Skocz do zawartości
Forum

sylrom

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylrom

  1. magda_79sylrommagda_79Sylrom a u nas wlasnie ferie sie skonczyly :( U Miśka w p-kolu sporo dzieci, wiec chodzil. On nawet dzisiaj plakal, ze chce do p-kola Dobrze, ze juz po chorobsku! Kurcze fajnie że Michu tak chętnie chodzi do p-la, u nas to tak różnie, ale poddejrzewam, że to zależy od Pani, bo jak u Patryka była druga Pani to chętniej chodził, teraz idzie bez entuzjazmu. Zresztą ja chce żeby po tej chorobie doszedł porządnie do siebie.Oj, u nas zdecydowanie to wszystko zasluga pani Michała. W ubieglym roku mial inna i nie bardzo chcial chodzic. jakis byl zestresowany przez nia. Ona mowila na niego ciapek :( Teraz ma inna, jest w niej zakochany, zmienilo sie wiele w jego zachowaniu do innych dzieci, jest bardzie jotwarty itp. moglabym pisac i pisac :) No właśnie, tak sobie wyobrażałam chodzenie Patryka do przedszkola, świetna Pani i on zadowolony,chętny, niestety jest trochę inaczej.Dlatego do zerówki daje go do innej placówki,tam akurat wiem kto będzie prowadził grupę zerówkową i myślę , mam nadzieję że będzie inaczej. U nas już są wydawane karty do zerówki,więc trzeba się wkrótce decydować.
  2. magda_79Sylrom a u nas wlasnie ferie sie skonczyly :( U Miśka w p-kolu sporo dzieci, wiec chodzil. On nawet dzisiaj plakal, ze chce do p-kola Dobrze, ze juz po chorobsku! Kurcze fajnie że Michu tak chętnie chodzi do p-la, u nas to tak różnie, ale poddejrzewam, że to zależy od Pani, bo jak u Patryka była druga Pani to chętniej chodził, teraz idzie bez entuzjazmu. Zresztą ja chce żeby po tej chorobie doszedł porządnie do siebie.
  3. hej dziewczyny u nas chyba już w porządku!!!, przynajmniej po chorobie - kaszlu nie ma, katar znikomy, mam nadzieję że po wszystkim. Jeszcze to pocenie po zaśnięciu mogłoby ustąpić?!? A u nas ferie. W ferie odpuszczam przedszkole, bo tylko jakieś dyżury są, przy okazji Patryk zregeneruje siły. Cafe u nas pieczone jabłuszko wróciło do łask na podwieczorek /więc szybko i prosto/. Miłego weekendu!
  4. Cafe - buty super -nigdy ich nie za wiele haha , Andzia - biedna Zosieńka, trzymaj się,zdrówka dla też dla Stacha,też mu się teraz musiało przyplątać.
  5. hej dziewczny,wczoraj odebrałam wyniki i obejrzał je lekarz, są w porządku. Jak zaczęłam cośmówić o tej wit D, to lekarz powiedział że to teoretycznie możliwe, ale w takim wieku rzadkie, cośtam jeszcze mówił o niedoborze wapnia i innych składników, że to wszystko razemmoże dawać taki objaw. No a mały przecież od zawsze na diecie ze względu na alegię, no i ostatnio sporo podskoczył ze wzrostem, więc wszystko się składa w całość-przynajmniej tak mnie się wydaje. No nic poczekam cały następny tydzień i zrobie te dodatkowe badania - oczywiście częściowo trzeba będzie zapłacić bo akurat to co potrzebne najbardziej czyli wit D nie jest refundowane. Jakby było to bym się zdziwiła!?!
