-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gunia43
-
A to co wczoraj wymoscilam mimo marudnego dziecka na jego 4 miesiace: YouTube - neuer muvee 001 Ide do M. Za godzinke sie jeszcze odezwe.
-
Daffodilgunia43DaffodilJa właśnie wróciłam. Zaliczyliśmy dzisiaj zmianę pieluchy na ławce i straszne marudzenie podczas powrotu. Dobrze, że spotkaliśmy M. wracającego z pracy, bo Kuba się nie dał do wózka włożyć i trzeba było go nieść przez całą drogę. Ale tak to jest jak się oka nie zmruży przez 7 godzin. Chyba zacznę zabierać nosidełko na takie okazje, bo niesienie 7 kg dziecka i pchanie wózka przerasta moje możliwości. A teraz zmykam na siłownię. Trzeba się trochę pomęczyć CZyzby Kubusiowi tez sie zaczely odchyly jak Maksiowi???!!! Ja juz jestem tak wykonczona nerwowo, ze rece mi sie dzisiaj zaczely trzasc. Podziwiam JOle30 tym bardziej po tym co Maksio ostatnio odstawia. Nawet pod prysznic musialam isc dzisiaj z nim w foteliku. Generalnie tylko w lazience jest w nim spokojny bo w tym samym foteliku w kuchni czy pokoju juz sie denerwuje i charczy i sie zlosci jak zwierzatko doslownie i sie w luk prezy ze zlosci. Az wczoraj od tych odglosow kaszlal !!!! Rabniete mam dziecko, he, he ;-) A dzisiaj oparcie ze spacerowki dalam na polsiedzaco prawie na 2 stopien dio gory, bo inaczej to caly spacer musialabym go niesc, ech!!!! Jak raczki to jest pieknie i usmiech a wozek beee! Ale zasnal po koncercie zyczen na deptaku na 2 godziny przerywanym snem (dawal sie znow unynac wozkiem). Sukces. A teraz znow spi od 8.40, wiec nie jest zle. Moze mu sie poprawi z tym snem. Aha. Kupilam mu herbatke z Hippa uspokajajaca na sen. Taki proszek w malym sloiczku. Dalam mu przed butla - nie dal se wcisnac choc byl glodny jak wilk. Dopiero jak dalam mu mleka to pociagnal, spryciarz. Ale ja znow nie dawalam za wygrana wiec szybko mu butle z mlekiem podmienilam na te z herbatka. Zdziwil sie ale pil 15 minut. NO i co???!!! I tak pil, ze w te 15 minut wypil 15 ml!!!! Ale mam egzemplarz. Cwaniak malutki!!!! He he, jeśli to skok, to Kuba też zaczyna w niego wchodzić :) Poszłam na siłownię i co zastałam po powrocie? M. w zarzyganej koszulce z zapłakanym Kubą na rękach :) Dziecko mu dało w dupę maksymalnie :) Taki był Kubek umęczony, że nawet na sekundę się nie dał odłożyć, ale trudno się dziwić jak spał dzisiaj 20 minut Parę razy w ciągu dnia próbowałam go uśpić, a ten się chichrał jak głupi i nie był w stanie się wyciszyć. No i rezultaty były wieczorem. Dopiero kąpiel go uspokoiła, dziubnął trochę kaszki i padł jak zabity. Najlepsze widac na M trafilo! Szczesciara, he he!!!! Oby to tylko taki 1 dzien. A swoja droga jakby moj Pan Maksymialian nie spal tak caly dzien to taka rozrywke by juz w poludnie zaserwowal i tak do konca dnia by trwalo a i pol nocy mozliwe. Ma energii Kubutek!
