Sweethope

ehhhh wrocilismy z zakupkow...maly w sklepie nie spal, ogladal sobie zabawki jak mu pokazywalam...teraz przynsna po jedzeniu...ja padnieta:duren:, tez nie wiem co na obiad , poza tym po swietach nie mam ochoty jesc :beurk::beurk::beurk: Marys zdrowka

zancianWitam jeszcze świątecznie ;) Mały dostał też teraz ciemieniuchy, walczę juz od 2 dni i smaruje OLEJUSZKĄ. Mam nadzieję że zobaczę efekty. Doświadczone mamy pytam o rade- Co Wam pomogło i kiedy to zniknie??!! ! CZesc Zanetko...MAti mial ciemieniuche i czasami jeszcze powraca bo to cholerstwo tak latwo nie mija...ja smaruje 2 razy dziennie ...rano i po kapieli glowe oliwka bardzo obficie i ja troszke sie wchlonie to szczesuje miekka szczoteczka, a podczas kapieli myje ciemieniuche woda z mydlem to tez troszke rozmiekcza....trzeba do tego wytrwalosci ...powodzenia

o matko co za noc ,maly polowy nie przespal:duren::duren::duren::duren: nie wiem musze go chyba w dzien przetrzymywac , zeby nie spal :/ jedziemy dzis do nowego carefoura po pieluchy husteczki i mleko...a potem przyjada znajomi na wyzerke , bo zostalo nam mnostwo jedzenia...a ja mam w planie odchudzanie:winktongue::winktongue::winktongue::wink2: milego dzionka babeczki

Dobrej nocy

W domku przed telewizorkiem pewnie...nie mamy autka wiec podroze odpadaja...najwazniejsze, ze bedziemy razem... didianka i madzius001 co tam u was?????juz po???

dzieciaczki wasze slodziutkie takie...sliczniunie Maly cos dzis marudny...wykapany w wannie szalal jak nigdy cala lazienka zapryskana... ja teraz popijam:kawka: i zajadam ciacho...ogladamy z T filmy a co dzis spokojnie ...to odpoczywamy

Monia jak tak czytam , ze Lenka spi na brzuszku ładnie to bardzo mozliwe , ze sie wczesniej wydzierala bo ja brzuszek bolal, moj Mateusz jak go brzuszek boli to najpierw rowerek troszke robie a potem klade na brzuszek i lepeiej sie odbija i mniej boli Moze do łóżeczka też ja kladz na brzuszku czasem

Melduje sie wiec i ja ...Monika luty 79 mamunia 2.5 misiecznego Mateuszka Sloneczko, zycze bezbolesnego i szybkiego plum w styczniu...

Moja mama tez jest z facetem bez slubu...byli na swieta ...jak cos mowi Matiemu o nim to mowie dziadzia...bo sama go lubie i sie znim zzylam, mimo, ze to nie jego dziadek,ale daje mu tyle uczucia i czulosci...to wszystko zalezy ja ty sie na to zapatrujesz i jaki ona ma stosunek do twoich dzieci...moje zdanie :)Monia

ja tez staralam sie ponad 6 miesiecy o dzidzie, niby zdrowi powinno zaskoczyc za 1 razem a tu...nic...dopiero jak zajelam sie slubem, zaproszeniamai, lista gosci kupnem mieszkania, praca...doslownie nie wiedzialam gdzie rece wsadzic...to zaskoczylam :) a dowiedzialam sie w dzien po 28 urodzinach...alez mialam prezent urodzinowy....:) ZYcze wszystkim starajacym sie , aby nie tracily nadzieji...

Ania co do tego zapachu w pralce...nalej litr do 2 octu i wlacz normalny program na 60 stopni do prania...to usuwa i kamien i odswierza zapach w pralce...albo wydraz polowke z cutryny, nasyp tam soli i wloz do pralki na noc, choc stwierdzam, ze to lepeij sie sprawdza wprzy brzydkich zapachach w lodowce

No w gruncie rzeczy nic[ dlategos ciemna nie jest ] ale ja bylam w takim szoku i zdenerwowana, ze nie zalapalam o co biegalo temu panu...ciezko mi sie biegi wbijalo a on mi tu z tekstem wyskakuje czy mam kota...myslalam, ze chodzi mu o to czy chora jestem na glowe, bo tak walcze z ta skrzynia biegow....humor czysto sytuacyjny...trzeba by bylo zobaczyc i uslyszec na wlasne ucho co by zrozumiec od razu....a opisac ciezko... zamotałam troszku ...sorki

