-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Madziutek
-
madzialskaMadziutekW każdym razie ja już jestem spakowana, siwki zafarbowane, kosmetyczka zaliczona, moge rodzic to najwazniejsze-ja tez wlosy zrobilam i moge rodzic :) He he fajne wytyczne mamy do porodu :)
-
W każdym razie ja już jestem spakowana, siwki zafarbowane, kosmetyczka zaliczona, moge rodzic
-
Hej, witam po weekendzie, ja też już bym chciała byc po porodzie, co prawda teraz nie czekam na naturalne rozwiązanie ale samopoczucie też mam dużo gorsze niż przy pierwszej ciąży. Za pierwszym razem zero skurczy, bóli i innych dolegliwości, a teraz skurcze non stop, takie bezbolesne ale uciążliwe bo straszne napinanie brzucha tak parę minut, do tego dziwne bóle w kroczu, mam wrażenie że mi pessar wyjdzie na zewnątrz bo ja cały czas z krążkiem jeszcze chodzę, mają mi zdjąc dopiero w szpitalu przed cc a tak mam założony od 26 tc. Pierwszy poród to właśnie jakieś pobolewania brzucha od około 20, potem o 24 odeszły mi wody i zaczeły się skurcze na początku krótkie a potem coraz dłuższe, w szpitalu o 2 w nocy z rozwarciem na 1cm, a o 7 rano pełne rozwarcie i o 8,15 Maja na świecie :) Nie było długo :). Teraz czekam do poniedziałku bo mam się zgłosic do szpitala, i zastanawiam się czy dotrwam czy zacznie się cos wczesniej, ale wolę chyba na spokojnie dopiero w poniedziałek.
-
Ja jeszcze kupiłam dla Mai prezent od dzidziusia, takie wkupne , mam nadzieję że zdobędzie tym serce starszej siostrzyczki.
-
Dziewczyny jasne że dacie rade, nie macie innego wyjścia , zresztą jak będziecie miec starsze dzieci w wieku mojej Majki to maluchy już będą 1,5 roczne i już w jakiś sposób samodzielne, przynajmniej będą chodzic . Ja żałuję że nie zdecydowałam się wcześniej ale Maja miała byc jedynaczką , potem jednak zdecydowaliśmy że chcemy drugie ale nic nie ma od razu i wyszła różnica ponad 4 letnia, trochę dużo jak dla mnie no ale trudno. Zazdroszczę tym co mają dzieci rok po roku U mnie zresztą tez sytuacja może nie byc łatwa bo mam w domu bunt 4 latka w pełnym rozkwicie , siłowanie się ile może, kiedy puszczą mi nerwy, i ile mama wytrzyma. Własne zdanie na każdy temat i zawsze inne niż moje, problem z ubieraniem, jedzeniem, spaniem itd, itp. Jak do tego dojdzie mi zadrośc to mogę miec niezły galimatias. Ja staram się jak mogę, dużo tłumaczę i jakoś dajemy radę, ale mnóstwo zachodu z taką charakterną 4-latką, kurs psychologiczny by mi się jakiś przydał
-
Z ubraniami to u mnie podobnie, kurtki żadnej nie zapinam, ale mam fajną ciepłą bluzę, na to kurtka rozpięta i może byc. Mnie jest strasznie gorąco w ciąży, normalnie jestem straszny zmarzluch, a teraz super, chciałabym żeby to krążenie mi zostało ale po Majce już tydzień po porodzie wróciłam o stanu zmarzlucha, szkoda bo to bardzo przyjemne uczucie takie ciepełko miec w sobie :) Ja ciągle jestem jeszcze na no-spie, magnezie, odstawiłam luteine ale pozostałe tabsy muszę brac bo brzuch faktycznie spina się non stop. Lekarka się śmiała jak jej mówiłam o oknach ale dała przyzwolenie, mówi że od 37 tc to już wszystko wolno tylko w razie czego będę musiała pędzic do szpitala żeby z cesarką się wyrobili :) Samopoczucie okej, brzuch tak bardzo nie przeszkadza, zresztą ogromy jakiś nie jest ale kg mi się zebrało do zrzucenia około 16, z Mają miałam 18 w 40 tc więc teraz podobnie. Będziemy zrzucac :) Anetko doczytałam, bardzo mi przykro z powodu babci Polcia, Wesołabeti ładne te wasze porodówki, moja niestety z wyglądu nie specjalna ale opieka podobno okej.
