Skocz do zawartości
Forum

ninnare

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez ninnare

  1. Witaj!
    milo ze zasilasz grono mezczyzn, oby was wiecej bylo - bedzie ciekawiej :)
    Gratuluje synka :)
    co do owej subskrypcji - nie mam pojecia czy i gdzie takowa istnieje.
    Polecam natomiast artykuly nt rozwoj udziecka w pierwszym roku zycia:
    nasz parentingowy:

    i dwa inne:
    www.maluchy.pl :: rozwój dziecka - pierwszy rok życia miesiąc po miesiącu - miesiąc nr 1
    Kalendarz rozwoju dziecka

    jesli chodzi o ciaze, to na naszym portalu jest dzial: Ciaza,
    i tu tez link:
    Ciąża i poród
    oferuja newsletter.
    Pozdrawiam!

  2. Dorotea - jakie ciasto upieklas? jestem bardzo ciekawa jak ci wyszlo, ja upieklam marchewkowe, tak sie nakrecilam :D Nie przejmuj sie kuchnia, moja wygladala tak samo, zwlaszcza ze jeszcze robilam obiad i Majka posrod tego wszystkiego :)
    dopiero teraz sie uwinelam ze sprzataniem uf.
    Ciasto robilam wg przepisu zawierajacego bakalie+wiorki kokos - i musze powiedziec ze rewelacja! pozytywne zaksoczenie smakowe. Dodalam troche moreli suszonych jako ze nie mialam orzechow, przelozylam jedna blaszke kremem budyniowym - bardzo smaczne :)
    A mialam ograniczac slodycze....... :ehhhhhh:

    Co do tych "wrozb" cos mi sie obilo o uszy, moja mama pewnie tez bedzie mnie o to meczyc..to ponoc ma oznaczac kim dziecko zostanie.

    Newania - brawo dla Darii za jedzenie - widzisz jak szybko sie to zmienia - i za raczkowanie! Powiem ci tak jak ktoras z dziewczyn mnie pocieszyla jak Maja zaczela raczkowac - teraz to juz bedzie tylko gorzej...

    Anya - udanej imprezy!

  3. Dorotea -
    Jak wam tez roczek minal? masz wspomnienia porodu? ;)
    My tez mialysmy podobne brzuszkowe przeboje, ostatnio dalam Mai jagody, czy to raczej borowki amerykanskie byly - fajnie sie nimi bawila i zjadla, ale nastepnego dnia rano jak robila kupke to az plakala,a jagody to jedyna nowosc ktora dostala..
    Ja zakupie banany i marchew i bede probowac, ktore wyjdzie lepiej :)

    Mamma - ja jeszcze nie mam okresu juuupii!! czytalam ze jesli przerwy miedzy karmieniami wynosza ok 6godz to pojawia sie okres, a jesli nocne karmienia sa czeste i dlugo utrzymane to okres raczej sie nie pojawia, ale oczywiscie zalezy od kobiety. Ja mam dodatkowo implant antykoncepcyjny wiec moze i to sie doklada.
    Ale mi sie podoba bez okresu!! :D

    Krysiak - pieknie Dominik sobie radzi! Majka zaczela jesc jedzonko z kawalkami ok 7mz, niezbyt chetnie, bo u niej w ogole z apetytem slabo, ale wczesnie jej zaczelam podawac, wedle oznaczen na sloiczkach. Jeszcze tesciowa mnie straszyla ze jak jej nie zaczne dawac kawalkow to bedzie miala "gesi przelyk" czy jakos tak..Teraz dostaje jajko pokrojone, makaron, owoce do raczki, warzywka, ale brokula za nic nie zje :)

    Milego dnia kobietki!

