-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aganowak40
-
U nas z nocnikowaniem to raczej na razie dałam spokój bo fakt Nikoś posiedzi troche ale za choinke nic nie zrobi no raz udało mu sie siusiu zrobić przypadkiem ale jeszcze poczekam Co do słówek to po swojemu trajkota i na zwierzaki nie mówi po imieniu np piesczy kot tylko mówi jak one robia i tak narazie sie dogadujemy, na wiśnie mówi dziś ale co nioeco kumam z jego języka narazie... Kicia nasze dzieciaczki sie dopiero rozkrecają a potem to sie dopierpo zacznie paplanina hihi:)))
-
To i ja wstawie jakieś foteczki niuni hih W kąpieli wołając wiśnie
-
Witam poniedziałkowo My wczoraj zaliczyliśmy wizytę u dziadków i mały nic nie spał a w powrotnej prodze trochę po 18 padł na amen i obudził sie dopiero rano - taki dostał wycisk hihi Przed wczoraj zabraliśmy małego na plaże. Myślałam że będzie szalał i do wody na oślep będzie biegał a tu niespodzianka, bawił sie ładnie na brzegu i zaczepiał wszystkich na około.... mały zaczepialski... Marta ale masz zdolniachę tą córunię.....tylko pogratulować Madziu ty sie oszczędzaj bo wiesz..... nie trzeba chyba mówić dzidzia w brzuszku potrzebuje spokoju i odpoczynku, wiec P niech pomaga na całego.... A u nas dziś dzień wolny od upałów na szczęście i N spacznie lula Buziaczki
-
Witam i ja..... Asik normalnie cieszę sie twoim szczęściem i wielkie gratki!!!!!!!!!! Zobaczysz wszystko się ułoży po twojej myśli, najgorsze pewnie masz już za sobą to zdziwienie i pierwsze myśli ale zobaczysz N już będzie miała 2 latka i już będzie kumata dość a fasolka na początku będzie wiecej spała wiec zobaczysz dasz radę!!!! Jakby co to my tu jestesmy cały czas i zawsze wysłuchamy i poradzimy wiec bądz kochana dzielna!!!!! Jeszcze raz gratki.......ale sie ciesze....... i czekamy na jakieś więści Kicia no w końcu jesteś....już sie zaczynałam martwić.... N juz jest taka słodziakoa, że hejjjjjj Buziaczki dla niej ... A co do wiśni hihi to pewnie coś pedzonego bysuie wypiło ale niestety nie mam takich zdolności:((( Aniu co tam u ciebie i Juleczki???? Jak pogoda u nas troche sie ochłodziło i lepiej nie ma już tych strasznych upałów My wczoraj zaliczyliśmy wizytę u dziadków i mały nic nie spał a w powrotnej prodze trochę po 18 padł na amen i obudził sie dopiero rano - taki dostał wycisk hihi Przed wczoraj zabraliśmy małego na plaże. Myślałam że będzie szalał i do wody na oślep będzie biegał a tu niespodzianka, bawił sie ładnie na brzegu i zaczepiał wszystkich na około.... mały zaczepialski... A co u was przy poniedziałku??? Pozdrawiam
-
Mój już lula a ja oglądam filmek:)) Aniu koniecznie poproszę o fotkę nowej fryzury i gratuluję odwagi
-
No w końcu jestem:)) Nikoś zasnął więc chwila oddechu się należy:)) Pododa u nas tragicznie gorąca i pot spływa gdzie tylko soie da... Zaraz mam zamiar zabrać sie za zaprawianie wiśni wiec znowu zajęcie ale cóż trochę kompocików trzeba zrobić, zwłaszcza gdy są swoje owoce bo szkoda żeby tyle sie zmarnowało Monia będzie dobrze, mały się przyzwyczai i będzie lepiej. Trzymak kciuki Buziaczki dla was
