Emka

Dziewczyny! spadłyśmy na drugą stronę Proszę mi tu się natentychmiast meldować WSZYSTKIE! Monika, Maniula, Ania, Maget, Aneta - Gdzie was poniosło, coooo Wracać mi tu Ada, Aga Miśka zgłosić obecność

Jesli jakiś sąsiad/ka (niezaleznie czy osoba dorosła czy dziecko! ) zakłóca cisze o 5 rano i robi to notorycznie zgłaszajcie to, niby tylko brakuje godzina do "normalnego trybu", ale narusza ww przez mnie kodeks. I jakby nie było nalezy wam się ta godzina snu! Co innego malutkie dziecko, gdy męczy kolka, albo noworodek, który przystosowuje się do życia. ale dwu letnie dziecko już zdecydownie powinno rozumieć, co sie do niego mówi!

Mój do 4 mc ż wręcz chlustał gdy mu się odbijało, ale nie tracił przy tym na wadze. Ale to przez to, ze młody zaczął być ciekawszy świata i było go wszędzie pełno - teraz też tak jest

Kodeks wykroczeń art.51 par./ust.1Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Dotyczy ciszy nocnej od 22 do 6 rano. Powiedz tej pani, że jesli przekroczyłaś ten paragrał(, a z tego co mówisz tak nie było) niech zadzwoni na policję. Ale skoro było meblowanie jak sama mówisz, to powinna to zrozumieć, ze nie będzie trwać przez cały czas. skoro również nie chcesz aby was nachodziła w domu i nękała na to też są paragrafy ;) Wytrwałości z sąsiadką.

AnusiazEmka - wyluzuj trochę, bo to ty się wg mnie nakręcasz. To ty zaczęłaś krytykować dorotea72, że dziecka się nie budzi. Doradca laktacyjny mi kiedyś powiedział, że to matka powinna wiedzieć i przeważnie wie najlepiej czego dziecko potrzebuje. I to jest prawidłowe podejście, jak nie chcesz nie budź, ja też nie budzę w nocy a w ciągu dnia budzę szkraba bo musi tez jeść i uważam to za słuszne. Nie krytykuj innych, bo to jest przykre... Proszę jak możesz przeczytaj jeszcze raz wątek nt snu dziecka, dorotea napisała, że wybudzała swoje dziecko, nie pisząc dlaczego, dlatego zadałam pytania. Ja się nie nakręcam... Po prostu jestem/byłam ciekawa dlaczego i tyle ot, co. dorotea na mnie naskoczyła, ze jestem agresywna - pisała w każdym pw mimo iż jej nie obrażałam, nie groziłam ani nic z tych rzeczy. Po prostu zadawałam pytanie wszystko. Nie uzywam często emotikon dlatego mogła (w swoim stanie hormony ciążowe) interpretować tak, a nie inaczej. I proszę nie oceniać książki po okładce, bo to łatwo zrobić, a później jak przychodzi, co do czego trudno się wyplątać.

Dorotea widzę, że szukasz obrońców w śród koleżanek. po raz ponowny ci napiszę NIE ATAKOWAŁAM tylko ZADAWAŁAM PYTANIA. Czy jakbym wrzuciła emotikony było by ci lepiej z czytaniem? Nie naduzywam ich z tego względu, że naduzywanie jest nieuzasadnione. Po raz enty mi wciskałaś - dosłownie, że jestem agresywna i ci zagroziłam... - nie dowiedziałam się gdzie... Sama "zaprosiłaś" na pw więc zapytałam proste? - proste. Gdzie Cię obrażałam słucham gdzie? To, ze jesteś ciężarną z czego gratuluję, nie oznacza, że nie nalezy mieć dystans do pewnych spraw, a skoro kogoś nurtuje pytanie i chciał by się dowiedzieć dlaczego tak, a nie inaczej mozna to stosownie zakończyć. A sama się obrażasz i rzucasz wielkiego "focha" jaka to jesteś biedna bo zadałam kilka pytań. I bardzo paniom dziękuję za obrabianie tyłka... Miłego wieczoru.