  4. Ja zabieram sie za marchewkowe, ale na razie kolekcjonuje przepisy,
    tutaj linki:
    z polewa:
    Torcik marchewkowy - Wybrane przepisy kulinarne Przepisy kulinarne Gazeta.pl

    tutaj caly watek:
    Ciasto marchewkowe - Forum Wizaz.pl

    Mam nadzieje ze nie namieszalam ci w glowie :)
    Myslalam zeby wlasnie zrobic marchewkowe i wyciac z niego "1", albo zrobic niby-torcik ze skladnikow ktore Maja je, np ulozyc "1" z chrupek kukurydzianych, zrobic mase z deserku, przyozdobic,no cos w tym stylu, zeby Maja miala radoche z rozwalania misternej maminej koncepcji :)

  5. Mamma - ja tez mysle ze to rzucanie sie to przez mniejsza ilosc pokarmu po poludniu - wtedy spada poziom prolaktyny. Moze to byc tez skok rozwojowy, potrzebuje wiecej mleczka, a jeszcze piersi sie nie przestawily. Zawsze dla pewnosci mozesz spytac p.Dorote - jest swietna :) Majka w okresie noworodkowym tez lubila suszszszarrkee .. :)

    A teraz Maja lubi to co nie moze - elektryka, szafki, szuflady, jak widzi ze otwieram to leci malo nog nie pogubi a potem Wielki Placz ze mama nie pozwala. Bardzo sie krzykliwa zrobila, protestuje strasznie, mam nadzieje ze jej tak juz nie zostanie..
    Mialysmy isc ma takie spotkanie dla rodzicow i dzieci, ale zaczelo sie o 13 wiec trudno.
    Majka jest wybredna jesli chodzi o smaki, ale rosol nadal jest the best, gotuje go i dodaje do sloiczkow zeby przelamac smak, nie wiem czy to dobrze, ale mala je.
    Ostatnio puscila sie i stala przez chwilke sama, probuje tez schodzic z lozka tylem i polubila ksiazeczki - smiesznie probuje plauszkiem kartkowac :)
    Ja uciekam posprzatac troche zanim sie obudzi, a potem spacerek.
    Zycze wam milego dnia i dobrych humorkow!

  6. Witajcie!
    ja po przerwie, Maja cos sie wierci, wiec tak na szybko..

    Dorotea - troche sie spoznilam, ale mimo to - Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin :) duzo zdrowia dla calej waszej rodziny, milosci wzajemniej i wszelkiego powodzenia :) :mylove:
    Ladny masz awatarek. W twojej galerii zobaczylam ze mam taka sama pieluszke-chustke pod ktora wlasnie Maja spi obok mnie na lozku :D
    http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/791/thumbs/DSCF8428.JPG
    Powodzenia z zebem! moze sprobuj nurofen forte, on jest silny
    Co do pierwszych urodzin- moglabys zdradzic troche szczegolow nt tego ciasta?
    Bo ja wlasnie jestem na etapie szukania przepisu na smakolyk ktory z czystym sumieniem moglabym podac malutkiej, nie kreca mnie wizje hucznej imprezy pierwszo-roczkowej z wypasionym czekoladowym tortem dla dziecka, ktorego ono nie moze sprobowac

    Patrycja - i ja chyba zaczne karmic Majcie na golaska, bo wszystko jest zapaciane.. widze ze proby samodzielnego karmienia juz sa? Maja tez probuje :)
    Juz teraz zycze udanego urlopu - wypoczywaj ile tylko mozesz!

    Krysiak - oj bidulek sie nameczyl.. wiem jak to jest, jak bylismy w pl tez wszyscy chcieli nosci Majcie a ona sie po prostu bala, wiec zabranialam, a potem komentarze: oj jak oni dziecko chowaja, ale co mi tam hihi :D

    Newania - zdrowka!! moja mimo ze ma juz zabkow 8 to mnie nie gryzie w piersi, chyba ze w noge dla zabawy, alez to boli!

    Magda - brawo dla Michalka za gryzienie! no i zeby sie te noce poprawily bo sie wykonczysz...

  7. Hej!

    Mamma - dla kazdej z nas na poczatku rozszerzanie diety maluszka to byla "czarna magia", ja czytalam w necie rozne schematy i lapalam sie za glowe jak to pogodzic. Ale z czasem, powolutku, zgodnie z intuicja, wlasnymi pogladami - bedzie dobrze! :)

    Newania - a ta zawiesina to cos jak nutramigen? na zdjeciach nie widac ze Daria taka kruszynka :) a kwas foliowy moze najpierw sprobuj jej pokruszyc do mleczka..?