-
mama2Daffodilpat-kwitajcie srodowo, piekny poczatek wrzesnia idziemy lapac ostatnie promienie sloncaJa właśnie wróciłam. Zaliczyliśmy dzisiaj zmianę pieluchy na ławce i straszne marudzenie podczas powrotu. Dobrze, że spotkaliśmy M. wracającego z pracy, bo Kuba się nie dał do wózka włożyć i trzeba było go nieść przez całą drogę. Ale tak to jest jak się oka nie zmruży przez 7 godzin. Chyba zacznę zabierać nosidełko na takie okazje, bo niesienie 7 kg dziecka i pchanie wózka przerasta moje możliwości. A teraz zmykam na siłownię. Trzeba się trochę pomęczyć ja codziennie wracam z placu zabaw z maksiem na rece a druga wozek pcham i ledwo to znosze Domyslam sie :-)
-
mama2Gunia co z tym Twoim maksiolkiem sie stało ?? chyba sie podmienili bo moj przekochany przestałam go usypiac na rekach taerz sie kladziemy grzecznie i grzecznie ssie cyca, nie płacze po kąpieli , budzi sie 2 razy , na dworze spedzamy po 5 godzin (kiedys dwa razy po 20 minut) wspolczuje ci i mam nadzieje ze szybko mu sie odmieni ..ale swoja droga ciekawe co sie stalo ze taki teraz jest ... Tak o Tobie i twoim Maksiku myslalam wlasnei i az mi sie smiac chcialo. Przypomnialam sobie ze napisalas ze Maksiki nasze to maksymalisci i jak juz cos robia to na calego. No to Twojemu przeszlo a moj odstawia marudzenie na MAKSA, he, he!!! Ja mysle, ze to przez sok (albo cos) i brak snu. A ze snu on potrzebuje duzo a nie umie spac ostatnio w dzien ( kiedys lacznie 5-6 godzin przesypial) to wychodzi jego skrajne zmeczenie. No i ta zlosc! To mnie przeraza. Nic tylko tulic i tulic, bo zloscic sie nie ma co na tekie dziecko, bo jak. Ja tak zartem sie na niego zloszcze a on niby sie przejmuje ale zaraz potem sie smieje i ... znow za chwile powtorka z rozrywki. Rano o 3.00 i 0 7.30 jak sie budzil na karmienie to usmiech stad dotad i tak gdzies do 10.00 i potem sie zaczyna bonanza, bo pora snu nadchodzi a on zasnac nie umie. Coz. Dzsiaj zasnal po spacerze o 18.40 i spi to teraz. Mysle, ze olejemy kapiel i tak juz do rana pospi. Jak jest ciemno to on zawsze spi :-) (tfu, tfu)
-
jola22gunia43Jola22 - ciesze sie, ze z bioderkami Julki wszystko w porzadku. Zagladaj do nas czesciej! Napisz w ogole jak tam pobyt. Z nieobecnosci na forum domyslam sie ze sie nie nudzisz.Gunia oj nie nudze sie wogóle. Ciagle gdzieś biegamy z siostra.......i chyba przyjade z tych wakacji bardziej zmeczona niz bylam. Ja z Polski zawsze wracam taka umeczona, ze z checia witam moj dom. Wydaje mi sie azwsze po powrocie od taty i pelnej tam chaty, taki wielki, klinicznie czysty i przestronny. Ale za jakies kilka dni znow tesknie za gwarem, zamieszaniem i zyciem na kupie.
