aga_3000
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aga_3000
-
Witajcie kochane:) Ja jestem dzis skrajnie wyczerpana:((( Hania daje mi popalic w nocy, ze hej! Z tego niewyspania od dwoch dni nieustannie boli mnie glowa. Te kolki to jakis koszmar... Eva78 Ty mnie nawet nie zalamuj, ze moze byc miedzy 6-8 tygodniem jeszcze gorzej!!! Hania dzis konczy cztery tygodnie i az boje sie pomyslec, ze moze byc gorzej... Wiki ciesze sie, ze Alantan Wam podpasowal - ja tez go uzywam i jestem baaaardzo zadowolona, pupcia nigdy nie jest odparzona, a do tego jest swietnie natluszczona!!!! Moj M. kupil mi teraz jeszcze 3 opakowania w Polsce:)))) Pyska Trzymam kciuki i... czekam na wiesci:))) Pola gratulacje kochana!!!! Dziewczyny ja mam taki fotelik-bujaczek i jestem z niego bardzo zadowolona - Hania tez!!!:) Fisher-Price - Baby Gear
-
Happy u mnie polozna kazala smarowac te luszczace sie miejsca (raczki i stopki) wazelina. Smarowalam za kazdym razem kiedy przebieralam Hanie i powiem Ci, ze naprawde bardzo pomoglo!!!! Tak wiec polecam:)
-
Witajcie kochane! U nas koszmar kolkowy nadal trwa!!! Wczoraj noc byla fajna, dzis do d...:( Z tym karmieniem, to u nas nie zawsze sie sprawdza, bo czasem jak podaje malej drugiego cyca, to za chiny nie chce go wziac do dziuba, tylko wypycha go jezorkiem:) Wiem, ze do tego potrzeba wieeele cierpliwosci i zamierzam pomeczyc sie troche, zeby Hania nauczyla sie, ze tak ma byc. Pyska Ty sie nie wyglupiaj!!! Smigaj na ta porodowke bo ta Twoja ciaza trwa i trwa:))) A tak na serio, to zycze Ci zeby to bylo juz... Sylwia mi polozna powiedziala zebym sudokremem smarowala malej potowki - faktycznie sudokrem wysusza, a na potoweczki nadaje sie idealnie!!! Ja mam jeszcze dzis Kornelka w domu - tutaj dzis jest jeszcze dzien wolny od szkoly i pracy a jutro M. wraca z Polski. Dziewczyny maja Wasze malenstwa kolki??? Jak tak, to jak sobie z nimi radzicie???
-
jola28Wiki20plJejciu taka piękna pogoda, a My z Maja musimy siedzieć w domku Dzieciaczki normalnie w bluzeczkach z krótkim rękawkiem po osiedlu biegająDziewczyny jak to jest z tą żółtaczką u noworodków. Bo mnie wypuścili ze szpitala, a mała miała wtedy 10,86 tej bulibyryny i powiedzieli ze to się moze do miesiaca utrzymywać. Była w szpitalu na lampach no wiec chyba jest ok. Ja w sumie nie widze żeby ona jakas żółta była, a czy Wasze dzidzie też mają czerwoną pupke ?? Co stosujecie na podrażnienia ?? Bo ja przy każdej zmianie pieluszki smaruje kremem bambino i nie wiem czy dobrze robie ja stosuje Sudocrem.Dziewczyny jak często wasze maluchy robią kupki? Jola u nas kupki sa ok 5-6 dziennie, ale my cycowe jestesmy... Wiki ja stosuje Alantan (wlasnie M. jest w Polsce i ma mi zrobic nowa dostawe) uwazam, ze jest SUPER, stosowalam go 15 lat temu u syna i... teraz tez sie super sprawdza na zmiane z sudermem (tez mam z Polski:)) Tutaj polozna mowila zeby uzywac wazeliny:)
-