    Patrycja - ja lubie piec/gotowac, tylko ta kuchnia paskudna, mnostwo pradu idzie i ciezko ja wyczuc.
    Emilka bardziej jedzeniowa, a moja mala bardziej na picie - wode pije tak zachlannei ze az sie zachlystuje, ze swojego kubka, butelki, wanny, zwyklego kubka- byleby bylo mokro :)))
    Fajnei ze Emilka juz sama sie jakby "odstawila" w dzien, oby i z nockami latwo wam poszlo, mimo zabkow :)

    A u nas kolejna noc do kitu. Pobudki bardzo czeste, co zmruze oko, juz slysze jak placze. W ogole spac nie moglam bo mala lezala miedzy nami i sie strasznie wiercila. Jestem bardzo tym zmeczona. I teraz tez jesc nie, placze o byle co, pcha sie gdzie nie moze, a mi glowa peka :( Moze wychodzaca dwojka na dole tez robi swoje. A moze przez to ze po poludniu nie dostala piersi to sobie w nocy odbija....? masakra..
    Uciekam posprzatac troche poki sie zdrzemnela.
    Pzodrawiam!

  8. Witajcie!
    o widze ze nowe Mamuski sie uaktywnily!
    Mama2, Agnieszka31, Mamma - fajnie ze do nas dolaczylyscie, jak ktos jeszcze podczytuje, to zapraszam :DD

    Magda - czyli pierwszy dzien za wami, pierwsze koty za ploty. Michalek juz bedzie z tata zostawal? tak to rzeczywiscie najmniej odczuwalne bedzie dla niego to rozstanie.
    A ja i tak uwazam ze urlopy macierzynsie powinny byc do 2lat - oczywiscie jesli ktos chce)
    Co do zachowan rodzicow - to fakt, czasami chcialabym cos powiedziec, ale... kazdy wychowuje jak uwaza...
    Tu generalnie panuje moda na "zimny chow"-czesto w zimie/jesieni widuje noworodki/ 2-3mc niemowlaczki w body skarpetkach i czapeczce.. najbardziej pamietam takie jedno - az sina byla dziewczynka, matka ja trzymala pod pachy przodem do wszystkich a w wozku miala zakupy. Brr. Swojej nie ubieram w swetry ale zeby az sine i niesc zwisajace.. Brrr..

    Patrycja - ah zeby i moja zapalala miloscia do jedzonka :) ale moze wezmie przyklad z forumowek kolezanki :)
    A rosolek smakowal?
    Platki kukurydziane znamy i uuuwielbiamy :) kilka mcy temu dalam malej jak sama jadla i az sie trzesla ze ona Sama moze jesc :) ale potem wyczytalam ze maja sol i zrezygnowalam. Jednak teraz widze ze chyba nie dam rady unikac soli-jest wszedzie... :/
    A najbardziej mnie wkurza jak w sloiczkach - 4-6mca owsianka na sniadanie: 70%mleko poltluste, sol,cukier.. Ja mam takie a nie inne podejscie i nie daje.
    I tu tez sa drugie dania w sloiczkach.

    Dorotea - mysle o tym parowarze.. tez mam elekryczna kuchnie ale nie plytowa tylko taka starsza z okraglymi 4 "plackami" - jak dla mnie to maskara,trudno ustalic temperature.

    Mama2 - no ja tez cie nie pociesze odnosnie nocnych pobudek.. teraz "laskawie" co 3godz, a tak to 1- 2 :D Taki urok, a teraz zabki.. Staram sie cos z tym zrobic.

    Dzis i wczoraj "udalo" nam sie wytrzymac bez piersi cale popoludnie.
    Dzis np, jadla piers przed drzemka o 12 potem obiadek potem miastowanie w domu znow obiadek potem zrobilam rosol i mal wypila troche, memlala kluseczki i tak nam sie zrobil wieczor, po kapaniu sama mi reke za szlafrok wkladala :D Nie wiem czy daje jej wystarczajace ilosci-trudno mi wyczuc, mala roznie je.
    Ale to sporo zachodu z przygotowaniem,podaniem, posprzataniem, nie to co piers! Latwiej mi po poludniu bo rano marudzi, dzis nie chciala wiecej niz 5 lyz.
    Tylko te noce. wczoraj bardzo czesto sie budzila, jak nie dostanie piersi to wyje na caly regulator.. woda nic nie daje, tata tez nie.. ale bedziemy probowac :)

    Uciekam spac, zycze wam spokojnej nocki a jutro super humorkow!