-
Daffodilpat-kwitajcie srodowo, piekny poczatek wrzesnia idziemy lapac ostatnie promienie sloncaJa właśnie wróciłam. Zaliczyliśmy dzisiaj zmianę pieluchy na ławce i straszne marudzenie podczas powrotu. Dobrze, że spotkaliśmy M. wracającego z pracy, bo Kuba się nie dał do wózka włożyć i trzeba było go nieść przez całą drogę. Ale tak to jest jak się oka nie zmruży przez 7 godzin. Chyba zacznę zabierać nosidełko na takie okazje, bo niesienie 7 kg dziecka i pchanie wózka przerasta moje możliwości. A teraz zmykam na siłownię. Trzeba się trochę pomęczyć CZyzby Kubusiowi tez sie zaczely odchyly jak Maksiowi???!!! Ja juz jestem tak wykonczona nerwowo, ze rece mi sie dzisiaj zaczely trzasc. Podziwiam JOle30 tym bardziej po tym co Maksio ostatnio odstawia. Nawet pod prysznic musialam isc dzisiaj z nim w foteliku. Generalnie tylko w lazience jest w nim spokojny bo w tym samym foteliku w kuchni czy pokoju juz sie denerwuje i charczy i sie zlosci jak zwierzatko doslownie i sie w luk prezy ze zlosci. Az wczoraj od tych odglosow kaszlal !!!! Rabniete mam dziecko, he, he ;-) A dzisiaj oparcie ze spacerowki dalam na polsiedzaco prawie na 2 stopien dio gory, bo inaczej to caly spacer musialabym go niesc, ech!!!! Jak raczki to jest pieknie i usmiech a wozek beee! Ale zasnal po koncercie zyczen na deptaku na 2 godziny przerywanym snem (dawal sie znow unynac wozkiem). Sukces. A teraz znow spi od 8.40, wiec nie jest zle. Moze mu sie poprawi z tym snem. Aha. Kupilam mu herbatke z Hippa uspokajajaca na sen. Taki proszek w malym sloiczku. Dalam mu przed butla - nie dal se wcisnac choc byl glodny jak wilk. Dopiero jak dalam mu mleka to pociagnal, spryciarz. Ale ja znow nie dawalam za wygrana wiec szybko mu butle z mlekiem podmienilam na te z herbatka. Zdziwil sie ale pil 15 minut. NO i co???!!! I tak pil, ze w te 15 minut wypil 15 ml!!!! Ale mam egzemplarz. Cwaniak malutki!!!!
-
elus.dreptusstwierdzila ze jej dziecko nie bedzie grube i dawala jej wode!! mala urodzila sie majac 3 kilko a po dwoch miesiacach wazy ledwie 4!!!! jej maz chodzil z mala na spacery i po kryjomu karmił, potologia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Horrror! Nalezaloby zglosic do opieki spolecznej.
-
Jola22 - ciesze sie, ze z bioderkami Julki wszystko w porzadku. Zagladaj do nas czesciej! Napisz w ogole jak tam pobyt. Z nieobecnosci na forum domyslam sie ze sie nie nudzisz.
-
Daffodile2e2pat-koo, to rowniez zycze wszystkiego najlepszego! :) Dodam tylko że my mamy czwartą rocznicę ślubu. No to staż też porządny :) Wszystkiego najlepszego. I ja gratuluje.
-
Mama2 - maksio wystrojony. I dresik jest i adidaski. Super modniacha. A mama i tata - jak z journala. Obydwoje piekni.
-
Daffodilelus.dreptusco myslicie o takich kojcach?? DUĹťY, WYSOKI KOJEC 8 ELEMENTĂ�W (725259479) - Aukcje internetowe Allegro ja uwazam ze warto w cos takiego zainwestowac, haha kupilabym ale mam kawalerke...Fajna sprawa, ale w moich dwóch pokojach też nie ma racji bytu :) my tez mamy dwa pokoje. Ale 63 metry razem, wiec jest miejsce na kojec.
-
elus.dreptusi co?? zdaje egzamin?? na razie nie jest rozlozony. chby go wyciagniemy jak Maksik zacznie siedziec
-
mama2Witam was totalnie zakrecona...M cale dnie w pracy i ja z 2 dzieci ..Klaudia szkola i ledwo daje rade .. Coreczka zadowolona , dzis ja zaprowadzilam o 8.00, pchełke z takim wielkim plecakiem o 10.30 ja odbieram ...[ATTACH]13039[/ATTACH][ATTACH]13040[/ATTACH] [ATTACH]13041[/ATTACH] a maks zywe srebro za dnia aniolek wczoraj na placu spal 2 godziny , bylismy łacznie 5 godzin a w nocy pobudka o 23.00 2.00 i o 6.00 go musiałam na spiocha nakarmi bo spał w najlepsze a mi cyce chciało rozerwac Mama2 - widze ze idzie ku lepszemu Maksiowi. U nas nastroj bardzo pogodny tylko problemy z zasypianiem i placz wtedy i marudzenie. Bez flachy albo cycka nie daje rady zasnac. Coz bedziemy potem oczyc zasypiania od nowa. Klaudynka tak do Ciebie podoba na pierwszych dwoch fotach - szok! Sliczna dziewczynka.