Witajcie kobietki:) My nadal borykamy sie z kolkami:( Wprawdzie odkad podaje Jej kropelki COLIEF (kropelki te rozkladaja cury zawarte w mleki mamy na cukry proste lepiej przyswajalne przez dziecko!) sa znacznie mniejsze, tzn. Hania juz nie wrzeszczy w nieboglosy, tylko postekuje. Wydaje mi sie, ze to oznacza, ze mniej Ja boli... W piatek bylam u lekarza z mala - wazy juz 3420! Pani doktro byla bardzo zadowolona, ze na samej piersi Hania tak ladnie przybiera. Dostalysmy kropelki, bo mala ma katarek oraz zostalysmy poinstruowane co do karmienia malej, czyli: odciagam kilka ml mleka i wylewam (zawiera najwiecej cukrow zlozonych, ktorych jelitka dziecka jeszcze nie trawia) pozniej karmie ja z jednej piersi, jak juz usnie (zwykle po ok. 10-15 min) mam ja wtedy dac do odbicia i rozbudzic (najlepiej sprawdza sie wtedy przewijanie - budzi sie na 100%) nastepnie przystawiam ja do drugiej piersi i karmie -z drugiej je ok 5-10 min i zasypia. Powiem Wam, ze z takim systemem Hania spi miedzy karmieniami ok 3-3,5 a czasem nawet 4 godziny!!! Wczesniej karmilam ja co 1-2 godziny!!! - o ile w dzien bylo do przezycia, to w nocy padalam:((( Aaaaaa, jeszcze jedno - jezeli idzie o odbekniecie po karmieniu, to pani doktor powiedziala mi, ze mam Ja ponosic na ramieniu, jezeli sie nie odbije, to polozyc na chwileczke do lozeczka (ok minutki) i wziac ponownie na rece - DZIEWCZYNY TO DZIALA!!!!! Hani teraz odbija sie zawsze! Moze ktorejs z Was przydadza sie te porady... Ja jestem baaardzo zaskoczona, ze to dziala:) Wiki, Agula ja nie pije zadnych herbatek na laktacje i moje peirsi sa raczej miekkie, ale slysze jak Hania lyka podczas jedzenie, no i co najwazniejsze, ladnie przybiera na wadze!!! Wiki nam polozna kazala wyjsc na spacer juz na czwarta dobe!!! Zyjemy i jest ok, wiec nic sie nie martw i smigaj z Maja po powietrzu jak najwiecej!!! Robaczku Hania "zgubila" pepuszek na czwarta dobe. Baaaardzo szybko jak dla mnie:) Nie przemywalam Jej go niczym (tak tutaj zalecaja) tylko zwykla woda. Kochana, moze sprobujesz wyzej opisane przeze mnie metody karmienia polecone mi przez lekarke tutaj... w naszym przypadku dzialaj... moze i Tobie sie uda...
-
sylwia77Aga - http://parenting.pl/doradca-laktacyjny/1942-pobudzic-laktacje.html stamtad dolwiedzialam sie o tej metodzie 3-5-7. Tylko, ze ona ma na celu zwiekszyc laktacje, ja sadzilam, ze moj maly sie nie najada, stad tyle przy cycu wisial, a Ty jesli mialas zapalenie piersi to raczej duzo masz pokarmu, ze Hania nawet do konca nie sciagnela stad ten guzek. Znaczy to tak wg mnie - wiesz, po co zwiekszac laktacje jesli jest u Ciebie oki? Nawalu sie nabawic znow? Nie ma co kombinowac z tym, jak jest dobrze. Sylwia oczywiscie masz racje!!!! Ja myslalam, ze to moze jakas metoda uspokajania dziecka:)))) Oj lapie sie juz wszystkiego:))))) A z laktacja to faktycznie nie mam problemu, a jak juz to w przeciwna strone - Hania nie nadaza lykac tak Jej mocno leci i musze przed przystawieniem Jej do cyca sciagac troche laktatorem, bo inaczej strasznie sie krztusi, a przy tym nalyka sie powietrza i stad te cholerne kolki. No i przez tydzien przybrala 400 gram!!! Kurde, Agula zebym mogla dac Ci troche mojego pokarmu... hmmm Hania by byla zadowolona, bo nie musialaby sie namorowac zeby nadazac z jedzeniem, a i Karolinka mialaby pod dostatkiem pokarmu... Szkoda, ze tak sie nie da...