  9. Karina - super Martyna! swietne umiejetnosci u nas tyle nie ma jeszcze. Wakacjowanie mile ale zbyt krotkie na odwiedzenie wszystkich, bylo tylko jedno przedpoludnie kiedy lezalam przed tv z nogami w gorze a mama bawila sie z Maja.. Ale moze za rok bedzie lepiej..
    A na urlop jedziecie w piatek juz jutro? jak tak to zycze duzo slonca, pogodnych humorow, milych ludzi i generalnie dobrego wypoczynku. Bo wakacje to wazna rzecz :)

    Monika - no to dobrze ze Kubie sie poprawilo! oby mu taki apetycik zostal :)

    Pozdrowionka i milego jutro dzionka :)

  10. Hej :)

    Niespokojna - a ze zdjec korzystasz? mi to sie przydalo bo musialam ok 200 odbitek zrobic wiec akurat :)
    Co do palenia ja rzucilam jak sie tylko dowiedzialam o ciazy, i teraz tez nic i w sumie to nie chce juz palic, bo jak to ide na fajke a potem do malutkiej, ale zobaczymy jak to bedzie, czasem mam wielka ochote wyskoczyc na piwko i fajeczka do tego.. eeh stare dzieje :)
    Zycze silnej woli!

    Margo - no super ekipe masz, pozazdroscic :) na pewno zdaza przed pojawieniem sie Malutkiej. Moja tez ostro kopala - w nocy i nad ranem, mialam ciezka prace, wiec spala cale dnie, a potem dawala czadu :)

    Inka - no rozumiem, z jednej strony ambitna praca a z drugiej potrzeba kasy od zaraz.. Mam nadzieje ze wszystko pojdzie po twojej mysli :)
    A co do tych naszych Majek - u nas tez noce koszmarne przez zeby... mysle jakos oduczac mala nocnego jedzenia dajac wode zeby nawet do 2 zeszlo byloby git, ale nie moge nic zrobic, drze sie wnieboglosy, nad ranem nic jej nie uspokaja tylko piers, moj Luby tez probowal ale na razie nic, sprobujemy wkrotce znowu.

    Panterka - juz po wakacjach? jak bylo? fotorelacja mam nadzieje sie pojawi :)
    a pogoda - tak jak u ciebie.. jesien i jesien...

    Mnie cos chyba bierze wieczorami sie kiepsko czuje, gardlo najgorzej - takie suche sama nei wiem.

    Spokojnej nocki i dobrych humorkow jutro! :)

  11. Hejka!

    Patrycja - widze ze Emilia wrocila na awatarkowe podwoje ;D

    Newania - na plazy.. na plazy milo jest.. czy jakos tak :)
    jak mi sie chce slonca.. bo tu znowu szaroburo jesiennie... cale lato chyba polska zabrala hihi :D

    Krysiak - oj tak, czas plynie niesamowicie szybko.. sama nie wiem kiedy.
    Co do odstawiania - fajnie ze masz swoje zdanie, a nie ze "tak wypada" moja tesciowa tez w sumie jakos tak krzywo patrzy bo kto to widzial tyle dziecko karmic, moze ma podobne podejscie jak twoja - Dorotea..

    Agulaf - fajnie ze zajrzalas do nas :) czyli odstawianie to kalkulacja :) mi jakos ciezko zastepowac cycusia stalymi posilkami, czasem jest tak ze zanim zdaze cos przygotowac to sie tak zaplacze ze tylko cyc ratuje sytuacje..
    Mowisz, ze Bartus troszke sie osba zajmuje? no to chwilka odpoczynku nareszcie!! :)

    Majcia czasem tez jest taka mila, jak znajdzie sobie frapujaca czynnosc - sa to oczywiscie rzeczy zakazane, ale tez wczoraj dalam jej posiekane jajko do miseczki i najpierw paluszkiem badala konsystencje, potem rozrzucala dookola,a potem -zjadala. Przekomiczny widok takiego powaznego malego odkrywcy jajka na twardo :) moze w tej formie zaskoczy, bo tak to odmawia zoltka.
    Kolejny zabek na dole przeswituje.
    I mam pytanie - czy zabki u waszych pociech sa rowne?
    chodzi o to, ze dolna dwojka jest lekko odchylona - zabek nie wyrosl jeszcze do konca i widze to odchylenie. Tylko ze ja mam takie samo, tez ta sama dwoja u mnie nie jest idealnie prosta. Cos mam z tym robic..?
    Dzis u pielegniarki pokazywalam krostki malej, to szybko mnie zbyla, sudocrem wietrzyc i juz, byla cala poczekalnia dzieci jak nigdy, wizyta niezbyt mila musze przyznac, ale byli bardzo zajeci. Za miesiac szczepienie brrr...
    I rowniez za miesiac - Rok.....
    nie wierze...

