-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aśku
-
Hej :) Adria*** he he ale cię Julcia w kopała ;) nie chce malować. Dzieci nie lubia jak im sie coś karze. Ja ptycha za nic nie mogę czegos nauczyć .jak juz to przez przypadek jak książki czytamy ,a do rysowania to antytalent:) jak dzieci malowały snieg to wszystkie dzieci malowały kropki itp a ptycha rysunek od razu poznałam :) bo zamiast kropek śniegu wyszła mu pomazana burza śnieżna:) O to udanej zabawy :) a jutro mama twoja ma lekarza powodzenia . a dalej zimno bo znowu -6 jest to i cięzej nagrzać wczoraj sie kąpałam i głowe umyłam w 16 stopniach:) Agatcha*** Zosia zadowolona z łoza ,a i tak do was poszła ,bo tez jak ty kocha z tobą spać:)oj tak bedzie nam brakowac spania z maluszkami . nie mam tak mało z 40 metrów pokój? ale wysoki i wieje od podłogi ,same dziury ,a na dole nie grzeją nic puste pomieszczenia są. Wcześniej miałam żeliwny piec i on nagrzewał szybko i mocno teraz mimo że dobrze sie pali to piec kaflowy nie daje rady .Musieli by na dole palić jak kiedyś, albo bym musiała w domu siedzieć i palić cały dzień . Ale dajemy radę i tak nas cały dzień nie ma ,i wystarczy ciepły swetr i jest ok . Bettyy*** nie wiem czy daje radę katarowi ,nie wiem co się dzieje jutro mam laryngologa to sie coś dowiem. Ptych wczoraj miał tak lodowate nogi i mówi ze takie lubi:/ nie mogłam mu nagrzać w łóżku :/ ja nie wiem przecież to boli taka zmarznięta noga .
-
hej:) u mnie upał 16 stopni nawet sie dziś cała wyprysznicowałm głowę umyłam i mi ciepło :) ptych na golasa biega :/ Adria*** ach podziwiasz to kwestia przyzwyczajenia co poradzę zimno jest to trzeba wytrzymać;) a tak nawrzucam węgla rozpalę i otwieram by tez żar wychodził na pokój ale i tak słabo sie nagrzewał pokój . Słodkie dziewczynki takie nierozłączne:) Agatcha* o nowe łóżko fajnie ach kiedy ptych bedzie miał swoje .Chociaz kocham z nim spać więc mi sie nie spieszy tak naprawdę:) Bettyy*** och ale Kubuś słodki tak czeka na tatę i rysuje dla niego kochany stęsknił sie .Ptych nie czeka ale za tydzień mąz przyjeżdza na tydzień :)bedzie szał ---spadam bo ptychowi nogo zamarzaja ma takie zimnę ale nie przecież mu ciepło:/ dalje nos żle chodzi ale kataru nie ma oby tak dalej .
-
Hej:) a co tu tak pusto? u nas 17 stopni :) w końcu termometr ruszył normalnie mozemy na golasa chodzić;) Ptych wraca jutro do przedszkola ,nic sie nie rozwinęło drowy jest. Byliśmy wczoraj na sankach na takiej fajnej górce ,ale ptych szlał tarzał się w śniegu i zjeżdzał na tyłku z wysokiej górki az sie bałam ,a on nic twardziel:)
-
hej :) napisze krótko bo mi zimno:) A tak poważnie to wiecie ile miałm jak dzis wróciłam do domu ??? 12 stopni .Nie paliłam rano bu piec był goracy i co zimnica jest :) palę od 3ch godzin mam 14 stopni . Ach jak miłam ten zeliwny to 15 minut i było ciepło a ten nie daje rady. Nawet grzejnik właczyłam ale tez słabo. Adria*** niefajna sytuacja w przedszkolu :( ja nie wiem ale musicie porozmawiać z przedszkolankami bo to one teraz maja duży wpływ na dzieci . Niech zrobia taka pogadanke o tym ze sie tak nie mówi itp. niech zrobia to z kilka razy jak się bedzie powtarzać . I co jeszcze to nie wina tej dziewczynki jest taka mała tylko rodzica bo nie dba o nia jak nalezy .Ona ma żal ?zazdrości? chociaż w tym wieku zazdrość? jest jej pewnie żle i trzeba jej pomóc . Ja to oprócz pogadanki w przedszkolu namówiłabym wszystkie mamy by kazda poszła do ciuchbudy i za grosze kupiła po ładnej sukience rajstopki itp . czy nawet oddac swoje nie które nie chodzą dzieci . Wtedy poczułaby sie lepiej ,a nie taka odrzucona co moze potem mieć na nią zły wpływ ,a co za tym idzie zły wpływ na inne dzieci . Mamaola*** ni nie znowu chorzy :( wiem kochana jak ci ciążko wykuruj dzieci i wracaj do nas z humorem co? Pisałm ci o immulinie znasz to ja daje ptychowi od 3ch tygodni i jak narazie zrowy laryngolog mi to zapisał mam do marca dawać . Nie jest tanie ale mozesz spróbować i dawać na odporność . W przedszkolu maluchy chore i nawet była jelitówka a ptych nic a wiesz jak on mi tez chorował . Teraz ma cos zapchany nos ale nie katar nie kaszle wyglada zupełnie zdrowo .... trzymaj sie perełko !!! Bettyy*** o jak pięnkie to ujął Kubuś takie słowa i myśli . Tęskni maluch tęskni:(i lubi skubiego he he a tam sa strach przecież :) tak mówi ptych:)no uczę go juz skaładania kasy i wydawania;) co tak słało głosy rosna widac ,ze sie poddałaś :( Agatcha*** co ciebie wcieło zdrowi jesteście? Limoniaku**** gdzie się podziewasz ??? a dzis w telewizji pokazywali twój ślub????? brałaś ślub w tv????? ---zimno spadam do łóżka:)