-
Dzien dobry! Witam sie po nie przespanej nocy - Hania ma kolki wiec wrzeszczy wieczorem i nad ranem, a pomiedzy steka i marudzi:( Agula, Sylwia napiszcie mi prosze co to jest ta metoda 3 5 7 bo nie mam pojecia, a moze i ja sprobuje???? Agula miejmy nadzieje, ze do nastepnego wazenia mala przybierze na wadze. Cholerka, czlowiek sie stara jak moze a tu zawsze co nie tak... Ja to juz chyba jakiejs depresji dostaje:( HAPPY KOCHANA WIELKIE GRATULACJE!!!!
-
sylwia77Pisalam jedna dwie strony wczesniej, dodalam fotki ze spaceru, tam jest chusta :) A Dziewczyny sa po prostu mile, wygladam jak snieta i wkur.. ryba. Raz, nie spalam w noicy, dwa poklocilam sie z A. Wlasnie jak Wasze relacje z facetami po urodzeniu dzieci? Bo u mnie jakos srednio. Srednio srednio, ech :( Oby to minelo. Sylwia ja Cie prosze nie badz taka skromna!!!! Naprawde wygladasz swietnie!!! Ja sie nie podlizuje:)))) Pisze tylko to, co widze!!!!!
-
Czesc kobitki! Mama2corun powodzenia kochana!!! Trzymamy kciuki za Was!!! Bajustyna z moja piersia chyba juz lepiej, nie ma zaczerwienienia, nie leje sie juz ropa, a i bolesnosc tej piersi znacznie mniejsza, wiec stan zapalny chyba ustapil. W czwartek ide do kliniki piersi na kontrole, ale jestem dobrej mysli. W piatek zmienili mi antybiotyk - zbadali wycinek, ktory wyjeli z piersi i stwierdzili, ze ten antybiotyk bedzie najlepszy na bakterie, ktora mnie zaatakowala - poprzedni podali mi tylko doraznie, zeby stan zapalny sie nie rozwijal. Tak wiec na nowym antybiotyku bede przez dwa tygodnie:( Wczoraj byla u mnie Helth Visitor - Hania wazy 3290! Jest zdrowa, rozwija sie prawidlowo a poniewaz nie pamietam czy miala zbadany sluch w szpitalu (a i w zadnym dokumencie nie ma o tym zapisu), to zostane umowiona na takie badanie. Wole zeby miala zrobione dwa razy niz wcale... Opisalam tej pielegniarce tez objawy Hani (stekanie, marudzenie, kulenie nozek) powiedziala, ze sa to klasyczne objawy kolki niemowlecej:((( Potrzeba czasu zeby to ustapilo, kazaa nie jesc fasoli, grochu, kukurydzy itp. oraz nie pic gazowanego i sokow. Przyznam szczerze, ze mam juz troche dosyc tej kolki... Agnieszko baaaardzo Ci dziekuje za propozycje, kochana jestes, ale nie bede Cie fatygowac, znalazlam tutaj cos na kolki (jest od urodzenia dziecka - tez moge komus podeslac jezeli wyrazi chec!!!) sprawdzamy narazie jego dzialanie. W nocy jest w miare ok, nad ranem, niestety, nawet to nie dziala:((((( Ale jestem dobrej mysli... Malinko Hania ze wzgledu na nasze warunki lokalowe spi w jednym pokoju z nami, ale chyba nawet gdybym miala wieksze mieszkanie, to i tak na poczatku chcialabym miec ja przy sobie. Z tym czuwaniem, to chyba normalne u kazdej mamy:)))) Podejzewam, ze gdyby Lenka byla w osobnym pokoju nasluchiwalabys przez sciany, lub stalabys nad Nia jak tylko by zastekala;))))
-
WIKI NARESZCIE!!!!! GRATULACJE DLA CIEBIE I MAI!!!!!! JOLA jestes wielka!!! Twoje nastawienie jest jak najbardziej prawidlowe! TAK TRZYMAJ!!!!
