Skocz do zawartości
Forum

aganowak40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aganowak40

  1. Asik trzymaj się dasz radę - w końcu my babeczki odporne i wytrzymałe ponoć jesteśmy..... Trzymam kciukasy za was.... A u nas padam na całego słońce chyba nas chce roztopić bo masakrycznie upalnie dziś jest..... N w końcu zasnął... Co do chlastania po twarzy to gdzieś czytałam że dzieci mają taki okres i z czasem zrozumieją że to sprawia przykrość i bol....mój nie jest lepszy też leje na całego ale ja też Aniu jak ty zaraz udaję że płacze to on przesteje i podchodzi ale sie śmieje czasem mały rozbujnik ja sie chyba dzisiaj zamelinuje w domu bo aż mi sie nie chce nosa wystawiać na ten skwar....... Kiciu super że ta "rura" cie ominęła:)) a zobaczysz zabieg też pójdzie jak po maśle.... będe trzymała kciukasy Buziaczki dla was:)))) A co z naszą natka??? Niewiecie przypadkiem???
  2. Czy u was też taki skwar??? Ja naormalnie sie rozpływam:((( N poszedł w końcu spać po pół godzinnym marudzeniu ale w końcu..... Jejku Madzia ale masz słodki ten brzusio:))))) no i jaka Zuzia już diużasia naprawde u mnie dopiero w 5 m był taki..... ale sie ciesze że będzie córcia oby sie nie odmyśliła hihi Marta ja mojemu daje słodkie nie za często jak nie widzi to by nie jadł wogóle ale jak już zobaczy to zaraz sie trzęsie zresztą on sie tak trzesie do każdego jedzenia wiec nie tyle że za słodkim..... Szani a o kciuku to coś wiem najgorszy z możliwych palców z innymi jakoś sie daje rade jak nie sprawny ale z kciukiem niestety cieżko..... Trzymajcie sie chłodu bo leci po każdym rowku.......
  3. Jestem i ja:)) Moje jedyne śpi a ja mam wolne.. dzisiaj zrobił mi N ranną pobudkę i trajkotał jak najęty..... ale teraz wyszalał sie na dworze i zaraz jak go położyłam do łóżeczka to zasnął..:))) U nas też dzisiaj gorąco że nie maczym dychać :(((( Magduś super że wszystko jest ok...i oby tak do końca:))) Didianko ja również trzymam kciukasy...musi być dobrze
  4. Jestem ija:)) Moje jedyne śpi a ja mam wolne.. Też dzisiaj zrobił mi N Aniu ranną pobudkę i trajkotał jak najęty..... ale teraz wyszalał sie na dworze i zaraz jak go położyłam do łóżeczka to zasnął..:))) U nas też dzisiaj gorąco że nie maczym dychać :(((( Aniu super że Julci sie tak poprawiło, widzisz z czasem z tych problemów skórnych wyrosła i w końcu trochę problemów ci odpadło bo biedaczyska z was tak sie namęczyłyście ale na szczescie ujest już ok:))) Kicia ja mam pasemka blond....a co do odchudzania to nigdy sie nie odchudzałam i nie odchudzam taka jestem a do wagi sprzed ciąży to wróciłam chyba już po 4 miesiącach po porodzie no może 5.... albo jakoś tak:))) A co do tesknoty to masz racje czasem to dobrze robi:)) byle nie za długo A gdzie reszta co??????????
