Skocz do zawartości
Forum

aga_3000

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aga_3000

  1. Ewciaawitam ja na sekundke tylko wpadam...nie dam rady was nadrobić wiec prześle pare zdiec na zyczenie mirandy to moja zuza w różbych odsłonach Ewciaa Twoja corenka jest CUUUUUDNAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!
  2. Czesc Dziewczynki!!!!!! Melduje sie ja - forumowiczka marnotrawna!!!! Kochane nie poczytalam Was jeszcze dokladnie, ale jedno co "rzucilo mi sie w oczy" to to, ze nasia Stysia bedzie mamusia!!!!!!!!!!!!!!! STRASZNIE SIE CIESZE!!!!!! Zycze Ci Kochana Stysiu zdrowka i radosci, melduj nam o swoim samopoczuciu i o tym jak rozwija sie Twoja fasolka!!!!!! Dziewczynki my narazie wypoczywamy, wszyscy sa Hania zachwyceni Mala jest po usg bioderek - wszystko z nimi w porzadku, ale doktor mowil zeby mimo wszystko pieluszkowac podwojnie. Oczywiscie zaraz zauwazyl, ze nie podajemy Hani witaminy D, poniewaz dzieci w jej wieku maja juz mocniej rozwiniete panewki. Tak wiec zaczniemy podawac witaminke jak tylko odwiedzimy pediatre. Wybieramy sie do niego w tym tygodniu bo byl na urlopie. Jak wrocimy od pediatry to zamelduje Wam co i jak. Nadal mamy problemy z jedzeniem i zasypianiem, licze na to, ze pediatra cos nam poradzi. Kochane zmykam - Sciskam Was baaaaardzo mocno i wasze cudowne maluszki rowniez. Sprobuje teraz poczytac co u Was.
  3. Czesc Dziewczynki Ja na sekundke! Lot minal na bardzo spokojnie, Hania spala przy starcie i przy ladowaniu, a w miedzyczasie zrobila MEGA kupke hihihi:) Teraz sobie odpoczywam i pozwalam nacieszyc sie dziadkom i ciociom moja kruszynka!!!! Happy przejzalam zdjecia - pieknie wygladaliscie, stol rowniez!!!!!! Kochane zycze Wam samych pogodnych dni i wiele radosci!!!!! Poztaram sie jeszcze czasem do Was zajzec!!!!! Sciskam Aga
  4. Aaaaaaaa Aretas nasza spacerowka rozklada sie zupelnie plasko, wiec dzidzia lezy tak samo jak w gondoli z ta roznica, ze nie jest tak bardzo oslonieta od wiatru:) Mysle, ze chyba nie jest to zle:))) Buziaki!!!!!!
  5. Witajcie Kochane! Wy juz pewnie smacznie spicie:)))) Ja wlasnie skonczylam pakowanie i tez bede szykowala sie do lozeczka, bo o 5 pobudka:)))) Dziewczyny odezwe sie jak tylko bede miala dostep do neta (czyli, jak bede u mojej siostry!). Pozstaram sie dac Wam znac, ze dolecielismy (lecimy razem z Kornelkiem) cali i zdrowi przez kogos do kogo mam nr telefonu - mam chyba do Malinki, MonikiWK i Bajustyny - tak wiec trzymajcie za nas kciukasy i... do "zobaczenia" niebawem:)))))
  6. Witajcie wieczorowo!!! Widze, ze jednak dobrze zrobilam kupujac tylko spacerowke:) Nasz wozeczek jest o tyle fajny, ze oparcie regulowane jest za pomoca paska i mozna je zatrzymac w kazdej pozycji od lezacej, do zupelnie siedzacej:)))) Zakup tego wozka byl w ciemno, ale naprawde nie zaluje:)