-
Happy, Wiki TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!! SZYBKIEGO I LEKKIEGO PORODU WAM ZYCZE!!!!! Ha ha zaczelo sie na dobre!!! Jeszcze tylko Pyska i Robaczek... choc robaczek moze juz po... Jola super, ze juz bedziesz w domku!!! Pozdrowienia dla Ciebie i Ewci!!!! Sylwia suuuuuper wygladasz!!!! Fryzurke masz boska!!! Widze, ze ta chusta to super sprawa! Bajustyna ja tez jeszcze nie jadlam pomidorow ani ogorkow, choc pomalu trzeba bedzie poprobowac. Kochana Twoje dziewczyny wygladaja identycznie!!!! Piekne sa obie!!! Dziewczyny ja mam maly problem z Hania, od kilku dni zrobila sie bardzo niespokojna. Po jedzeniu bardzo sie prezy i steka (tak jakby chciala zrobic kupke) choc z kupkami nie ma problemu, nie moze przez to zasnac i strasznie wierzga nozkami. Czsami jak juz zasnie, to po chwili budzi sie z okropnym krzykiem i kopie mocno nozkami. Dzis prawie cala noc przestekala bidulka zasypiajac tylko na chwilke:( Moze ktoras z Was to przechodzila i wie jak na to zaradzic??? Strasznie mi jej szkoda, bo sie meczy biedulka.
-
gabalasaga no wlasnie u mnie podonie z tymi kolkami. Najwieksze apogeum zauwazylam gdzies ok. 5 rano i po poludniu ale nie są to jakis długie cykle, a do tego jak malą nosze to sie uspokaja. Widze ze ma problem z brzuszkiem bo sie prezy, podkurcza nozki, purka, ale nie sa to takie klasyczne kolki. Syn pamietam jak dostawal kolki to darł sie nieustannie przez nawet 1,5 godz. i nic nie pomagało, a z mała jest inaczej. A i jeszcze jak chwile sie podrze to potem natychmiast usypia, ale po kilku minutach jest to samo Gabalas napisalam wlasnie przed chwila do doradcy laktacyjnego, bo niby to wyglada na kolki (bo to prezenie i podkulanie nozek, no i placz) ale moze nam sie tylko wydaje, ze to to???? Zobaczymy co odpisze. Swoja droga wole cos takiego, niz jak piszesz 1,5 godzinne maratony placzu:)))) Hmmm... nie ma co narzekac:)
-
PyskaWitam Amelcia -wielkie gratulacje !!!!Aga 3000 jak na razie u mnie nic sie nie dzieje cisza, zobaczymy o 14 ide na KTG ale raczej chyba nic z tego i w tym tygodniu sie nie zjawi nowy lokator. Dalej sobie czekam ( mozesz mi podac swoj tel ? tak na wszelki wypadek). Pyska juz Ci wyslalam wiadomosc z nr telefonu na priw.!!!! Czekam teraz na wiesci:))))
-
Witam i ja AMELCIA WIELKIE GRATULACJE!!!!! No dwupaczki, z dnia na dzien jest Was coraz mniej:) Jeszcze chwilka i wszystkie bedziemy juz mamulkami:)))) Wiki, Happy, Pyska meldujcie kochane co u Was. Gabalas, Agula ja zauwazylam, ze moja Hania od kilku dni prezy sie i placze codziennie o tej samej porze, tj. wieczorem srednio miedzy 21 - 22.30, i rano miedzy 4 - 5.30!!! Nie wiem czy sa to kolki (w linku ktory zamiescila Bajustyna wyraznie jest napisane, ze jak dziecko daje sie uspokoic cycem, lub noszeniem na raczkach, to nie sa to kolki - a Hania sie uspokaja) ale wyraznie o tych porach cos sie z Nia dziwnego dzieje. Hmmm, zapytam zaraz doradcy laktacyjnego, moze powie co to jest. Moja polozna mowila, ze to u maluszkow normalne. Jezeli idzie o diete, to ja nie przestrzegam zadnej diety. Jem praktycznie wszystko unikajac tylko pokarmow ciezkostrawnych (kapusta, groch, itp.) poza tym jem normalnie (jezeli smazone, to w mniejszej nieco ilosci, pije kawe itp.) i nie zuwazylam (z tego co