  6. Ja też rodziłam w marcu 14-stego i pogoda była w miarę (ok +7). Choć było to już jaaakiś czas temu pamiętam że też maiłam z tym dylemat. Wreszcie kupiłam kombinezonik na polarze ( nie był zbyt gruby więc na takie lekko plusowe temperatury nie za ciepły. Ja kupiłam śpiworek - kombinezon i byłam zadowolona. łatwy do założenia dziecku, szczególnie na początku przy małych podkurczonych nóżkach. Pozdrawiam
  7. hej dziewczyny Zawiozłam dzis mocz do analizy, po południu będą wyniki, zobaczymy. Krew w sumie też bym mu zrobiła, ale pediatra powiedział żeby odczekać po chorobie przynajmniej 10 dni i dopiero. Co do tej wit. D to poczytałam i faktycznie jest coś takiego, choć było tez napisane że nadmiar tej witaminy może również dawać takie objawy??? I bądź tu mądry. Więc chyba bez badań nie będę mu dawać żadnych witamin. Kurcze ja to taka mało cierpliwa jestem i czekanie to dla mnie tragedia. Z tym Berodualem to lekarz kazał w kraplać mu po 15 kropli (Patryk waży 16,5kg) - to i tak więcej niż Wy piszecie. Więc po prostu jakis oporny ten wirus i tyle, na szczęście kaszel już sporadyczny, więc inhalacji coraz mniej! Dziś też byłam w swojej pracy - Pita dostałam, posiedziałam, pojadłam pączków, byłam też na zakupkach, szukam firanek do dużego pokoju, ale jakoś mi nic się nie podoba. Kupiłam sobie fajne getry na polarku, Patrykowi koszulki bo była promocja - druga 50% - będzie na lato. Buty też chciałam sobie kupić - ja mam problem bo mam małą i do tego szczupłą stopę- nawet jedne mi sie podobały w Ryłko, ale nie było mojego numeru - może w przyszłym tygodniu będzie.
  8. Magda mam nadzieję, że faktycznie u nas z górki, dziś kaszel sporadyczny (uff), jutro zawiozę mocz, krew miał robioną nie dawno i było w porządku, więc na razie się wstrzymuje. Ale martwi mnie to pocenie, bo dziś zasnął i znów główka cała mokra??? Może masz rację że choróbsko wychodzi, ale chyba już powinno być lepiej? Andzia biedna Zosieńka, oby szybko przeszło! Andzia a te inhalacje z Berodualu to same robisz, czy z czymś? A ile dajecie kropelek Berodualu? Dopytuje się tak, bo może dawkę miałam za małą i tak opornie to szło? Cafe z tym rosołem to narobiłaś apetytu! Zjadłabym dobry , wiejski rosołek!!!
  9. aspodlasiemy 5-letniej córce kupilismy scrable.Fajna gra jednak za trudna jeszcze. Najlepsze są gry literki + obrazkiW Rossmanie są dostępne nawet gry z serii Czu Czu w kazdej księgarni czy sklepie z zabawkami tez są u nas też sprawdza się seria Czuczu, szczególnie "zgaduj z Czu Czu"
  10. a my jeszcze dokładamy legendę o Panu Twardowskim
  11. cafe82sylromja też się melduje. U nas pierwsza nocka bez kaszlu, choć głośno boję się tego mówić. No i wieczorem nie dostał Supreninu, więc chyba jesteśmy na prostej (tfu, tfu). Ja wczoraj poszłam na siatkę, pograłam, dzisiaj troszkę obolała (dwa tygodnie przerwy i choróbsko zrobiły swoje). Jeszcze jakoś tak źle odebrałam piłkę i żyła mi na ręku wyskoczyła i boli - no sport to zdrowie!!!A jeszcze mam pytanie jak inhalujecie pulmicortem to ile razy dziennie najwięcej? sylrom oby bylo juz tylko lepiej nam alergolog mowil,ze 4 razy to max,ale tylko w naglych sytuacjach,zap oskrzeli itd nigdy jeszcze tyle razy nie robilam zawsze 2 razy Dzięki Cafe, właśnie o to mi chodziło, my tez zazwyczaj dwa razy, a teraz robiliśmy przez trzy dni trzy razy dziennie i zastanawiałam się czy to już max. Dziś już chyba mu zmniejszę do dwóch razy.
