Sweethope

dobranoc... ja nie mam ani nastroju ani ochoty nic pisac...ehhh szkoda gadac...maly usnal wiec i ja sie klade Aniu gratulki moderatora jutro nadrobie zaleglosci...chyba

Ja tez skorzystam z kremu bo to na buzce nie chce malemu zejsc..raz czerwone raz nie raz blednie raz sie luszczy..hmmmmmmm mam nadzieje, ze ten kremik pomoze

Dorotko niezmiernie sie ciesze, ze juz po operacji i ze wszystko poszlo dobrze dzien dobry...u nas nocka taka sobie jedzenie o 20 23.30 i 5.30 ppo 6 cos sie obudzil i wiercil i poplakiwal...cholerka wie o co biega??? teraz maly jeszcze spi, ale zaraz pewnie na jedzonko pobudka Madzia z ta chrzesna to ci dopiero niewypal...tak to jest zawsze sie znajdzie jakis ksiadz co nie chce wystawic:? zaswiadczenia, ale z tego co doczytalam to sytuacja uratowana Sorki, ze wczoraj nic nie pisalam ale ani weny ani czasu nie bylo,podczytalam tylko przed sapniem coscie naskrobaly...maly zasna o 24 wiec walczylismy dobra brykam...milego dzionka

moja stronka czesc ospa powiadasz??!!!a no to ladnie Moniq...a ktore dziecko???natanek??? MOnia38 a ty rzeczywiscie sie upewnij co do dawki...teraz wiesz niektorzy lekarze...konowaly...nie ublizajac tym dobrym fachowcom

dziendoberek mamusie.... malemu cos sie slabo odbija w nocy jak go karmie i az mu nosem poszlo...bidulek...i tak 30 min z nim siedzialam az opanowalismy sytuacje MadzixAcha i zapomniałam się pochwalić, że dziś 3 noc bez pieluchy i gratulki dla Kubusia

radość sercaNie wiem jak u Was, ale w Łodzi pogoda się skiepściła na całego :( Mgła, deszcz siąpi, chłodno, brrr, nici ze spacerku, ja tylko wyskoczę później na jakieś zakupki... Asia u nas tez mgla,szaro, buro...ze spacerku nici i u mnie, ale ja na 12 jade do kolezanki, zrobi mi pazurki to sie wam pozniej pochwale:) teraz czekam na mame... kurde malemu cos sie od wczoraj mocno ulewa mleko:/ciekawe czemu...mam nadzieje, ze nie chory...bo cos mu jezdzi w nosie wysoko:Smutny:

Żanetko trzymam mocno kciukasy za konsultacje....buziaki dla was tzrymajcie sie ...a i nie denerwuj sie nieobecnoscia...jak to Ania napisala...rozgrzeszona jestes:) a jeszcze jedno...ladny Krzysiulek w czapie w podpisie:)

radość sercaAnulkanicola23heh Dobre PRZESADZONE

IGORKU ZDROWKA...A DLA RODZICOW WYTRWALOSCI...MODLE SIE ZA WAS...

maly jeszcze nie spi...ciekawe kiedy usnie

ania zdjecia super...ale teraz chyba ty przesadzilas z wielkoscia

ehhh jak sie zabralam za sprzatanie to przemeblowalam pokoj malego....hihihhi odpoczywam bo sie zmachalam jak ptaszek

aaaaaaaaaaaaa zubelek to juz teraz wiem czemu cie nostalgia dopadla...ale gafa ehhh normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje...jakas ospala chodze, niczego nie widze...a teraz z dworu uciekalam z wozkiem bo sie rozpadaloa bylo takie ladne slonko:Smutny:

my tylko godzine bo sie rozpadalo...normalnie wsciekla jestem...z tego wszystkiego zabieram sie za sprzatanie chalupki...musze sie wyladowac:P

zubelek nie smuc sie...dziewczynki zawsze potrzebuja mamuni....zobaczysz jescze nie raz do ciebie przyjdzie:)glowka do gory a swoja droga to ta pogoda nastawia nostalgicznie...wrrrrrrrrrrrrr

ja czekam az sie malemu ulozy jedzonko i smigamy na spacerek bo pogoda niczego sobie +10 stopni hmmm wiosna idzie??

o matko moje dziecko mnie wykonczysiadac mu sie chce ...caly czas brzuszki cwiczy...i non stop na rekach coby w pionie byc rece opadaja od tych kilogramow teraz troszke mu sie drzemnelo

witam poniedzialkowo...dziewczynki...i watek u nas nocka spoko chociaz dziecie zasnelo o 24i ciagalo mnie przy tym za wlosy monika4switi (skrót od Sweethope - może być?) alez jak najbardziej, mnie pasuje

czesc mamokarolka milo cie poznac:)

Anulkaw sobotę z racji wolnej chwili podjechałam do sklepu nie dla idiotów i zakupiłam mężusiowi lunetę-teleskop...wczoraj oglądaliśmy gwiazdy, bo niebo łaskawie się wypogodziło wow a moge spytac jakie koszta...bo moj malzon tez chcial cos takiego...moze mu zrobie niespodzianke......romantycznie tak w gwiazdy....

czesc Aniu...fajnie, ze juz jestes

witam u nas nocka ok jedzenie o 22 5 i 9 ale dziecie zasnelo o 24... takze ni e powiem zeby wczesnie zasnal, do tego jak go karmilam o 5 to juz potem usnac nie moglam :/ LubyWierzcie mi - spacer w Londynie pod TYM wzgledem to wielka katorga dla takiego escety jak ja. o no ladnie to ty Luby jedziesz do Londynu na kobiece pierso popatrzec....no ladnie

a ja juz lepeij duzo lepeij...przespane 12 godzin ciurkiem to musi byc lepeij maly jeszcze nie spiciekawe kiedy usnie dobrej nocki babeczki...i zdychajacy watku

moje dziecie usnelo po21 wstalo o 22 na jedzonko...pospalo 40 min i grasuje ciekawe kiedy usnie Joasiah to fajnie , ze ci przesypia nocki, bo moj jakos nie chce tak ciurkiem, ale zle nie jest wiec nie narzekam.... Madzia...jeszcze musze zrzucic kochana...mam buleczki zamiast policzkow...ehhhhh a Anukla u rodziny byla :)...pewnie niedawno wrocila...a wiesz jeszcze dzieci spac a to to a to tamto...odezwie sie pozno pewnie albo jutro jesli chodzi o piersi to samrowalam balsamem ujedrniajacym kolastyny rano i wieczorem przez 3 tyg i jest lepiej...bo jak przestalam karmic to mi obwisly okropnie dobra kobitki...uciekam lulu

monika warszawskasweetka a wogole to inaczej teraz wygladasz!!! taaa wiem:Smutny:teraz wygladam jak torbaa nie jak sprzed ciazy, gruba dupa jestem...odchudzanie czas zaczac