Ada masz jak w banku, że na picie dam 1% Oli u mnie ciotka robi pity więc przekaże jej :)

dorotea72Emka to że nie rozumiesz mojego postępowania nie znaczy że możesz mnie tak atakować, nie zawsze dla innych jest logiczne czyjeś postępowanie Pokaż mi palcem gdzie ja ciebie atakuje

niczego takiego nie pisałam może moja wypowiedź nie była dla ciebie ścisła więc uściślam: syn do 3 mca budził się na karmienie regularnie ale jeśli przesypiał więcej niż 4-5 h to go wyciągałam Pisałaś cofnij się do swojego pierwszego postu jak możesz. skoro do 3 mc ż budziłsię na karmienie regulanie to super. Ale żeby wybudzać później dziecko jest dla mnie bezsensem. Dziecko też musi mieć odpoczynek od jedzenia, nie może co chwilę przetrawiać pokarmu. nigdzie nie pisałam że NIE używałam laktatora nie zaburzałam również snu dziecka gdyż piło przez sen Dlatego zapytałam DLACZEGO nie uzywałaś, ponieważ nic nt nie pisałaś. Ale w zamian za to obciążałaś mu żołądek jak wyżej napisałam - Czy sama też na okrągło jeszcze co 2-4 godziny nawet przez sen? karmiłam mlekiem modyfikowanym bo musiałam ale chyba to nie jest tematem tego wątku Rozumiem... Tylko nadal dla mnie jest nie logiczne wybudzanie/karmienie przez sen dziecka bo masz takie widzi mi sie... Dziecko chyba również ma swój rytm dnia, i samo poinformuje w dany na swój sposób, że jest głodne... jeśli masz jeszcze jakieś personalne uwagi to zapraszam na PW Dziękuję nie skorzystam z racji tego, że nie mam personalnych wycieczek w twoim kierunku, jednakże ciekawiło mnie dlaczego tak postępujesz...

dorotea72Emka chyba sama dokładnie nie przeczytałaś tego co napisałam ale trudno nie mogę się z tobą spierać bo bez względu na to co napiszę z góry jest to skazane na potępienie, sama plączesz się w wypowiedziach i podajesz w przykładach coś czego nie napisałam podjęłam dyskusję bo myślałam że można otwarcie się wypowiedzieć ale najwyraźniej nie można, wydawało mi się że pytająca ma prawo poznać różne opinie i wybrać sobie to co jej pasuje a tylko matka najlepiej wie co jest dobre dla jej dziecka Oh herezją mi tu pachnie Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałam jak łaskawie możesz I sama się plączesz, bo nie potrafisz odpowiedzieć na jakże zawiłe pytanie, które Ci zadałam, a brzmiało ono tak: Dlaczego wybudzasz dziecko w nocy skoro samo się budzi/ło na jedzenie? Skoro twierdzisz, że wybudzasz po to aby zmotywować piersi do pracy, dlaczego nie używałaś laktotora tylko zaburzałaś sen dziecku, który jest na równie ważny jak jedzenie. Dlaczego karmiłaś mlekiem modyfikowanym, skoro chciałaś karmić tylko i wyłącznie piersią, przez, co sama sobie utrudniałaś/zaburzałaś karmienie naturalne ... A następnie budziłaś w nocy aby polepszyć laktację... I tak w kółko macieju słucham...

dorotea72Emkadorotea72 - wydaje mi się, ze karmienie dziecka na siłę, ze go "wyciągałąś na cycka nawet jesli spał" było no wg mnie trochę bezsensu... Pobudzać piersi mozna przecież laktatorem... Zapytaj naszą pani ekspert w dziedzinie laktacji.kilka postów dalej napisałaś że mleko matki jest krócej trawione dlatego wg mnie przerwa nocna dziecka do 3 mcy nie powinna trwać dłużej niż 4-5 h, takie są zalecenia komitetu i położnej która mi doradzała w sprawie laktacji, matki różnie podchodzą do tego procederu ja jednak twierdzę że coś w tym jest, poza tym dziecko potrafi tak twardo zasnąć że przesypia porę karmienia ale nie będę cię przekonywać o słuszności mojej teorii bo widocznie wiesz lepiej poza tym zatykanie tak małego dziecka smoczkiem lub pojenie go herbatkami zupełnie jest dla mnie nie zrozumiałe bo tylko zaburza jego potrzeby zgadzam się jednak z dziewczynami że dzieci są różne, po prostu trzeba obserwować własne i dotrzeć do prawdy dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej Najwyraźniej sama masz inną teorie, jeśli dziecko śpi ciurkiem po 12h i ma mc, 2 mc to rozumiem, ze należy przebudzić aby nakarmić, ale jeśli wstajesz/wałaś bo się sam budził w nocy przykładowo o 3 to nie widzę ŻADNEGO LOGICZNEGO punku aby go budzić po raz wtóry po 2 godz! Pobudzić piersi można laktatorem, co pisałam wcześniej, co zapewne przeoczyłaś... A teraz powiedz mi skoro chciałaś karmić tylko piersią dlaczego podawałaś mleko modyfikowane? (mimo, że go budziłaś aby ciągnął z piersi twoje mleko) Tu jest zaburzanie potrzeby, tym mieszaniem mlekiem jesli jesteś wstanie wykarmić piersią. Czasami dzieci maja tak mocny i silny instynkt ssania, że 24h na dobę był by przy piersi, a matka nie może ot tak odczepić sobie pierś, aby iść załatwić swoje potrzeby w łazience, czy po prostu zrobić sobie coś do jedzenia... Więc po to są smoczki i po to są też herbatki, które są specjalnie dla dzieci.