-
hej :) ale zimno jest ,ja palę i palę wegiel mi prawie wypadnie z pieca tak naładowałam a dalej mam 16 stopni Adria*** więc pomyśl jak nam zimno jak tobie przy 23:) ale dajemy radę .Ptych na dole jak sie bawi ma dwie pary rajstop :) jak nigdy ,ale w tym roku juz go zmusiłam był mały bunt ale sie uparłam .Nawet śpi w jednych bo sie rozkopuje wiecznie a jednak jest zimno .Chociaż na górze o dziwno jest cieplutko i milutko ,bo na dole to mi zimno . Oj biedulko coś ci się zrobiło i Juleczce dlatego nie piszesz :( nie dziwie sie brak humoru i jeszcze boli :( ja to mam na wszelki wypadek taki płyn Demto sept warto go mieć w domu tani ,a wrazie potrzeby pomaga i ulge natychmiastowa daje bo niesmaczny! ale znieczula fajnie i ulga jest .Mi sie robi czasem przy dziąsłach coś z tyłu ,bo nachodza mi lub znowu sobie rosną. Juleczka złapała coś ,a nie wiesz co to :(biedna Zdrowiejcie ! Bettyy*** moze Kubuś ma taki cięzki okres i mu przejdzie niedługo .No ptych to przekupny fakt ,ale wazne ze troche dziła .Potwarzam mu jak bedzie to czy to to pójdziesz do bawialni ale za swoje uzbierane złotówki ze skarbonki. Ale dzis szalał wyjśc nie chciał tylko tam było tak zimno mi w nogi !! ledwo wytrzymałam 1,5 godziny ,bo ptych to po gumach biegał i było mu goraco. A to śpicie razem bo zimno ,ja i tak z ptychem spie ,ale nam mimo zimna na górze ciepło jak gniazdku ,bo nisko sufit nad głową .Ach będzie mi pewnie brakować tego sufitu i tego ciepełka. ---spadam rano do pracy oby ten tydzień był spokojny i szybko z pracy wychodzić mi się udawało A ptycha daje do T. bo jednak katar jakby był nos zapchany bez smarków ale jest coś moze mu się jeszcze rozwinąć.Do przedszkola sie boje go dać bo pójda na mróz na plac i się mu pogorszy,a tak sie nacieszy babcią. noga mi zamarza spadam pod ciepłą kołderke:)
-
hej:) mam chwilkę i laptop znowu dziła:) Wczoraj byłam u mamy i po o 18godz w ten mróz wpadliśmy po drodze do auchana i kupiłam po wielkim tłumaczeniu ptychowi że jak kupimy to pójdziemy do dzieci na taki plac zabaw w sklepie i się udało . Kupiłam nowa kołderkę i poduchy i ciesze się bo stara była cięższa i juz zimniejsza i fajnie mi sie dziś spało A w domu zimno paliłam na wieczór i w nocy nawet dołożyłam węgla i jak wstaliśmy to było 14 stopni :) ładnie co ale jest ok ,ciepło ubrani i teraz mamy 16 bo piec otwarty sie pali . A dziś idziemy do bawialni obiecałm ptychowi . Bettyy*** to Kubus ruchliwy jak ptych jedno co mnie pociesza to udaje mi się go namówić na zmianę zdania ,a jak nie to mam swoje sposoby i szybko przestaje awanturować się .Rzadko jest ma atak i nie da sobie przetłumaczyć .Podobo ja taka byłam rzywa więc to chyba nic złego co;) wyrosną z tego ,wazne teraz by ich ułożyć i nie ustępować .Ptych ruchliwy zwłąszcza w przedszkolu to się mnie słabo słucha i szaleje biega po przedszkolu babki sie z nas śmieją ,ale w domu mniej bodżców i słucha się na szczęscie . no nic musimy to przetrwać ,ale z tą nową fryzura to Kuba przesadził;)chowaj lepiej nozyczki. Adria*** teraz ty strajkujesz:) zimno u was co na wsi zawsze zimniej:/ Mamaola*** jak się czujesz ? a jak maluchy ? ja ci powiem ze juz miesiąc po i jeszcze mi kaszel mały został. a powiedz mi masz jakieś ćwiczenia na zapadanie klatki u Leosia? ja podobno mam zapadnięta trochę i kazał mi fizjoterapeuta chodzić z piersią wyprostowana do góry ,mozę pilnuj by leosia postawa była włąśnie taka i się zabobiegnie dalszemu pogłębieniu .Ja jeszcze nie zrobiłam terminu do ortopedy ale zrobie po weekendzie my idziemy do dok. szczura znasz podobo jest specjalistą od dzieci . ---ja to juz marze o wiośnie !!!pojechać do siostry na wies powąchać kwiatki i zaznać kapieli słonecznej :) ach oby szybko ,bo cos mi ten mróz sie nie podoba .Jak się siedzi w domu to ok ale jak rano do pracy ide to nie jest fajnie :) Modle sie by auto zapaliło :) dziś po -12 musze go sprawdzić czy zapali ,ale mam na szczęscie przenosny odpalacz więc jestem zabiezpieczona:) ---ok miłej niedzieli
-