    Spokojnej nocki dziewczyny i dobrych humorkow jutro! :bye:

    Barbaraaaaaa - witaj u nas :)

  12. Lutka - podstawowe pytanie - ktora Nati i ktora LennyLamb?
    w chustowym swiatku na pierwszy rzut oka mozna sie pogubic ale pozniej wiadomo ktore konce sa ktore ;)
    Tak jak Anitajas bardzo polecam ci p.Kinge w dziale Doradcow - zlota kobieta! :)

    Agniecha - a jaka Nati wy mieliscie? moze to kwestia wiazania, perfum, ubranka - szczegoly ale wazne :)

    Ja mam wiazana tkana CalinBleu, produkowana tu na miejscu. Pierwsze wiazanie robione wg dolaczonej ulotki wyszlo mi tak ze po 15 minutach moja coreczka usnela :)
    Nadal ja nosze, bardzo pomaga jak ma marudny dzien.
    Jak dla mnie chusta to prawdziwa rewelacja, bardzo zaluje ze nie mialam jej od poczatku, wiadomo ze dla noworodka bliskosc mamy jest najwazniejsza, a chusta idealnie to zapewnia dajac jednoczesnie rodzicowi wolne rece :)
    Jednak duzo zalezy od usposobienia konkretnej mamy i konkretnego dziecka - sa rozne wrazliwosci i stopnie cierpliwosci dla nowosci :)
    Zycze wam powodzenia! :)

  13. I ja sie witam po baardzo dlugiej nieobecnosci - najpierw "urlopik" w pl, a potem - jakos czasu brak...

    Witam Adrianka! widze ze masz podobna sytuacje do mnie - ja tez czasami mam juz dosyc bo jestem 24h/dobe 7dni w tyg z mala, czasami chetnie poszlabym do pracy ale nie mam z kim zostawic malej, a placic opiekunce praktycznei cala pensje to slaby biznes.
    Mnie w chwilach kryzysu ratuja spacery - wkladam mala do wozka i ide do parku pooddychac swiezym powietrzem, albo oczywiscie Luby - bierze mala a ja mam chwilke wolna.

    Monika - jak Kuba teraz? oj bidulek sie nacierpial a ty razem z nim i to niestety w czasie urlopu... Duuzo zdrowka wam zycze i zeby Mlody w koncu zapalal miloscia do jedzenia :)

    Sylwia - swietne "rysunki" jak ty to robisz??? :)

    Karina - a co u was slychac? jak sie Martynka miewa? za kilka dni bedzie miala roczek ojejku.. Pracujesz nadal w weekendy? Zdjecia w galerii po prostu rewelacyjne!

    Pozdrawiam was serdecznie i zycze duzo usmiechu, pieknej pogody i duzo zdrowka dla Dzieciaczkow!! :)

  14. Witajcie!
    Czytam was na biezaco tylko nie mam czasu na odpisanie bo Majcia baraszkuje ostro.

    Aleksandra - brawo dla Amelki za samodzielne kroczki! swietnie sobie twoja coreczka radzi w zlobku, az mnie ochota bierze zeby i swoja wyslac :)

    Inka - ja tez podobnie jak Isabela uwazam, ze skoro tak ci powiedzieli, to powinnas sprobowac i zaczac prace w szkole. Na poczatku moze byc ciezko, ale pomysl jak bedziesz sie dobrze czula i ta satysfakcja! A ten kurs ang to jak znalazlas? I bylas juz w adult centre na ocenie poziomu jezyka? Trzymam kciuki zeby ci sie powiodlo :)

    Margo - ale sie super czyta o twoim szykowaniu wyprawki, tak mnie na wspominki wzielo.. dalej boli cie kregoslup? a spacery tak jak mowisz to super sprawa, ja mam park niedaleko i jak mam gorszy dzien to idziemy z Majcia pospacerowac

    Niespokojna - ale masz szczescie do wylapywania okazji! no swietnie ci idzie! podeslij i mi adres tej stronki, moze cos sie uda wypatrzec. Ostatnio chce sprzedac na gumtree pare gadzetow Majki, ale jakos male zainteresowanie, chce sprzedac zeby nie nosic przy ewentualnej przeprowadzce ale jak nikt nie kupi to oddam na tej stronie.