  7. happymumHejka Mamutki ja własnie mam przerwe miedzy zajęciem w kuchni Mąż pojechał po przedostatnie zakupy wiec siedze z Małą a że ona świ to do Was HOOOPZaynab to fajnie ze Wasze histerie mineły , kurde mam nadzieje ze u nas tez mina, wczoraj była powtórka z rozrywki..wyklapam Małą w poludnie bo bylismy na spacerku przed poludniem i usypialam ja godzine a placz byl nie z tej ziemi- dodam ze marudna byla od ponad godziny bo chciala spac i taaadddaaaam spała 20 minut a ja ledwo słanialam sie na nogach bo spacer mnie tak wymeczyl - Królewne musialam nieśc wiecej niz w wózku jechała... zastanawiam sie czy nie zamontowac spacerówki i wozic ja na leżąco, bo moze kurde jej w tym wózku za gorąco....i dlatego nei chce lezec...niby budka przewiewna bo z siateczki ale jednak zabudowana z kazdej trony i powietrze nie przewiewa.. wczoraj na spacerze właśnie takiego maluszka widzialam co mial nozki na pałąk od spacerówki założony i wydawało mi sie ze był mniejszy od Pati..dało mi to do myślenia Czy ktoras z WAs wozi maluszka w spacerówce ???jak sie to sprawdza ?? Kami happymum jak tam przygotowania do chrzcin? Dajesz radę ze wszystkim? A jak Patrysia, uspokoiła się trochę po tych wcześniejszych histeriach? przygotowania spoko zostało mi zrobienie roladek z pieczarkami serem i koperkiem , sos kurkowo- koperkowy i jaja faszerowane sałatki mam już zrobione- gyros i z tuńczykiem, śledziki na dwa sposoby tez jutro rano, barszczyk, rosołek , ziemniaki oskrobac i makaron do rosołku ugotować takze luuuzik rozplanowałam sobie wszystko wiec nawet nie czuje zmeczenia dziś maz zajmuje sie dzieckiem a ja spokojnie działam :] Dziewczynki fotki śliczne- małych degustatorów zmykam bo Patka sie budzi aaa i musze Wam powiedziec ze Pati potrafi przed tv polezec i poogladac najchetniej bajki bo kolorowe wiec zawsze jakis sposob na chwilke zeby cos zrobic jak jestem sama zmykam miłego dnia Happy ja mam Kochana od poczatku tylko spacerowke. Wyszlam z zalozenia, ze na lato w gondoli Hani bedzie wlasnie za cieplo, a na zime bedzie juz za duza do niej, tak wiec moja krolewna smiga sobie od urodzenia w spacerowce:)))) A do tego wozek Jane jest duuuza spacerowka, a Hania drobna, wiec ma miejsca, a miejsca:))))) No i calkiem niedawno wyczaila, ze nozki moze sobie zalozyc na palaczek zeby Jej sie wietrzyly i odpoczywaly:)))))))))))))))))))
  8. Czes Kochane! My teraz malo sie udzielamy na forum, bo u nas przedwyjazdowa goraczka sie zaczela!!! Nigdy nie bylam dobrym pakowaczem walizek, a jak trzeba jechac na ponad miesiac, to juz zupenie nie wiem co brac, a co nie:((( Najchetniej to bym zabrala wszystko, bo wydaje mi sie, ze na pewno mi sie przyda!!!! No nic, ide kombinowac dalej:)))))) Milego dnia mamunie!!!! Bede Was podczytywac, z pisaniem moze byc krucho:)
  9. Witajcie mamusie! My po wazeniu, Hania, tak jak przypuszczalam, wazy najmniej z naszych dzieciaczkow czyli rowniusienkie 5kg!!!! No, ale skoro przybiera na wadze, to znaczy, ze nic sie nie dzieje. Dziewczyna wyszla z zalozenia, ze lepiej teraz zadbac o linie, niz pozniej walczyc z otyloscia:)))))) Gdyby nie to Jej dziwne zachowanie podczas karmienia, to nic by mnie juz u niej nie martwilo. Hmmmm zobaczymy po powie lekarz w Polsce - moze poprostu nie lubi jesc???:))) w przeciwienstwie do swojej mamusi????:))))) Zmykam dziewczynki, bo mala zasnela a ja po zakupach mam taki sajgon w domu, ze masakra. Musze juz powoli zaczac pakowac manele, bo z moja organizacja moge do niedzieli nie zdazyc:)))))) Buziaki kochane!
