Skocz do zawartości
Forum

aganowak40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aganowak40

  1. Hejka No i N załapał katarek odemnie niestety ale mam nadzieję że tylko na tym sie skończy. Taki pociągający jest że masakra, ale w nocy tylko 2 pobudki więc nie jest tak źle A ja już troszke lepiej choć też pociągająca jak diabli jestem Regina u nas jest to samo - N wspina się gdzie tylko popadnie. Myślałam że tylko on tak ma ale widzę nie jestem samotna:))) Najgorsze jest jak się wspina na dworze po schodach:(( Już iał dwie spadki ale uparciuch wciąż się tam pcha... Magda no w końcu troszkę odpoczniesz:)) Przyda się ci trochę wytchnienia od tej pracy Aga1 u nas z apetytem też jest różnie raz wmłuci całe śniadanko a innym razem łyżeczkę czy dwie i klapa....Podobno dzieciaczki tak mają że po roczku mniej jedzą bo wszystko ich zaczyna ciekawiś i nie mają czasu na jedzenie:(( A co do trawki to mój N nie ma z tym problemu szaleje ile wlezie. A może twojemu P przydażył się jakiś upadek i teraz jest ostrożny?? Buziaczki pozdrawiam zasmarkanie:))
  2. Oj puściacho coś tu u nas bez ani???? Biba bida:((( A ja pociągająca razem z synem niestety mam nadzieję że to dziadostwo szybko nas opuści... bużka
  3. Annaganowak40 to dam na pewno same pozytywne recenzjeniech będą obiektywne i przydatne innym :) Ann z taką nadzieją je piszę:))
  4. Hejka No i niestety choróbsko dopadło mojego N:(((( Nos zasmarkany, bidulka moja a to wszysto wina matki Ach co za matka ze mnie choróbsko zaciągłam do domu i teraz dzieciaaczek cierpi,, Własnie zasnął ale znając życie to nielekka przeprawa ncna mnie czeka A ja nadal załatwiona ach. Nieciekawa sobota się zapowiada EWKA WITAJ WŚRÓD NAS I ZAGLĄDAJ:))) co do niejadkości to mój N też ma trochę mniejszy apetyt ale mleka nigdy nie odmówi Buziaki
  5. Hej dziewczynki!! U nas też piękne słoneczko więc się włuczymy całymi dniami:))) Czasem trochę tylko wolnego jak N śpi no i wieczorkiemm A mnie coś złapało, gardło zawalone na amen i niestety trochę kararek ale nie mogę się tego dziadostwa pozbyć!!!!! Żeby N tylko nie załapał ach
  6. A my po lofrach a ja w końcuuu w domu. Choróbsko wciąż się mnie trzyma... Kicia super że N taka grzeczna a co do ceremoni to zdziwiłabym się chyba jakby wysiedziała:)) W sobotę mamy chrzciny Oliwki tej co miała 5 Kg jak pamiętasz może.. i też sobie mojego N nie wyobrażam w Kościele.... pewnie będą cyrki A co u was kobitki opowiadać Pozdrawiam
  7. Ania was ściska i przekazuje co u niej: Jeśli chodzi jak tam po wizycie u dietetyczki to wszystko ok, nawet ładnie przybyła i urosła. Wiadomo jest mniejsza od twojego Nikosia ale cieszę bo sama dietetyczka powiedział że ładnie już wygląda :) i naprawdę kamień z serca spadł, pomału wychodzimy na prostą:) Waży (na golaska) prawie 8 kg, a mierzy 75,5 c m:) Za tydzień mam wizytę u dermatologa , nareszcie bo problemy skórne się nasiliły, jak tylko zdejmę Julci ubranie tak by się drapała i drapała, niby skóra ładna a ona potrafi ją tak rozdrapać no po prostu masakra :( a najgorzej że idzie lato