pisza karmiace mamusie) zeby moja Haneczka zachowywala sie tak jakby cos Ja bolalo po jedzeniu. Ma tylko te dwie pory dnia kiedy wyraznie cos jest nie tak, ale i Wy piszecie, ze Wasze maluszki tez tak maja. Gabalas a ja nie moge sie juz doczekac kiedy wyrusze na jakies zakupy dla siebie... Moj M. jedzie na dlugi weekend do Polski na komunie chrzesniaka i jak wroci, to juz Mu zapowiedzialam, ze w ktorys dzien ja robie sobie wypad na szalenstwo zakupowe!!!! Mam nadzieje, ze do tego czasu moja figura jeszcze troche sie zmnieni (na lepsze oczywiscie:))) Chcialabym tez do fryzjera, ale tutaj cholernie drogi, a i tak nigdy nie jestem zadowolona - poczekam wiec na wyjazd do Polski i pojde do swojego ukochanego fryzjera. Juz nie moge sie doczekac!!!! Dziewczyny a jak u Was z waga po porodzie? (Agula Ty sie nie liczysz:)))) Ja na drugi dzien po urodzeniu Hani mialam 6 kilo na plusie (przy porodzie stracilam 9kg!) Teraz nadal waga stoi na magicznych 70 kilogramach, ale w samych cycach mam chyba ze dwa!!!!:) No nic, trzeba bedzie zaczac myslec o cwiczeniach na wylewajacy sie ze wszystkiego brzuszek...:)))))
-
Wiki u mnie nic sie nie dzialo do 21.30, a o 22.40 Hania byla juz ze mna:))) Kochane wiem jak Wam musi byc ciezko - jeszcze niedawno sama nie moglam zniesc ciazy, ale wiem tez, ze nie ma na to rady - maluchy same decyduja kiey chca wyjsc. Jeszcze troszeczke cierpliwosci Kochane - DACIE RADE!!!!!
-
Dziewczynki mam nadzieje, ze udalo mi sie (po instrukcjach Stysi:) zalaczyc kilka zdjec mojego kudlacza - Hani. Malinka usciskaj telefonicznie od nas Jole i przezaz Jej, ze jest bardzo dzielna kobitka, i wszystkie trzymamy za Nie kciukasy - wszystko na pewno bedzie dobrze!!!!
-
Czesc dziewczynki! KAMIDIANKA, JOLA - WIEEEELKIE GRATULACJE!!!! ZDROWKA KOCHANE DLA WAS I DLA WASZYCH MALENSTW!!!!! Sylwia z tym krwawieniem, to faktycznie indywidualna kwestia organizmu kobiety - choc karmiace piersia szybciej ponoc przestaja krwawic, bo macica szybciej sie obkurcza w trakcie karmienia (co zapewne czulas na poczatku dosc dotkliwie:() Ja przestalam krwawic w niespelna dwa tygodnie (uffffffff), tlumaczylam sobie, ze pewnie tak predko, bo jak jestem tak "pocerowana" po porodzie, to chociaz nie krwawie za dlugo (wiecie, cos za cos:)))) Jezeli idzie o karmienie cycem, to wyczytalam gdzies ostatnio, ze tak na dobre reguluje sie ok. trzeciego miesiaca (tez sie zastanawiam, czy dotrwam!), moje dziecko ma tez jakies takie skoki zywieniowe:) czasem je co trzy godziny, a czasem co 30 minut!!!! U mnie jeszcze dochodzi problem z piersia - bylam wczoraj na kontroli w szpitalu i... okazalo sie, ze musza mi ta piers nacinac!!! Jestem wiec po zabiegu (brrrrrr, okropnosc) z obolala piersia, i ze swuadomoscia, ze nie moge dopuscic do zastoju w niej mleka:((( Cierpie wiec i przystawiam mala. Dzisiaj bede sobie zmieniac opatrunek, to zobacze jak to wyglada, mam nadzieje, ze teraz juz bedzie wszystko ok i antybiotyki zadzialaja!!!! Malinka piekna ta Twoja Lenka!!! No i faktycznie, na zdjeciach, wydaje sie byc podobna do Twojedo meza:))) Co do wahan nastroju, to u mnie wczoraj bylo apogeum (a przynajmniej tak mysle, ze gorzej juz byc nie moze!) Wracajac z zabiegu ze szpitala tak sie strasznie poryczalam, ze wszyscy ludzie sie na