-
No w końcu jestem:)) Nikoś zasnął więc chwila oddechu się należy:)) Pododa u nas tragicznie gorąca i pot spływa gdzie tylko soie da... Zaraz mam zamiar zabrać sie za zaprawianie wiśni wiec znowu zajęcie ale cóż trochę kompocików trzeba zrobić, zwłaszcza gdy są swoje owoce bo szkoda żeby tyle sie zmarnowało Ania masz racje maluchy nam tak rosną atak im sie charaktery zmieniają że już byle czym nie chca sie dać ułaskawić i czasem potrzeba wytrwałości i duuuuuuuuuuużo cierpliwości - chociaż ztym drugim to czasami ciężko... Buźka dla was Lecę bo normalnie czas tak zasuwa że nic znów nie zrobie
-
Witam.. Jestem jestem ale coś brak mi czasu ostatnio ale aż się dziwie bo oststnio zrobiłam sie taka leniwa że nic mi sie nie chce aż wstyd sie przyznać:((( n oststnio też sie zrobił taki łobuzerski i na dodatek taki uparciuch że ja czasami już wysiadam przy nim i tylko dziekuję Bogu że już poszedł spać hihi:))) Asik trochę rozrywki i odpoczynku z rodzicami co?? Już widzę zadowolenie no i czekam na fotki A co do tych zjeżdzalni to super sprawa bo mój też uwielbia ale mi szkoda tyle kasy na nową wiec może też skorzystm z ywojej podpowiedzi i rozejże się gdzies za uzżywaną.... tylko gdzie?? ale jakoś sobie poradzę Ania jesteś już??? Natka a ty wróciłąś??? Karolcia niestety dobre szybko mija i czas wrócić niestety do pracy:(( Kicia a ty gdzie się nam podziewasz???? Miłego dzionka i pozdrawiam
-
Witam i ja:))) U nas słonka brak ale jest ciepło i niestety zapowiada się na deszcz:((( Mały śpi i też jak u Szani ostatnio zrobił się normalnie taki urwis, żer szkoda gadać a przy tym uparciuch niesamowity... A ja ostatnio zrobiłam sie taka leniwa że szkoda gadać chyba to lato tak jakoś dziwnie na mnie wpływa hihi Pozdrawiam
-
Jestem, jestem...ale faktycznie tu puściacho ostatnio.. normalnie gdzie sie wszystkie podziewają???? A u nas ostatnio co chwila coś:(( Wczoraj byliśmy na pogrzebie m wuja, dość długo chorował wiec nie było zaskoczenia bo bardzo długo się już męczył i można powiedzieć że jakby teraz mu ulżyło....są takie śmierci które wydają się jedynym sensownym rozwiązaniem... ale śmierć to zawsze śmierć - Zawsze pozostaje smutek:((( Pare dni temu N znowu złapał jakiegoś wirusa i niemiłosiernie dupke odparzył...kupkował co chwile ale na szczęście już jest ok, dostał smacte kilka razy i już się uregulowało Ale zrobił się taki marudny, sam nie może znaleść miejsca sobie, jak mnie nie ma i mnie nie widzi to jest grzeczny i sie zabawi ale jak tylko już sie zjawie to tylko miunczy, chce na rece i wogule nie wesoło... mam nadzieje że mu to przejdzie Nocki narzazie przesypia dalej i to najważniejsze.... A pozatym pogoda sie spiepszyłła i jest do d....... co chwila pada, wieje i jakieś zimnisko sie przyplątało:(( Didianko gratki nocek, oby Tomuś tak dalej ładnie lulał:))) No w końcu to już duże chłopisko:))) Madziu uważaj na siebie i pisz koniecznie jak soś będzie wiadomo:)) Ściskam was Buziaczki