i jak tu rozebrać dziecko .. może w końcu coś zaradzi ten doktorek ale znając życie kolejny raz się rozczaruję i sama jak zwykle zostaję z problemem :(( Po za tym od przyszłego tyg. będę z Julcia chodzić do przedszkola tylko raz w tyg. na 2 godzinki ale dobre i tyle :) Ogólnie wszystko ok, gorąco u nas że już bardziej wygląda to na lato niż wiosna:)) Stęskniłam się za wami ale obiecuje że jak tylko problem zniknie to wrócę do was i wszystko nadrobię :)) Pozdrawiam gorąco
  8. Hej kobitki Ja na chwileczkę bo jestem poza domkiem ale obiecuje że zajrze wieczorkiem:)) Ania pisała że ma jakieś kłopoty z zaskoczeniem paretingu wszystko jej extra chodzi a parenting nie chce zaskoczyć Pozdrawia was gorąco Jak tylko będzie ok wszystko to będzie już się nie może doczekać Buziaczki wlecę wieczorkiem Buziaczki
  9. Annaganowak40Ale się cieszę Będzie co czytaćgratuluję raz jeszcze, miłego czytania a potem recenzowania :) (te książki są też w naszej bazie) Obiecuję, że jak tylko poczytam to dam na pewno same pozytywne recenzje
  10. U nas też piękne słoneczko ale zaledwie 12 st. Ach ja też na leniu nieustannym ble co do przesilenia to chyba masz rację
  11. U nas dzisiaj piękne słoneczko więc jak tylko N wstanie - obiadek i zaraz maszerujemy na dwór. U nas weekendzik zleciał szybciutko i fajnie. Wczoraj zakupki małe trafiłam na fajne butki za 20 zł i miałam cały dzień wesolutki.. ALeeee.. Chyba jakieś choróbsko się za mnie wzięło bo na gardło mi padło i trochę katar... Oby mały nie załapał nic odemnie i na sobotę był zdrowiótki:))) A wy gdzie się podziewacie?????
  12. A co tu kobitki taka cisza nastała"""
  13. Ale się cieszę Będzie co czytać
  14. Witam sobotnio!!!! A co was tak wszystkie stąd wywiało!!! My dzisiaj mieliśmy fajny i udany dzionek. Od ana padało ale po południu już piękne słoneczko. Nawiedziła nas dziś teściowa i szwagierka z synkiem ( miesięcznym. N tak się nim nadziwił że hej. Najbardziejt o chyba mu siępodobało jak mały płakał albo jakieś odgłosy wydawał to N nie mógł się nasłuchać i nadziwić:))) Praktycznie całe popołudnie na dworze - normalnie dzieciaki się wyszalały że hej. Kicia fajny pomysł z tym zoo. My chcemy się wybrać jeszcze troszkę później Jak N będzie jarzył więcej bo teraz to nie może wytrzymać w miejscu. Super że N się podobało.. Anna co u ciebie, zaskoczył ci w końcu ten parenting?? Jak po wizycie?? Asik ten nastrój pewnie po zmianie miejsca. Czasem tak jest że niby rodzinka, dom ale deprecha łapie, czasem z tęsknoty a czasem tak po prostu:(( A N pewnie musi się przyzwyczaić do nowych miejsc, ludzi. Będzie ok. Miłego wieczorku i niedzielki Buziolkiii
  15. A ja dzisiaj chata wolna zapraszam Normalnie nie pamiętam jak dobrze smaouje taka błoga cisza - ach jak miło Moich chłopców wysłałam w trasę a ja zamiast robić coś pożytecznego to siedzę i się lenię ach......
  16. helooo A ja dzisiaj swoich chłopców wysłałam w trasę i mam wollną chatę. Zapraszam która skorzysta? Normalnie już nie pamiętam co to znaczy błoga cisza w domu ach jak wspaniale halo jest tu ktora??
