aganowak40

Hejka:)) Normalnie net mi ostatnio tak zapierdziela że nienadążam pisać:(( Katastrofa zanim sie wszystko otworzy to mi sie odechciewa zasiadać już:((((( U nas pogoda sie poprawiła ale nie na cud - miód:) Kicia U nas emisja zakończyła sie na gorącej scenie na biurku Uli i Marka a Socha z aparatem czycha pod drzwiami..... już sie nie mogę doczekać do września:))) Widzę że też jesteś fanką siuuuper!!!!!!!!!!!!!!!! N już lula a ja zasypiam.... Co do obiadków to N już jakiś miesiąc, dwa je to samo co my ...i gotuję już do wszystkich razem... oczywiście jak jest zupka to przed oststecznym przyprawieniem odlewam mu i nam doprawiam a mu daje bardziej jałowe.... Pozatym miesko i reszte je już z nami:))) Lecę kimać Buziolki i do jutra

No to ja się zgłaszam weekendowo Kicia:))) U nas też pogoda raczej marna na spacerek...... mój N sobie lula. Dzisiaj zaliczyl 12h snu bez pobudki i obudził się taaaki zmęczony że poszalał i znowu padł.::: Zębów nadal nie widać a banie na dziąsłach niemiłosierne... Kicia tak to jest z tymi dziadkami.... no w sumie po to są żeby rozpieszczać Mój jeszcze nie zaliiczył wesołego ale kto wie może niedługo.... Za jkieś 2 tyg wybieramy się do zoo z rodzinką tzn maluchami z rodzinki i może N da popis.... A narazie siedzimy w domku.... Już dzisiaj po obiadku a ja już kawusię popijam a m oczywiście kimonko walnął Kicia ja też oglądam Brzydulę ale naszą PL:))) i uwielbiam ją... Takie cyry tam odchodzą że głowa mała... ale teraz niestety przerwa do wrzesnia A ty jaką edycję oglądasz amerykańską pewnie.... bo tyle ich jest i ang., i braz.... ach Kurde ale wam ględze.... już kończę ach Aniu ty tak korzystaj z rodzinki a my na ciebie poczekamy i potem nas będziesz nadrabiała hihi a i pogoda ma sie poprawić wiec jak J sie wykuruje to jeszcze się zdąży nacieszyć wodą Buziaczki moje lasencje i udanej niedzielki

Kicia dawaj lodzika bo już mam smaka:O)))) Kaloriami się nie przejmuj, ja już dawno odpóściłam:)) A z tym nocnikiem to ja też gdzieś tamczytałam że dzieciaki kontrolują nocnikowanie ok 18m., ale jak widać znowu to się nie sprawdza, bo Bartuś już połowe sukcesu opanował... a ja też nie jestem konsekwentna a to raczej nie idzie mi na plus:((( Mój śpi od godzinki i ciekawe jaka będzie noc bez Viburcolu??? Karolcia ty to jednak jesteś superowska mamcia...::: Jutro już weekendzik a tu pogoda do d>>> ale moze jakiś grilek się zaliczy hihi Papatki lasencje... kurde lece chyba pod kołderkę bo zimnooo coś mi

A to dobre Kiciuś:))) uśmiałąm sie jak cholercia hihihi Mój chetnie siada na nocnik ale jeszcze nic nigdy nie udało mu sie zrobić, za to jak tylko mu założę pieluszkę to zaraz jest pełna ach.... wiec tak jak u ciebie Natka było A teraz N mnie osaczył hihi popatrzał troche na baje i już szaleje.... A u nas ma być normalnie w nocy 1 stopień - zima nadchodzi.... a za 3 dni ma być 30..... normalnie odjazd... Szkoda że nie można zobaczyć jak zasnął Marcel pewnie śmiechu by było bo mój czasem tak zaśnie że szukam go gdzie ma ręce a gdzie nogi hihi

hejka kobitki!!! Wczoraj była bratowa z 11 mies. synkiem. Mówie wam normalnie mały wcielenie diabołka.... prawdziwy niszczyciel... wszystko co dotknie zaraz niszczy.... ponoć w domu już im ściany odrywa i za grzejnikami grzebie:(((( A na dodatek wali wszystkich wszystkim.... normalnie masakra..Ja tu myślałam że mój taki szalony a mój to przy nim anioł!!!!!!!!!! Normalnie patrzał wczoraj na niego i pewnie myślał: Co to za szaleniec??? hihi A na dodatek jeszcze go nie starają się oduczać że nie wolno bić i takie tam..... Jakoś nie zaciekawie widzę go za pare lat.... ale mam nadzieję, że sie myle Domini kurde trzeba było dać znać wcześniej to byśmy ciee w tv wyglądały..... Buziaczki

