Skocz do zawartości
Forum

kejtik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kejtik

  1. barbie no normalnie się popłakałam czytajac twoją opowieść... dzielna dziewczynka.... wyobrażcie sobie że moje wczorajsze złe samopoczucie - miałam wysoka temp nawet pow 39 stopni - i dreszcze , wynikało z zapalenia piersi!!! trzymało mnie do dzisiejszego poranka ... masakra
  2. a wogóle to troszkę pomarudzę - bokiem wyszły mi spacery wiosenne.. przeziębiłam sie , mam temperaturę, dreszcze... właśnie moja mama zabrała Klaudię na spacer a ja śmigam do wyrka :) czy mogę jeść miód na przeziębienie? co polecacie zeby sie szybko wykurować a jest dozwolone przy karmieniu?
  3. EMILCIA SERDECZNE GRATULACJE!!!!! doczekałaś się ;) oby Alan nie spóźniał sie teraz w całym sowim życiu ;) hihi
  4. tez wrzucam kilka naszych fotek... na jednym z moja mamą , tesciową i Klu z tatusiem :) w czapace - moja mała nie cierpi nosic czapek ;) chyba ma to po mnie ;) 1-sze lezenie na brzuszku i moje ulubione - zdjecie z moja mamą , mala ubrana do wyjscia na spacer - zrobiła super radosna minke :)
  5. Barbie - dziewczyno gartulacje!! ale sie naczekałaś i nacierpiałas!! ale juz masz to za sobą... teraz zacznij całować te małe stópki , raczki , uszka i nosek ;) Agha - twoja mloda jest boska!!! ma super bujna czupryne :) i zadam tu intymne pytanie.. czy miałas dużą zgage podczas ciaży??? hihi pytam bo słysząłam , ze jak dziecko w brzuszku mocno owłosione to w ciaży meczy wieksza zgaga Szogun - gratuluje odpadniecia pępka!! to wielki dzień - ja nasz zachowałam na pamiątke hehe ... aaa.. idalej przemywaj pępuszek spirytusem ;) u nas pepus zaczął sie juz wchłaniac :) Emilcia - dziewczyno TY sie opanuj i weź szybko urodź :) mozesz nawet w lany poniedziałek :)
  6. DZIEWCZYNY WESOŁYCH SWIĄT WIELKANOCNYCH, SMACZNEGO JAJECZKA I MOKREGO DYNGUSA ZYCZYMY MY czyli Klaudia , Kasia i Krzys :)
  7. hej ;) ja też pije piwko KARMI - poza działąniem mlekopędnym ;) zaspokaja moje kubki smakowe i to ze jest minimalnie gazowany - nie szkodzi Klaudii, a ja jestem szczęśliwa :) położna mówiła, zeby w sumie gazowanych napojów nie pic bo maleństwo zaraz kolki sie nabawi... po cesrace miałam sztucznie wywołane krwawienie, które prawie juz u mnie zanika.... co do stanika do karmienia - jeszcze przed prodem kupiłam stanik triumfa który powieksza się w zależnosci od potrzeb nawet o 2 numery ;) xhogata - moja mała nie jest PYZA ;) ma tylko wydatne policzki po mamusi hihi ;) dziewczyny chodzicie juz na spacerki z maluszkami? moja mała była wczoraj w sumie ze 4 godziny na dworze ;) niestety tak sie wyspała, ze wieczorem długo zasnać nie mogła
  8. xhogata - to bedziemy zatem razem wyprawiać urodzinki ;) Kathi - cały czas przemywam pępuszek spirytusem, ale jak bedzie u ciebie pediatra poproś aby obmacał pepuszek i sprawdził czy nie robi się przepuklinka... lepiej dmuchać na zimne ;) ja generalnie bałam sie kłasć mała na brzuszku.. tyle sie mówiło o śmierci łóżeczkowej, ale robie to tylko w ciagu dnia i mam cały czas baczenie na małą aby główkę miała przekrecona na boczek i mogła swobodnie oddychać. co do figury - niestety rana po CC nie goi mi się dobrze - od operacji miałam ja opuchniętą, twardą i zaczeriweniona i sączy mi się z niej osocze.. lekarz kazał mi być szczególnie ostrozną, rozgrzewać miejsce i chronic przed zakazeniem... dlatego o cwiczeniach/ gimnastyce mogę na razie tylko pomarzyć .... teraz tylko dietka ;)