  10. Malinka jezeli lekarz cos mi tylko zasygnalizuje, to zaraz dam Ci znac. Choc, po przeczytaniu Twojego postu, tak sobie zaczelam myslec, ze moze nasze dziewczynki poprostu takie sa?????? Jedza malo (Hania w ostatnie dni 595, 600,540) i po malo, ale jednak przybieraja na wadze!!!! Z tego co zdazylam zauwazyc, to moja Hania wazy chyba najmniej ze wszystkich dzieciaczkow na naszym watku... Jutro rano przekonam sie, czy przekroczyla magiczne 5kg - wydaje mi sie, ze tak. Malinka a czy Lenka ma jakies dolegliwosci, czy poprostu jest takim niejadkiem???? A powiedzial Ci lekarz, ze to jeszcze moga byc np. kolki???? Lekarz do ktorego bede szla z Hania leczyl jeszcze mojego Kornela i nigdy mnie nie zawiodl, Jego diagnozy zawsze byly trafne! Zobaczymy Kochana, jutro bede wiedziala czy uda mi sie umowic do niego na srode, czy na piatek. Pozdrawiam i spokojnej nocki kochane.
  11. Witajcie babeczki! Ja wpadam, zeby sie pochwalic moja Hanusia:) Dzisiaj po raz pierwszy moja krolewna odkryla, ze zabawki w playmacie mozna dotykac i... one wydaja dzwieki!!!!:))) Ale miala malizna radochyyyyyyyy:)))) Az sama konalam ze smiechu:) No i jeszcze jeden malenki sukcesik:)Tadammmmm!!!!! Hania zasnela teraz sama w lozeczku!!!! Troche mnie poszantarzowala placzem, ale wkoncu udalo sie!!!! Bedziemy probowaly codziennie choc dwie drzemki miec samozasypiajace w lozeczku. Mala glizda przez te swoje kolki nauczyla sie, ze zasypia albo na raczkach, albo w bujaczce, teraz kiedy kolki sa rzadsze chce ja nauczyc pewnych "zasad". Pomoze to i Jej - ureguluje Jej rytm dnia, i mnie - stane sie troche bardziej zorganizowana osoba:)))) No, to tyle z nowosci u nas:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZEJ KSIEZNICZKI - LENKI I KROLEWICZA - MILOSZKA!!!!!! Happy Patusia cudna!!!!!!! Wyglada na taka pogadna dziewczynke, ale wiem, ze jak boli brzuszek, to takie usmieszki sa bardzo rzadkie:((( Duzo sil Ci zycze Kochana i cierpliwosci.
  12. stysiapysiaHeh, te moje staranka coś kiepsko...czekam na okresik , by znów próbowac ..może coś z tego się posieje :) Cierpliwosci Kotku!!!!!!!
  13. Czesc Dziewczyny!!! U nas dzis od 5-tej byla walka z kolkami, na szczescie ok 8-mej przeszly i teraz dzidzia jest kochana jak nie wiem...:))))) Pogode dzis mamy srednia, troche popadalo, a teraz wieje okropny wiatr. Mam nadzieje, ze sie troche polepszy i smigniemy z Haneczka na spacerek. Happy musisz kliknac w ten spinacz (jest tam napisane zalaczniki) nad pisanym przez Ciebie postem, a pozniej juz pojdzie prosto, bo zalacza sie jak wszedzie:)))) Czekam na fotki naszej Patusi i Jej rodzicow!!!!! Monika wiem, ze metoda Vojty jest uciazliwa, ale za to baaaaardzo skuteczna. Moja chrzesnica urodzila sie w kiepskim stanie (waga urodzeniowa 2100 i 1 punkt w saki Apgar) siostra rehabilitowala Ja ta metoda przez rok i efekt jest taki, ze panna ma 15 lat i jest okazem zdrowia!!!! Wiem, ze jest to trudne do wykonywania, bo dziecko sie rusza a metoda polega na uciskaniu danych miejsc, ale nawet jak wydaje Ci sie, ze robisz to nie tak jak rehabilitant, to na pewno robisz dobrze!!!! Zobaczysz juz niebawem efekty!!!! No i moja droga Ty to pojdziesz do nieba tak jak stoisz, a nie do piekla - OSZALALAS????? Agula no to super nasza Karolcia wazy!!!! Kochana dziewczynka!!!! Wysciskaj ja od nas i powiedz zeby jutro trzymala kciuki za wage Hanusi:))))) krlnk Ty nerwowy rocznik jestes kochana:))))) A o tym dokarmianiu to musimy pogadac, bo ja tez chce juz cos zaczac wprowadzc:)))) Miranda Kochanie jak tam nasz smieszek???? Jak znosi te upaly????
