Skocz do zawartości
Forum

Emka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emka

  1. Niech zajrzy do nas na forum jak znajdzie czas :: VW GOLF Najwieksze forum fanów aut Volkswagen Golf w Polsce. tuning, motoryzacja, :: samochody, vento, jetta, bora, passat, corrado, naprawy gielda ogloszenia porady zloty klub golfa digifiz digifant cabrio ;) dużo, bardzo dużo informacji porad technicznych faqów tzw zrób to sam bez mechanika po kosztach ;) i inne działy ;) 1.8 RPek zapewno hi hi - rodzaj silnika ;) - wybacz silniejsze ode mnie
  2. Asiu, głowa do góry jeszcze Rysiek pokaże, że jest dobry z anglika, sama się uczyłam troszkę lat, a obecnie mam 2 lata przerwy w nauce i sama zapominam to i owo bo na co dzień się nie posługuję... Kiedyś moja anglistka powiedziała tak - uczyć się słówek wszelkich, z bajek, z codzienności z muzyki, słówka to taki klucz, który otwiera bramę do języka aby się dogadać... Z czasami jest inna bajka, ale zacznij od dobrego słownika do J. angielskiego, najlepiej ang-pol i pol-ang w nich zawsze są czasy. W domu masz pełno przedmiotów, które się nazywają, weź kartki samoprzylepne słownik do łapki powypisuj na nich i poprzyklejaj, on sam podczas zabawo nauki nauczy się, a przy okazji sama też "liżniesz" Tak samo podczas spaceru gdziekolwiek, jak go coś zaintryguje zapytaj się czy wie jak się to nazywa po angielsku, jeśli powie, ze nie wie znajdzcie sami w słowniku w internecie, albo jakas anegdote... Mi zawsze słówka wchodziły jak się z czymś kojarzyły i to sobie wyobrażałam ;) Jeśli masz możliwość znajdź korepetytora dla niego, który go podszkoli ;) Na początku może być cięzko, ale z dalszymi krokami będzie mu i tobie łatwiej. Trzymam kciuki za was, bo dacie radę na pewno
  3. Mieliście ogórka Są droge fakt, często kradzione ( mk IV golf, passaty) ale silniki nie do zajechania zwłaszcza ropniaki bez żadnych turbo ;) i części mają tanie! i przede wszystkim NIGDY mnie nie zawiódł! Ba mało tego w ciązy uratował mi tyłek bo o mało, co nie miałam wypadku z własnej głupoty, i mam do niego ogromne uczucie i przedewszystkim gdyby nie Remi nie było by młodego :( Co do japończyk,ów z nich preferuję sprzęty tylko i wyłącznie jednośladowe sportowe tzw szlifierki
  4. Eee to ja tu widzę, ze kolejna familia pod znakiem VW, Co macie dziewczyny no dalej chwalić się Nie, Viola nie dzwonił zadzwoni dopiero niby koło 16... Ja już straciłam cierpliwość, gdyby młodego nie było też było by inaczej... Dawno bym pojechałą do niego i porozmawiała, a tak nie mogę bo młody to młody tamto... :| To jest moja pierwsza najprawdziwsza miłość Remus, która nigdy mnie nie zawiodła. Kichał prychał, warczał ślepł na jedno oko, bił na kierownicy przeszedł podtop przez rure, która wyjebuała koło parkingu. Obecnie wsio ok. Ale kocham go za to jakim jest i, że mnie przedewszystkim słucha! jak na 60 koni kopa ma niezłego I robie w nim wszystko to, co mogę gdy pojdzie się walić... Tu nasza viśnia vento ciut starsza od Remka, jest deczko baaardzo mułowata nawet na redukcji odzywa dopiero gdy się jej wkręci 4 tys/obr/min Za nią wypłaciłam 1.5 tys z macierzyńskiego, gdzie Szymi jakieś 8 stów... i nadal wisi mojej mamie kase za nią... Więc jak psu dooopa mi się należy
  5. Nie nie pojawi się... W końcu się do niego dodzwoniłam... Niby cały czas jest w kaszalocie tylko poza niego wyjeżdża na szkolenia :| jutro ma do mnie zadzwonić, ...