  9. Małgoś - to urodziłyśmy tego samego dnia wczoraj byłyśmy z Klaudia na naszej 1szej wizycie u pediatry. Ogólnie mała rozwija się dobrze, pani dr jedynie zwróciła mi uwage na to, ze po odpadniecieu pepuszka zaczęła sie robić przepuklina i zaleciła, aby jak najczęsciej kłaść małą na brzuszku ! Szogun - schabowy podobnie jak wszystko inne SMAŻONE jest dla nas teraz BEEEEE.. nie jadamy smażonych rzeczy ;) za to poprosiłam mamę i kupiła mi filety rybne - gotuje na delikatnym rosołku z marchewką i pietruszką ! ;) a właśnie jak z waszą wagą? ja w ciąży przytyłam 22 kg i z tego mi już spadło 14 ;) ale walczymy dlaje dzielnie i wcale sie nie głodzę ;) co wiecej mała na cycusiu ładnie przybrała na wadze ;
  10. krlnk - to moze byc potówka, ale bardziej obstawiam reakcje alergiczną - musiałaś zeżrec coś "nielegalnego" - moja mała już to przeszła hihi ;) dzisiaj mamy 1-szą wizytę u pediatry ;)
  11. Motylek - ja miałam podobnie z małą, zasypiała przy piersi . Ponoć często tak sie dzieje jak jest dziecku ciepło i dobrze i zasypia. Na pewno musisz podczas karmienia starać sie ja budzić - najlpeiej głaszcząc po policzku , albo zawsze możesz ją troszke rozebrać z warstw ;) jak jej bedzie chłodniej to nie zaśnie. Co do odciagania pokarmu - ponoć najlpeiej to robic jak jedną piersia karmisz dziecko, bo z drugiej wtedy samo leci :) i wtedy najlepeiej sciagac z drugiej piersi.. w praktyce jest to trudne, przynajmniej dla mnie bo obie ręce angażuje do karmienia.... mozna wtedy poprosic o pomoc męża/ mamę ;)
  12. kathi - mała jest słodka ;) no własnie pępek!!! odpadł nam wczoraj !! czyli w moje urodziny ;) piękny prezent dostałam od córeczki ;)
  13. dziewczyny mam pytanie - wymyśliłam, ze na 1sze swięta wielaknocne ubiorę małą w kostium zajaczka lub kurczaczka... ale nie wiem gdzie takie znaleźć ;) macie jakiś pomysł? chodzi o jakiegoś pajacyka, śpiochy
  14. xhogata - u mnie była położna rejonowa i powiedziała , ze mogę już w tym tygodniu małą werandować, a jak będzzie z 15st to i nawet na godzinny spacer pójść ;) Brzoskwa - ja własnie zaczełam sie zastanawiac nad tymi szczepionkami. Moze jestem zacofana ale wytłuamczcie dobrze o co chodzi. które to szczepienia skojarzone? Bo ja zrozumiałam, ze poza podstawowywmi szczepieniami, mozna dziecko zaszczepić na rotawirusa i pneumokoki.... zastanawiamy sie nad tym z mezem, bo gdzie wyczytał o przypadkach dzieci poszczepionych na maxa tymi szczepionkami a skończyło sie autyzmem... :( Anya - to daj znać co mówi wasz lekarz. My 1-szą wizyte u peidiatry mamy w piątek zaplanować bo jesczze za wcześnie ;) poza tym widzę, ze nie wszystkie dziewczny jesczez się wykluły ;) ale proszę was nie w prima aprilis!!! wciaże niemogę wymyślic jak wkręcic męża dzisiaj ;)