  14. miranda33aga_3000Kamidianka jeszcze jakby Hania byla spokojnym bobaskiem jedzacym co 4 godziny, to bym sie tak bardzo nie stresowala, a Ona spi po 10 minut i je co godziny, wiec troche "zabawy" z Nia bedzie Sam lot stosunkowo krotki, ale z dojazdem na i z lotniska, odprawa, itp. to troche czasu to zajmie.Miranda dostep do neta bede miala, moze nie codziennie, ale na pewno bede zdawala Wam relacje. Aguś, a gdzie będziecie "stacjonować" w Polsce? Daleko musicie dojechać? Bedziemy u moich rodzicow w Nysie, a przylecimy do Wroclawia, wiec mamy jedynie 80 km do pokonania - nie jest zle:) Pozniej z rodzicami pojedziemy do rodzicow mojego M. czyli do Ochotnicy, i tu mamy do pokonania 350 km:) Ale za to bedziemy w moich ukochanych gorach!!!!!!!
  15. Kamidianka jeszcze jakby Hania byla spokojnym bobaskiem jedzacym co 4 godziny, to bym sie tak bardzo nie stresowala, a Ona spi po 10 minut i je co godziny, wiec troche "zabawy" z Nia bedzie Sam lot stosunkowo krotki, ale z dojazdem na i z lotniska, odprawa, itp. to troche czasu to zajmie. Miranda dostep do neta bede miala, moze nie codziennie, ale na pewno bede zdawala Wam relacje.
  16. KamidiankaAga a jak do Polski się przemieścisz? Samolotem, autem, czy autokarem? Samolotem, samolotem!!!!! Nie wyobrazam sobie innym srodkiem lokomocji!!!
  17. Czesc kochane! U nas dzis cos ciezkazy dzien:( Hania jakas taka niespokojna i beczaca caly czas, czy Wasze dzieci tez maja problemy z zasypianiem? Miranda ja wylatuje do Polski doktadnie za tydzien 20.07. Bardzo boje sie tej podrozy, bo moja Haneczka ostatnio strasznie placzliwa i niespokojna sie zrobila. Mam nadzieje, ze jakos sobie damy rade:) Postanowilam, ze dam Jej czopek Viburcol-u (choc nie dziala on na nia jakos bardzo) moze chociaz troszeczke bedzie spokojniejsz, bo inaczej to umeczu siebie i mnie. Zobaczymy... Agula wstrzymam sie jeszcze z jakimikolwiek probami przez tydzien i, jak tylko przylece do Polski pojde z Hania do mojego sprawdzonego i zaufanego pediatry i porozmawiam z nim. Zobacze co mi powie i wtedy zaczniemy dzialac. Na moje oko, to nie jest normalne zachowanie, co wyraznie jest nie tak, a w nocy tak steka i sie kreci, ze ZAWSZE(!!!) wyciagam Ja az spod przewijaka, tak sie wierci! Agnieszka u nas noc przestekana (czyli brzucho bolao), a od czwartej pobudka z krzykiem:((( Mam nadzieje, ze jeszcze troche i to minie.