  6. AgaiLilaEmkaDobry koń i w błocie pójdzie, - autopsja, co nie zmienia faktu, że I TAK GO NIE BĘDZIE!!!! Jutro łaskawie ma niby zadzwonić :|od przeszło pół godziny próbuj sie dodzwonić do jego jednostki na dyżurkę i nic tepe hooogoliny nie odbierają :| pewno ze pojdzie ale zawsze bez @ wiecej swoboty:) Pewne ze go nie bedzie? No kuzwa ja bym pierdolca dostala na twoim miejscu. Bankowo go nie będzie, już uruchomiłam kontakty, co są w wojsku mojego kumpla, który już jest prawie na emeryturze i jego kumpla co byłz nim w jednostce, powiedział, ze mi pomoże i będzie dzwonił do niego aby się dowiedzieć co jest... A myslisz, ze nie dostaje? nie zlicze ile razy zaręczynowy lądował na szafce, ile razy beczałam ile razy bluzgałam na niego gdy nie mogłam się dodzwonić... nie mam jak go przypilnować...
  7. Dobry koń i w błocie pójdzie, - autopsja, co nie zmienia faktu, że I TAK GO NIE BĘDZIE!!!! Jutro łaskawie ma niby zadzwonić :| od przeszło pół godziny próbuj sie dodzwonić do jego jednostki na dyżurkę i nic tepe hooogoliny nie odbierają :|
  8. po primo nie capslok - netykieta, po drugie google Twoim przyjacielem
  9. Tak szukam naszego tematu i ni ma, zjeżdżam na du ni ma, zgłupiałam i wychodze na str gówną, ale głupia nie pomyślala, ze temat może być na drugiej stronie Mamy 3 ząbka Anetko mam malutką prośbę o używanie interpunkcji, bo 5 razy czytałam Twojego posta No i mało, ze wczoraj miałam rewelacje z organizmem, to tak dzisiaj mi okres jeszcze dosrajtolił i naparza jak diabli - leci jak z dzikiej świni :|
  10. jutro albo w sobote aczkolwieiek za 24 godziny bym wolała się do niego, a nie do misia tulić, którego dostałam od niego jak byłam w ciązy Boszszszszse jaka głooodna jestem jutro wciągne spaghetti
  11. W drzwiach może i tak ale bez kwiatów... zapewne będzie.. Nie wpadł by na taki pomysł by kupić ... Aczkolwiek dzisiaj się odezwał do mnie... i powiedziałam, ze też"nic" rewelacyjnego nie było poza tym epizodem, gdyby było gorzej to by erka po mnie jechała tylko po primo by musieli wyalić drzwi, bo sama z młodym byłam... i się pyta od czego więc mu powiedziałam, że na tle nerwicowym... kumulowało się i zrobiło sru sru w organiźmie ... Może w końcu coś zrozumie ... Że to nie są przelewki...
  12. niby tak, ale nie wiadomo czy dostanie...
  13. A kto go wie? Sam mi mówił, ze na ten weekend ma przyjechać i że stara się o urlop okolicznościowy od 8 do 16 bodaj...
  14. Po melisie bym miał jeszcze lepsze pawie ;) Grypa nie, kupki nie robiłam tylko pawie te 2 epizody... W dodatku okres się zbliża więc wszystko w jedno się skumulowało :| Ma być w tym tygodniu jak nie jutro pod wieczór to w sobote rano... bo rozmawiał z moim bratem i kazał nikomu nic nie mówić - tylko i tak wiem, że będzie ...