Hej :) a ja znowu po nocach pisze . Zjadłam bułkę z nutelą i załatwiam sprawy przez internet. Ale zimno jest ja pale 2 razy dziennie ,a zimno dalej jest :/ My po wystepach nie widziłam nic bo w pracy byłam ,moze jakiś film wybłagam on innych mam to zobaczę . Ptych bardzo szczesliwy że babcie były i prababcia więc miał najwięcej babć;) I juz myślałam,ze bedzie chory ,bo kicham mi wczoraj ale jest ok po spraju na alergie .moze jeszcze coś sie rozwinie :/ Adria*** no to mi się udało opirniczu uniknąć ;) aj bo laptop mi się znowu częściej wyłańcza i do tego ptych przeszkadza jak chce coś zrobić .Dziś znowu awantura o wyłańczanie była:( Chciałm by tata pogadał ,to anulował na chwile zakaz ale widze ze dalej musi mieć kare. He he chciałaś w ślimaka ja wrobić :) ądra się nie dała pewnie że baletnica bedzo super zwłąszcza dla Juleczki:) Oj zawody nieżle zostałas wrobiona :) to powodzenia:) Bettyy*** oj a Kubus tez taki nadpobudliwy? jak ptych ma problem ze skupieniem się ? no zobaczymy najpierw musze się zapisać i poczekac pewnie sporo ale wrto iśc po poradę. A wprzedszkolu to różnie bywa ale to fakt dzieci się zmieniają bardzo .ptych najpierw mówił ze dzieci go popychają a okazuje się że jest teraz z czteroosobowej małej bandzie;) co Pani najbardziej dokuczają.Dostosował się ptych . ---a powie wam ,ze ptych zaczyna mi dziwne rozmowy ze mną przeprowadzać jakiś skok ma .Ładniej mówi i tematy takie rózne porusza ,zmienia się to bardzo szybko . spada spac obym usnęła szybko :)
-
Hej A ja wstałam piec zakręcić i tak zjadłam i zajrzałam. ptych ma kare na laptopa więc przy nim nie włańczam,bo mi wczoraj a nie pierwszy raz tak sie zachował zrobił awanture. I to z samego rana,wstałm o 6:00 zeby spokojnie zapłacić coś a ten jak usłyszał odgłos laptopa to z rykiem wstał ,bo no chciał !!!włączyć i ryk .Potem poszło o bułke bo bez masła miała być o rajstopy .Jazda z rana niezła :/ Och te jego bo on chciał ,ale ja nie ustepuje mu . Mamaola**** oj kochana Olu wiem jak sie teraz musisz martwić, ja sie tylko kolanami martwie ,a tu jeszcze to zapadniecie .MOze po wizycie u chirurga będzie dobrze ,zaczniecie ćwiczyć co bedzie nie łatwe ale pomogą .Trzymam kciuki mocno . A to jeszcze oprócz butów na koslawość ,bo takie miał? to jeszcze dodatkowo wkładki. Kurcze takie maluchy .a juz problemy z postawą:(ale na szczeście sa sposoby zeby z tym walczyć i my bedziemy twać prawda Olu .A jeszcze z tym ,ze sie|Leo boi .Moze być tak potem ,że bedzie pierwszy i najbardziej odwazny do wszystkiego a mój sie się uspokoi .Jeszcze długa droga przed nimi wszystko sie moze zmienić Leos dalej na bal nie chce ,to pewnie nie ma wybranej postaci z bajki .A ma jakąs wogóle ulubioną? Bettyy*** o męz bedziesz mięc,ja tez za 3 tygodnie na tydzień przyjedzie ptych i kubuś sie ucieszą .A Kubuś dalej ma napady smutku? to sie Kubus zderzył z dziewczyną:) Agatcha*** to podziwiam za odwagę ,bo wkrapianie mokrych zimnych kropli to ni ejest przyjemne.mi ptych by nie dał za nic . Chyba ze by juz maił taki ból i zaropiałe by miał ze wtedy . Mówisz ,ze Zosia się zmienia ptych tez wszystko przedszkole swoje robi .W przedszkolu ni emoge zapanować nad nim nie słucha mnie się ,a wdomu lepiej bo mniej bodzców ma i się wycisza.A i dobrze ,ze nie ustapiłaś to najgorsze co mozna zrobić ,dziecko potem wie że jesteśmy miękkie i to wykorzystują. Tak malowałam na szybko pisakami z ptychem. Adria*** matko co ja mam ci napisać:) po prostu cospięknego te jasełki i Juleczka ubrana spiewajacą z taka powagą:) cudna i zdolna !! nic dziwnego ze duma jest i tyle oklasków miała .Musiała roczulićnie tylko ciebie ale całą asalę:) Limonia*** a ty gdzie się podziewasz też znikłaś jak Ania i Asia ???? myśłisz ze jak w telewizji wystepujesz bo są powtórki to nie musisz sie juz meldować;) wracaj :) ---środek nocy a ja nie śpie ,jeszcze wczoraj robiłam na ostatnią chwilkę ogon koci dla ptycha przyszyłam go do spodni,ale się cieszył od razu kazał sobie nałożyć i go wąchał i mówił brzydko pachcnie ---jutro ma dzięń babci przebrani za koty ,a ja tego nie zobaczę :( bo wczesnie mają i rodzice nie mogą na salę wejść.A ptych potrafi wszystko spiewać nie wyrażnie ale potrafi . ---a tonapiszęwam jeszcze ,ze miłam rozmowę w przedszkolu ,bo ptych nie słucha się nic :/ nie sprzata zabawek ,nie chce wracać z placu zabaw ucieka pani i ja nawet kopłam:/ Dużo z nim na ten temat rozmawiam ,ale on jest taki nieobecny nie patrzy na mnie jakby nie słuchał ,bo on ma swoje pomysły i swoje tematy. Mam z nim iśc do psychologa ,zeby dowiedzieć się jak z nim ćwiczyć ,czy coś się z tym robi zeby potem mógł sie skupić na jednej rzeczy .On nawet zjeśc nie moze w przedszkolu spokojnie bo chodzi wstaje . Gdzie to moje spokojne dziecko:/tak dużo się zmienił:/ idę spać :)
