-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Szona
-
Aga 3000 - ja narazie nic nie daje bo zmieniłam mleczko i czekam aż sie do niego przyzwyczai i znowu jade dalej :) ale dam jej jeszcze pare dni :) i znów start :) w końcu te słoiczki wszystkie aż sie proszą :) - nie mowiac o tym jaka ja mam ochote na te deserki wszystkie :P :) monika - my też robimy Vojde :) Wiki - wy z tą robotą nie zasuwacie WY ZAPIER...... jak tak dalej pojdzie to za 2 tygodnie juz będziesz u siebie mieszkać :P
-
Malinka - kurde nie mam głowy zeby przeglądać to wszystko moja Ju ma teraz prawie 4 miesiace a na wadze sie pokazuje 5900! :/ zmieniłam na NAN własnie z paru powodów - po bebiko zaczeła ulewać teraz i robić po 5-6 kup dziennie a pozatym jedzenie mogłoby dla nie j nie istnieć - nie było czegoś takiego ze płakała jak głodna - jak jej nie wcisnełam butli i to jeszcze z wielkim problemem to nie zjadła :/ a jak juz zjadła to ulała :/ no i chu..... :/ i tak było z kupami tak częstymi to ponad tydzień a z ulewaniem i nie chęcią do jedzenia ( waga znów staneła :/ ) to tydzień i stwierdziłam ze zmienie mleko - NAN - jest wzbogacony w żelazo o to też mi chodziło bo mała ma anemie po moim cycku ( mam nadzieje ze juz nie ma jutro badanie krwi ) i i wiesz mi albo nie ile ja jej daje to mleko 3 dni? i jest juz na wadze z 5700 - 5900 :) no i zaczeła sie upominać o butle! i je koło 700-850 na dobe :) zobaczymy jak długo na bebiku tez początkowo było ok - podobno nietolerancja może wyjść do 3-4 tygodni :/ A jakim mlekiem Ty karmisz? może też zmienisz i sie poprawi? ( a wg mnie w porównaniu do bebiko ten nan śmierdzi jak nie wiem ale mała go z takim smakiem pałaszuje ze szok)
-
Ania - juz Ci mowie - prawidłowy obrót dziecka zaczyna sie od nóżki i to nóżka ciągnie całą reszte - tyle wiem po naszych zajęciach z rehabilitantką - a wiesz mi jeśli o to chodzi to jestem na 'czasie' - przy każdym przewijaniu dziecka, przewracaniu rodzice powinni robić to przy pomocy nóżki ( rączke wzdłuż i przewrot idzie od UGIETEJ nóżki) - a dlaczego tłumaczyła mi babka przekmiń sobie jak Ty wstajesz - najpierw pracują nogi - to nogi ciągną całe ciało - nie ręce czy brzuch czy głowa - moje dziecko robiło od rąk i brzucha wykręcała sie a pożniej juz grawitacja jej pomagała :) :) teraz juz widać ze ciagnie tą nóżke :) :) aaa mamy zajęcia jeszcze z pedagogiem - bardzo fajna młoda babka z która zawsze sie rozgaduje :P ostatnio to juz nam sie skończyły zajęcia i jeszcze gadałyśmy - i z nią są takie rozwijające intelektualnie ze tak powiem zabawy :) - jak chcecie to wam bede pisać co robimy bo też możecie tak ze swoimi dziećmi robić:) na początek co mi sie bardzo podoba tymbardziej ze mamy do tego warunki ( dużo przestrzeni bez dywanów i panele ) bierze sie