  15. Hej wrzucam więcej fotek mojej KLU ;) ja tez zaliczyłam nawał pokarmowy i zastój od 2 dni - miałam cyce jak balony - Pamela Anderson wymieka ;) ale przez to nie mogłam zgrać się z Klu w kwestii karmienia. Generalnie robiłam okłądy z kapusty, ale też nagrzewałam na przemian piersi wkladkami laktacyjnymi silikonowymi i masowałąm piersi - muszę się przyznać ze nawet mama mi pomagała - takie miałam juz zgrubienia i bóle ze nie wyrabiałam... i starałam sie co chwila odciaghać pokarm laktatorem - mój rekord 30ml ;) dzięki temu dokarmiałam mała z butli ale swoim pokarmem. dzis juz lepiej,ale czuję ze to nie koniec. Na szczescie w nocy z sukcesem udało mi sie karmic mała z obu piersi i oby tak dalej bo to ponoć najlepsze lekarstwo - twoje własne dziecko ;) pierwsza kapiel za nami mała tylko poomarudziła jak była rozbierana bo zimno, ale już w wanience...uuuu ...błogosć ;) aaa... od powrotu w czwartek ze szpitala mała nie robiła kupki czyli 2 dni... na razie ładnie jada i miewa gaziki.. ale jak to jest z tą kupą? czy wasze dzidzie regularnie kupciają? moja przyjaciólka z 2 dziećmi - młodsze ma rok, mówiła, ze nawet po kilka dni dzieci mogą nie robić kupki. prośba, bo nie mam siły długo siedzieć przy kompie i szukać - podawałyscie linka do strony z dietą kobiet karmiacych - czy mogę prosic o powtórzenie ? :) W szpitalu miałam fantastyczna kobietę od laktacji - jak znajdę wiecej sił (bo brzuch boli od szwów) to napisze co mówiła.
  16. witajcie kochane dziewczynki !! wczoraj po południu wróicłysmy z KLAUDIĄ ze szpitala ;) jak radoscią jest ujrzeć statystykę, ze większość z nas przywitała już swóje maleństwa na świecie. GRATULUJĘ wszystkim mamusiom !! u mnie wyskoczyła nagła akcja w poniedziałek - miałam plamienie podbarwione krwią i nie wachajac sie pojechalisy na prędkosci do szpitala. Tam ku swej radosci od razu spotkałam mojego lekarza i jak usłyszał ode mnie info od razu powidział NA BLOK operacyjny. Dzis wiem, ze ponoć zaczęło odklejać sie łożysko.... ale najwazniejsze ze mała jest zdrowa !!! i śliczna i kochana i spokojna i cierpliwa do mamusi , która nieporadnie próbuje ją przewinąć ;D czy karmić piersią - tu się jesczze docieramy. Ze wzgledu na cesarkę małą przywieziono mi na 2gi dzień po zabiegu. Sam cesarka okazała sie ciekawym doswiadczeniem znieczulenie wykonywał mi fantastyczny anastezjolog a sam mój pan dr. Maciej RUSZKOWSKI - będę mu dziękować wiecznie ;) - sprawnie przeprowadził akcję, która z mojego punktu widzenia wydaje sie być naprawdę cieżka robotą ;) najcieższy dla mnie był okres pooperacyjny, bół brzucha, , ale do przeżycia :) wystarczyło, ze wzięłam w ramiona swoje maleństwo i przepadłam z kretesem na razie wrzucam szybka fotkę małej ze szpitla, bo jescze nie porobilisy wiecej ;) ale nadrobimy a teraz wracam do organizowania się w domciu ;)
  17. barbie - no własnie też móżdże nad tym czy brać laktator i chyba go wezmę, bo - nawet jeśli nie będziesz miała od razu pokarmu to warfto popracować nad piersiami i jakos je "rozruszac" ;) .. i koniecznie herbatke laktacyjna zabirać ze sobą ;)