-
Jestem, jestem...ale faktycznie tu puściacho ostatnio.. normalnie gdzie sie wszystkie podziewają???? A u nas ostatnio co chwila coś:(( Wczoraj byliśmy na pogrzebie m wuja, dość długo chorował wiec nie było zaskoczenia bo bardzo długo się już męczył i można powiedzieć że jakby teraz mu ulżyło....są takie śmierci które wydają się jedynym sensownym rozwiązaniem... ale śmierć to zawsze śmierć - Zawsze pozostaje smutek:((( Pare dni temu N znowu złapał jakiegoś wirusa i niemiłosiernie dupke odparzył...kupkował co chwile ale na szczęście już jest ok, dostał smacte kilka razy i już się uregulowało Ale zrobił się taki marudny, sam nie może znaleść miejsca sobie, jak mnie nie ma i mnie nie widzi to jest grzeczny i sie zabawi ale jak tylko już sie zjawie to tylko miunczy, chce na rece i wogule nie wesoło... mam nadzieje że mu to przejdzie Nocki narzazie przesypia dalej i to najważniejsze.... A pozatym pogoda sie spiepszyłła i jest do d....... Asiok a co u was???? Kobitko jak samopoczucie i jak N zasypia?? Kicia gdzie się do choinki przepadłaś??? Natka jak tam balety??? Karolinka ty chyba też na urlopiku jakoć od 1 lipca coś pisałaś??? Anna a ty już w Ang. czy jeszcze w pL bo chyba na dniach wracasz??? No i jak Juleczka??? Ściskam was lasencje i lecę trochę wyplewić swoją działeczkę póki nie leje paskudne deszczysko:))) Buziaczki
-
Hejka dziewczynki:))) U nas strasznie gorąco ach aż strach wyjść na zewnątrz:((( Ale przynajmniej wieczorkiem jakies świeże powietrze idzie załąpać Madziu super, że wszystko ok.. oby tak do końca:))) No i teraz przeprowadzka wiec czeka was trochę roboty ale będzie ok:)) Aga Szani ma racje nie ma so sie takk przrjmować, musimy uczyś nasze maluchy trochę życia, bo pod naszym kloszem nie będą całe życie a i potem to może im zaszkodzić... trochę luzu nie zaszkodzi Szani no to do października jeszcze hoho ale najważniejsze że bedzie.. Buziaczki dla was Mykam
-
Hello kobitki:)) Kicia u nas na szczęście nie ma powodzi ale całe południe polski ponoć zalane miejscami na maxa:(( U nas też straszne upały i aż strach nosa wyściubić poza dom.... ale wcześnie rano wychodzimy troszkę i późnym popołudniem.... a tak staram się Nika w ten największy upał kłaść spać i powiem wam że dosyć ładnie śpi... Natka to ci sie pogoda trafiła na urlopik...wyśmienita Kicia jak Natalka i jej uszko?? a jak tam ty???? Asik to twoja N też taki mały wojownik do spania hihi niezłe ziółka nam rosną.... Buziaczki dla was
-
Gratki dziewczyny:))
-
Hello kobitki:)) a co tu taka grobowa cisza nastałą???? U nas straszne upały nie ma nawet czym dychać :((( Wpuściłam dzisuaj moje dziecko na żywioł do wody:))) miał taki ubaw w basenie, że hej aż ciężko było mi go wyciagnąć. Zakumał jak fajnie można się przewracać w wodzie i co chwile to robił i śmiał się jak opętany a ja myślałam że normalnie z niego padnę A gdzie wy się podziewacie?? Natka wytłumaczona bo na wakacjach a reszta>?????