koc dziecko na koc albo na plecach albo na brzuchu :P z tym ze na brzuchu to głową do krawędzi koca i za drugi koniec sie ciągnie i tak chodzi a dziecko sobie jeździ :P :P 2 dziecko w koc 2 osoby za rogi i bujamy :) - pobudzanie pracy błędnika - dzieci są podobno inteligentniejsze :) :) 3. dziecko tyłem do nas albo przodem jak kto woli - a mama robi brzuszkami kołyske :) tzn robi brzuszki ciągiem i z siebie kołyske- jak daje na mieśnie brzucha to szok :) po paru minutach miałam dość :) :) 4. takie wierszyki z masowaniem dziecka - od nózki - Idzie pajączek po rynnie ( do szyjki ) i pada deszczyk ( tak po całym ciałku dziecka palcami) i pajączek spada ( otwartą dłonią od ramion w dół) i świeci słoneczko ( masujemy brzuszek okrężnymi ruchami) i pajączek znowu po rynnie idzie :) 5. Witanie sie z każda częscią ciała dziecka - z brzuszkiem, rączkami, nóżami, uszkami a poźniej sie robi NOSKI ESKIMOSKI :) :) To napisałam tyl enieproszona :) jak będziecie chciały zeby wam opisywać te zajęcia to dajcie znać :)
-
Miranda - nie sądze :P i tak wiem ze o mnie ale przecież tego sie wprost nie napisze:) - ale nie ma sensu dywagować na ten temat. w sprawach Ju tak reaguje i nic na to nie poradze :) ogólnie mam wiecej ogłady :P :)
-
Kori - Szogun ma Nataszke :P :P A co do przewrotów od nóżki - jestem na bieząco przez tą rehabilitacje i mi ciągle babka pokazuje jak powinno być - przewrót powinien zaczynać się od nózki - to nózka powinna ciągąć całe ciało a nie rączki głowa czy brzuszek :)
-
Agaluk - a gdzie zamierzasz chodzić? do Artura Barana na Jasną? to jest ta szkółka pływania delfin czy jakoś tak - ja sie do tego gościa próbowałam dodzwonić już z 10 razy i nic - bo na stronie ani nie ma ceny ani jak to wygląda w praniu czy można doraźnie czy z góry ogólnie mam pare pytań do niego i zonk :P
-
Wiki20plWitam !!!U Nas pogoda srednia. Raz wychodzi słonko, a raz pochmurno. Mam nadzieje że nie będzie padać bo dzisiaj stawiamy sciany Dziewczyny czy nie sądzicie że podawanie soczku marchwiowego i kleiku w 3 miesiącu to za wcześnie ?? Oczywiscie nie mówie o sobie. Tylko moja znajoma już w 3 miesiacu zaczęła dziecku podawać. Agnieszka31 Ja też zacznę podawać około piątego miesiaca Wiki jak masz do mnie pytanie to je zadaj bo wszelkie znaki na niebie wskazują na to ze piszesz o mnie :P ja tak zaczełam i jest elegancko - nie wiem czy wiesz ale jakiś czas temu te wszystkie słoiczki były od 3 miesiąca. Skoro ja uważam ze nie za wcześnie to w naszym wypadku NIE ZA WCZEŚNIE - a kleik daje odkąd mała skońćzyła 3 miesiące i tydzień- chcesz spytać mnie czy za wcześnie odpowiedziałam Ci na innym wątku. Jak chcesz ro dawaj Majce nawet jak będzie mieć 3 lata - nie mam zamiaru komentować ani szukać potwierdzenia moich opinii u innych.