  5. Witam poniedziałkowo...... Mós synio przed godzinka wrócł od dziadków bo był na wakacjach od piątku i powiem wam że tak sie martwiłam ale sobie świetnie poradził:)))......gorzej ze mną:(((( Ale już jest w domciu i nie musze sie martwić... Za to jak mnie zobazył to uśmiech od ucha do ucha i wielka radość.... My też zaliczyliśmy wczoraj plażę ale nieststy w dwujke...troche sie zrelaksowałam i odpoczełam a co najważnie jsze wyspałam sie po imprezce.... zresztą super udanej. Wybawiłam sie na maksa i chociaż weselicho było na 60 osób to wszyscy wiecznie sie bawili ... orólnie było zajebioszczo:)))) Kicia ja równiez bede trzymac mocno kciuki, bedzie dobrze:)))))
  6. Witam poniedziałkowo...... Mós synio przed godzinka wrócł od dziadków bo był na wakacjach od piątku i powiem wam że tak sie martwiłam ale sobie świetnie poradził:)))......gorzej ze mną:(((( Ale już jest w domciu i nie musze sie martwić... Za to jak mnie zobazył to uśmiech od ucha do ucha i wielka radość.... My też zaliczyliśmy wczoraj plażę ale nieststy w dwujke...troche sie zrelaksowałam i odpoczełam a co najważnie jsze wyspałam sie po imprezce.... zresztą super udanej. Wybawiłam sie na maksa i chociaż weselicho było na 60 osób to wszyscy wiecznie sie bawili ... orólnie było zajebioszczo:))))
  7. Witam czwartkowo>)))) U nas dzisiaj wietrznie wiec mi głowa pęka bo ja jakaś jestem taka wrażliwa na wiatr - jak chodzę po dworze i wieje to potem masakrycznie głowe mi chce wysadzić:(((((( My jutro wybieramy się na weselicho do siostry m, a ja świadkową będę grała wiec sie stresuje bo to mój pierwszy raz.......... Aniu u mnie jest różnie, czasem jest identycznie jak u was a czasem N zabawi sie sam przez 5 min, szczególnie jak mu włącze bajki albo jak ogląda jakąś swoją ulubionea muzyyczke to mam na jakiś czas święty spokój........... ale nie na długo Gdzie sie wszystkie podziewacie??????????? Normalnie wymarły gatunek z nas sie robi - pod ochronę nas trzeba wziąśc albo gdzieś:))))))))
  8. Witam czwartkowo>)))) U nas dzisiaj wietrznie wiec mi głowa pęka bo ja jakaś jestem taka wrażliwa na wiatr - jak chodzę po dworze i wieje to potem masakrycznie głowe mi chce wysadzić:(((((( My jutro wybieramy się na weselicho do siostry m, a ja świadkową będę grała wiec sie stresuje bo to mój pierwszy raz.......... Aga ja też małemu nic nie robie widzę ujście cewki jak go odsłonie i nic nie robie
  9. Nikoś ma 83cm wzrostu ale jest szczupły okaże się za tydzień na szczepieniu ile waży no a ja......... 52kg przy 165 wzrostu no to taka chuda znowu nie jestem ......
  10. Normalnie cisza jak makiem zasiał............ U nas poda i jest nieciekawie ogólnie a gdzie wszystkie sie podziewacie - żyjecie????????