-
Witam wieczorkiem:)) Ten upał mnie już też dobija... jest tak potwornie duszno że nie ma czym dychać:(( Nikoś już sobie lula Dzisiaj miał taki ubaw w basenie, że hej aż ciężko było mi go wyciagnąć. Zakumał jak fajnie można się przewracać w wodzie i co chwile to robił i śmiał się jak opętany a ja myślałam że normalnie z niego padnę Marta mój w wózku to usiedzi może z 2 minuty a w rowerku troszkę dłużej ale najwięcej to przedrepta:))) a raczej przebiega aga z drówka dla Pawełka..oby szybciutko sie wykurował Madziu odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj chociaż wiem, że to przy takim maluchu nie jest łatwe Didianko śliczna z was rodzinka a historia z nogą wyśmienita:))) Buziaczki dla wszystkich Miłej nocy
-
Jul czy był dziwakiem?.. czy był zaszczuty? czy był szczęsliwy czy nieszczęśliwy? Nie wiem. Dla mnie był przede wszystkim jedną z ikon moich czasów... A Jego muzyka zawsze gdzieś tam była w tle moich życiowych dróg.. BYŁ PO PROSTU KIMŚ i TAKIM ZAWSZE POZOSTANIE - WIELKIM CZŁOWIEKIEM
-
***Wyniki konkursu "Zorganizuj swoje życie rodzinne" ***
aganowak40 odpowiedział(a) na Ann temat w Konkursy
Moje gratulacje dziewczyny:))) -
U nas dziś też straszny upał a my się zabraliśmy za malowanie pokoju i myślałam, ze wyzionę ducha:((( Dziewczyny czy wasze maluchy też tak wcinają owoce?? mój jak widzi na drzewach porzeczki, wiśnie i takie tam pierdoły to normalnie by je pochłomął tak się trzęsię., a terraz obcykał i staje pod drzewkami i wcina sam masakra mówiie wam...... a o truskawkach już nie wspomnę choć trochę już się nimi przejadł/.... Marta ja przykrywam małego kołderką ale on i tak zawsze odkopany i śpi bez niczego i zaczęłam go lżej ubierać tzn samo takie body do kolan i skarpetki bo cały mi się pocił. Buziaczki dla wszystkich Lecę na filmik
-
I ja cię witam pepsi:))) Zapoznaj się z obsługą forum i rozejrzyj się u nas a zobaczysz jak wszystko szybciutko załapiesz... No i opowiedz coś o sobie:)) Asik u nas też dziś upał nie z tej ziemi i na dodatek pełno robactwa się apnoszy a my się jeszcze zabraliśmy za malowanie pokoju i normalnie myślałam, że spłonę żywcem:((( Dziewczyny czy wasze maluchy też tak wcinają owoce?? mój jak widzi na drzewach porzeczki, wiśnie i takie tam pierdoły to normalnie by je pochłomął tak się trzęsię., a terraz obcykał i staje pod drzewkami i wcina sam masakra mówiie wam...... a o truskawkach już nie wspomnę choć trochę już się nimi przejadł/.... Lecę na filmek buźka
-
I ja gratuluję, zwłaszcza, że to imiennik mojego synka:)))
-
ZNALAZŁAM aNIA WRACA 9 LIPCA A mój łobuz już nie śpi ach ciaoooooo lecę bo już marudzi i pewnie mu nudno w łożeczku a dziewczyny czy macie łóżeczka ze szczebelkami wyciąganymi ja się mojemu boje pokazywać bo jak zakuma to pewnie nie usiedzi
-
agusia1Acha i powiedzcie mi jak wasze dzieciaczki siedzą w wanie bo mój to zawsze się ślizga i muszę go trzymać, macie jakieś maty podłożone czy coś a może wasze dzieciaczki siedzą stabilniej niż mój:(:( My nie mamy żadnej maty a Nikoś szaleje po całej wannie, ostatnio spodobał mu sie kran i wciąż do niego wstaje, łapie za pokrętła i udaje, że jedzie samochodem, muszę tylko cały czas stać i pilnować żeby orła nie wywinął:))))
-
Witam deszczowo... U nas pada i zimno i nic sie na dodatek nie chce:(( Nikoś śpiunia a ja popijam kawusię Ostatnio coś szleje i robi mi już pobudki koło 7 a jeszcze nie dawno potrafił pospać do 9:))) Madziu byle do lutego:)))) Zobaczysz zleci szczególnie przez zimę Kiedy dziewczyny to lato w końcu przyjdzie:((( Buziaczki
-
Witam deszczowo:(((( Asik tak pogoda nie za ciekawa..wczoraj ciepło ale za to huragan a dzisiaj znowu zimno i pada cały czas... bleee Normalnie kiedy to lato przyjdzie... N sobie lula ale jakoś ostatnio sie pochwaliłam że długo rano śpi a tu ostatnimi dniami już o 7 a nawet czasem przed robi pobudki i szaleje.............. wiec już niczym sie nie pochwale Kicia jateż się ostatnio zastanawiałam kiedy Ania wraca i coś kojarzeże w lipcu ale którego to nie mam pojęcia???? Buźka dla was