Witajcie moje lasencje::))) Mojemu N też idą kolejne zeby to chyba u nas na wątku zaraźliwe:)))) Pierwsza 4 jak mu wyszła to nawet nie wiiiedziałam kiedy a teraz następne go tak męczą nie tyle w dzień co podczas spania.. wierci się, kreci, marudzi przez sen.... Ja mu daje Viburcol i na pare godzin pomaga, a maści u nas też mizerny efekt.... początkowo jak miał pół roku to jeszcze jej tak nie zjadał...ale teraz hihi Wczoraj była bratowa z 11 mies. synkiem. Mówie wam normalnie mały wcielenie diabołka.... prawdziwy niszczyciel... wszystko co dotknie zaraz niszczy.... ponoć w domu już im ściany odrywa i za grzejnikami grzebie:(((( A na dodatek wali wszystkich wszystkim.... normalnie masakra..Ja tu myślałam że mój taki szalony a mój to przy nim anioł!!!!!!!!!! Normalnie patrzał wczoraj na niego i pewnie myślał: Co to za szaleniec??? hihi A na dodatek jeszcze go nie starają się oduczać że nie wolno bić i takie tam..... Jakoś nie zaciekawie widzę go za pare lat.... ale mam nadzieję, że sie myle Natka tak to jest z serialami..... ja zawsze w czwarki oglądałam Gotowe na wszystko ( niestety emisja zakończina) i przeważnie N też nigdy nie chciał spać a w inne dni bez problemu zasypiał wsześniej.... Te dzieciaczki to wyczuwają co wisi w powietrzu kiciuś moja wskakuj do wyrka i odsypiaj póki masz okazje>)))) I ciesz się że idą wszystkie naraz a potem będzie spokój i dla ciebie i dla biednej niuni:)))) Asik a jak N już lepiej?? Pospała troche?? A ja popijam kawkę i zajadam delicję...może sie która przyłączy.... ale pewnie jak tu lookniecie to będę już po:((((

Martuś ale heca z tym recznikiem........dobrze ze na tym sie skończyło:))) A my po 20 wróciliśmy od babć i niunio mleczko i w sekunde zasnął a teraz lula słodko sobie i normalnie go schrupię hihi Jutro przyjedzie szwagierka z swoim prawie roczniakiem wiec znowu bedzie sie działo.... Pogoda też u nas do d... i kiszenie w domciu odowiązkowe... a wiecie co słyszałam: w lipcu mają być przygruntowe przymrozki katastrofa.... Chyba ich bierze Lecę spać do jutrzacha

Karolinko oby do 1 lipca i luzik...już niedługo:))) A my 1, 5 h temu wróciliśmy od babć i niunio poszedł w 5 minutek spać mleko i już lulał on jest kochany:))) Asik no tak to już jest z nami...wciąż musimy sprzątać itd a zawsze coś jeszcze sie znajdzie - ach taki nasz marny los... ale ci powiem córcie to masz wystrzałową dla mnie jak laleczka normalnie zakochać się ww niej A tak wogóle to lecę się walnąć bo normalnie zasypiam... Miłej nocki i do juta dobrianioć

Gratulacje:))

Karolinko od nas również sto lat

A u mnie znowu szaro i buro...... Ja też pamiętam jak bardzo chciałąm mieć córcie a tu niespodzianka i synio:)).. ale mój m bardzo chciał mieć synka wiec jedno sie spałniło może przy drugim się wiecej postara i będzie córunia:)))) Ale Natka ty masz wesoło z tymi dzieciaczkami..... jak nie jedno coś zmajstruje to znowu drugie i stale się kręci hihi fajowo Co do obiadków to ja też codziennie gotuje i raczej nie zamrażam chyba że nagotuję wiecej to jest na dwa dni i potem tylko odgrzewam:))) A mój N to też taki pały żarłoczek wszyscy sie śmieją że ma tasiemca do młuci za dwóch a chucherko z niego niesamowite, potrafi się opchać zarówno słodkim jak i mięskiem masakra..... a brzusio taki mały a tyle pomieści hihi Kicia nie przejmuj sie ja też mam takie dni to masakra czasem jest... Asia a gdzie sie nam zapodziałaś????

ok natka:)) Nie dziwie ci sie z tym m ja też tak mam czasem ze nawet na niego patrzeć mi sie nie chce;((( Ale co zrobic tak to jest z tymi facetami................ A u nas też nestety znowu pada i nici ze spacerku ooo i nawet już Niki sie obudził

Hallo jest tu kto???? N śpi a ja sie lenię hihi Wyszła mu w końcu pierwsza 4 ja patrze a tu cooooo.......... ząb I chyba będą kolejne Pogoda nawet wiec po pobudne spacer obowiazkowy