mnie patrzyli, a ja mnielam juz dosyc bolu, strachu (ciagle mi mowia, ze bede musiala zostac w szpitalu), zmeczenia, niewyspania, itp. Nie wiem czy mi po tym "cyrku" ulzylo, zle jak przyjechalam do domu, i popatrzylam na Hanie, to zrobilo mi sie jakos tak lekko i pomyslalam, ze dam rade!!! Agula Twoja mala to widze tez cycusiowy dzidzius:))) Domaga sie swego, ze hej!!! Piekne masz zdjecia w galerii, widze, ze Igorek zafascynowany siostrzyczka. Powodzenie Wam zycze!!! Dziewczyny majac dzis chwilke spokoju (mala slodko sobie spi) poprzegladalam sobie Wasze galerie - PIEKNE TE NASZE KWIETNIOWE (I MARCOWE) MALENSTWA SA!!!! CO JEDNO TO CUDNIEJSZE!!!! GRATULUJE WAM!!!! KOCHANE DWUPACZKI jeszcze chwilka i Wy dolaczycie z malenstwami do Nas, do naszych narzekan i niepokojow!!! Zycze Wam jak najszybszego i najlzejszego z mozliwych rozwiazania!!!!! Stysia Ty jestes tutaj promykiem slonca....
-
Robaczek wyglada na to, ze u Ciebie juz sie zaczyna... Kochana mam nadzieje, ze nie potrwa to dlugo... Z tymi telefonami, to macie urwanie glowy:( Niby fajnie, ze sie rodzinka interesuje, ale... bez przesady!!! Stysia no, Ty to masz "szczescie" akurat teraz musialas dostac @ jak mialas wizyte:( Juz sie kochana umawiaj na nastepna, niech Cie predko przebadaja, bo trzeba brac sie za "produkcje dzidziunia!!!! Powodzenia Ci zycze Kochana!!!! Miranda u nas "rasowych" problemow z kolkami nie ma, ale ostatnio Hania steka i kreci sie - zwlaszcza po jedzonku! Co do kupek, to maluchy na cycu maja kupki prawie po kazdym jedzeniu:)))) O zatwardzeniu mowy nie ma:))) I dobrze:) Pyska co do dzieciaczkow i ciaz, to u mnie plan taki sam jak u Ciebie - dwoje dzieci - KONIEC NA TYM!!!!!! Wiek mnie nie puszcza:)))) Zreszta, dla mnie ciaza (pomimo, ze znosze ja bardzo dobrze, a i porody mam bardzo lekkie) nie jest najcudowniejszym stanem pod sloncem:))) Moj M. nie bardzo chce sie z tym pogodzic, ale... nie ma wyjscia:))) Agula no to mialas "wesole" zakupy!!! Choroba, zeby Ci tylko nie zauroczyli malenkiej:)))) Zawsze tak jest, ze jak ktos pochwali, to potem jest na odwrot!!!! Mam jednak nadzieje, ze to byl jednorazowy incydent!!!:))) Robaczek "ksiazkowe" cisnienie to 120/80 bez wzgledu na wiek i wage - wiadomo, ze niewielkie odstepstwa w jedna lub druga strone sa dopuszczalne, ale Twoje cisnienie jest juz mocno powyzszone!!! Uwazaj na siebie kochana!!! Ja cierpie nadal przez ta moja piers, az boje sie pomyslec, ze Hania zaraz wroci ze spacerku i trzeba bedzie ja nakarmic... brrrrrrrrr.... no, ale jak trza, to trza!!! Zauwazylam, ze cieknie mi z tych dziurek po biopsji krew z ropa - mam nadzieje, ze to dobrze i, ze to miejsce sie poprostu oczyszcza... Ok mykam po Hanie na dol! Buziaki dwupaczki (dzielne nasze dziewczynki) i jednopaczki z "zalacznikami" (cierpliwe mamulki):)))))
-