-
e2e2[ATTACH]13031[/ATTACH][ATTACH]13032[/ATTACH] [ATTACH]13033[/ATTACH] [ATTACH]13034[/ATTACH] Mój zdolny synek i ten smoczek co pisałam z termometrem,ale jakoś nie mam do niego przekonania. Filipek sliczny. Widze ze juz obgryza paznokcie u stop!!!!
-
matragonaGunia sto lat dla Maksia!!!Próbowałam dziś zapisać Filipka na zajęcia na basenie i dopiero udało mi się na październik umówić :( szkoda mały pewnie zapomni już jak się pływa. Uciekam babeczki, jakaś padnięta jestem. Mieliśmy dziś ciężki dzień, wieczorem byłam na areobiku i coś czuje że jutro będą straszne zakwasy buuuuu, jutro ide jeszcze na jakąś gimnastyke na takich dużych piłkach mam nadzieje, że zakwasy nie popsują mi planów. a co do wożenia dziecka na rowerze w specjalnych "siedziskach" (chodzi mi o takie bagażniki) to wg opini Pawła Zawitkowskiego nie powinno się do 3 roku życia dziecka. Chodzi głównie o to, że jak się jedzie po nierównościach to osoba pedałująca amortyzuje się opierając stopy o pedały, a taki dzieciaczek nie ma wyjścia i wszystkie drgania idą na kręgosup. Widziałam też rodziców, którzy wozą dzieci w przyczepkach - ale co zabawne też gdzieś przeczytalam, że można za nią dostać mandat, co z koleji mnie nie dziwi bo straż miejska w Krakowie potrafi się do wszystkiego przyczepić. Dobranoc babeczki Oj widze, ze wzielas sie za siebie na calego. Zazdroszcze motywacji.
-
e2e2matragonae2e2 No ale dlaczego boisz się ?? przecież zostawisz go pod najlepszą opieką na świecie!!! Ja przynajmneij staram się tak mśleć jak wychodze sama Ja kilka razy zostawiłam malucha z M i z teściową jak jechałam do szkoły ale za każdym razem bardzo ciężko to przeżyłam.Nawet w szkole na egzaminie myślałam o moim kochanym maleństwie!Tak jakoś zawsze mi ciężko bo wychodzę z założenia że nikt tak jak mamusia nie potrafi zmienić pampersa,dać mleczko i ululać albo przytulić jak trzeba! MOj Ma radzi sobie z tym wszytkim tak samo dobrze jak ja. Maksio nie widzi roznicy i z tata szczesliwy. Daj M szanse!
-
elus.dreptusco myslicie o takich kojcach?? DUĹťY, WYSOKI KOJEC 8 ELEMENTĂW (725259479) - Aukcje internetowe Allegro ja uwazam ze warto w cos takiego zainwestowac, haha kupilabym ale mam kawalerke... Ja mam taki podobny tylko, ze z dnem.
-
e2e2matragonaa co to jest pilates bo ja nie wiem?Pilates to jest system ćwiczeń fizycznych którego celem miało być rozciągnięcie i uelastycznienie wszystkich mięśni ciała. Ćwiczenia te mają na celu: wzmocnienia mięśni bez ich nadmiernego rozbudowania, odciążenia kręgosłupa, poprawy postawy, uelastycznienia ciała, obniżenia poziomu stresu oraz ogólnej poprawy zdrowia osób ćwiczących. Dziek,i to faktycznie by mi sie przydało!Kurka wodna tylko ja mam taki problem że boję sie zostawiać Filipa z kimkolwiek nawet z M!!!! NO to faktycznie problem. Ja sie juz z tego w pierwszym miesiecu wyleczylam. Przeciez M mu krzywdy nie zrobi. Musisz innym troche zaufac a odetchniesz :-)
-
pat-kGunia jaka nozka, fiu fiu ;)a Maks faktycznie lubi siedziec :) i gdzie ta maruda? bo na kazdym zdjeciu dziecko szczescia W przerwach. On albo sie smieje albo marudzi :-)
-
Spadam do M. Dobrej nocki!!!!