-
Ja narazie nie wiem jak to będzie z kupkami po zmianie mleczka :) bo teraz to od wczoraj były 2 :P i w sumie 3 taki pierdek z kleksem :P :) ale wyciśnięty jak kupa gigant :P cieżko jej te kupy idą ale zobaczymy jak troszke dłużej będzie to jadła niż 2 dni :)
-
Ania - no własnie mi sie też tak wydaje ze za dużo - u nas było ok było 2 kupy dziennie nic sie nie działo chciała jeść a od pewnego momentu własnie tak i na dodatek ulewać zaczeła i dla niej jedzenie mogło nie istnieć - a teraz uwaga dopomina sie!!! ;) i dziś znów w porządku bo 810 :) hehehe :) supcio :) zasługa NANa?:> :)
-
a moim zdaniem każdy rodzic obserwuje własne dziecko i wie jak reaguje na co - wszystko co robimy robimy metodą prób i błędów- jeśli ktoś uważa ze dziecko gotowe i rozsądnie to zacznie to ok jeśli uważa ze nie ok to też spoko - bo nikt nie zna tak historii i zachowań oraz reakcji dziecka jak rodzic, i nie ma co uogólniać 3 miesiąc 4 miesiąc 10 czy 15 - każde dziekco zasługuje na idywidualne podejście. w każdym bądz razie miałyśmy o czym innym pisać a nie o odpowiednim wieku na jedzenie inne... z surowymi owocami to ja nie wiedziałam ale nie wiem czy wpadłabym na taki pomysł - bynajmniej przy rozszerzaniu diety. A czego używałyscie? słoiczkow czy swoich zupek? i od jakich zaczełyście - ja myśle ze na start pojdzie sama marchewka poźniej marchewka z ryżem a poźniej zupka jarzynowa - sądze ze ze 2 tygodnie z tymi 3 ma smakami zejdzie :P :) tymbardziej ze teraz nic nie daje ani kleiku bo zmieniam mleczko i narazie bacznie obserwuje dziecię moje :)
-
No to bunt jedzeniowy chyba przeszedł Juli bo wczoraj wyszło 840 ml na dobe a dziś wsuwa aż miło :) :) No Szogun - może faktycznie coś w tym mleczku jest :P a jak z kupą u was? bo Ju narazie wystękuje ją wystękuje ale 2 dzień tylko na NAN i 3 kupy już były - po tym bebiko to tez chyba niezbyt normalne ze dziecko po 5-6 robiło na dobe nie? Szogun - ale masz loty :) matko boska ja bym chyba padła bo nieprzyzwyczajona do takiego tempa :) ale nie nudzisz sie przynajmniej :) a z tym dzieckiem... widzisz pytałaś chciałaś pomoc to mądrzejsi byli :/ mnie też dziwi ze sie z takim malutkim nie bali na jeziorko wypłynąć... ale jak widać po tym ze dziecko wypadło z nosidełka to tak średnio rozkminieni :P a ex przyjaciółka musiała naprawde nieźle namieszać - szkoda bo miałabyś kumpele od pieluch ale ludzie są tylko ludzmi nie wszystko da sie zapomnieć. Kori - dokłądnie jak mowi mama nie panikuj :P :) - jak dopiero 3 raz to wiesz musi sie przywyczaić bo modyfikowane jest bardziej sycące niż piersiowe :) Agha - współczuje porannej akcji :/
-
no i ok :) przecieĹź Ty jesteĹ mama Majki wiesz najlepiej kiedy zaczÄ c :P
-
patrycja - ja też słyszałam ze od warzyw najlepiej zacząc :P no jak dzieciaki poznają deserki i owocki to poźniej warzywek nie chcą :) :)
-
hehe dokłądnie jezyk boli bardziej poxniej jak spuchnie i nie można jeść pić ani mowić :) hehe u mnie o tyle ze ten stan tylko pare godzin był :)
-
ja tam jestem jak najbardziej za ozdabianiem ciała ( uszy to miałam całe poprzebijane, teraz mam kolczyka w pępku i języku :P ) ale na wszystko przychodzi odpowiedni wiek... a wg mnie nie jest to pare miesięcy... ale można luźno podyskutować każdy robi tak jak uważa - dla jednych debilizmem są kolczyki, dla innych wychodzenie bez czapki, dla jeszcze innych używanie pieluch jednorazowych więc wiesz :) :)
-
aa i podobno lepiej od kukurydzianego zaczynać kleiku bo leżejszy i łatwiej sie trawi niż ryżowy :)
-
Bardzo fajny temat - jak wprowadzałyście i co? My jak do tej pory mamy za sobą kleik kukurydziany i ryżowy ( ale do tej pory było max 2 miarki do mleczka) teraz jej nie daje bo zmieniamy mleko i dopiero 2 gi dzień na nowym jak sie nie bedzie nic po nim dziać to wrócimy do kleiku :) a i soczek marchewkowy też juz za nami :) Ja zaczełam troche wcześniej bo mała ma miesiac w tył z przybieraniem i w ogóle wolno ta waga idzie ( ale juz przybiera :) :) ) a że nigdy problemow brzuszkowych nie było i dobrze wszystko toleruje to sie nie boje jej dawać nowości ( jak karmiłam cyckiem to nawet po truskawkach nic nie było ) :). Teraz tylko poczekam aż sie unormuje na nowym mleczku i dalej kleik- ale juz bede gęstszy robić a potem kaszki i na samym końcu słoiczki :) :) pozdrawiam :) :)
-
Ania - jak po kaszce?