    Isabela - Mia rosnie i coraz bardziej pieknieje :D noi powodzenia w realizacji planow pielegniarskich!!

    A wiecie moze co z Magda? jakos nie widac jej ostatnio, jest jeszcze na urlopie w pl?
    No i ciekawe jak tam brzuszek Majeczki! :))
    U mojego Lubego w pracy ostatnio jakies perturbacje, przez chwile byla opcja ze bedzie przeniesiony z szefem do Newcastle, wiec juz planowalam przeprowadzke, ale chyba tylko szef pojedzie tam, a moj Przem awansuje tutaj. To jeszcze kwestia kilku miesiecy, ale bysmy sie cieszyli, wiadome.
    Majka jeszcze sama nie chodzi, tylko przy meblach, lapie sie wszystkiego i ciagnie w gore, stracha mam ciagle. Noce tez ciezkie, wiec zmeczona ostatnio chodze.
    O wlasnie alarm Majkowy, uciekam,
    zycze spokojnego popoludnia babeczki!!

  15. Witajcie!
    Majcia spi wiec mama klik klik klik.

    Patrycja - :36_2_25: mocno zacisniete! Odezwij sie po usg :)
    Banana w tym jogurcie zmiksowalas czy tylko podzgalas widelcem? moze i ja sprobuje. Co do platkow - tutaj widzialam takie z Heinz'a z jagodami od 10mc, ale wyczytalam cukier wiec nie kupilam hehe.
    W ogole w pl jest o wiele wiekszy wybor dan dla niemowlat niz tutaj, rozni sie asortyment firm - tu tez mam HiPP ale z o wiele ubozszym asortymentem, no bez porownania!

    Majka jest buntownikiem - tylko nie wiem czy to przejsciowe czy tak juz zostanie. Zmiana pieluszki, nuda, przebieranie, nie pozwolenie na cos - kazdy powod jest dobry.
    Pewnie i przez to ze i ja sie ostatnio zrobilam nerwowa, ale to zmeczenie i wszystko naraz.

    Magda - czyli ciezko bylo.. moze w nastepne noce cos sie poprawi.
    ja sie nosze z tym zamiarem nie dawania w nocy, jak juz pisalam tylko moze jak te zeby nieszczesne ucichna.. Alez ja marze o calej nocy przespanej...

    Newania - swietne zdjecia! a kiedy wyniki beda z klucia?
    Co do piersi - w ciazy i przed bylo suuuper, a teraz -lipa - jakiekolwiek proby pieszczot koncza sie moim odruchowym odsuwaniem, nie robie tego nawet swiadomie, po prostu jest to dla mnie nieprzyjemne i drazniace.

    Dorotea - moja akurat mycie buzi uwielbia jak i zabkow.
    Sztuczne mleko tez probowalam podawac ale z miernym efektem..
    Wiem o co chodzi z tymi ruchami szczotki;)

    Strasznie jestem spiaca.A sprzatanie czeka. Wczoraj pospacerowalysmy po miescie, na poczatku bylo fajnie mama odetchnela, pobuszowala w ciuchach, a potem Majcia zaczela jakies wyglupy w wozku- zabawki ble, wyrzuca potem placze ze ich nie ma, wierci sie wyrywa i drze na calego. Taka cudna niunia. Wiec wrocilam bardziej zmeczona niz przed wyjsciem.

    Na onecie "wspanialym" dzis taki oto artykulik:
    Mity o karmieniu piersią - Noworodek i niemowlę (0-1) - Mam dziecko - Onet.pl Dziecko

    Dziewczyny, milego dnia zycze i jak najlepszych humorkow u dzieci!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...