mamuski.
  17. Marigoldwitam so megi jak idą ćwiczenia z Wiktorkiem? bo chyba coś jeszcze ćwiczycie ?anie? Witam, Muszę jeszcze dużo ćwiczyć z małym. Ma coraz bardziej widoczny wypukły kręgosłup i siada bardziej na prawym pośladku, czyli skrzywia kręgosłup w bok. Nadal chowa głowę w ramionach. Niestety. A tu czas iść do pracy w której mnie zwolnią. Na szczęście będę miała 3 miesiące wypowiedzenia i 2 miesiące odprawy, bo u mnie w firmie są zwolnienia grupowe. Nie ma sensu przedłuzac wychowawczego az do konca stycznia (bo wtedy okres wypowiedzen sie kończy). Nie wiadomo czy wtedy jak przyjde po tak baaardzo długim czasie nieobecności to i tak mnie nie zwolnią, a wtedy nie miałabym dodatkowej 2 miesięcznej odprawy. Dobra ide biegać, biorę się za siebie.
  18. Witam, Mały ma krosteczki chyba po tej nektarynce. Odebrałam wyniki : żelazo już jest w normie ma 46 a norma od 30. Tylko IGE całkowite odpowiadające za alergię ma 89 a norma do 15. Ciekawe czyżby miał alergię pokarmową? A może tak wyszło bo dzień wczesniej zjadł nektarynkę po której ma wysypke. W sierpniu mam wizytę i zobaczymy co dalej. Kevadra - a może żeby sprawdzić czy mały ma alergię pokarmową zrób mu IGE całkowite. Jeśli będzie podwyższona to pewnie coś z jedzenia. Wczoraj zrobiłam malinki na zimę. Mam nadzieje ze wyszły, bo to moje pierwsze weki. Juz mam truskawki i malinki, sprawdzimy w zimę czy dobre Dziewczyny co tak cicho?
  19. Gratulacje dla Basi z okazji nowych zębuli My już mamy 2 ząbki na wierzchu Dziś idziemy na pobranie krwi, żeby sprawdzić jak tam żelazo.
  20. Kevadra - Boski jest kierowca z Pawełka. Co za zywotne dziecko, ruchliwe. Rewelacyjne dziecko. Rzeczywiście dziwna jest ta alergia. Coś najwyrazniej jest w domu takiego ze go alergizuje, moze to nie jest alergia pokarmowa.
  21. To chyba jednak zeby, nie kaszle, kataru nie ma, a slini się niemiłosiernie. Slina mu kapie z brody jak woda. Podaję mu nurofen rano i wieczorem na lepszy sen. Kevadra - wszystkiego dobrego z okazji chrztu Pawełka. Ależ on mądry. U mnie świadomie mówi do mnie mamo jak juz jest zmeczony i łapie mnie za nogi zeby go wziąść na rece. Czasem mi sie wydaje ze jak mu cos pokazuje nowego to mówi " co to" jak mu wtedy mówie, ale nie wiem dokładnie czy na pewno sie pyta. Z tego powodu kiedy pokazuje mu coś na obrazku to zaczynam "Co to jest" itd... Laluna - mam nadzieje ze uda ci sie wszystko poukładac i zmiescic w szafach.
  22. Hej, I znowu Wiking ma gorączkę powyzej 38. Czy to zeby? Kurde czemu nie wiadomo o co chodzi. Bylismy na weselu i wytanczyłam sie za wszystkie czasy. Polozylismy sie po 4 i dzis ledwo zyje, jeszcze musiałam prowadzic auto, bo m. juz nie dal rady. Pozdr.
  23. Marzenka - szybkiego powrotu do zdrowia dla Jakuba. Oj bidulek. Kevadra - super że będziecie mogli ochrzcić Pawełka. Z tymi księżmi to różnie bywa. Co niektórzy w ogóle nie potrafią się dostosować do dzisiejszych czasów. W tych czasach mieszka się z przyszłym mężem, a dopiero ślub, a czasami robią z tego powodu duży problem. Laluna - niepotrzebnych gratów to się zawsze nagromadzi w domu. Ja mam problem z ubraniami, nie potrafię wyrzucić ubrań w których nie chodzę przynajmniej 2 lata. Wmawiam sobie, że przyjdzie czas, ze je założę, albo będą do ganiani po domu. Niestety brakuje mi miejsca w szafie i mam przez to bałagan. Przeprowadzka , to rzeczywiście dobry moment na segregację. Jestem dziś z siebie zadowolona. Napisałam nowe CV i List motywacyjny. Jutro będę wysyłać. Mam zamiar dzisiaj zobaczyć żłobek, ale jakos nie moge sie doczekać az mały wstanie, spi juz ponad 2 godziny. Moze on sie tak meczy po tych ćwiczeniach. Dzwoniłam do żłobka i okres dostosowawczy trwa tylko 5 dni. Mam nadzieje ze to wystarczy, chyba że wykupię dodatkowy karnet. Monka - jak tam wyspałaś się?
  24. poziomkamegi79Poziomka zycze, aby zebule szybko wyszły Mały spi, a my saczymy zimnego miodowego browara Wiking ma teraz faze, ze chodzi za mna krok w krok. jak odkurzałam to czepiał sie sprzetu. ale jestem spiaca.a co to jakaś nowośc miodowy browar? nie znam, czy sami sobie taki wykombinowaliście? jest dobre piwko Ciechan miodowy, no i jest jescze Łomża miodowa. Takie tylko znam, ale polecam piwa pszeniczne - uwielbiam je. Oczywiście nie pijam ich czesto tylko przy okazji he he. Poziomka nie przesadzaj z ta pogoda u nas tez pada na zmiene ze słoncem ,ale to nie powód zeby siedziec w domu. Jak to gdzies usłyszałam"Pogoda jest dobra tylko ubrania źle dobrane" wiec jutro ruszaj na spacer
  25. Poziomka zycze, aby zebule szybko wyszły Mały spi, a my saczymy zimnego miodowego browara Wiking ma teraz faze, ze chodzi za mna krok w krok. jak odkurzałam to czepiał sie sprzetu. ale jestem spiaca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...