-
Ja sie podpisuje do 2 pierwszych wypowiedzi na tej stronie - po co przebijać uszy tak małemu dziecku? katarzynka- nie atakuj od razu bo temat nie jest zarezerwowany dla zwolenniczek więc chyba każdy ma prawo napisać co myśli - dla mnie to idiotyzm totalny i beznadzieja dlatego ja nawet przez chwile nie myślalam zeby swojej córce uszy poprzebijać.... a i oducz sie pisania z wielkimi literami - znasz zasady netykiety? w domu też sie ciągle wydzierasz?
-
ja juz nie wiem dziĹ jest w miare ok - bo jest 14 a ona zjadĹa juz 410 ml :P wiÄc do wieczora sÄ dze ze do 700-800 dociÄ gnie - ehh :)
-
Wiki - NIE ;P
-
Witam. Moja córeczka od pewnego czasu jest rehabilitowana od pewnego czasu doszła nam Vojda u uciskanie punktu na wysokości kończenia sie mostka i w bok pod sutkiem ( napewno pani wie o co chodzi) i trzymanie główki pod kontem 30 stopni - i mam pytanie na zajęciach jak robiliam to pod okiem pani rehabilitantki to mała strasznie płakała i pani powiedziała ze to normalne spodziewałam sie tego samego w domu - ale w domu jest cisza..... i sie zastanawiam czy ja to źle robie ze mała nie płacze? - może to głupie ale chciałabym ze te ćwiczenia były skuteczne więc bardziej mnie martwi to ze nie płącze niż jakby płakała - dodam ze staram sie robić tak samo jak na zajęciach ale ... moze dlatego ze mała jest 'u siebie' i robie to ja i ma do mnie zaufanie dlatego nie prostestuje? czy moze faktycznie źle to robie- a co za tym idzie nieefektywnie? dodam ze oprócz tego robimy odciąganie barkow - jak mała leży na brzuchu, ćwiczenia rączki- pupa, przekrecanie główki, obroty od nózki ( robiła od brzucha ), ( mała ma zawysoko barki i nie pokazała jeszcze w ogóle szyi, do siadu idzie bez głowki, i ma asymetrie prawostonna)
-
Lutka moja kleik juz dostawaĹa - teraz zmieniam mleko to nie bede go urozmaicaÄ niech sie najpierw do samego przyzwyczaji - a tak to juz kleik kukurydziany i ryĹźowy dostawaĹa i soczek marchewkowy piĹa :)
-
Macie jakieĹ patenty na zwiÄkszenie apetytu u 3 i poĹ miesiÄcznego dziecka? bosz normalnie przez te nasze przeboje z wagÄ dosĹownie kociokwiku dostane :/ :(((((((((( MaĹa dostaĹa dziĹ juz sam NAN bez domieszki bebiko i zobaczymy jak bÄdzie reagowaÄ - mleko jej pasuje bo zjadĹa 160 caĹa! ale raz dziĹ sie tak udaĹo - ogolnie juz na starym mleczku tak zaczeĹa szaleÄ i jeĹÄ baaardzo nieregularnie - wczeĹniej przez jakieĹ 2 tygodnie co 3 godizny po 150 :P wiÄc odetchneĹam z ulgÄ a tu znowu masz babo placek - moĹźe tak byÄ od skoku rozwojowego???
-
JEJEJE JUli zjadła 160 ml i nic nie wróciło!! ale zjadła 1 raz samego NAN'a :) :) JE JE :) :) !!!!!!! bo od rana je po ciupku a teraz po 2 godzinnym spacerku oszamała wsio :P :) je je :)