  11. Normalnie cisza jak makiem zasiał............ U nas poda i jest nieciekawie ogólnie a gdzie wszystkie sie podziewacie - żyjecie???????? Marta mój już dawno je całe owoce jabłka, marchewke nawet. Co do jedzenia to ja już mojemu rzdko daje chyba że kaszkę bo on wiecznie chce sam i sam a ja potem tylko sprzątam..... ale dobrze że chłopak sie garnie do samodzielności ode mnie już za bardzo nie chce no bo on sam :))))) A co do smoczka to Nikoś miał i ma tylko do spania i narazie tak zostawiam.... Ach i dziewczyny dzieki za miłe słowa na nk ale bez przesady z tą chudością:))))
  12. A mój M sie gdzieś przepadł 2 godzinki temu tzn pojechał do sklepu po słodkości do kawki bo pod wieczór teście wpadną i miał wlecieć do sąsiada na chwilke a potem nad jeziorko mieliśmy jechać a teraz ja siedzę saaaaaaama w domku a słoneczko praży:((((((((((((((( N położyłam już spać do co ma czekać i sie męczyć jak senny.............. Aniu wiec nie jesteś sama ja też siedzę sama jak kwas w domu... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:(((( Kiciu mam nadzieję że nie jaest aż tak źle:)))) Miłego weekendowania bo pewnie puściacho tu będzie MUUUUUUUUUUUUUUUUUUaaaaaa dla was kochane
  13. Hello kobietki moje:))) Ja normalnie padam, gorąco u nas niemiłosiernie, na dodatek N wszędzie pełno, wiecznie bajzel wszedzie:(( jak mam sprzątać to normalnie jestem chora bo za chwile znów to samo. Wszędzie pełno jego zabawek ikoło się zamyka. Jak już zacznie sprzątać to dwie rzeczy zaniesie a dziesięć przyniesie..... normalnie sprzątaczkę jakąć albo coś zamówię bo cholerka mnie trzaska ......... i wkoło to samo.......... Katar na szczęście minął prawie całkiem więc wyciagnełam basern zalałam wodą, i czekam aż sie nagrzeje żeby małego po południu tak przwiązać . Przynajmniej nie będę musiała latać za nim cały dzień jak głupia:(((((( Aga u nas jest podobnie...N za Ciny sam by nie poszedł spać z 2 dni może kładę go do łóżeczka i zasypia czasem wstaje wiec ja go kładę znowu sczególnie oststnio coś znów marudzi... Marta ja N daję czsem kredki i kartkę ale on sie tym tak interesuje jak Mikołaj wielkanocą:))))) kredki poobgryza i patrzy jak fajnie spadają ze stołu i na tym kończą sie jego malunki..... Szani a ty sie wagą nie przejmuj mój waży koło 10 kg i ja sie nie przejmuję a wzrostu ma koło 83 cm, apetyt ma wiec sie wagą nie przejmuję szczególnie że on ma motorek w tyłku i wszystko wylata i spali:))) Madziu jak Szymcio po szczepieniu????
  14. Hello kobietki moje:))) Ja normalnie padam, gorąco u nas niemiłosiernie, na dodatek N wszędzie pełno, wiecznie bajzel wszedzie:(( jak mam sprzątać to normalnie jestem chora bo za chwile znów to samo. Wszędzie pełno jego zabawek ikoło się zamyka. Jak już zacznie sprzątać to dwie rzeczy zaniesie a dziesięć przyniesie..... normalnie sprzątaczkę jakąć albo coś zamówię bo cholerka mnie trzaska ......... i wkoło to samo.......... Katar na szczęście minął prawie całkiem więc wyciagnełam basern zalałam wodą, i czekam aż sie nagrzeje żeby małego po południu tak przwiązać . Przynajmniej nie będę musiała latać za nim cały dzień jak głupia:(((((( Kotek nasz podwórkowy nam się okocił i ma sześć sztuk to chyba dużo nie????? Wiec jak podrosną to N znowu będzie za nimi latał.hihi Biadole wam i wiadole o moich pierdołach co?????? Ale tak mu sie nic nie chce że szkoda biadolić masakra....... Karolci pochwal sie gdzie byłaś??? Bo na pewno wypoczęłaś nie to co ja:((((( Pogoda chyba dopisała???? Aniu tak ja byłam nad morzem ale takim jeziorowym:((())))) Do morz to mam chyba jakieś 200 - 300 km wiec na jeden dzień to bym raczej nie jechała..... hihi A czary pomogły na 5 minut ale deprechy już nioe mam bardziej lenia wiec czary dały radę hihihihi A jak tam po Play dayu???? Bo nic nie piszesz???? Asik a jak u was??? Rodzice już polecieli a ty mam nadzieję dzielnie to zniosłać co??? Dasz radę zobaczysz!!!!! Kiciu Niki imieninki ma 1 czerwca:)))) A jak problemy zoladkowe????Mam nadzieję że wróciło do normy???? Natka a ty gdzie sie nam zapodziałaś??????