-
Hej dziewczyny, zbliżamy się do finału :), mnie tak szybko zleciał ten m-c zwolnienie że szok, a bałam się że jak przestanę chodzic do pracy to czas się rozwlecze :). U mnie wszystko okej tylko z Mają mam skierowanie do alergologa bo na okrągło kaszle, jak ją podlecze to znów i tak w kółko od 3 m-cy. Ja mam wszystko już zapięte na ostatni guzik, poprane, poukładane, wszystko kupione, w przyszłym tygodniu zamierzam pomyc okna i będę miała spokój do wiosny I wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że mam duże szanse na pierwszeństwo w rozpakowaniu bo 29 listopada mam zaplanowaną cesarkę :), boję się trochę ale jak się powiedziało A trzeba powiedziec B
-
Idę robic pizzę :)
-
Chusteczki kupie chyba Bambino, lubiłam je przy Mai, pieluchy do tej pory mam doświadczenie tylko z Pampersami ale tyle dobrych opinii słyszałam o biedronkowych że chyba kupie te i te a jak będą fajne to zostane przy tych tańszych.
-
Mój J się do kuchni nie nadaje, chyba że do mycia naczyń do czego codziennie go mobilizuje ;) A teraz dałam mu listę z zakupami bardzo długą więc pewnie wcześniej niż za 1,5 godziny nie mam co się go spodziewac.
-
Ania opatentuj stołeczek i bierz się do produkcji, biorąc pod uwagę jakie teraz można kupic gadżety dla dzieci i noworodków zbijesz fortunę Leczę się syropem z cebuli , homeopatią i nic nie działa.
-
Polcia na razie też będę używała rożka bo mam po Majce, a pościeli mam 2 komplety bo Maja już w swoim łóżku od 2 lat śpi i mam do niej większe rozmiary pościeli. Zrobiłam zakupy z takich rzeczy potrzebnych dla mnie i wyszło tego na 250 zł, masakra, a nie ma tego dużo.
-
X-lander jest naprawdę fajnym wózkiem, gdyby to była moja pierwsza ciąża i planowałabym dwoje dzieci to myślę że spokojnie zainwestowałabym te 2 tys w nowy wózek. Pierwszy głęboki miałam kupiony używany po pół roku sprzedałam, potem kupiłam spacerówkę którą sprzedałam po kolejnym 1,5 roku. Majka od ukończenia 2 roku nie używała wózka w ogóle, zresztą ta spacerówka też mało używana była, do czasu aż zaczęła chodzic i potem koniec bo wszędzie sama a ja w wózku torebkę woziłam ;). Teraz na zimę głęboki X-lander się super spisze, a później już może coś lżejszego. A ja zabieram się za gromadzenie prezentów na Mikołaja i gwiazdkę bo potem to chyba głowy do tego nie będę miec. Polcia ja też zamierzam wykorzystac kojec w dzień bo łóżeczko stoi w sypialni i pewnie będzie tylko do spania, ale na razie myślę że w dzień dzidziuś będzie trochę w wózku, albo na rekach to zależy od temperamentu hehe. Ja nie znam płci, chcieliśmy wiedziec ale na ostatnim USG też nie było widac więc teraz postanowiłam miec niespodzianke :) Imiona wybrane Igor albo Kingusia.
-
Hej, witam się sobotnio. Dalej chora, mam wrażenie że dzisiaj czuję się gorzej niż przez cały tydzień bleee. Poczytałam trochę i widzę że przygotowania idą pełną parą, mnie właściwie brakuje trochę ubranek. Łóżeczko, pościele, kojec (to na później) wanienka to wszystko mam po Mai, wózek pożyczyłam od koleżanki na pół roku a na lato kupię spacerówkę. Butelkę mam jedną Aventu na wszelki wypadek, bo zamierzam karmic piersią więc zaopatrzyłam się w krem Medeli z lanoliną i osłonki na brodawki, jedno i drugie sprawdziło się przy Majce bo gdyby nie te dwie rzeczy to chyba dałabym sobie spokój z karmieniem. Maję w nakładkach karmiłam 2 m-ce bo bałam się je zdjąc Wózek mam X-landera, fajnie wygląda, prowadzi się super, koła wielkie pompowane, ale ciężki strasznie. Za tydzień mam chrzciny i mój J za chrzestnego więc jeszcze biegałam po sklepach żeby wbic swoje nie małe ciało w jakiś ciuch wyjściowy. Kupiłam w H&M spodnie i bluzkę ale cena no cóż szkoda kasy na sam koniec ale wyglądac też jakoś chce, jak już słoń to chociaż elegancki
-
Infekcja okolic intymnych u 4 latki
Madziutek odpowiedział(a) na Madziutek temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