Hmmm Ja bym sie cieszyla jakby moj maz mowil do mnie czasem monia monisiu...ale on jakos wogole :bad:rzadko uzywa mojego imienia...zawsze skarbie, kotku...:wink2: z drugiej strony nie lubie jak sie niektore osoby spoufalaja z tymi zdrobnieniami

hmmmm to wlasciwie nie wiem o co biega moja droga bo mialam zawsze bolesne...a moze jednak cos w tym jest

ojjj Moniq to zycze zdroweczka dla dzieciaczkow.... my wlasnie sniadankujemy...maly rowniez... Zyczymy milego dzionka babeczki

No to Ninka niezle zioleczko jest...czego to dzieci nie wezma do buzki:duren: My zasiadamy do sniadanka...mam nadzieje, ze spedzacie swieta milo i sympatycznie....buziaki i do "upisania"

Plamienia.... ja juz dostalam kolejna miesiaczke:ouch::wink2:...3 dni i bezbolesna byla takze sprawdzilo sie mowienie gina , ze podziciach lagodniejsze :P

witam swiatecznie...heh a ja jakos ostatnio...przez te przygotowania i ostatnie nerwy ochoty nie mialam...na nic, a jak mnie naszla to i naszla mnie inna rzecz.....okres:oh:....i wez tu czlowiek sie nie wnerwiaj

Czesc dziewczyny...zycze wam wszystkim ...i kazdej z osobna abyscie zdaly ..!!! jak ja sobie przypomne jak sie denerwowalam na egzaminie to hihih teraz smiac mi sie chce a wtedy nie bylo mi do smiechu....moj egzaminator zeby rozladowac napiecie...zapytal sie mnie "czy mam kota" a ja sobie pomyslalam, o co mu biega, czy on mysli, ze ja szurnieta????wogole do glowy mi nie przyszlo, ze on sie pyta o pupilka:duren::duren::duren: ...a to tylko dlatego, ze dobijala mnie rozwalajaca sie skrzynia biegow w tej skodzie ktora jechalam jeszcze raz ...POWODZENIA

No fakt...teraz to sobie niewyobrazam miec innego imienia...jest w nim cos takiego...hmmmm A czy do was mowi ktos zdrobniajac to nasze MONIKA????podoba wam sie to???

Nie wiem czemu ale ostatni zmienilam opinie na temat wysylania dzieci ...i to w najmlodszym wieku do przedszkoli....wole zeby moja mam opiekowala sie malym, a jak by jej nie btylo to pewnie niania:winktongue:...a dlaczego???coz wszystkie kolezanki, ktorych dzieciaki poszly do przedszkola choruja nagminnie:beurk::ouch:...a jednej coreczka wyladowala nawet w szpitalu:oh:...a wszystko bylo ok poki niania sie nia zajmowala,nie wiem czy to taki okres nastal czy co innego jest przyczyna, no byc moze kiedys sytuacja mnie do tego zmusi:Smutny: by maly poszedl do przedszkola ale poki co nie biore tej opcji pod uwage:Uśmiech:...dziekuje

Ja kiedys dawno temu stosowalam hormonalne, nie tylam po nich co prawda ale tak mi rozchwialy hormony w organizmie te tabletki, ze zaczela mi siara leciec z piersi...potem jak poznalam obecnego meza myslalam, ze tez bede brac tabletki, ale on stanowczo sie nie zgodzil...mila sytuacje w rodzinie, ze kuzynka brala leki spory okres czasu a potem po odstawieniu zajsc w ciaze 8 lat nie mogla...wiem , ze w tych czasach sa lepsze leki, ale jakos sie balam, ze i nas to moze spotkac wiec uzywalam gumek a jak chcielismy miec dziecko to robilismy to bez i sie udalo....planuje jeszcze moze za 3 lata kolejna dzidzie...wiec razczej hormonow brac nie bede...po 2 dziecku jak najbardziej

Ciocie przeniesli do innego szpitala ...bo ktos chcial ja ze szpitala do hospicjum przewiesc:Smutny: , ale rodzinie sie udalo zalatwic pokoj w innym szpitalu i spedzili z nia tam Swieta...ciesze sie, ze nie byla sama...:Uśmiech:

elo....Asiu super , ze chrzest sie udal...ciekawe jak u Joasiah poszlo Monia...a widzisz,Lenka to cie potrafi zaskoczyc...ja swojego dziecka nikomu na rekach nie pozwalam nosic nawet mamie...wiec o tesciowej juz nie wspomne ;P Nocka srednia 23...4.30....8.30 teraz tez marze o :kawka::kawka::kawka: :kawka::kawka: a i dziekuje zamile zdanie na temat mojego wygladu...choc wolalabym tez juz wchodzic w spodnie sprzed ciazy to jeszcze dluga droga przedemna :/:duren:

Monia zdjatka sliczne, fryzurka Kamilka super to i ja pofocze :)Troszke syneczka i mamunia ...paczunia :P