-
Adria*** oj ciekawość cię zjada;) no trudno lubię cię ,ale zanim nie będę miała dobrej wiadomości nic nie mówie . Mąż kochany no zdarza mu się czasem. Tak więc zadowolona jestem z tego weekendu był udany ,a to nie jest u nas normalne;) He he to jednak laurka bedzie aniołkiem :) to fakt taka sliczna ,ze bardziej jej to pasuje :) Juleczka tak śpiewa ale on słodka zapewnie bedzie to coś pięknego :) jak znajde chwilkę wkleje zdjęcia ,ale to nic specjalnego nawet nie włozyłam w to dużo pracy ,bo tak na szybko robione. proszę zdjęcia :) Ten chałwowiec smaczną ma nazwę trudne to ? ----
-
Adria*** Super ,że coś sie wyjaśniło z mamą ,ale ta lekarka tak leczy w ciemno :/ ach człowiek i choroby są skomplikowane i tak to jest niestety a człowiek się martwi :( No tak na razie nie pisze żeby nie zapeszyć ,niestety musisz poczekac na wieści dobre czy złe około miesiąca moze dwóch dasz rade? Nie boli mnie coś jeszcze :/ nie była u lekarza nie miłam kiedy ,ale w poniedziałek pójde ,bo to juz za długo :/to niby jak powiedziła lekarka podraznienie:/ Co do nerwów strój to pestka przy tym wszystkim co dzis przezyłam:) no ale juz mam to za sobą tylko teraz czekać muszę .Tak wiem zobaczymy jak pójdzie sprawa i czy da się odzyskać coś. Mamaola*** no nareszcie jesteś :) ale przykro mi ze znowu chorzy :( Własnie my tez mieliśmy czekac do tego było pdejrzenie koślawych kolan bo ptych nie chciał się dać zbadać .Teraz jak wiemy co i jak dopiero buty ortopedyczne .Nawet dzis przez przypadek kupiłam kapcie do przedszkola .Potem jeszcze po lekarzu pokarze te kapcie czy wystarczą i kupie wkładki do zimowych butów . Ale fajnie Lenka juz mówi ,pewnie bardzo się zmieniła od ostatniego razu jak ja widziłam. Leoś nie chce balu ciekawe czemu ,ptych to w kostiumie dzis spał jak mu w nocy zdjełam to był niezadowolony .A dzis dał go tacie i teraz maz w nim śpi:) Nie dziwie się że potrzebujesz czasu dla siebie ,bo masz az dwa skarby co ci na głowie siedzą ,a ty w dodatku musisz się uczyć ;Dla mnie to byłby problem jak tu się wyciszyć i skupić na nauce .Tak wiec dobrze robisz 6 godzin to nie dużo jak inne mamy daja na więcej bo pracuja po 8 a przedszkole dużo uczy widzisz jak |Leos sie teraz fajnie bawi .ma za sobą adaptacje i teraz tylko z górki Agatcha*** o to dobrze ,ze Zosia dobrze się czuje i oczka nie dokuczały jej .A dawała sobie zakrapiać te krople bez problemu.Ale fajnie Zosia bedzie piekna księzniczką:) Bettyy*** o motywacje straciłaś:( no ale ja dalej głosuje :) oj tak na ostatnia chwilę ten strój ,ale sie udało szybko.Farta miałam:) ---ok spadam bo mam takiego kaca od niewyspania i wrażeń dzisiejszych padam ,az na oczy ledwo widze:)
-
Hej :) napisze tylko tyle ,że teraz nareszcie odpoczywam przy drinku aż trzecim:) Tydzień zwariowany juz za mną :) o dziwo żadnych!!! komplikacji nie było ,a wiadomo jak to u mnie. Spotkanie bardzo miłe i udane :) Mimo ze spałam tylko 3 godziny bo mąz przyjechał niespodziewanie właczył laser i było miło:) Wtałam o 6:00 i pedziłam na dworzec nieprzytomna z kawą i paczkami i zestresowana bardzo zastanawiajac się co ja tam robię :) ale to opowiem wam pózniej Teraz pije za powodzenie i czekam na decyzje pozytywną dla mnie. Ptych pospał ,wstał własnie i zrobił afere ze chce 4 jajka i co nie ruszył nawet ich :)przyjdzie mi je samje zjeść:) ---a co do balu ptych był serem i mówie mu ,ze ja jestem mleczkiem ,a on serem bo z mleka powstaje ser :) I ptych do mnie" jesteś moim mleczkiem kocham cię :) "
-