łobecna

pl aisha - jeśli karmisz nadal piersią synek będzie się budzić częściej z racji tego, że naturalne mleko jest szybciej trawione od sztucznego ;)

edit 2 razy taki sam post

dorotea72 - wydaje mi się, ze karmienie dziecka na siłę, ze go "wyciągałąś na cycka nawet jesli spał" było no wg mnie trochę bezsensu... Pobudzać piersi mozna przecież laktatorem... Zapytaj naszą pani ekspert w dziedzinie laktacji. Wracając do tematu. Młody w wieku 4 mc przesypiał całe noce (do 3.5 mc był tylko i wyłącznie na piersi na żądanie - kiedy tylko i wyłącznie on chciał, a nie kiedy mi się ubzdurało pomiędzy karmieniami, ze musi jeszcze)

3-4 zł w sklepach potrafi po tyle być.

Młody dostał na imieniny od prababci, a drugi mu kupiłam - mam do odbioru za 45 zł :) Btw mamy 4 zębola, ale coś topornie szedł młodemu w porównaniu z poprzednimi trzema

Haaallooooooooo

Miasto miastu nie rowne :( Właśnie mnie młody rozwalił wcina wafla ryzowego zjadł połowe, zaczyna się chichrać stroić słodkie minki i przez smiech boskie "beeeeek" wyszło

adriana8899Emkamiska271twarda z Ciebie kobitka dasz rade.... Ale na samą myśl bardziej mnie boli, a nie wiem, co będę mieć dokładnie :| wiem, ze chce mieć rtg bo nie wiem, co w nim siedzi Za wyrwanie zęba z komplikacjami moga mi łyknąc nawet 2 stówy Prywatnie leziesz? Innego wyjścia nie mam, aby to dzisiaj zrobić, chciałam się umówić na NFZ bo u mamy na ubezpieczeniu jestem, w środy nie mieli już miejsca czwartek nie pracują i w piątek był pełen komplet Myślałam, ze mi przejdzie, a tu zonk boli jak sk... !##$%^&%^*&^%$

miska271EmkaNa 18:30 idę do zębologa już się boję :(twarda z Ciebie kobitka dasz rade.... Ale na samą myśl bardziej mnie boli, a nie wiem, co będę mieć dokładnie :| wiem, ze chce mieć rtg bo nie wiem, co w nim siedzi Za wyrwanie zęba z komplikacjami moga mi łyknąc nawet 2 stówy

Na 18:30 idę do zębologa już się boję :(

Chyba będę wyrywać dziada :( boszszsz jak ja będę mieć pusto pomiedzy 7mą, a 5tką :( wczoraj juz mnie prawie nie bolalo za to w nocy 2 razy na pewno łykałam paracetamola, musze sprawdzić ile za rtg i ile za rwanie :(

Ja za nią tak!!!, no ale czas dorosnąć kompletnie skoro dało się dooooopy i ma się dziecko trzeba być odpowiedzialnym :) A prędzej czy później i tak bym musiała iść na swoje bo wiecznie nie będę gnić u rodziców ;)

Aga moja mama jest zawsze ze mną ;) jak w wieku 16 lat poszła ze mną do gabinetu, zeby mi brew przekłuli to dlaczego nie miałaby się zgodzić na mieszkanie tam ? Z nim ?