  17. a co tu tak puściacho ostatnio czyżby wiosna was opanowała;)) No ja wymęczon po całym dniu że głowa boli. Powiem wam ze ostatnio moje dziecko zmienia się w małego potworka. Jak jesteśmy na dworze to jeszcze jako tako idzie z nim wytrzymac bo wszystkim się ciekawi i jest w marę grzeczny, ale jak tylko czas iść do domu to w domku zamienia się w potworka. Normalnie nie idzie z nim wyrobić, co chwile mu się coś nie podoba i niczym nie umie się zabawić a zawsze tak ładnie mu to wychodziło i potrafił się bawić bardzo długo sam a tu masz babo placek.. Normalnie jak już idzie wieczór to sie nie mogę doczekać kiedy pójdzie spać i będzie chwila ciszy:(( Ale ze mnie matka co::(( bleee I powiem wam z zżalem że coraz częściej tracę cierpliwość..... Ale tragizujee a teraz z innej beczki W przyszłą sobotę wybieramy się na chrzciny Oliwki tej % kg dziewczynki szwagierki. Mój M ma być chrzestnym i nie mamy koncepcji co do prezentu... może coś wam przychodzi niebanalnego do głowy... Pomysły mile widziane.. buziaczki
  18. No mó urwis ma zaledwie 8880 i 78cm. Kicia to twaja N bardzo wysoka jest... Mó już śpi, zasnął w mig jak go tylko odłożyłam do łóżeczka ale się nie dziwić tyle wrażeń miał dzisiaj:)) A ja się teraz bycze hihi mam nadzieję że nocka będzie w miarę przespana A wasze dzieciaczki miały jakieś objawy po szczepieniu bo nam lekarka powiedziała że modą wystą pić nie za dzień czy dwa ale nawet po 2 tygodniach!!!!! Pozdrawiam
  19. Witam No my już po szczepieniu. Normalnie oblężenie bylo w przychodni same maluchy do szczepienia. Nikoś oczywiście szalał ile wlezie biegał krzyczal itp a jak przyszło do szczepienia to rozpacz na całego a le po wkłuciu już się trochę uspokoił i w aucie zaraz zasnął. Przeniosłam go szybciutko do łózeczka, dałam smoczka i teraz tak sobie śpi... Aniu u nas jeszcze pneumo nie sa refundowane a ja nie szczepiłam. Teraz termin mam na sierpnia i mam zamiar szczepić na meningokoki również. Buziaczki dla was U nas dziś slłoneczko piękne więc jak N tylko wstanie to obiadek dostanie i zaraz śmigamy na "lofry" buziaczki
  20. Aniu ale słodziaki z was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  21. Melduję się wieczorkiem.. Ale jestem już taka padnięta że tylko marzę zeby iść nynać tj spać:))) Cały dzień poza domkiem bo piękne słoneczki i trzeba było trochę się poruszać po tych świętach,nie licząc popołudniowej drzemki mojego N. A po pobudce mieliśmy znowu wylocik do dziadków więc jak tylko przyjechaliśmy to mały umyty, butla i już piunia sobie słodko. Jutro wybieramy sie do szczepienia i znów pewnie będzie płacz:(( A gdzie wy się podziewacie - Ania, Kicia, asik że o KAROLINIE TO JUŻ NIE WSPOMNĘ Jak u was po świętach?? ANiu biorę się właśnie za twoje foto
  22. Witam poświątecznie!!! My święta troszkę w rozjazdach spędziliśmy a troszkę w domku. Ogólnie przejedzona jestem na całego i teraz będę jak to się mówi odpoczywała po świętach. Wpadnę póxniej bo syn już mi nie daje wytchnienia
  23. Swieta święta i po świętach:)) Witam wszystkie kobiteczki!!!!! My swięta narozjazdach cześciowo spędziliśmy a troszkę w domu tak więc pół na pół. Ogólnie jestem tak przejedzona ze masakra. No wiadomo świeta i jedzenie idą w parze, a pogoda nie zaliczała sie do najpiękniejszej wiec spacerek nie był zbyt długiii. Ale już po więc można zżucaś zbedny tłuszczyk:))) A co u was kobitki milczycie - czyżbyście też były pochłonięte leniuchowaniem poświątecznym????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...