hEJ:) Już niedługo sobota I sie napije jeszcze nie wiem czy sama;) czy z kimś . Musze odreagować ten tydzień ,bo jest szalony ,ale i miły bo wszystko poszło jak zaplanowałm bez problemów .Mam juz wszystko załatwione zostało mi tylko spotkanie w sobotę ,oby owocne . No i muszę jeszcze do lekarza iśc moze jutro mi się uda . Dziś tez miałm farta spotkanie na 15 godz a ludzi w pracy dużo ,ale szok o 14:30 koniec i do adwokata poleciałam. Musze donieść upowaznienie pospisane przez męza i ktos dostanie wezwanie do zapłaty :( oj oby zawarł ugodę to problem bedzie zgłowy i kase odzyskam. Jeśli nie to chyba sparawa w sadzie ale to jeszcze sie zastanowie bo koszt 1500 zł a nie wiadomo czy na 100 % wygram czas oczekiwanie rok lub dwa:/ Bettyy*** O tyle juz nastukał ten tort szok faktycznie . Ale ty tez masz juz sporo:).O Kubus chce do przedszkola :) a skąd ten pomysł widział ,był czy z rozmów waszych? a to na przyszły rok byś go dała. No nawet było miło gdyby nie szalony ptych ,nie dał nic popatrzeć w sklepie .Z nim zakupy to koszmar:)taki nakręcony jest ciężko nad nim zapanować :/on by siedziła w sklepie tak wielkim do 23godz. i by mu było mało. Adria*** a ty spokojniejsza co po badaniach oby szybko zleciało do 31 go. Mamaola*** a ciebie wcieło :(wszystko ok ? mam nadzieje że zdrowi jesteście . ----ok spadam bo jutro bal ma ptych a ja nie mam kostiumu :/ nie miałm czasu i pomysłu .Bo temat mleczny i jak tu ptycha ubrać za ser ? za mleko ? z czego mam to zrobić .Ach idę pomyśleć
-
Adria*** a klepu kle a ja zapomniał ze pytałaś ptych tak nigdy nie siadał on w ogóle mało siedzi . Ale przyuważe gdyby co. plaskostopie to wiem ale martwi mnie ta koslawośc czy da się to wyprostować ,ale nie ma jakos mocno bo ja tego nie widzę .Mam porównanie ze swoimi nózkami:/ Wiadomo to chłppak w spódniczkach nie musi chodzic ale to dla zdrowia .jak jedno jest krzywe to potem dalej sie wszysko krzywi i potem plecy np. bolą :/
-
Hej . Adria*** nic nie mów o poczcie to zawsze był dla mnie koszmar do tej pory jak mam tam iśc to dla mnie kara uraz mam . Ja nawet mam zlecienie stałe za czynsz ,zeby się nie przemęczać;) Oj wcześniej nie doceniałam ale teraz w tym tygodniu złatwiła tyle sparaw przez neta ,że szok .Wogóle ten tydzin szalony mam tyle załatwiania,ale ja jakos dziwnie nie zmeczona spokojna .Nawet wyobraz sobie ,ze dziś po odepbraniu po pracy skierowania ,zawiezienia go do innej przychodni pojechałm do wielkiego sklepu .Dawno tam nie byłam ,ale sama sobie bycz ukreciłam mówiąc ptychowi ,ze tam jest winda przeszklona i kiedyc go zabiore .I co nie kiedyś tylko dziś,ale było miło piękna fontanna tam jest przepiekna nigdy takiej nie widziłam .Z samego sufitu 15 metrów ? lała się woda sryumyczkami .cos ale 3pietrowy tort i swiatełka w róznych kolorach .Jeżdziłam tak z panem windziarzem ptychem co ludziom wciskał piętra i patrzyłam jak pieknie jest . Potem zjedliśmy a potem ptych poszedł pograc w kregle .Poleciał złapał kręgla i puścił go :) nie zdazyłam go złapać tak wyrwał . I na koniec wygrał maskotke wiesz te łapki co wyciagaja mu sie udało za pierwszym razem :)nie wiem jak on to zrobił . Na koniec ptych miał nerwa i płakał bo do domu wrócilismy o 19 połozyłam go spać szybko i jeszcze bajke opowiedziłam o dzieciach co wlesie mieszkałi i były biedne na jedzenie i zabawki nie miały ,a ten znowu w ryk ze dzieci biedne:) to zaraz wymysłiłam ze przyszedł mateuszek i podzielił się kasa i zabawkami z tymi dziećmi . Jak to trzeba uważać co sie mówi. A Juleczka faktycznie miała pechowy dzień biedna poobijana. Super z bioderkami :) nareszcie spokój masz i nie musisz sie ty martwić .Pamiętam jak miałaś stersa:(ale to juz za wami .Co do pleców nic nie mów jak mnie bola jak nie w piersi ostatnio mnie ból złapał w pracy nie mogłam oddychac bo kuło ,nospa mi pomogła . To teraz w łopatce ,a i w szyi boli .teraz to ju ztak będziemy sie meczyć plecy dostały popalić a ty jeszcze dzwigasz :/ staraj się jak najmniej ! maszaż tem bym chciał szkoda że to tak drogo jest :/ mi sie marzy taka masztna do masażu mógłby ktos taka wymyśleć co :) Zaangażowana jesteś w naukę :) ptycha pisac to nie uczyłam on nie umie jeszcze trzymac kredki w reku :/ nie chce ale czyta tez literki a z tą rymowanką to super :) zastosuje ja u ptycha. ok przesadziłam z pisaniem co ale coś mi tak lekko to poszło :) Idę spać moze mi sie uda jutro to pójde znowu do lekarza:/ bo mnie cos dalej boli jak sie złatwiam :/po tym zapaleniu :/ jutro mam adwokata i jeszcze jedna wazną sprawe. A potem sobota muszę rano wstać:/ o 06 :/ koszmar ale musze i potem juz jak dobrze pójdzie to wieczorem musze sie napić za ten tydzień załatwiana spraw .jak bym ci napisła ile tego wszystkiego było to bym znowu cię przebiła w ilości .Sama jestem w szoku ,ze tyle oj gdyby tez nie cud techniki jakim jest mój stary ledwo sapiace auto to bym padła ! i nie miał juz się sił napić w sobotę:) he he ale ci nastukała co:)sorki tak mi wyszło.
