Emka

Młodemu wyszły 2 zęby, lewa góra dwójka i czwórka Pewno przez to był taki zakatarzony, bo już mu przechodzi

Agu, cierpliwości nauczyłam się przez młodego, no i deczko go kocham eh...

Misia z Marcinem już lepiej, dostaje syrop na kaszel i smarki - stojąc w aptece i mówiąc o co chodzi spodziewałam sie na masakryczną cenę i trzymając dyszkę w ręku zastanawiałam się czy nie zabraknie, a tu 4 zł z groszem poproszę Już jest lepiej Dostaje ten syrop, wczoraj nasmarowałam mu klatuchę i plecki maścią właśnie dla takich szkrabów, co by lepiej mu się oddychało. No miał podwyższoną temp to 4 razy dostał przez 2 dni paracetamol no i już mu lepiej :) Chciałabym wrócić do szkoły i pracy, le niestety jest to niemozliwe przez mojego, mimo iż mu truje tyłek by coś zrobił by zwolnił się z monu to nie ... Widzi tylko czubek własnego nosa z klapkami na oczach... W dodatku gdy młody był w szpitalu ja wraz z nim. Teraz przeczytałam, co na jednym forum wypisywał. Mysli, że jest anonimowy, jednak jego styl pisania wszędzie poznam zwłaszcza dochodząc po mailu... I jak bedzie u mnie bo mówi, coś o wolnym to poproszę jego rodziców o przyjazd i zacznie się spektakl tłumaczeń z jego strony... Wszystko mam wydrukowane, co by nie mógł się wyprzeć... W wieelkim skrócie mówi o mnie w czasie przeszłym... Zwymyśla na ilu misjach to on nie był (a cały czas w pl siedzi) więc możecie się domyślić, jak mną krew burzyła... Nie wspominajac Za to, co było na przełomie październik/listopad. to co było w koszalinie z kolegmi...

Wioluś, wszystkiego najlepszego dla Córy :) Niech zdrowo rośnie i mało marudzi, co byś choć ciut spokoju miała. Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz pieniążków

Młody mi się przeziębił smarka i kaszle lepiej niż ja w najgorsze przeziębienie :| Szczepienie musze odłożyć tak czy inaczej ech :| Co do słownictwa to mama, tata, daj, dsiacsia - coś w ten deseń, tja, ts sć, dzisiaj to już w ogólnie mogłam zrozumiec, co "papla" poza ww i lala Sam młody pije z butelki daje mu, a on wciąga, jak widze, ze się bawi to zabieram. Aga widze, że podobnie mamy młodemu czegoś nie pozwole to zaraz ryk i kładzenie się na podłodze - mnie to nie rusza czekam aż się uspokoi i tyle, a moja mama bierze go zaraz na ręce :| (o właśnie padł, a wojował od 8 rano ) Na nocnik to nie mam szans w najbliższym czasie, bo zanim go wypakuje ze spodni, rajtuzzzzuuuufff i śpiocha to jest masakra. Jedynie woła po fakcie takie mom, moma Szczerze przyznam, ze już wariuje z nim i trochę na psychikę mi siada. Niby jest wszystko dobrze, ale przychodzi taki moment, że mogę wszystko roznieść i rycze jak bóbr :(

Szaro niebieskie

Starszy o 3 lata

Raczej tak, ale to z tego względu, że nie mieszkamy na własny wymarzonym M2 :( i po prostu jedyne miejsce gdzie się rozmawia w miare swobodnie to nasz pokój, gdzie spi synek...

Młody był w szpitalu wymiotował i tracił przytomnośc, ale jest ok. Wyniki ok, może to jakiś "szybki" wirus? Ważne, ze wszystko ok. No ma już szóstego ząbka :) a tak to reszta w podziemiu ... :(

Przez pół roku w specjalnych proszkach dla malucha, obecnie piorę w proszku E sensitive, ma piękny zapach No i również używam płynu do płukania E sensitive Młodemu nic nie wychodzi

Jestem, jestem, ale młody jest ciut nadgorliwy z krzykiem Tak więc nie zawsze chce mi się wchodzi na laptoka i wkurzać na młodego bo krzyczy :| Jestem miesiąc w PO już, w połowie lutego wracam na 2 tygodnie, a później znowu do PO i tak kursuje pomiędzy wlkp, a Zach-pom :|

Aguś wczoraj młody sam próbował jeść, i wyszło mu pare razy, normalnie trzymał łyżeczkę machnął w zupkę po warzywko i do buzi, co prawda część mu wyleciała, ale zjadał sam coś Tak więc pocztki Nie korzystam z krzesełka, po prostu siedzi na moich kolanach w kierunku tym samym, co ja. Ja trzymam łyżeczkę i on, z racji tego, że jestem leworęczna, a widzę że młody idzie na praworęczność (bo wczoraj dzióbał prawą) to mi łatwiej, raz on raz ja Ba mało tego wczoraj podczas jedzenia obiadku sam mnie próbował karmić

Tak. Nie znam firmy, zawsze kupuje u siebie w mięsnym takie z paskiem, sama je jem od daaaaawna i młody też wcina, ale nie zawsze dostaje w ten czas kiedy ja je jem. Więc nie za często