  15. Dzisiaj mój system nerwowy się zbuntował za dużo na głowie 3 razy do kibelka chodziłam z czego 2 razy pawie były. Dreszcze na przemian ciepłe z zimnym, oddychałam jakby mnie ktoś gonił, wyłam zanim zasnęłam po południu bo młody też spał machałam rękoma i nogami na wszystkie strony, ryczałam ledwo co zmieściłam banana, którego na raty jadłam połowe rogala, z pomocą młodego i pełno herbat gorzkich i teraz słodką :| mam nadzieję, że jutro będzie już dobrze, bo bym chciała na prawdę zjeść już normalnie :(
  16. I tak i nie... Nie lubię swojego pełno brzmiącego Katarzyna :| ale zdrobnień do tego imienia jest pełno, jednakże nie lubię jak mówią Kasiu... Kaś, kaśka, kacha OK ... Jak byłam ciut młodsza tak 10 lat wstecz chciałam mieć na imię wiktoria btw w klasie nigdy nie byłam rodzynkiem - no z wyjątkiem epizodu w technikum samochodowym A imię mojego syna wzięło się od tego, ze zakochana byłam na zabój w takim jednym Marcinie jednak stwierdził, ze przyjaźń będzie ok niż tzw "chodzenie" Obecnie rzadko spotykam takie imię, w rodzinie poza nim są 2 Marcinów z mojej strony jeden od narzeczonego jeden
  17. Szani ja już myslałam o tym aby mu wysłać pierścionek, ale jeszcze poczekam do piątku 2 dni... jak nie przyjedzie ja jadę do niego po samochód i oddaje mu zaręczynowy... Wczoraj moja mama napomniała, co bym zadzwoniła do teściowej (o zgrozo to jej seplenienie i wgl ) i powiedziała jak ta cała sprawa z mojej strony wygląda, co by sama przejrzałą na oczy jakiego syna wychowała... Może by mu przemówiła do rozumu... Młodemu będą szły teraz górne jedynki dziąsła napuchnięte niemiłosiernie więc kwestia paru dni i kwestia paru zabaw z resorakami w buzi
  18. YouTube - Jak sie bawia tatusiowie YouTube - Wypadki dzieci YouTube - wypadki dzieci
  19. Paulina, z raczkowaniem nie ma problemu, popitala jak głupi W łóżeczku sam ogląda reklamy na stojąco przy meblach też chodzi, aczkolwiek trzymam go asekuracyjnie, co by sliwy nie zaliczył na głowie ;) trzymany pod pachami/za rączki to idzie sam bez problemu, czasami noga mu się podwinie, ale nie ma problemu :)
  20. Co do czerwoneg tyłka, to ma baardzo baaardzo rzadko ;) a jak się zdarza chusteczka w ruch, a później puder i delikatną warstewkę :) obecnie jedynie chusteczki używam gdy zrobi kupę i tyle :) Młody ma dopiero 2 zębolki, a i tak nie mam zielonego pojęcia jak do nich podejść :|
  21. młody dstaje 3 razy mleko z odrobiną kaszki, cały słiczek bobovity plus odrobinę swoich ugotowanych warzyw wcześniej, oprócz tego banany jabłka kiwi, obiad normalny też lubi mi łobuz podkradać bo piszczy jak sama jem makaron też wciąga, sery też, jogurty, kaszki chrupki i wafle ryżowe ziemniaki, buraki czasami dostanie jajko - żółtko jak sama robie... herbatę, wodę, soki :) oczywiście nie szystko na raz ;)
  22. jedynie wylewam resztki po karmieniu po kąpaniu ;) ta ale o stówe za mało :| na inna kwote sie umawialiśmy... Idę zapalić, a poźniej pakuje młodego i jadę do bratowej bo ma imieninki :) a dzisiaj funfela chwile po północy urodzila córe amelie :)
  23. Szani dzieki przyda się własnie łaskawie dostałam przelew a NAN`a już pił i nie było problemów :) Ogólnie gdy był przez pare mc z nami nie było problemów kąpał, karmił, przewijał bawił młodego bez żadnych problemów... Tylko teraz od przeszło 2 tygodni zrobił się dziwny :| może faktycznie go to przeroslo, aczkolwiek nie mam zamairu go w jakikolwiek sposób usprawiedliwiać! zrobił dziecko, przyznał sie do ojcostwa, zarzekał się, ze bedzie robic wszystko by być z nami i słownie i pisemnie na naszym vw forum i (niby) mnie kocha... Aga powiem ci tak, jeśli mi zostaje mleko to nie wylewam jego, po prostu dorabiam do tego i tyle, robie tak od samego początku jak młody przeszedł z cycka na modyfikowane i nie ma problemu
  24. Aga mi schodzi ok 1.5 opakowania bebiko 2R na tydzień.. aniu chce walczyć, ale jak walczyć poprzez smsy gg i rozmowy telefoniczne gdzie do niego nic nie dociera :| albo ma inna doope, albo zaczął ćpać, albo pić albo wojsko mu tak beret zryło ... innych możliwości nie widzę... Ma przyjechać w pt, jak nie to w sobotę jadę pociagiem razem z moim bratem bo się pytał czy może jechać, zabieram mu wisnie nasze vento i oddaje zaręczynowy moze jak mu sie dupa zacznie palić to zacznie myśleć? Kuźwa już sama nie wiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...