-
Hej Adria*** super że usg ok :) ale fakt zapalenie tyle czasu zeby dobrze mama ma sprawdzone pewnie tak . Pobadaja muszą coś znależść oby szybko . Laurcia to mała akrobatka szok sprytna faktycznie strach ja zostawić. Jauleczka juz ma upodobania stylistyczne;) musi pasowac i już a to pewnie po tobie ma :) przecięż ty tak wszystko pod kolirek robisz pieknie:) Dzięki u nas chwilowo dobbrze ja sie czuje psichicznie nawey ok humorek jest mimo ze tem tydzień w sprawy urzedowe i inne takie obsadzony . Dzis załatwiłam dwa urzedy z rana jutro jeszcze jeden ,a jeden udoąło mi sie przez internet złatwić :) Ach ta wspaniała technika co .Wysyłam wniosek mailem zapłate tez i mam bez wychodzenia z domu:) U ortopedy udało się nareszcie ptycha dokładnie zbadać chociaz lekarz mi się nie podoba aby zbyć nic dokładnie nie powiedziła :/ pójde prywatnie do dobrego u którego wizyta wrwa godzine a nie 10 minut. Agatcha*** o kurcze mała złapała tez biedna jak daje sobie kropic oczy u nas by była to jakas masakra:/ moze to jednak wyrusowe było co :/ oby szybko jej minęło i choroba tez bez antybiotyku! Bettyy*** No dzis to pewbnie masz juz ponad 100 jeszcze nie wchodziłam zaraz zobaczę .Tak tort lalkowy ma 400 ale faktycznie jest ładny . ----no ptych dzis w przedszkolu ok pani pochwaliła poprawa jest .Nawt jak dostał kare za wyrwanie zabawki to nareszcie usiadł i czekał na koniec kary ,bo zawsze wstawał i nie słuchał .Pomogło trenowanie w domu :) kazałam mu usiąśc i tłumaczyłam jak ma się zachować .I pomogło jak chca to potrafią. ---a u ortopedy niefajnie ptych ma dalej płaskostopie i kolana koślawe ,bo podobno jest za giętki z wsyawach:/ Ma wkłdki nosić ,jestem zła bo moze za póżno ,ale wczesniej dwa razy byłam i nie mógł go zbadać dokładnie i prosiłam o wkaładki a on ze jeszcze nie:/. ide na wszelki wypadek do prywatnego zeby sie upewnić jak leczyć . ---ze mną też niby ok mam z tym żyć. plecy i reszta mnie pobolewają sypie się strasznie .W szyji wyszło mi ze mam za prosta a powinna byc bardziej wygięta:/ i dlatego mnie boli ach musze na basen chodzić w końcu tylko to moje uczulenie na chlor:/ ---spadam bo mi zimno :)ide się przytulić
-
Adria*** Juleczka taka grzeczna ,a ma robić za diabełka ? :) My mamy jutro ortopedę ,a roano do urzędu jadę z rana to tez meczący dzień nas czeka. tez potrzebujesz patelni :) ja chyba jestem zadowolona :) najwazniejsze że jest ceramiczna i czarna i taką ci polecam . Bettyy*** Ale Kubuś leży taki smutny tak:( bidulek . Idziecie na zabawę choinkową? a czemu tak pożno?juz po swietach. Ale pędzisz masz juz prawie 100punktów:) Agatcha*** ja u ciebie jak oczy juz zdrowe masz ? ----a musze się wam pożalić na ptycha:( dziś pani wzieła mnie na rozmowę ,bo ptych uderzył dziewczynkę dużą zabawką w nos .Płakała bardzo a ptych podobno się nie przejął. Rozmawiałm z nim na ten temat z 5 razy co zrobił itd. Dostał karę dzis na bajki . Przed snem jeszcze rozmawialiśmy o tym ,cięzko się z nim rozmawia bo ja swoje ,a on coś innego swoje i tak gadka. Myślę, że mimo to coś dotarło do niego ,ma jutro ze swojej skarbonki co zbiera na bawialnie za nie płakanie w przedszkolu wybrać kasę i za to pojedziemy przed przedszkolem po kwiatka ,dla tej dziewczynki i coś słodkiego i ma ja jeszcze raz przeprosić.
-
Hej:) wróciliśmy ,miło było i jestem zadowolona z zakupów:) To znaczy butów nie kupiłam ,ale ptycha zostawiłam w bawialni i poszłam ponownie do rosmana by wykorzystać ten kupon co od lekarza dostałam. Byłam najpierw z ptychem ale przy nim sie skupic to wielka sztuka :/ i nie szło nic popatrzeć. Jak juz poszłam sama to miałam kupić sobie kosmetyki moze perfumy .zaszalec kupic to co normalnie się by nie kupiło. I co niestety rozsądek wygrał i kupiłam rzecz praktyczną . Ogladałam co było i wpadła mi w rękę patelnia:) a fakt dopiero co wyrzuciłam stara z nienawidzoną brzydka patelnie:) a szukałam od dawna ceramicznej ale czarnej i z taka siateczka oczkami wiecie .I co była taka własnie szkoda ze tylko 28cm bo marzyła mi się 30cm ale kupiłam :) za 46zł i do tego pomadkę nawilżajacą . To poszalałam z tymi kosmetykami .Niestety oszczednośc i potrzeba wygrała i pachniec nie bedę ładnie;) Ale jestem zadowolona jest ciężka i dobrze wykonana jak za taka kasę i co najwazniejsze nie do zdarcia powłoka:) bettyy*** a tylko 100punktów potrzebujesz na noże mało juą masz prawie 50 to noze będziesz mieć:)ja znowu mam cie w ulubionych to staram sie oddawać głosy. a to nie szampan mocny to ja taka słaba:) Adria*** robaczku no właśnie nalałam szmapana to noworoczny to sie spełni to za co pije. Oby szybko wyjaśniło się co jest twojej mamie . ---robie dziś pizze i ptycha mam chwilowo z głowy bawi się w kuchni i robi bałagan aż się boje ale jak ma taka frajdę to niech ma Zebyście wiedziłay co on z tym ciastem robi a to w dzbanek teraz pcha ,a to przez wyciskarkę do czosnku :/ a jakie dzwieki wydaje. ---a dziś jak byłam na zakupach koło mnie jest wielki sklep to poszliśmy na jedzenie bo ptych ma obsesje na reastauracje;) uwielbia jeść w takich miejscach i znalazłam fajne miejsce nakłada się co chce na talerz .Od sałatki po mięso ryby warzywa .Fajna sparwa jak dla dziecka by popróbowało co chce .Ptych był zachwycony wszystko co wybrał zjadł . Jeszcze dodatkowo godzinę przed zamknięciem 50% taniej wiec będę z ptychem tam chodzić jak on taki chętny .