Dzien dobry dziewczynki! Widze, ze nic sie u nas nie zmienilo - dwupaczki nadal w dwupaku:) Kochane, jeszcze troszke cierpliwosci, to juz naprawde ostatnie odliczanie:))))) Dziewczyny ja od kilku dni odczuwalam straszny bol lewej piersi (myslalam poprostu, ze jakas bardziej wrazliwa jest), niestety po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie, ze pod brodawka wyczuwam sobie guzek wielkosci paznokcia na duzym palcu, a piers w tym miejscu jest bardzo zaczerwieniona. Napisalam nawet do ekspertow na forum, ale nie dostalam jeszcze odpowiedzi. Wczoraj moj M. niemalze na sile zaciagnol mnie do lekarza, a tam odrazu zadzwonili do szpitala, umowili mi wizyte i kazali natychmiast jechac. W szpitalu chcieli zalozyc mi dren i zostawic na cala noc, ale sie nie zgodzilam! Przyszla wiec inna pani doktor i zrobila mi punkcje (wkuwala sie dwa razy, a nastepnie wyciskala mi to - myslalam, ze odgryze jej z bolu reke!!!) zabrala to do badania a ja dostalam dwa antybiotyki (3x dziennie) i nadzieje, ze po nich guzek sie rozejdzie. Jezeli nie czeka mnie drugi raz biopsja:( Powiedziano mi, ze czesto sie to zdarza u matek karmiacych (spotkalam sie czesto z zastojem mleka u mam, ale nie z czyms takim!) i zrobia wszystko zebym nadal mogla karmic mala (antybiotyki ktore biore sa bezpieczne dla malej) ale jezeli to nie pomoze, to trzeba bedzie nacinac piers i usunac ten guz:(((( No a w tym przypadku z karmienia nici, bo bol po zabiegu wiekszy i (tak jak mi powiedzieli) brodawka czesto zaraz po zabiegu zapada sie do srodka na jakis czas:((( Kurcze, jestem zalamana:((( Nie dosc, ze boli mnie to ja cholera (zwlaszcza przy karmieniu) to jeszcze nie wiadomo co z tego wyniknie:( Trzymajcie za mnie kciuki kobitki, zeby antybiotyki pomogly. No, ale dosyc o mnie:) Robaczku moj porod tez byl expresowy, u mnie od pierwszego skurczu, do urodzenia sie Hani minelo 20 minut!!!! Oczywiscie wszystkim Wam zycze tak szybkiego porodu, z ta tylko roznica, ze wolalabym zebyscie zdazyly do szpitala i nie stresowaly sie, tak jak ja, porodem w drodze do niego:)))) Jezeli idzie o piersi, to u mnie tez, przez dzien sa miekkie, twardnieja w nocy jak Hania dluzej spi, ale wtedy gdy sa miekkie, to slysze jak mala lyka, wiec jest wszystko ok. Smoka tez czasami wciskam, zeby nie wisiec caly dzien z cycem:)
-
Bajustyna mysle, ze to Ci sie przyda. Zdrowa dieta karmiącej mamy - Karmienie piersią - arykuł
-
Dzien dobry dziewczynki! Wpadlam na chwilke zobaczyc co i jak u Was:) Wiki kochana dobrze, ze dzis czujesz sie lepiej!!! Moze sprobuj sobie wmawiac, ze predzej urodzisz po terminie jak przed:))) Ja tak w koncu zaczelam myslec (no, z tym, ze u mnie naprawde zadnych dolegliwosci nie bylo!) i okazalo sie, ze sie mylilam:)))) Jola dobre podejcie, nie mozna caly czas sie nakrecac, bo w pewnym momencie ma sie wrazenie, ze jak porod nie nastapi za chwilke, to sie oszaleje!!!!!! Znam to z autopsji kochana:) Bajustynko kawe zbozowa mozna pic, co do mleka zageszczanego to nie wiem, ono jest chyba troche tluste... ja bym byla ostrozna. Agula mu tez mamy problem z odbijaniem. Raz jest super - zaraz po jedzeniu, innym razem nie ma mowy o bekaniu:) Wtedy klade Hanie na bok i zazwyczaj Jej sie wtedy ulewa. Gabalas moja mala jak lezy w lozeczku, to cos tam sobie marudzi, steka, czasem nawet zaplacze, ale ja Jej nie wyciagam, po kilku sekundach jest juz spokoj i dziecko oglada sobie swiat:) Mama2corun daj znac co u lekarza, co powiedzial o Oliwii. Mam nadzieje, ze cos zadziala!!!! Uwazaj na siebie jak bedziesz jechala taki swiat drogi! Robaczku kochana jestes juz jak najbardziej w terminie!!!!:))) Mam nadzieje, ze wszystkie juz niebawem bedziecie ze swoimi malenstwami!!!!! Sciskam i do pozniej...