  15. i ja się witam poniedziałkowo:))) U nas dzisiaj deszczowa pogoda tak więc narazie siedzimy w domku, może po południu jakieś wyjście zaliczymy Wczoraj zaliczyliśmy plażę i też było ludzi że masakra dojazd godzinę się wlukł a wyjazd jeszcze gorszy takie korasy ach..... a Nikoś też tylko do wody a jeszcze się trochę smarka ale co miałam zrobić na sznurak nie da się go przywiązać:))))) Mam nadzieję że znowu coś go nie rozłoży:((( A co u was jak po weekendzie.??? Ja ostatnio mam takiego doła że masakra ciągle ryczeć mi się chce i wogóle do dupy jestem a N jeszcze mnie tak dobija że normalnie nie mam już cierpliwości.......niestety Dziewczyny miałam kiedyś już sie wam pytać ile wasze dzieciaczki piją mleka bo ja mojemu rano daję kaszkę mleczną i wieczorem butlę mleka i boję się że to czasem nie za mało????? Produkty mleczne typu serki, danonki też je w ciągu dnia ale chodzi mi o mleko.....
  16. i ja się witam poniedziałkowo:))) U nas też dzisiaj deszczowa pogoda tak więc narazie siedzimy wdomku, może po południu jakieś wyjście zaliczymy Martuś my też wczoraj zaliczyliśmy plażę i też było ludzi że masakra dojazd godzinę się wlukł a wyjazd jeszcze gorszy takie korasy ach..... a Nikoś też tylko do wody a jeszcze się trochę smarka ale co miałam zrobić na sznurak nie da się go przywiązać:))))) Aga super że małemu się podobało, teraz jak już wyczuł sprawę to nie odpuści tak łatwo basenu Monia biedna...... ale na pewno wszystko będzie dobrze i ćwiczenia przyniosą efekt.... Trzymajk się dzielnie
  17. Hello kobietki:)) My właśnie wróciliśmy z dworu bo jest max gorąco, ze nie da sie wytrzymać a Nikoś już czerwony z wieeeelkimi rumieńcami.. Teraz siedzimy w domkua mały mi wszystko demoluje a ja już padam i nie mam siły mu przec csały czas mówić nie wolno a on ma mnie i tak gdzieś:((((( Madziu trzymaj sie w te upały bo nie jest lekko mam nadzieję, że Szymcio w miare grzeczny i daje ci odetchnąć choć troszkę Aga powodzenia z tym morzem i super że wam sie udało tzn M załatwić urlopik:)) Trzymajcie sie i chłodów troche nam życzę hihi
  18. hej kochane:))) u nas upałły cd ...... a ja juz padam:((( przed chwila wróciliśmy z dwor bo N cały czerwony a teraz go nosi i całą chate mi demoluje a ja już nie mam siły mówić nie wolno bo aż mnie gardło boli a on i tak ma mnie w d................ Asiu dobrze że to nie złamanie..... może miała zbita i powoli wraca do normy. a co do dogadywania sie to Kicia ma rację nie ma co sie przejmować, rodzice pojadą i wszystko wróci do normy, a pewnie jakieś bariery językowe są i odcokrajowiec wiec pewnie stąd te różnice i niedomówienia Kicia ale macie niezłe kino normalnie Big brother live już widzę tą gęsią skórkę... daj znać jak poszło:)))) Aniu mam nadziueję że pogoda u was lepsza?? Jak chcesz to trochę moich upałów ci podrzucę:)))) Miłego dnia Buziaczki kockane lutóweczko-marcóweczki muuuuuuuuuuaaa
  19. Witam wtorkowo:))) Przede wszystkim Aniu dla ciebie: Aby wszystko czego zamarzysz się spełniło I dla naszych Natalek i Juleczki Aniu muszę ci powiedzieć że normalnie nie poznałabym twojej Julki Jeny jak dziewczynka urosła i muszę ci powiedzieć, że widać że przybrała bo zaokrągliła sie co nieco na twarzy:))) Skóra też widze że jej sie poprawiła - wygląda kwitnąco i widzisz nie ma się już czym martwić:)) Ale mamy nie znalazłam na fotkach i nadal czekam:))) Asik a ty kochana gdzie przepadłaś??? Mam nadzieję, ze mdłości odpuściły... a marzy ci się teraz chłopak do parki czy racczej za dziewczynkami jesteś??? kicia a co u was??? Jakiś wypad zaliczyliście??? I jak pogoda bo u nas dzisiaj pada a u was pewnie słoneczko praży:))?? N miał dzisiaj nie wesołą noc i teraz odsypia... wczoraj śmigał po ogrodzie na golasa i bawił się wężem z wodą a dzisiaj się smarka:(((( ach oby sie na tym skończyło...