-
Adria*** super ze wyniki ok są ,ale dalej badania będą . Mieliście wyprawe i to wzruszająca jak piszesz a dziewczynki zmęczone tak spały i nie obudziły się . Do tego ta pijana przykre ,ale najważniejsze że wam nic sie nie stało różnie bywa . Dobrze,ze policje wezwaliście ,bo jak nie wam to komuś by krzywdę zrobiła i doprowadziła do wypadku:/ Wczoraj wypiłam kilka łyków ,ale jak wróce ze sklepu bo zaraz idę z ptychem zobaczyć buty dla mnie to będę pić dalej:) i wypije kieliszek szampana za towją mamę .
-
Hej :) a ja pije właśnie szampana:) ach denerwuje się odrobinkę i może szampan cos pomoże i przyniesie szczęscie. Jestem w trakcie złatwiania sprawy ,zobaczymy co i jak załatwie na razie nic nie pisze żeby nie zapeszyć. Ptych mi cos kichał nawet w nocy żłe oddychał juz myślałam ze chory bedzie ale jak narazie ok .ciekawe jak długo . Zaraz dzień babci ptych umie spiewać wszystko tylko oby zdrowy był ,bo przyjdzie go ogladać babcia i prababcia i moze babcia tesciowa . Bettyy*** ryż wygrał z twoim orginalnym mikołajem :/ to wypije teraz za twoje myszki he he juz oddałm głosik . Adria*** jak u was ? jestem chwilowo laptop chodzi chwilowo lepiej . ale nie daje go na razie do naprawy bo musze mięc dostęp do poczty . ----oj mocny ten szmpan 3 łyki i mi się literki rozmazują
-
Hej moze coś napisze zanim mnie rozłączy . Adria*** Przykro mi mama sie zle czuje :( faktycznie jak to tak długo trwa to w szpitalu zrobiątyle badać ze wykryja skąd zapalenie:( trzymaj się i trzymam kciuki za dobra diagnoze i wyleczenie. Mówisz że Juleczka ma maiłość szybko i słodko. Bettyy*** biedny Kubus tak teskni :( oby goraczka nie wróciła i był zdrowy . Agatcha*** oj bidulko ale ci oczka się pochorowały ja miałam wirusowe ale ropy nie było i nie puchło.Ze tez musiałs za lekarzem się w takim stanie nalatać:/ zdrowiej i nie zarażaj .Mamaoala*** super ze Leoś do przedszkola chce ptych tez nawet nie płacze. Kaszel jeszcze Lenka ma a Leoś chrapie tez wam się ciągnie :( ja kaszle byłam u lekarza powiedziła że mam po chorobie podrażnione oskrzela i dlatego tak. Aj te awantury sa dziwne i o takie pierdoły ma dziwne przyzwyczajenia i nie moge mu tego zabrobić zmienić bo ryk:) dobre z tą czekoladą . ---ok udało sie napisać :) ---wolne mam ciesze się i szampana napiję się sama:/
-
Hej :) ja jeszcze laptopa nie zaniosłam ale coś nawet dziła ,chyba się przestraszył naprawy;) Nie mam czasu po lekarzach biegam :/ dzis rano byłam ,potem do rodzinnego bo dalej kaszle i mnie boli pęcherz. Jest ok ale musze zrobić badanie moczu:/ nie uwolnie sie od tych lekarzy:/ jeszcze nas czeka ortopeda ja i ptych potem laryngolog i alergolog ,za dużo tego. Ptych mi robi dziwne awantury .Bo on cos musi i koniec. Np wczoraj nie dałam mu wyłaczyć kluczyków w aucie ryk ,potem po schodach poszłam i nie poczekałam az on wejdzie pierwszy (ma taki dziwny zwyczaj on wchodzi ja czekam i wyciągam listy ). Potem awantura o brudny widelec po keczupie chciał czysty . W kazdej sytuacji mu się sprzeciwiłam i był zły ,ale nie ustąpiłam bo wymuszał płaczem a u mnie wtedy nie ma mimo ,ze wiem ze by przestał płakać ja nie ustępuje wtedy i jest jeszcze gorzej:/ Miał jakis zły dzień moze emocje z pierwszego dnia przedszkola? Co by tu wam jeszcze potruć... póki dział mi laptop:) A w pracy dalej mam fajnie bałam się że po zmianach będę kończyła pózno ale nie wczoraj i dziś o 15 juz po pracy byłam:) oby tak dalej !bo szkoda mi w pracy siedziec za długo i nie być z ptychem awanturnikiem:) Dzieci tak szybko rosną szkoda tego straconego czasu .Podziwiam mamy które siedza po 8 godzin + dojazd i mało widza się z dziećmi:(i na odwrót . Bettyy*** a chodze dobrze się czuje zreszta trzymam wolne dla ptycha jak mi sie znowu pochoruje .Wiadomo jak to w pracy. Oj wiem ja tez sie bałam ze po 2ch tyg. będzie żłe się rozstać ale ptych taki dziwny jest i na szczęście jest narazie ok bo by nam serce pękało:( moze Kubuś następnym razem lżej to przezyje:( Adria*** No Juleczka szaleje i tęskni za maluszkami :) a widzisz tak bardzo sie bałaś a ona tak sobie radzi . ----spadam:) najadłam się i muszę poćwiczyć:/
-
