candys007

Od dziś jestem na diecie! Wczoraj weszłam na wagę i się załamałam... Przed ciążą waga 64kg, w dniu porodu 90:) Po wyjściu ze szpitALa po 3 DNIacH w domu jakieś 80, przy cycu z czASEM 76. A wczoraj wchodzę nA Wagę A tu 80,5 kg!!! Myślałam że się popłaczę normalnie... Mój cel? Zgubić 20 kg... Ważyć 60. A marzeniem wAŻYĆ 55-56 ale to się nie pali. A Wy tu jeszcze takie foty z bułeczkami wklejacie że zaraz monitor pogryzę Proszę, trzymajcie kciuki. Chciałabym schudnąć do lipca, no może czerwca... Kurczę jak ja dam radę?! Dziś zaczęłam, poćwiczyłam aerobiku z płyty chwilę i 2 serie po 60 brzuszków zrobiłam. Dziś jestem zdeterminowana, tylko by zapał mnie nie opuścił... Kudrę, no muszę dać radę!!!

Gratuluję Aniołku!!! Zdrówka dla Ciebie i malutkiej!!!

AniołkuŁysego Trzymam kciuki! Buziaki dla Ciebie, KAcperka i maleńkiej! :* Lekkiego porodu i zdrówka! :)))

Normalnie włączam rano tv...patrzę i wyję... to straszne... jak pomyślę o tej malutkiej...na tym mrozie...pod tym głazem... Boże co ten aniołek zawinił?!...

Skoro takie puchy tutaj dziś to spylam spać z maleńkim Pchły na dzień :*

Pościel szybciorem wyprana, wysuszona, wyprasowanA I użytkowana:) Ja CHYBA baRDZIEJ się docZEKAĆ NIe mogłAM kurczę, strAsZNIe mi SIĘ POdobA, nA żywo wyglĄDa bAJECznie...:) Jak tylko więcej kASki mniej potrZEBNEJ WPadNIE TO zAkupię jesZCZE JEDEN KOMPLET na zmiaNĘ. AHHH TEN MÓJ WYPASIONY LAPTOP Z wypaSIonym klaWIsZem CAps LOCK

A taK słodko nam się śpi w kubusiowej pościeli :)

Moje dziecię wkońcu siedzi, bez odparcia. I wczoraj pozostawiony na chwilę sam w łóżeczku zrobił mamie niespodziankę, wchodzę a król siedzi...usiadł sam skubaniec:)

dla tego małego aniołka... płakać mi się chce!

Ezelka ja to nie pomogę bo mego królewicza zabawki nie interere... hitem są piloty, komórki, miseczki plastikowe i butelka mała po żywcu zdrój z koralikami w środku, no i opakowanie po mokrych chusteczkach

A ja sie pochwalę, zamówliłam Oskiemu pościel i jutro jadę ją do sklepu odebrać bo to 7km ode mnie:) Strasznie mi się podoba, wybrałam wzór 23. o taka: KUBUŚ DISNEY POŚCIEL 3-EL. 90x120 SUPER CENA (2080060704) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Byliśmy dziś na badaniu neurologicznym, wszytsko w jak najlepszym porządku. Zalecone tylko kontorlne usg główki pod koniec lutego.

btg Dzielni bądźcie! Powodzenia, trzymAĆ KCIUKASY BĘDĘ!!!

38 tc 3360g 54cm, nasz Królewicz Oskaś:)

sylwiazkrakowaJa mam ABC DESIGN 3 TEC i jestem mega zadowolona! tu właśnie jest funkcja spacerówki w obie strony.

ezelka a co to ta asymetria?

agnes Mi to na punkcie Oskara całkiem już odbiło. O roczku też już myślę! Nawet wiem jaki prezent dostanie! Nasrene mam jednak w tej blond głowie Tort chcę w kształcie kubusia puchatka le nie wiem czy udA MI się spełnić tą zachciankę... chociaż mam babkę co piecze super torty. Ot się pochwalę to torcik mojego męża na 40 urodziny: mój urodzinowy: i z chrztu Oskasia: Poza tym że cieszą oko to przeysznie smakują!!!

btg Kciuki zacisnięte będą napewno:* Powodzenia i zdrówka dla Oliego:*

iwonek bo Oskaś po pół roku miał większy obwód główki od brzuszka i dość duże ciemie. I lekarka w razie "w" wysłała nas na usg, to nic nie wykazało ale powiedziała że jeszcze do neurologa za ciosem nas pośle, fajną mamy pediatrę bo bez łaski daje skierowania i zawsze zapobiegawczo karze wszystko sprawdzić, to mi w niej pasuje. Nie wynajduje oczywiście przy tym żadnych chorób tylko tak w celu upewnienia się. Ale 13 stycznia byliśmy na szczepieniu i lekarka mierzyła obwód i już jest ok, klatka większa o 1cm od główki, także chyba będzie już wszystko ok. Tylko to ciemię ją najbardziej zastanawiało.

MAŁA "na komandosa" to jest tak jak właśnie wojskowi się czołgają. Widziałaś gdzieś na filmach wojennych? Na brzuchu i nogami się odciąga i rączkami. Kurczę no nie wiem jak to dobrze napisać ale tak dosłownie to wygląda jak w filmach się czołgają:) EZELKA Dziękuję bardzo:) Mój lubi wygłupy także powinny mu się odobać takie eksperymenty:) Tylko ja będę zapewne bardziej przerażona. A jeśli mogę zapytać to z jakich powodów było u Was wskazanie do badania neurologicznego?

A i usg głowy robiliśmy, wszystko ok:) Tyle że nasza prowadząca powiedziała że jak już to idziemy za ciosem i jeszcze we wtorek wizyta u neurologa... hhhmmm, czytałam jak to wygląda i mam pewne obawy czy to nie takie straszne? Przerabiała to któraś? Będę wdzięczna :*

My teraz mamy podrygi do raczkowania, pełna pozycja jest przybrana ale mały nie wie co dalej:) Zarzuca pupę na przód i leży i płacze bo mu nie wyszło Ale na komandosa to popierdziela jak mały samochodzik:)

jul Mój Królewicz też nie siedzi:) Znaczy posadzony może 5 minut z oparciem usiedzi, bez może z sekundę. I benc. Próbuje sam siaDać Ale jeszcze nie daje rady, z pół leżącej pozycji usiądzie i leci na twarz albo bok:) Z tym Że mój tO Leń i też szAŁU DOSTAJE jak czegoś sAM zrobić nie może. Tyle że mojego siedzenie od poczĄTKU nie interesuje, woli wstawać i najlepiej skakać i chodzić:) Wyznaję zAsadę że jak RZYJDZIe cZaS TO zacznie stABILNIE SIEDZIEĆ I SAM SIADAĆ, CZASAMI SADZAM GO W KOJCU OPARTEGO ALE JAKOŚ NIE NA SIŁE:)

To straszne...może jej zimno, mokro, jest głodna i płacze za mamą...Jezu Najdroższy spraw by ten aniołek wrócił w ramiona mamy...

...kawy ni mam z kim wypić...

Jej jaka tu cisza... No nic... w takim razie miłej porannej kawki życzę i grzeczniutkich babasów :*