-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emka
-
Ranking spacerówek. Co polecacie drogie mamy?
Emka odpowiedział(a) na Anulka temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Z racji, ze mój smyk kończy rok, jest już "na chodzie" , a my co jakiś czas musimy składać wózek, co zajmuje miejsca gabarytowo i kg. Szukam spacerówki, która by była podobna do naszego wózka, jednak o wieeeeele lżejsza, łatwo się składała, jak i również jej gabryty po złożeniu dawały by uśmiech na twarzy Czego oczekuje? -Normalna rączka - nie jakieś tam rogi, żadnej pianki na nich. - duża torba na zakupy -koła skrętne mile widziane - aby mogło być składane oparcie. - Była przede wszystkim normalna Cena, cóż , maksymalnie do 3 stówek! (sam mój obecny wózek kupiłam nowy! z nie całe 700 zł) Co polecacie? Bo szukając na allegro to mam mętlik w głowie -
No no fajny torcik My chyba kupny weźmiemy, nie mam weny do robienia. Wiem, że na sobote trochę pierdółek będzie do zrobienia. Z rewelacji to mamy 5 ząbek, mija rok od zaręczyn wczoraj na targach ślubnych dorwaliśmy dj`a, kamerzyste z którym wcześniej pisałam i fociarza Tak więc do przodu A sama dzisiaj idę do zębologa kończyć tą szóstkę
-
Rówież wraz z życzeniami biegnę składać Dawidowi Wszystkiego, co najlepsze :*
-
Ada mój bratanek ma ten garnuszek Fiszera, powiem Ci tak, Marcina pochłonęło od razu na dobre pół godziny zraz złaże do podziemi - wczoraj młody mi neta zabrał i ukrył - do te pory nie wiem gdzie jest baton milki way`a cały zapakowany, obkrążał tv i wrócił bez - tak mi relacjonował Szymon A ogólnie to młody ma znowu reaktywacje na "mama, mam, mamamamama"
-
Przylazła menda
-
Z tego, co wiem moderatorzy "przerzuca" wątki danych miesięcy z 9 mc do noworodków i niemowlaków itd itp, tak samo było w naszym styczeń 09 przypadku ;) ( za 1.5 tyg mój synek kończy roczek )
-
Czyli pewno wyjdzie was mniej więcej podobnie jak nas ? Ech kurde nic mi się nie chce :| Jutro ma mi przyjść łokres, w połowie mc mnie naparzało jakby zaraz, 2 dni temu też się zbierało, a dzisiaj cisza :| - przed burzą ?
-
Zaciśniemy pasa, Szymi ma 2 tysie na rękę... Sama też myślę, co tu zrobić by się jakos dorobić kasy, zamawiać z avonu coś i sprzedawać - pierwsze, co mi przyszło do głowy. Dzisiaj jedziemy w koncu do sklepu porobić zakupy i pierwszym zakupem będzie długopis i zeszyt na rachunki, zeby mozna było na spokojnie patrzeć w przyszłośc z kasą... A wy ile będziecie miec za mieszkanko i ile mkw ?
-
No to chyba też mam dobrą nowinę jest oferta od maja na 40mkw, z całym wyposażeniem już z czynszem równe 1000zł. kawałek dalej niż obecnie mieszkamy, ale zawsze na swoim. W końcu :) Ba dodatkowo jest siłownia za 30 zł na mc Ojjj skorzystam Ami - najlepszego dla Ciebie słońce Pogodnych dni, samych radosnych chwil, spełnienia przyszłych marzeń - bo na pewno jakieś już snujesz. No i wszystkiego naj, naj, najjjjlepszego :*
-
agatronWiesz, ja też niby na kilka godzin do pracy, ale jednak mam stresa z tego powodu, bo nie lubię tego co robię A co do świąt, to w tym roku doszłam do wniosku, że od czasu do czasu wolałabym święta w gronie najbliższych znajomych, bo te rodzinne są mało rodzinne, smutne i nudne. Gdyby nie Borysek, to byłby kanał totalny. Dobija mnie to straszliwie... Jakbym czytała samą siebie Zwłaszcza jak jestem u teściów... Zawsze wyjdzie kłótnia od niczego, wielkie fochy od teściowej i oczywiście rąbanie tyłka, co kto u kogo nie robił itd itp ech... Święta bez kevina samego w domu/nowym jorku to święta stracone wręcz :| - taka ironia ;) Jedynie, co dobre jest z tych świąt to to jedzonko na co dzień nie ma karpi, ryby po grecku tylu ciast
-
wielki mój zmęczony bo prawie 30 godzin niby nie spał będąc na służbie, jak ja zapierniczłam 5 mc ciązy do roboty na nocki 6 razy w tygodniu nosząc ciężary to było dobrze tak? Jakoś afery nie robie i zyje.