Hej :) nie wiem co napisać na szybko ,bo nie wiem czy mnie zaraz nie rozłączy . Denerwuje mnie to raz pochodzi 2 minuty za 5 a nastepnym razem z 15 minut ,ale to raczej rzadko się udaje . Jutro moze zaniosę go do naprawy,bo nerwicy mozna dostać;) Ja jeszcze kaszle i ciesze się bo antybiotyk skączyłam ,chyba po nim mi było żłe i miałam w nocy gorzko w ustach. Jutro do pracy ptych do przedszkola ,ciekawe czy bedzie chętnie chodził przez cały tydzień. Mamaola*** o malowanie was czeka i pranie kanapy .pechowo ale ważne że udana zabawa była:) Leoś słodki grał z tobą musiało to wygladać super. Lenka juz kończy chorobę żeby wam długo sie nic nie przypętało .No tak sama nawet stwierdziłam ,ze jak mnie to pusci wszystko to sie pochoruję.Dużó mnie kosztowało cała sprawa z domem architektem i teraz wyszło .odpornośc padła nigdy tak nie chorowałam .Angina pierwszy raz w zyciu zapalenie oczu tez i pęcherza :/ Kupiłam mi i ptychowi srebro i Immulinę na poprawe odporności zobaczymy czy pomoze . Adria*** ale ty jestes kochana żona !!!:) spełniasz marzenia męża a on taki szczęśliwy :)aż miło poczytać :) Tez nie jestem zadowolona ze musze naprawiać .jeszcze pisze ale juz strach ze zaraz mnie rozłaczy a tyle napisałam. I jeszcze ptych skacze mi za plecami i popycha :/ i spiewa rozpraszając mnie. Bettyy*** przykro mi ze Kubuś tak cierpi tak mi go szkoda :( wiem jakie to przykre serce boli Ja się cieszę że ptych taki jest ze jakby to zlewał nie płacze za nim ,A bałam sie troche bo byli razem całe 2 tygodnie to sie zrzyli na nowo ale poszło kończę ,bo się wściekne jak mi sie rozłaczy .
-
Hej Kochane!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU .!!!! ŻEBY NASZE POCIECHY BYŁY ODPORNE NA CHOROBY !!!! Nie wiem czy uda mi sie nawet wysłać ta wiadomość ,bo laptopa mam ale sie mi wyłacza sam .Ledwo go odpale i kicha ale czasem jak teraz pochodzi dłuzej więc korzystam by do was napisac:) ---ja chora dalej poprawy nie było głos miałam taki zeksowny jak pijaczka a kaszel koszmar nie spałam w nocy tylko kaszlałam :( umeczyłam się i poszłam znowu do lekarza i mam zapalenie dróg oddechwych gardła ze dostałam antybiotyk znowu:/ Nie wiem co ja tak choruje ptych juz dawno zdrowy i przeszedł pieknie chorobę a ja i do tego zapalenie pecherza :/ ale ból nie mogłam sie załatwić. Wypłace juz zostawiłam z aptece przez te choroby. Adria*** widzisz jak lek działa :) super ,ze laurka je nareszcie ciesze sie bo wiem jak się tym martwiłaś. Dziekuje za zyczenia wszystkim tak pieknie napisałaś:) Bettyy*** aj nie musisz nam mówić teraz bez neta nie ma zycia;) ja tez sobie nie wyobrazam tego :) Agatcha*** super no nareszcie macie pozwolenie troche to trwało ale macie i juz na wiosne działcie ciesze się teraz czekamy na zdjęcia budowy :) a przykro mi ze jelitówka was dopadła wiem ja to meczy koszmar zdrowiejcie ! Mamaola*** jak tam w nowym roku pech poszdł juz co wam tam się narobiło :( ----ok jakos sie udało mi napisać i komp działa ,dam go do naprawy to z tydzien mnie nie bedzie pa pa :)
-
My dzis u lekarza byliśmy ,bo tak mnie kaszel męczył mimo syropu przeciwkaszlowego .Gardło mnie boli i stwierdziłam ze watro sprawdzic czy mi się cos nie zrobiło pawaznego ,ale ok to jakis wirus .Ptych lepiej przechodzi niz ja na szczescie. Mamy lek do inhalacji to sobie zrobimy na wieczór by spac spokojniej . Adria*** no znowu ptych złapał wirusa szybko po tygodniu w przedszkolu i mi go sprzedał i mezowi. Cieńko z tym jedzeniem u laurki musisz zaczać dawać jej nie jak apetizer to noś innego .Drobna moze sobie być ale musi mieć witaminy i całą reszte .
-
Adria*** ale piękne zdjęcie z choinką !:) dziewczynki ślicznie wyglądały .Kuchnia świetnie wam wyszła no i najważniejsze ,że dziewczynki zachwycone:) a choinka mam jakieś zdjęcia nawet nie ogladałm ,a le miałam napisać, że namieszałam z ta ilością bombek pomyliło mi się 400 lampek mamy a bombek 200szt ale i tak nie wszystkie zaweisiłam juz nie miałam sił. Filmik to trzeba poczekać bo nie działa mi czytnik kart a kabla od kamery nie mam. Mamaola*** to dobrze ,ze juz zdrowi długo to jakos trwało ,teraz my znowu:/ ale w miarę się dobrze czujemy nie ma temperatury humor jest . A maz mi dziś kupił srebro koloidalne ,podobno w chorobie jest dobre co ty na to ,stosowałaś to kiedyś? O to Leos tak długo na prezent czekał super że zadowolony :)ptych to szalał pod choinką rwał papier az się kurzyło i wszystkie i pootwierał ,ale szał zwłaszcza że dostał 6 przentów i jeszcze mu mało było i do kuzyna mówi ja ci pomogę otwierać prezent. tak sie rozpędził . ---jeszcze sylwestra musimy zaliczyć dziewczyny, a potem to juz czekanie na wiosnę. ---ja czekam na nią bardzo i oby ta była w końcu udana !