  20. Anna26Widzę Aguś że jednocześnie pisałyśmy hihihi Jak to sie mówi: TELEPATIA
  21. Witam sobotnio:))) Mężulo zabrał Nikosia do babci a ja chata wolna, wiec trochę ogarnelam i gotuje obiadek i bedzie z głowy:))) U nas narazie słoneczko świeci ale zawiewa lekki chłodny wiaterek... Miłego weekendowania wam życzę bo pewnie nie zaglądniecie tu Buziaczki zasyłam
  22. Witam i ja:))) U nas na szczęście niepada i nawet słoneczko świeci - narazie:))) M pojechał do babci i zabrał małego na przejażdzkę a ja za porządki sie biore. Już z grubsza posprzątałam i zaraz bioore sie za obiadek póki cisza i będzie z głowy i wolny dzionek:)) Pozdrawiam i życzę udanego weekendowania Paulinko witaj:)))
  23. Hello kobietki:)) Laski mówie wam co dziś mnie cholerka spotkałao. Stoję przy bankomacie i wybieram kase a tu nagle bankomat zaczł głupeć karte mi wydało i pisze błąd transakcji a ja na to co jest??? no i sprawdzam saldo i okazało sie że niby kasę mi wydało bo z konta mi ubyło a kasy nie mam .... cholerka mówie dosyć że z kasą krucho to jeszcze resztki kasy mi pożarło... Nic mówie idę do banku bo na szczęście byłam pod swoim bankiem. Gadam babie co sie stało a ona na mnie patrzy jak na głupą... poszła sprawdzić niby do tego bankomatu bo jęśli mi nie wyłacił bankomat to bniby powinny buć w jakiejś tak kasetce osobnej ale oczywiście nie było:((((( Baba sobie pewnie myślała że zacharapciłam kkase i przyszłam sie skarżyć do z papiurków tak to wyglądało wiec mówier jej żeby tak czasami nie myślała bo ja kasy na oczy nie widziałąm.... Wiec sprawdzała pare razy i nic... mówi że komp musui wszystko sprawdzić i że mam za 2 godzinki przedzwonić a jak kasa sie nie znajdzie to trzeba bedzie napisać jakieś tam pismo skarge i już myślałam że po kasie bo wiadomo jak to z takimi pismami jest czeka sie pół roku a na końcu mówią że nici.......ale całe szczęście zadzwoniłąm i system znalazł błąd i kasa jest już na koncie z powrotem :)))))))))))))))))))))))))))) Kamień z serca ale ile nerwów mnie zrzarło do dosyć ze z kasą krucho to jeszcze bi resztki chciało porwać......... Na dodatek przeszła u nas taaaaaaaka nawałnica wczoraj wieczorem, że drzewa z korzeniami wyrywało na szczęście u nas aż tak tragicznie nie było.....ale cały namiot przed domem do naprawy niestety no i wszyskie kwiatki mi poniszczyło przed domkiem:((((( cholera jak pech to pech na całego usiąść i ryczeć alee...... już ok Buziaki dla was i mam nadzieje że u was dzionek lepiej mija