-
Tylko ja nie mam zdnej kasy totalnie null zero :| i chyba będę musiała łasić się do kumpla, co by pozyczył :( mam dosyć pożyczania odkogokolwiek :(
-
O ironio mam 2 ostatnie pieluchy, a jutro po 15 Szymi wypłate dostaje :| Chyba czas się pobawić w tetre :| tylko jak je zrobić bez ceraty nie wiem :| Misia miłego spacerku :*
-
dostalam eska od Ady ze monitor sie jej grzeje i musi troszke odczekac zeby mogla wejsc znowu na forum... i on nie może znieść teściowych
-
oj mieszkanie samemu fajna rzecz,ale rzeczywiscie takie robienie wesela na lapu capu to nic fajnego....no u nas na odwrót i ajebiscie zaczal sie dla mnie nowy rok az szkoda gadac Kurde chciałabym być na swoim, ale w Poznaniu :( Żebym w końcu mogła mieć wszystko na wierzchu i nic nie chowała, zebym ze spokojem mogła sprzątnąc wszystko, poukłdać po swojemu i ze spokojem latać w samym ręczniku po chacie ... Oj Misia trzymam kciuki za was, smycz trzeba ukrucić. Powiedziałam swojemu, co i jak dotyczący temat z alkoholem obiecał, że nie bedzie... Wydaje mi się, że byście musieli być przez chwilę sami i na spokojnie porozmwiać i przede wszystkim facet musi być w chacie, 8 godzin w robocie i zaraz do domu, NIE MA żadnego wyjścia z kolegami. Bo wydaje mi się, że to oni są takim "fajny" prowodyrem do nic nie robienia. - autopsja. Adu Też bym poszła na sanki pomykać troszku na nich z górki tak no odchamić się, poczuć się przez chwilę jak dzieciak, bez żadnych zmartwień ... Tylko jest mały problem, nie ma tu żadnej góki w poblizu :| Chyba pozostaje mi wyjazd do mielna i zjazd z wydm A weź z tymi teściowymi, człek chce polubownie zakończyć jakieś pierdołki, by mieć spokojną psychike, a ta mi wyskakuje z różnymi duperelkami :| szkoda gadać kiedyś ją chyba nagram i wam prześle...
-
adriana8899A ja mam dla Was jedno zdanie: tata jedzie... O kurka Meliske sobie zaparzyłaś lub coś podobnego na uspokojenie ? Btw Szymon, co jakiś czas delikatnie mi suszy głowe, ze jakbysmy mieli nawet cywilny obecnie to by dostał służbowe mieszkanie i cos tam jeszcze :| z jednej strony ok, ale robienie takie na łapu capu zaślubin nie ma sensu jak dla mnie. Fakt, nie daleko stąd dosłownie pare kroków budują bloki w sumie już są na ukończeniu. A opcja mieszkania smemu we troje napawa mnie większym optymizmem, ale no nie chce robić nic na odpiernicz :| O Miśka to się rozpędzacie, ja od tygodnia ze swoim się nie kłóciłam ba bym rzekła, ze nowy rok bardzo optymistycznie i pozytywnie dosłownie zaliczyliśmy
-
Na to wychodzi, ze nie umie, chce pomóc ok, ale niech wpierw mnie poinformuje, co i jak - bo mogę się zgodzić bądź nie. Chyba ja jako matka wiem lepiej, co potrzebuje mój niespełna roczny syn prawda? Ostatnio też mi rzuciła takie coś, mogła byś u Gosi robić na praktykach bo jest sama, gdybyś tu mieszkała... - dalej jej nie słuchałam bo na samo słowo "byś mieszkała" zagotowało się we mnie i par mi buchała. I następne jej zdanie, przecież Marcinka możecie dać do żłobka a sama możesz tam robic w tym koszalinie, przeciez to nie problem zatrudnic się w zakładzie kosmetycznym - taaa kocham, wręcz ubóstwiam ajk osoby ze wsi, które mają trochę lat wiedzą lepiej jak wygląda praca w mieście... Normalnie jest Irlandia jak obiecywał tusk :| Takie samo bezrobocie normalnie... Wpierw szkołe chce skończyć, a później do pracy...