-
Dziewczynki jeszcze mam nietypowa prosbe:))) Mozecie mi powiedziec jak zrobilyscie sobie galerie zdjec taka do ktorej mozna wejsc przez ten aparacik???:))) Ja jestem tepawa z obslugi komputera i za nic nie umie tego zrobic:(((( Prosze o pomoc:)))
-
Jola28 Wiki u mnie Hania mniej sie ruszala przez dwa dni i jak powiedzialam w srode (08.04) poloznej, to kazala mi liczyc ruchy dziecka miedzi 9 a 21 - jezeli bedzie mniej jak dziesiec mialam dzwonic do szpitala i powiedziec im o tym. Poniewaz jak wrocilam do domu bylo juz poludnie postanowilam liczyc od dnia nastepnego - na szczescie nie zdazylam, bo Hania wieczorem byla juz na swiecie:)))) Wiki licz sobie te ruchy i jak cos to rob larmo w szpitalu albo u ginekologa!!! Cholera niech cos Ci poradza, przeciez meczysz sie juz tyle czasu... Tutaj na wszelkie bole w ciazy i podczas karmienia piersia podaja paracetamol (jak na wszystko zreszta), powiem Wam, ze po powrocie do domu jak bolala niemilosiernie obkurczajaca sie macica to kilka razy skorzyslalam z paracetamolu. Pyska swietna ta hustawka!!!! Niestety rozmiary mojego mieszkania nie pozwalaja mi na zakup duzych zabawek:)))))
-
Witajcie! My z Hania wychodzilysmy na pierwszy spacer juz na czwarta dobe po urodzeniu - polozna nam powiedziala, ze mamy isc na spacer - to poszlysmy:) Wiki wymeczysz sie dziewczyno, oj wymeczysz... mam nadzieje, ze to juz niedlugo potrwa... Widze, ze ja to w sumie rzeczy bylam szczesciara... zadnych boli wczesniej, tylko 20min konkretnych i.... Hania za swiecie:))))) Sylwia co do wagi, to wczoraj Hania miala dokladnie wage urodzeniowa -2840- polozna powiedziala, ze to super, ze na 6-ta dobe wocila do wagi urodzeniwej. Agnieszka ja mam kupiony bujaczek podobny do tego Buy Fisher-Price Cover and Play Bouncer. at Argos.co.uk - Your Online Shop for . zamierzam go uzyc za jakies dwa, trzy tygodnie. Karuzeli jeszcze nie uzywam, bo wydaje mi sie to troche za wczesnie - czytalam gdzies, ze najlepiej zaczac uzywac tych wszystkich kolorowych i grajacych rzeczy dopiero po ukonczeniu 1-go miesiaca zycia dziecka.
-
Dobry wieczor kochane!!!! Ja tez mam nadzieje, ze mamunie nie rozpakowane urodza juz niebawem i szybko - tego Wam goraco zycze!!!! Obejzalam sobie Wasze galerie i... jestem pod wrazeniem - dzieciaczki cudowne!!! Kazde z maluszkow wyglada inaczej i kazde jest piekne!!! To WIELKI WIELKI CUD i choc sama ciaza jest tak bardzo uciazliwa, a porod bolesny, to patrzac na te nasze malenstwa... cholera, warto bylo sie meczyc!!!!:) Bajustynko tutaj z wit. K podaja dziecku dozylnie zaraz po porodzie. Tak wiec mam problem z glowy, nie daja natomiast wit D, trzeba jedynie jak najwiecej wystawiac dziecko na sloneczko. Co do usg u Ciebie, to faktycznie przegieli!!!! Ciekawe jak bedzie sie tlumaczyl lekarz, ktory podpisal sie pod rzekomym wykonanym juz usg!!!!????? Ok zmykam pod prysznic. Dobrej i spokojnej nocki jedno i dwupaczki:)