A co tu takie puściachy:)((( U nas pogoda nie najgorsza.. N teraz sobie lula a ja sie bycze hihi Wyszla mu w koncu pierwsza 4 i szykuja sie nastepne ale o dziwo dzielnie to znosi.... Aga my mamy po prostu wkopane dwa kolki i do gorz popryecynz i haki i to wsyzstko

Słodziak Gratuluję

Aguś mały ma taką huśtawkę NOWA DREWNIANA HUŚTAWKA ! Z PODUSZECZKĄ I HAKAMI (636006711) - Aukcje internetowe Allegro i jestem z niej zadowolona. Zamątowaną ma na ogródku na drewnianych belkach czy kołkach jak to sie tam mówi

Asik fotki Kici są na priv wątku looknij sobie są czadowe:)) A N może po jakiś wrazeniach miała taką felernąnoc:(( Mój też już śpi ale to jego pora hihi narazie nie dokazuje I ja życze miłej niedzielki a u nas właśnie zaczeło pokrapiać a tak było ładnie i ciepło że po pobudce miałam nadzieje na spacera tu klops chyba bedzie

Tak, tak ja jestem z 82 i miło mi bardzo:)))) A my dzisiaj na zakupach... Kupiliśmy małemu taką fajną trampoline do skakania i dziadki sie rzucili na traktorekna pedały z przyczepą a N nie posiadał sie z zachwytu.... A na dzień dziecka zamontowaliśmy mu w ogrodzie przed domem huśtawkę po prostu wniebowziety tak uwielbia sie huśtać, a nigdy bym nie pomyślała że tak długo wysiedzi bo z niego taki wiercipięta..... Natka świetne masz dzieciaczki... ale widze siebie już poskąpiłaś;))) Kicia N zafascynowana widze zwierzaczkami i super że jej sie podobało no i pogode miałyście cud miód;))) Ania pewnie pochłonieta rodzinką i nie ma kiedy zajrzeć do nas??? Asik dzieki za piwko;))) A z tym usypianiem to sie nie przejmuj mnie też czasem szlak trafia:)) ale niestety taka nasza rola.. Dobranoc lece kąpu kąpu i do wyrka tulić sie do m:)))) Miłej niedzielki moje kobity... i udanej nocy:)

Heloo:))) My kupiliśmy małemuhuśtawkę i zamontowliśmy w o gródku przy domu.... ale ma nicpoń frajdę:)) Kto by przypuszczał.. Miłego weekendowania

Natka dobrze że wyniki ok... może to przez te szybkie zmiany pogodowe?? A kawusia dobry pomysł mam nadzieje ze podziałąła bo na mnie niestety nic nie działą. Mogę wypić z 5 i iść spać...normalnie zero a i po kawie jeszcze mi ciśnienie spada Śmieszne nie hihihi A N już lula a ja sie ciesze i zajadam chipsy ale niestety bronka brak i niestety popijam colą ach jaka szkoda Może któraś podrzuci piwoszka:))

Hejka A u nas znowu katastrofalna pogoda...ble ble N śpi a ja się biore za porządki

I u nas pada niestety do d...i my znowu zakiszeni w domku :((( Madziu co za goście do ciebie przyjeżdzają?? Czyżby ci co do mnie dzisiaj rano???? A Brzuch to mi normalnie skręcało ale po 4 tabletach jakoś już duuużo llżej.. N sobie lula a ja sie z a sprzatanko biore Dobrze że Szymuś już ok Monia normalnie koszmar przeżyłaś, już widzę ten strach ale na szczescie wszystko ok.... i narazie trzeciej dzidzi nie będzie:)))) Miłego dnia mimo pogody

no właśnie bo jakos widze na twoim suwaxzku gesciej sie zrobiło:))) A n zapadła widze w sen zimowy ale masz sie dobrze a u nas własnie pada grad:((((( i deszcz normalnie kaszana

Asia ale twoja N ma już zębolków kurde nie można nic popisać blo N m,i tu cholercia dokazuje io sie psoci .....

Ale słodko w tej piaskownicy wygląda,....:))) A mój już od jakiś 20 minut nie śpi i mruczy powoli bo mu sie nudzić zaczyna:))) Pospał dobre 2 godzinki i zaczyna szaleć hihi i znów tak do wieczora... .... a pogoda niestety fatalito i pewnie już w domciu sie dzis zakisimy niestety normalnie to jego łóżeczko chyba już nie przetrzyma jakie on numery odstawia dosyć że go jeszcze nie przewróci hihi o coś tam śpiewa pod nosem po swojemu w rytm vivy ojojoj