  12. ja też się melduje. U nas pierwsza nocka bez kaszlu, choć głośno boję się tego mówić. No i wieczorem nie dostał Supreninu, więc chyba jesteśmy na prostej (tfu, tfu). Ja wczoraj poszłam na siatkę, pograłam, dzisiaj troszkę obolała (dwa tygodnie przerwy i choróbsko zrobiły swoje). Jeszcze jakoś tak źle odebrałam piłkę i żyła mi na ręku wyskoczyła i boli - no sport to zdrowie!!! A jeszcze mam pytanie jak inhalujecie pulmicortem to ile razy dziennie najwięcej?
  13. Ja również nie dostałam odpowiedzi czy moje zgłoszenie dotarło????
  14. Cafe rozumiem Cię - takie emocje, a tu się skup na nauce - ciężko, ale dasz radę, z tego co się zorientowałam to ty ciągle coś działasz, więc na pewno będzie ok. Andzia oby na trzech krostkach się skończyło. Magda Fajnie że Ali u babci dobrze!
  15. hej, melduje się, u nas w miarę, choc mogłoby być lepiej. Patryk jeszcze kaszle, no juz nie tak mocno ale jeszcze go nieraz pomęczy, przy tych inhalacjach dawno powinno przejść - nie wiem co to za cholerstwo, ciągnie się i ciągnie. Nie wiem tez co z tym nocnym poceniem - rozumiem że może być słaby, ale trochę mnie to martwi, jutro postaram się jakoś zanieść mocz do analizy, choć nie wiem jeszcze jak to zrobię, bo tam trzeba podrzucić ten mocz od 8-10-tej, M przed siódmą do pracy wychodzi, a ja nie mam z kim Patryka zostawić????
  16. Ulla z tym bawieniem się w przedszkole, i żeby dziecko było Panią to świetny pomysł, sama muszę spróbować, można wtedy zobaczyć jakie podejście ma Pani do dziecka i jak prowadzi zajęcia.
  17. Andzia oby Zosia przeszła lekko. Cafe rozwalają mnie takie hasła "czysty osłuchowo, ale antybiotyk dać..." tak jakby to była witaminka C!!!
  18. hej dziewczyny u nas po weekendzie ciut lepiej, chociaż jeszcze w piątek wieczorem Patryk miał gorączkę??? Weekend bez gorączki, ale tego kaszlu nie możemy się pozbyć. Poza tym nie wiem co jest ale zaraz po zaśnięciu poci się strasznie, przede wszystkim główka, normalnie mokra poducha. Dziś byłam w ośrodku zdrowia u naszego pediatry bo się leki pokończyły, dał na badanie moczu, zobaczymy... . Powiedział że jak w środę ne przejdzie to chce go obejrzeć.
  19. Wakacje, eh, my na pewno we wrześniu nad morze, pewnie do Darłówka /co roku tam jeździmy/, a jak się uda to w maju w góry wyskoczymy na tydzień. Kurcze a jeszcze tak daleko.
  20. :36_27_8ziewczyny zrobiłam gulasz, jak któraś ma ochotę to ... przybywajcie
  21. andziapochwale wam sie, że wczoraj w końcu się zmobilizowałam i zrobiłam skalpel z ewą chodakowską. Nie powiem, ale metamorfozy na jej fb dzialają na wyobraźnie. Mam nadzieje, że wystarczy mi zapału i będe regularnie ćwiczyć. Niby trzymam teraz diete, waga leciutko zjechala, ale czuje się ostatnio takaaa gruba, że bleeee
  22. Andzia no dziwię się sama, że Berodual nie zadziałał, zawsze ten zestaw leków dawał radę, ale dziś zwiększę dawki i zobaczymy w nocy. na razie kaszle, ale i tak jest lepiej niż w nocy.
  23. O i jest moja pociecha, ostatnia!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...