Skocz do zawartości
Forum

Daffodil

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daffodil

  1. niesamowite 1. niesie 2. samo 3. wita 4. niemowa 5. nosami 6. nowe 7. nota 8. sieni 9. sina 10. siwe notatnik
  2. miejscówka 1. miejsca 2. miej 3. sówka 4. mija 5. miska 6. mika 7. mesa 8. mewa 9. majówki 10. masówki konduktor
  3. równanie 1. równa 2. nawie 3. rwanie 4. ranie 5. rani 6. rewia 7. wór 8. wannie 9. wina 10. wena podrywacz
  4. 1. ta 2. tam 3. tran 4. tanie 5. taniec 6. tampony 7. treningi 8. Turczynka b
  5. adidasy sok marchewkowy czy jabłkowy?
  6. Ja też nie. Jeszcze nigdy nie występowałam w telewizji.
  7. Mogą być. Lubisz gazetę Wyborczą?
  8. Czarne spodnie i koszulka w zielono-czarną kratkę.
  9. Daffodil

    Darmowe próbki

    Yvonea u mnie dziś kurier z paczką ze streetcomu w kamapani nesvity:) 3 pudełka po 10 porcji owsianki w smakach: wanilia, jabłko z cynamonem i golden syrop:) Mniam :) Zazdroszczę :)
  10. franiaWitajcie!Daffo, ale masz zdolniaka Moja Jula ma alergię na kościół, zachowuje się tragicznie Na ślubie mojej siostry (miała wtedy 2 lata) większą część mszy chodziłam z nią na zewnątrz Mnie czekają dwa wesela w czerwcu: siostry i kuzyna - i nie mam się w co ubrać A, w Solvay Parku jest outlet Monnari, podobno można tak nabyć sukienki o wiele taniej niż w ich sklepach. Mam jedną od nich, idealną na wesele, ale po ciąży się w biuście nie mieszczę Kuba na szczęście w kościele siedzi jak trusia. Tzn w drugiej połowie mszy średnio co 3 minuty pyta czy możemy już iść, ale względnie cicho, więc jeszcze ujdzie he he :) Najgorsze te śpiewy ostatnio, ale przynajmniej się ludzie nie nudzą :) W Solvay Parku jeszcze nie byłam nigdy, bo to nie za bardzo moje rejony, ale skoro piszesz, że warto, to może skuszę M. na wyjazd w któryś weekend.
  11. Dzień dobry wtorkowo. U nas dzisiaj noc fajna, bo Kubulec do rana u siebie spał. Za to poranek kiepski, bo Kuba wstał z ewidentnym fochem i wszystko na złość robił. Jak ostrzejszym tonem coś do niego powiedziałam, to w ryk, za chwilę znowu foch i tak w kółko. Jeszcze z M. się pożarłam do tego, bo łagodzi każdą sytuację. Że mróz jest i on nie chce, żeby Kuba taki zaryczany wychodził. Cel szczytny, tylko ja w dupie mam wychowanie bezstresowe i przepraszanie dziecka za to, że żyję. Jest niegrzeczny, nie będę mu pobłażać. Rozstaliśmy się w nienajlepszej atmosferze Ale sytuacja nieco załagodzona mailowo, więc chyba nie będzie już focha popołudniu :)
  12. piecowisko 1. piec 2. pies 3. piwo 4. piki 5. spoci 6. powie 7. cieki 8. wsie 9. wpis 10. weki mieszczuch
×
×
  • Dodaj nową pozycję...