  18. Agnieszka moja znajoma tez nie miala zaszczepionej corci na gruzlice (mieszka w UK) i zalatwila malej szczepienie w szpitalu w Polsce. Poniewaz szczepionke otwiera sie jak sie urodzi dzieciatko (a i tak nie wykorzystuje sie calej!!!) umowila sie, ze zadzwonia do niej ze szpitala jak sie urodzi jakas dzidzia, i ona wtedy pojechala z Maja i zaszczepili ja "tak przy okazji":) Moze siostra Twojego A., albo nasza Pyska wykorzysta ten sposob! Pozdrawiam
  19. Witajcie Kochane wieczorowo!!!! Wiki troche roboty jeszcze przed Wami, ale jestes i tak lepsza ode mnie, bo my narazie mamy tylko dzialke:)))))) No, a maz faktycznie przystojny:)))) Gabalas Ty jak nasza Stysia:))) Mamy juz dwa cyborgi na forum:)))) Ja po kilku przerwach w spaniu jestem nie do zycia, a co dopiero po kilkunastu godzinach!!!!????? Chyle czola dziewczynki! Happy no to czeka Cie tydzien pelen biegania, kupowania i szykowania:)))) Co niektore z nas dobrze wiedza co Cie czeka:)))) Kochana na pewno wszystko sie uda tak jak sobie to wymarzylas:) A kupilas te aniolki na podziekowanie? Agula ja juz za tydzien bede mogla sobie spokojnie poodpoczywac u siostry:)))) Ochhhhh nie moge sie doczekac!!!! Miranda mam nadzieje, ze piwkowanie i mleczkowanie udane???? Dziewczyny ja nie moge sie juz doczekac kiedy pojade do Polski i kiedy zobacze sie z polskim pediatra. Moja Hania nadal bardzo zle je (ostatnie dni po 30-50ml!!!) musze pilnowac Jej jedzenia, bo inaczej chyba by wcale nie jadla. MUsze robic sztuczki typu - wkladanie smoka i uspokajanie, a pozniej szybko zamiana na butelke:((( Koszmar i tak kilka razy w trakcie karmienia:( Nadal ma tez te cholerne kolki (no chyba to sa kolki), w nocy tak kopie nogami, ze za slysze jak jej strzela w stawie biodrowym:( Powiem Wam, ze jestem juz wykonczona ciaglym zamartwianiem sie co Jej jest... No a jeszcze zeby bylo "weselej" to bylam w piatek u lekarza zeby wreszcie przepisali mi tabletki antykoncepcyjne i... nadal nie moge nic brac:(((( Nadal mam zly wynik z krwi - wyszedl mi bardzo wysoli poziom enzymu ALT we krwi! Dali mi znow na powtorne badanie krwi jak wroce z Polski (za 1,5 miesiaca!) i nic z tym nie robia. Norma ALT we krwi jest 55 a ja mialam w pierwszym badaniu 208, a w drugim 117!!!! Oznacza to, ze mam uszkodzona watrobe, tylko nie wiadomo z jakiej przyczyny - taki wysoki poziom tego enzymu jest przy marskosci watroby, zoltaczce lub wzw. Cholera wyc mi sie chce z tej bezradnosci!!!!! Mam nadzieje, ze u Was jest znacznie lepiej Milego wieczoru Kochane
  20. AgulaMamulaWitam się i ja:))bajustyna szerokiej drogi i wypoczywaj, też mam twój nr to dam znać co i jak. Na priw napisałam Ci o dokarmianiu... mam nadzieję że pomogę Styśka ty to masz siły... odpocznij i męża zagoń do roboty Aga dziewczyny mają rację tych mlek dla niejatków się nie zagęszcza. Wiki a u mnie znowu pochmurno i zanosi się na deszcz i zimno się zrobiło już umówiłam Karolinkę na szczepienie na wtorek tj 14 lipca. Tylko chyba na pneumokoki mi nie zaszczepią bo problem ze szczepionką( a miałam mieć refundowaną przez miasto) Dokładnie się dowiem co i jak na miejscu. Trzymajcie kciuki żeby jednak była. Agula ja nie daje Hani mleczka dla niejadkow, karmie Ja normalnym mlekiem 1-ka. Nie wiem teraz czy zageszczac to co Jej podaje, czy kupic wlasnie to dla niejadkow...?