My już po wizycie u lekarza, poprawa natychmiastowa :) Maja dostała Chrolchinaldin H jako maśc doraźną i do tego inną robioną na receptę. Dowiedziałam się że w razie takich infekcji lepiej używac linomagu niż jakichkolwiek maści przeciwgrzybicznych dla dorosłych bo flora bakteryjna u małej dziewczynki jest zupełnie inna niż u dorosłej kobiety. Dzięki za porady i pozdrawiam :) -
Hej, witam się i ja. Pierwszy tydzień na zwolnieniu, do tej pory pracowałam ale Maja się rozchorowała, mnie dopadło przeziębienie i tym sposobem wylądowałam na zwolnieniu. Do pracy wracam dopiero po macierzyńskim teraz czas zacząc przygotowania na przyjście dzidzi:). Trochę mam trudny czas bo Majka złapała jakąś infekcję po antybiotyku i źle bardzo to znosi, do lekarza ginekologa dziecięcego umówiłam się dopiero na piątek i musimy dac rade. Pozdrawiam serdecznie, może teraz uda mi się do was dołączyc bardziej niż z doskoku :)
-
Infekcja okolic intymnych u 4 latki
Madziutek odpowiedział(a) na Madziutek temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Probiotyki podawałam przy antybiotyku i po kuracji, i pomimo to pojawiła się taka infekcja, podjadę jutro do apteki po Enterol i spróbuję od razu, może złagodzi choc trochę dolegliwości bo strasznie się Maja męczy. Anulka a Enterol podawałaś przy takiej infekcji czy już przy przyjmowaniu antybiotyków lekarka zaleciła? -
Infekcja okolic intymnych u 4 latki
Madziutek odpowiedział(a) na Madziutek temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Spotkałyście się z takim problemem? Po antybiotyku zinat pojawiła się infekcja, zaczerwienie okolic intymnych i świąd. Podawałam probiotyki ale mimo to pojawiły się problemy. Umówiłam się już do lekarza ginekologa który ma doświadczenie z takimi problemami u dzieci ale wizyta dopiero w piątek a my już nie radzimy sobie z problemem. Stosowałam na początku Clotrimazolum, teraz Pimafucin, ciągle podaję probiotyki, już nie wiem czym mogę jej pomóc bo te dwa kremy nie pomagają. Macie jakieś rady? -
:), ...marnotrawna się pojawia, przepraszam za suwaczki ale nie miałam czasu na forum, widzę jednak że poradziłyście sobie :), u mnie wszystko okej, dzidzia rośnie, kopie ale płci nie ujawniła nawet na prenatalnych, zupełnie jak Maja dopiero w 8 m-cu okazało się że będzie Majka a nie Igor. Pozdrawiam wszystkie mamusie
-
Hej, co za pech z tym chorobami, mnie też nie ominęło. Od dwóch tygodni mam katar i teraz to już chyba mam zapchane zatoki i nie wiem co robic bo jak tu brac antybiotyk, w pierwszym trymestrze przecież wogóle nic nie można brac a ja i tak już się faszeruje kroplami do nosa. A do tego wszystkiego zawsze miałam problemy z cerą ale to co teraz mam na brodzie przebija wszystko chyba mnie trądzik różowaty dopadł no masakra jakaś, rozmawiałam dziś z dermatolog do której się chciałam umówic ale powiedziała że może mi coś przepisac najwcześniej za dwa m-ce, załamka. Zamiast się cieszyc ciąża to ja w depresje powoli popadam.
-
Witajcie dziewczyny, trzymam kciuki za testy :). Ja muszę powiedziec że Grudzień nie jest moim wymarzonym miesiącem na rodzenie ale teraz już będzie ;). Ja dzisiaj się umówiłam do gina ale termin dopiero po świętach.
-
Zapraszam :), nam się udało po 8 m-cach starań, to dopiero 5 tydzień ale mam nadzieję że wszystko będzie ok.
-
Tylko czy te tanie sprawdzają się bezproblemowo w użytkowaniu czy po zakupie okaże się że jest beznadziejna i trzeba będzie zainwestowac po raz drugi w droższy model? Czy jednak nie warto przepłacac i tania nie znaczy że zła. Może jakieś mamy mają konkretne sprawdzone modele z wersji tańszej.
-
Dziewczyny jaką polecacie hulajnogę dla 3,5 latki? Lepiej żeby miała podwójne kółka z przodu czy z tyłu? Jakie macie wypróbowane i są stabilne, lekkie w jeździe itd. Nie mam pojęcia na co zwrócic uwagę. Przedział cenowy to maksymalnie do 100 zł, chociaż wolałabym tańszą tak około 50 zł. Co polecacie?
-
Kupiłam tuniczke na prezent dla 6,5 letniej dziewczynki na 120 cm i teraz się zastanawiam czy nie będzie za mała, jak myślicie będzie okej czy wymienić na większą?