  24. Jestem, jestem:))))) Kicia nie wystraszyłam sie wcale tego mega wielkiego ciacha hihi a apetyt dostałam że hej tak wiec się czestuje:))) Laski mówie wam co dziś mnie cholerka spotkałao. Stoję przy bankomacie i wybieram kase a tu nagle bankomat zaczł głupeć karte mi wydało i pisze błąd transakcji a ja na to co jest??? no i sprawdzam saldo i okazało sie że niby kasę mi wydało bo z konta mi ubyło a kasy nie mam .... cholerka mówie dosyć że z kasą krucho to jeszcze resztki kasy mi pożarło... Nic mówie idę do banku bo na szczęście byłam pod swoim bankiem. Gadam babie co sie stało a ona na mnie patrzy jak na głupą... poszła sprawdzić niby do tego bankomatu bo jęśli mi nie wyłacił bankomat to bniby powinny buć w jakiejś tak kasetce osobnej ale oczywiście nie było:((((( Baba sobie pewnie myślała że zacharapciłam kkase i przyszłam sie skarżyć do z papiurków tak to wyglądało wiec mówier jej żeby tak czasami nie myślała bo ja kasy na oczy nie widziałąm.... Wiec sprawdzała pare razy i nic... mówi że komp musui wszystko sprawdzić i że mam za 2 godzinki przedzwonić a jak kasa sie nie znajdzie to trzeba bedzie napisać jakieś tam pismo skarge i już myślałam że po kasie bo wiadomo jak to z takimi pismami jest czeka sie pół roku a na końcu mówią że nici.......ale całe szczęście zadzwoniłąm i system znalazł błąd i kasa jest już na koncie z powrotem :)))))))))))))))))))))))))))) Kamień z serca ale ile nerwów mnie zrzarło do dosyć ze z kasą krucho to jeszcze bi resztki chciało porwać......... Ale z innej beczki bez smutów..... Dziewczyny pyzecinki, meszki to u nas takie drobne muszki czy raczej robaczki jak prawdziwy przecinek w zeszycie tak wyglądaja i sa takie maleńkie jak takie upały sa too jest ich mnóstwo, łażą po ciele i cholernie drażnią szok.:(((( Asik do 5 sierp. to jeszcze 2 tyg wiec nacieszysz sie jeszcze trochę:))) Ania jak po lekarzu?? Mam nadzieję ze znowu czegoś nie popwymyślali??? Natka koniecznie czekamy na foto:))) A a wczoraj wieczorem przeszła u nas taaaaaaaka nawałnica. że drzewa z korzeniami wyrywało na szczęście u nas aż tak tragicznie nie było.....ale cały namiot przed domem do naprawy niestety no i wszyskie kwiatki mi poniszczyło przed domkiem:((((( cholera jak pech to pech na całego usiąść i ryczeć alee...... już ok Buzioaczki dla was i mam nadzieje że u was lepiej sprawy stoją;))))))))))
  25. No to i ja witam:)) My zaraz zabieramy sie za podwieczorek i robimy wypadzik do ciotki po sąsiedzku bo nam sie w domciu nudzi:))) U nas strasznie duszno i pełno przecinków masakra Kicia fajnie że macie zoo pod nosem przynajmniej jest gdzie wyskoczyć - miłego wypadu wam życzę Anna no niestety tak to jest czesem z kompami jak potrzebne to sie rozkraczają:((( Dawaj zdjecia koniecznie z wakacji w Pl Asik jak tam mdłości pociesze cie że ja też miałąm straszne przy N ale po 3 m przeszły i nie znosiłam zapachu kawy masakra co sie ze mna działo Karolinko życzę powodzenia z urlopkiem Natka a fotki gdzie?? buziaczki dla was
×
×
  • Dodaj nową pozycję...