  21. Dzien dobry!!!! Bajustyna nie wiem ile Hania wazy teraz, ale dokladnie tydzien temu wazyla 4.740 (przez tydzien przybrala 200gram) jezeli teraz (a licze na to) bedzie tak samo, to powinna wazyc ok 4.940 (tutaj nie waza dzieci przed szczepieniem!), czyli i tak mniej niz Martynka, choc wage urodzeniowa mialy podobna! Pojde Ja zwazyc dopiero w poniedzialek i wtedy sie przekonam, czy cos przybiera. Moja krolewna postanowila od urodzenia dbac o figure i, pomimo, ze karmie ja butelka, nie przejada sie:) Zjada mi ok 500-660ml na dobe, a jeszcze dzieli to sobie na 8-9 razy!!!!! No krolewna pelna geba!!!!!! Malinka moze faktycznie Lence lepiej bedzie zajadac z lyzeczki????? Mam nadzieje, ze jak sprobuje, to Jej sie to spodoba:)))) Trzymam kciuki, a Ty pisz o efektach, jak tylko zaczniecie wprowadzac karmienie lyzeczka!!!! Sylwia wlasnie tez tak sobie pomyslama, ze "pozageszczam" troszke Hani mleczko i moze wtedy lepiej bedzie przybierac na wadze. Ale zaczne to stosowac dopiero w Polsce, bo moj M. uwaza, ze mam robic wszystko tak, jak mowia lekarze tutaj (to Jego pirwsze dziecko, wiec jest okropnie przewrazliwiony) a jak przyjedzie do Polski i zobaczy, ze Hania juz je zageszczane, to nie bedzie mogl marudzic (zwlaszcza, ze bede u mojej mamy hihihihi) Kurcze, ciekawe co u MonikiWK, dawno sie nie odzywala. Ciekawe jak Bartus?????? Aaaaaaa Bajustyna jak podasz mi twoj nr. to postaram sie zdawac Ci relacje. Ja wprawdzie za tydzien wyjezdzam do Polski, ale jekis dostep do internetu bede miala:))))) Pozdrawiam Was mamulki i zycze cuuuuuuudownego dnia!
  22. miranda33Witam Mamulki!!!Czytam i czytam i uwierzyć nie mogę sylwia77 zgadzam się w 100% z aga_3000 no za przeproszeniem w pale mi się nie mieści jak Twój ex może być aż tak bezczelny Ręce i nogi opadają!!!! Bierz mu się Kochana "za dupę" i niech buli na dziecko godziwe pieniądze, a nie jakieś marne grosze Zrób wszystko, żeby się dowiedzieć gdzie mieszka lub pracuje! TRZYMAM KCIUKI!!! Pyska Miłoszek był szczepiony przeciw gruźlicy w szpitalu! Aivon mój mały też ciągle by siedział... Spróbowały szkraby "dobrego" i położyć się nie dadzą, hihi Kamidianka trzymam kciuki, żeby maleńka nie miała skutków ubocznych po szczepieniu! Dziewczynki! Miłoszek jada kleik ryżowy i kaszkę bananową od półtora tygodnia. Od tygodnia wcina deserki, a dziś po raz pierwszy jadł zupkę. Nauczył się już jeść łyżeczką i pięknie otwiera buzię Mam frajdę, jak łakomczuch rzuca się na łyżkę, hihi... Pozdrówka Mamulki i Dzidziulki!!! Takie było pyszne :-) Miliszek cud chlopak!!!!!!!!! Ja chyba zaczne Hani podawac jakies dobraczki jak pojade do Polski, bedzie miala 3,5m-ca. TO CHBNA NIE ZA WCZESNIE, CO?????