-
Tylko ona tego nie rozumie chyba i uważa, ze to jej, tak w moim mniemaniu widze. Powiedziałam jej, ze nie podoba mi się jej zachowanie jakie zaprezentowała jakis czas temu - poleciała na skargę do mojego ojca czujesz? Dorosła baba, a nie potrafi tego sama załatwić! - niestety w zły człon pedagogiczny trafiła... Z ojcem jak jest sielanka to tylko w ten czas jak się nie widzimy. Zaczęła motać się sama, ze nic mu nie pisała takiego - taaaa powtórka z rozrywki, jak z tymi oskarżeniami na mnie, usuwaniem konta itd itp. I jeszcze wyskoczyła, ze ona nie bedzie nikomu z mojej rodziny składać zyczeń, bo ja tak nie chce - no w duupsko jeża ! Stwierdziłam, ze aj nie chce żdnych zyczeń od niej. Ja jako ja czylia Kaś, a nie dodatkowo moi rodzice, ja z nich nie odpowiadam do jasnej anielki!. No ale nie, musiała unieść się nawet nie honorem i strzelić focha. Zamiast normalnie na rano rozmwiać to zaczęła ryczeć, ze skoro nie chce to ona odda komuś potrzebującemu - proszszę bardzo. Na prawdę współczuję teściowi, ze tyle lat z nią wytrzymał na prawdę... I tylko dlaczego ja mam dziwne wrażenie, ze ona jeszcze coś odpierniczy w njmniej oczekiwanym momencie :| Typu, roczek/ ślub/wesele :| Już widzę jak będzie stękać na kolory i na dekolt, nie wspominajac o gołych plecach :|
-
Nie wiem czy roczek będę wyprawiać moja teściowa znowu focha na mnie strzeliła, boszszsz jaki durny babsztyl z niej jest . " Niech se robi gdzie chce ten roczek. wedle nas sie nie kloc, jakos przezyjemy, pa :-)" Nie mam zielonego pojęcia, co Szymi jej wysłał :| Wkurza mnie ta baba, zamiast zapytać, co on potrzebuje to kupuje pod siebie i wielce zadowolona. A jak słyszy słowo "nie" od mojej osoby to wielki foch! Skoro lubi się fochać i srajtolić we własne gniazdo? - jej problem. Nie musi przyjezdzac na roczek - nawet mi n rękę Co najlepsze durne krzesełko jest rozkręcone i obecnie "siedzi" w bagażniku w wisience, a nawet jeśli ktoś by chciał to skręcić to się nie uda bo - śruby do skręcenia są w PO
-
Jak miał nie spełna 11 mc
-
Najlepsiejszego w nadchodzącym nowy roku, aby był lepszy od teraźniejszego! Spełnienia wszelkich marzeń pomyślności i szczęścia!
-
Co do kilometrów na liczniku i ksiązek serwisowych. Kilometry przez nasze głupie polskie myslenie są cofane, "paaaannniieeee on ma ponad 200 tys to jest nie normalne!!! Złom, szrot! Gdyby miał mniej to bym brał.; Panie biore go ma tylko 150 tys super" Tak więc sami nakręcamy "biznes", Ksiązki serwisowe, cóż na allegro jest masa! do kupienia. Ile razy czytamy ogłoszenia" serwisowany w Aso ? " I przy okazji spójrzmy ile/ za ile można zrobić taką "asowską" piecząteczke gdzie klient dosłownie głupieje na widok tych papierów. a sprzedawca, któy nas wkręca zaciera ręce. Oczywiście nie chce ogólniać ;) Bo również są normalni sprzedający ;) Tak jak koleżanka powiedziała wyżej, jeśli interesuje nas dany model/marka warto zalogować się na dane forum, aby zapytać, "co w trawie piszczy" ;) a przy okazji gdy kupimy samochód warto pozostać na owym forum, bo można bardzo dużo cennych informacji się dowiedzieć i poznać nowych ludzi Co do nowych samochodów wbrew pozorom również można trafić na minę, samochód po powodzi, podczas transportu wypadek, wybite szyby (rocznik szyb niezgodny z rocznikiem auta) itd itp. Kupujmy rozważnie i nie na łapu capu. I przede wszystkim trzeźwo! nie "napalajmy" się od razu na jeden! sprawdźcie kilka ofert, porównajcie i jak się spodoba jechać do do serwisu aby dokładnie sprawdzić czy wszystko ok.
-
Również lepsiejszego roku niż ten, dużo zdrowia, kasy, cierpliwości do wszystkiego/wszystkich i spełnienia marzeń w nadchodzący roku 2010
-
Również lepsiejszego roku niż ten, dużo zdrowia, kasy, cierpliwości do wszystkiego/wszystkich i spełnienia marzeń w nadchodzący roku 2010
-
Jakiego języka uczyć dziecko?
Emka odpowiedział(a) na Justiina87 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Justiina87 Hmm Malgos ma w tym rację, jakby nie patrzeć dla Ciebie jest to dylemat, forum służy do zadawania pytań, znalezieniu odpowiedzi, związnia znajomości, bliskich przyjacielskich stosunków. Ale wydaje mi się, że powinnaś sama lepiej wiedzieć, co dla Ciebie i dziecka jest ważniejsze ;) Tk więc nie zastanawiaj się zbyt długo tylko ucz obu języków - sama bym tak zrobił gdybym mieszkała za granicą. Jakby nie patrzeć dziecko ma w większości rodzine w PL - oboje pochodzicie z PL. Nigdy nie wiesz, na jaki pomysł może wpaść dziecko w wieku 20 lat?