  18. sie maa!! dziewczyny, to ze teraz nie macie bóli i skurczy nie oznacza, ze nic sie nie bedzie działo ;) jest coś takiego jak OKO cyklonu hehe... marek_bilinski_-_ucieczka_z_tropiku | wyszukiwarka mp3 - pobierz za darmo - miłego słuchania - wczoraj byliśmy na pizzy i leciał ten kawałek ;) miłe wspomnienia a my zaraz znowu w teren - tym razem wybierac farby do malowania scian w naszym domku ;) kupiłam juz do pokoju małej farbę z serii disney'a MNIAM MNIAm - kubusia puchatka i kilka szablonów - juz później będę bawiać sie w artystkę malarkę i dorobię jakieś motylki , baloniki itd ;) a tak wogóle to zaprosiłam dzis rodzinke na obiad urodzinowy - urodziny mam 31 marca, ale wtedy bedzie swieżo po narodzinach ;) ... a chciałąbym jesczze te moje mordy obejrzec w wiekszej grupie ;) no i oczywiscie prezenty dostać ;) hihi wogóle fajny prezent sobie robie rodzac małą
  19. hejka ja tylko medluję grzecznie , ze byłyśmy w szpitalu i na podstawie USG Pan dr powiedział, ze mamy jesczze kilka dni. A dokłądnie w najblizszy czwartek bedziemy miec cesarke ;) czyli utulę moje malenstwo 26 marca... i mam nadzieję, ze juz sie nic nie zmieni.
  20. benia serdeczne gratulacje :) ucałuj wiktora w duzy palec u nogi od cioci kasi
  21. sie ma LASKI ;) Benia - przeanalizowały wszystkie scenariusze ;) a tak wogóle to wszystkie juz chca mieć za soba poród, bo to oczekiwanie jest najgorsze kolejna nieprzespana nocka za mna.. znowu jestem nie wyspana, ja juz też chce byc POOOOO.... właśnie dopieszczam z moja mamą torbe do szpitala.
  22. cześć dziewczyny! ale dzisiaj ponury dzień. Spać sie chce a kawusi nie można... byłam dzis w szpitalu na KTG. MIałam mieć usg i wyznaczenie terminu CC, ale przez remont jednego z pięter, zrobił sie sajgon na połozniczym i pan dr prosił abym przybyła w sobotę. Zrobi mi wtedy USG i powiedział,ze moze o d razu weźmie nas na stół na CC!!! dlatego na sobotę szykuje się z torbą ;) Fajnie by było ...w 1-szy dzień wiosny ;) moja malutka jest dzisiaj bardzo aktywna w brzuszku :) miałam wczoraj teściów na karku prawie cały dzień... niby do pomocy, zakupy itd. Powiem tak: jak to dobrze, ze nie mam ich na co dzień bo bym udusiła!!! Jak są daleko - to jak mówi przysłowie, co z oczu to z serca. A jak są blisko to teciowa chce mnie zagłaskać na smierć. Nie wolno mi pic Coli, słodzic słodzkiem kawy, itd itd...
  23. mnie brzusio też opadł, ale to jesczze nie swiadzy o akcji porodowej. wczoraj byłam u mojej pani dr i ta aż sie przestraszyła jak wielkie opuchniecia mam rąk i nóg. Zdziwiła sie ze lekarz w szpitlau na Inflanckiej gdzie chce rodzic jesczze nie wyznaczyl mi terminu cesarki. Choc wg niego mamy jesczez czas. na wszelki wypadek pojade na czwartkowe KTG z torbą w bagażniku ;)
  24. HAHA słoneczy_blask - dokładaie tak samo opisałabym swoje przebudzenia ;) uwazam to za fantastyczny moment w swoim zyciu, choc czuje sie juz jak zawodniczka SUMO ;D zwłaszca z tą nóżką niewinnie wciśiętą pod żebro ! hihi Anya - podejrzewam, ze tak dokąłdnie sie stanie , czyli że wszystkie na raz zaszaleją ;) a tak wogóle to proszę grzecznie o spisanie tygodniowego jadłospisu śniadanie, obiad , kolacja. Co jadacie podczas karmienia, jak gotujecie, czy uzywacie jakichs przypraw? itd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...