  23. sylwia77Nie dostaje zasilku bo niby za duzo zarabiam. Zreszta kryterium, ktore okresla czy mozesz czy nie mozesz dostac zasilku jest bardzo niskie. Nawet jak bylam sama z Mikolajem nie lapalam sie na zasilek. Eks wlasnie wygadal sie pytajac czy otrzymuje zasilek w polsce, ja pytam dlaczego pyta i sie wygadal...Aga - cos Ty, nie urazilas mnie. To chujek jest, nie obrazajac chujkow ;) Podobnie jak Twoj wycieczki, markowe ciuchy, nowe auta, a w sadzie mowil, ze nie pracuje stad tak niskie alimenty. Teraz sie zawzielam, a raczej wkurzylam bezczelnoscia, czyli tym info o zasilku (nie dosc, ze ma w dupie wieksze alimenty to jeszcze korzysta z tego, ze ma dziecko na papierze) i napisze pozew o wyzsze alimenty. Musze tylko dowiedziec sie w sadzie co mam zrobic w przypadku gdy nie wiem, gdzie ojciec dziecka jest zameldowany (bo serio nie wiem), gdzie pracuje rowniez nie wiem, on w zyciu mi nie powie, wiem, ze jest w anglii i tyle. I niech sie dzieje co chce, chowam wrazenia i niesmak po naszym rozwodzie i sle pozew. Sylwia jak czytam Twoj post, to zastanawiam sie... czy my nie mialysmy tego samego meza???????
  24. Pyskahi dziewczynki! Bylismy dzis na szczepieniu Kubus juz wazy 6 kg ale szczepienie to po prostu koszmar ..... Mam pytanie czy wy szczepiliscie Maluchy na gruzlice? Pyska nas pytali w szpitalu czy chcemy szczepic przeciw gruzlicy. Zaszczepilismy Hanie i juz ma tylko malutenka blizne:)
  25. sylwia77Dzieki Aga i Zaynab. Kurde, nie wierzylam ze tak mozna. Prawdopodobnie moj byly maz wlasnie zasilek w UK otrzymuje, sam mi sie wygadal. I generalnie nic mi do tego powinno byc, jego sprawa ale od 6 lat placi niezmiennie 200 zeta na Mikolaja. Na waciki kurde, ale to moja wina ociagam sie z sadem alimentacyjnym, ale ten zasilek tak mi podniosl cisnienie, ze piernicze, nie popuszcze dziad(k)owi :/Jak Wam mija dzien? U nas wieje okropnie, bylismy godzine na dworze ale Maksik wlaczyl syrene i na syrenie bieglismy do domu. W domu za to cisza :) Widac wkurzal go ten wiatr. Sylwia jest dokladnie tak, jak napisala Ci Zynab!!!! Musisz cos z tym zrobic!!!! Ja to bym takiego pacana (sorry Sylwia) udusila golymi rekami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ughhhh!!!!! Mam uczulenie na idiotow (jeszcze raz sorry)!!! Kochana, na jedno dziecko moze byc pobierany tylko jeden zasilek rodzinny - albo w Polsce, albo w UK!!! Pobiera go osoba, ktora opiekuje sie dzieckiem, bo pieniadze maja byc przeznaczone na zaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka!!!!! Ten Twoj byly maz (i.....a!!!!) pobiera w UK ponad 80 funtow miesiecznie na Mikolaja (80x5zl=400zl!!!!!!) a placi Ci, jak piszesz 200 zlotych alimentow, czyli ponad dwie stowy zostaja mu w kieszeni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co za pasozyt!!!!!!!! Ja na Twoim miejscu zglosilabym to w cuncill-u wUK i PIEKNIE by chlopina wracal co do grosza plus odsetki!!!!!! No, az mnie szlag chce trafic!!!!!!! Nie daj sie moja droga wyrolowac!!!!! I do sadu predziutko pozew o podwyzszenie alimentow, zdabadz tylko wczesniej namiary na jego obecna prace w UK! Sorry jezeli Cie jakos urazilam, ale od paru lat walcze z podobnym idiota, ktory powiedzial, ze moze placic (na 16-latka) 100 zlotych, bo na wiecej go nie stac, a na nk zamieszcza zdjecia z wycieczek do Egiptu, czy Grecji!!!! Uchhhhhhh!!!!!! Ale mam cisnienie!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...