Zana mój roczny bąbel od 4 mc dostaje mleko tak jak na opakowaniu 210 wody plus 7 miarek mleka, i do tego daje ok 4 max 5 miarek kaszki ryzowej, jeżeli jest kaszka z mlekiem to daje jedną miarkę mniej mleka. Problemów nie miał nigdy, spi jak suseł, od 21 do rana nawet do 10. A poza tym widze, ze dziewczyny, któe mają dzieciaczki właśnie w wieku 7 mc mają tą samą przypadłość, że się budzą (mojej znajomej synek też ma 7 mc i podobnie się zachowuje) Synek też jak miał 7 mc to przez ok 1.5 mc ciurkiem się budził w nocy, ale dało się smoka i kimał do rana. Tak więc nie wiem, może jest to jakiś skok rozwojowy ? Wróć Twój synek ma 5 mc, i może tak po prostu reaguje? Jak coś więcej Cię niepokoi idź do pediatry ;)

graz Na razie nie jest tak źle. A Szymuś jest kochanym, grzecznym chłopcem. Asia jest za mała, aby cos powiedzieć, ale ładnie i grzecznie śpi :-) JUż zwątpiłam, ze masz Kasie Tak się składa, ze mój przyszły ma na imie Szymon Anecia - a powoli idzie mamy załatwionego już fotografa, wybrane obrączki, za jakiś czas odezwiemy sie do pana z video. A kiecke będę szyć bo bedzie złożona z kilku modeli U mnie fotki na nataszy są :P

Witam Graze Dwójka dzieci z jednego rocznika? O masakrooo. Podziwiam! Nie dałabym rady psyhicznie gdyby drugie z takim samym charakterem się urodziło Ada dla Gabi jeszcze raz naj :* Anetaaaa - No w końcuuuuu I buziam wszystkie inne laseczki :*

Mam zasadę, że młodego biorę w ostateczności na ręce - wystarczy, że mi nie ułatwiają zadania dziadkowie i ciotki mojego synka. Jesli chce na apka- ręce. i wyciaga je do góry miaucząc, sama idę do parteru, po prostu siadam koło niego i od razu mu się nie chce na te ręce Gdy się złości bo zabroniłam mu czegoś np podchodzenia do stolika to zaczyna być purpurowy wrzeszczeć wyginać się w kolanach i głowie, więc go opuszczam na dół, na podłogę i czekam aż się uspokoi, jeśli to nie skutkuje idzie do łóżeczka i wychodzę na chwilę. Na spacerze nie ma ogólnego problemu, czasami pomarudzi, ale widzi, że odnosi odmienny skutek od założonego przez niego i daje sobie spokój. Przy obiedzie jak nie chce zjeść całego, a dziubnął dosłownie 2-3 łyżeczki puszczam go do zabawy, bo wiem, ze prędzej czy później zgłodnieje konkretnie, z reguł po ok 10 minutach miseczka jest "wylizana" To na razie tyle "zmgań" a ma dopiero rok :) ktoś by powiedział, ze za surowa, ale czym skorupka za młodu...

Od roku narzeczeństwo, za 1.5 roku slub.

Halloooo dziewczynnyy, laski moje gdzie jesteście hop, hoooppppp W podziemiu coś naskrobałam

Maget najlepszego dla Twojej Justysi

Emka jakaś imprezka z tej okazji się szykuje? Jak tam w ogóle młody? Stawia już pierwsze kroczki? w sobote robie male party dla najbliszych ;) mlody wola mama tata, ma juz 5 zebow czy stawia coz.... wrecz biega jak szalony i trudno czasami za nim nadgonic a sami od mc mieszkamy w koszalinie, teraz jestem w po ze wzgledu na leczenie kanlowe, ktore chyba zakonczy sie wyrwaniem zeba :( obecnie siedze z puszka zimna pzy poliku mimo, ze wzielam juz 3 tabletki w przeciagu dwoch godzin typowych na bol zebow :| dlatego przepraszam za bledy w pisaniu :|

Dziękuję za życzonka w imieniu Marcina

Chciałam wam Styczniowym mamom złożyć najserdeczniejsze życzenia, tym, które już urodziły, gratulację z narodzin, i mamom, które przed nimi wysiłek porodu, życzę dużo sił, szybkiego porodu, bez problemowego i bez bólu przede wszystkim! Oraz chciałam złożyć Asiolkowi wszelkie gratulacje, bo dosłownie rok temu ja urodziłam swojego synka Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dziewczyny

A przy okazji sami z Marcinem składami Amelii, Paulinki, wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzinek

Plany takie, że w sobote robione, będą 2 serniki, mielone udka od kurczak kiełbachy no i musze torta zamówić i jakby tego było mało to naparza mnie ząb, który jest leczony kanałowo :|jakby mi ktoś szpilki wbijał :| nawet połykanie sliny sprawia mi ból :| Wystarczy, że delikatnie dotkne, tej "plomby" czy szturchne językiem zęba to mnie boli Aaaaaaaa Gdyby mama była w domu to bym zaraz dzwoniła do mojej dentystki, tak lipton :| muszę czekać do piątku i się wbić w kolejkę ech ... :| Może zadecyduje dentystka, że jednak trzeba bedzie usunąć? Musze się przemęczyć...Dziękuję z życzonka w imieniu Marcina