-
lutkaok ale kiedy mleko, tzreba odczekac po tym jabłuszku???? Ja daje marchewke tak, ze czekam poltorej godziny po mleku i po marchwi tez czekam godzine, dwie, roznie. Z jablkiem chyba bym tak samo robila.
-
lutkaDaffodilelus.dreptushah ja zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy tez mialam pryszcze jak na okres a tu dwie kreseczki pojawily sie na tescie dokładnie rok temu:):) co nie ukrywam bylo dla mnie wielkim zaskoczeniem, zrobilam tect przed wyjsciem do pracy przed 6 rano, heh rece mi sie trzesly do 14:00 nie wiedziala co sie dzieje bylam tego dnia jak na haju, tym bardziej ze wczesniej z moim M sie rozstalismy i w wakacje zaczelismy na nowo sie spotykac... a jak bylo u Was?(tzn w dzien wiadomosci o ciazy) Ja zrobiłam test 2. września - jutro będzie rocznica Od razu jak wróciliśmy z Turcji, to M. pobiegł do apteki. Już przeczuwaliśmy wcześniej, bo okres się spóźniał (a zawsze miałam jak w zegarku) i po południu zasypiałam snem kamiennym na dwie godziny :) Jak pojawiły się dwie kreseczki, to byliśmy obydwoje w takim szoku, że ktoś mógłby pomyśleć, że nas ta wiadomość dobiła :) Chyba byliśmy w szoku, że udało się przy pierwszej próbie no tak , skończyl Wam sie pretekst do czestego bzykanka Oj Lutka!!!! Faktycznie dolujace.
-
lutkagunia43I jeszcze jedno jak Maksik lubi siedziec: [ATTACH]13013[/ATTACH]super trzyma głowę, cholercia a Mlodemu w takiej pozycji to raczej zwisa :/ zaczynam się marwtić. Gunia jakie Ty masz zgrabne nogi!!!!! I gdzie ten celulit??????? Lutka -spokoj prosze zachowac. Wszystko w swoim czasie. Szymek zraz bedzie trzymal glowke, zobaczysz. A co do nog. To tylko fotka - w rzeczywistosci nie jest tak kolorowo :-( Do cellulitu doszly popekane naczynka. Co sie z tym robi? Moj gin powiedzial kiedys ze jak juz sa to dupa blada.
-
lutkaKamidiankaWłasnie cały słoik zupy zjadla, a tak sie obawiałam, że nie będzie lubiła zupek hehe. Teraz leży i krzyczy i piszczy do misia :)czy po zupce cos dajesz do picia? no i kiedy podawac jabłuszko? Nie wejdzie w reakcje z mlekiem? U nas chyba po tym soczku jablkowym jednak lekka biegunka byla. Dzisiaj nie dawalam i kupa ok, nwet twardsza niz zwykle. No i dalam troszke tego banana Bio, tak 2 cm plasterek rozpackalam. Zjadl ze smakiem. Zobaczymy jaka bedzie reakcja. Dawalam w poludnie i jak na razie spokoj.
-
lutkagunia43A oto moj solenizant. Jak widac ma tez dobre momenty w tych ciezkich dniach :-) : [ATTACH]13002[/ATTACH][ATTACH]13003[/ATTACH]piękności, a mocno trzyma glowke? Bo Szymonek ciągle nią kiwa, i mu lata, i nie przewraca się :/ Dosc mocno, ale czasami mu sie kiwnie w te czy tamte. Ale chce siedziec, sam sie rwie i steka przy tym niemilosiernie jak lezy i usiluje sie podniesc. NO i jak mu podam palce to siedzi dosc stabilnie tylko traci rownowage po czasie i na bok sie zwala jak go nie podtrzymam. A na boki jakos nie chce. Jedyne co to jak mu piers daje na lezaco to wtedy widzi sens zeby sie odwrocic na bok, tak poza tym to sie nie odwraca. No chyba ze mu poloze sloczek z marchewka, moze wtedy..... :-) No i na brzuszku wytrzymuje 5 minut i steka okrutnie i potem sie zlosci. Na to zeby glowke polozyc i odpoczac to jeszcze nie wpadl :-((