agulaf

dziewczyny a czy słyszałyście kiedys o ty ze dzieciątku mogą trudniej wychodzic zęby bo ma zamało wapnia w organizmie??Bartkowi u góru widac już zęby do kłów a nie mogą się przebic, jakmożna mu pomóc??

od strony dziadków moge powiedziec ze rozumiem, ale z mojej strony to mam póżniej problem bo ciągle chce byc na rekach

Ja nie miałam problemu w pierszym dniu troszke pomarudził, a póżniej spodobało mu się siedzeniei siedzi bez problemu:)))wiec nie doradze jak przekonac małego do nocnika

lisiczkaagulafJa mam właczony polsat, zaraz poleci "wzór" jakos trzeba sobie braki wynagrodzicdidiankalisiczkawlasnie wlasnie, ale czytalam program na nastepny tydzien i beda 2 odcinki:36_2_27: co tydzien sa dwa - w ramach rekompensaty powinny byc 4 :) powinny, ale dobre i 2 Lepsze 2 jak jakis mecz.....

didiankaagulafdidiankano moj wlasnie tez... a na dodtatek to tak go sobie ciagnie ze czasem to sie boje czy mu w racznie nie zostanie Mój ma to samo a młodszy jest....co bedzie dalej no mj ciagnie od dawna.... ma juz taki rytual ciekawe kiedy sie zadznie drapac po jajkach no ale narazie pielucha przeszkadza jak mu włosy wyrosną

słowa mojego M na to że nie ma hausa o szku......wa je.......na mac

didiankaagulafno to ja tak robie po troszku, ale zauwarzyłam ze ostatnio nie lubi tego zabiegu.no moj wlasnie tez... a na dodtatek to tak go sobie ciagnie ze czasem to sie boje czy mu w racznie nie zostanie Mój ma to samo a młodszy jest....co bedzie dalej

Ja mam właczony polsat, zaraz poleci "wzór" jakos trzeba sobie braki wynagrodzic

no to ja tak robie po troszku, ale zauwarzyłam ze ostatnio nie lubi tego zabiegu.

witam wieczorowo Didiankaa całyczas myjesz małemu siusiaka,mam na mysli odsuwasz napletek??? czy dopiero teraz zaczełas??? Ja tez nie lubie jak nie ma hausa::((((

hejka Gratulacje ząbka dla Gabi i Dawidka Leosiowi nowych umiejetności witam nowe mamy :) ciesze się ze nas tak dużo:) My dzisiajbylismy znowu u babci, ach ta zakochana babcia,rozzpieszcza mi dzieciatko:)))No cóż taka rola babci.

witam cie zapraszamy do klikania z nami:)))

witamy witamy, i na pogaduchy zapraszamy:))

dziendoberek oooooo co tu nowych mam forumowych sie odezwało, serdecznie was witamy i badzo sie cieszymy ze donas dołaczyłyście:)) napiszcie coś więcej o sobie i waszych pociechach:)))) Aniu to super że ci nie zrywali tego paznokcia, wiem co toza ból.Mam nadzieje że leki pomogą iprzestanie cię to nękac. Goya czekamy na recezje z wypadu na miasto,hehehe:)

witamy cie Ewo, zaglądaj donas jak najczesciej boostatnio jakies pustki nas ogarniaja. Ewuniu a powiedz mi co jeszcze dajesz do jedzenia twojej kruszynie poza cycusiam???no i napisz cos wiecej o sobie:))

aga27Cześć dziewczyny! Jestem już. Ciebie też witam agt, może jakoś ciekawiej się zrobi . Zaniedbałam was ostatnio, ale mam okropny młyn. Jednym słowem mam nienormalną teściową i szwagra. Wyobraźcie sobie, że mój mąż ma firmę i zatrudnił u siebie swojego młodszego brata. Robili duży remont u jednego faceta. Niestety mój szwagier ma dwie lewe ręce do pracy. On woli wypić piwko (nawet w pracy) albo coś tam zapalić. Moja teściowa oczywiście nie wierzy że jej synuś taki jest. Pewnego dnia właściciel domu, w którym pracowali złapał go na spaniu i z miejsca go wywalił. Oczywiście wina spadła na mojego męża i jest wielka awantura w rodzinie do tego stopnia, że wysyłają nam sms-y w których nas straszą a teściowa powiedziała do mojego męża że już nie jest jej synem. Jak matka może tak zrobić????????? Żeby jeszcze miała rację to bym się nie wściekała ale ten "gnojek" ma 25 lat i dalej siedzi nagarnuszku u starszej siostry bo nikt go nie chce zatrudnić. A jeszcze na nas chce zrzucić swoje długi. Mam już dość... Aguś to rzeczywiscie miałasz prze.......ne z tym szwagrem i teściowa, co za chłop , jak można bratu tak namieszac w firmie.....nie dośc ze dał mu prace to ten jeszcze na niego wszystko zwala.A tesciowa tojakas głupia baba musi byc jak w to wszystko wierzy powinna juz znac troszke swojedzieci. Agus nie przejmuj się, nie będe pisała że będzie dobrze , bo pewnie nie będzie, ale wy jako rodzina(ty mąż)musicie się wspierac bo cała reszta schodzi na 2 plan. pozdrawiam trzymaj sie, badz twardza:))

dzien bobry ja dzis tak wczesnie bo Bartus zrobił pobudke o 6,30 cos się chłopakowi dzis spac niie chciało:))) A cou was dziewczyny, jakie plany na dzis????

Poohagulafwitam:)) Edi ja nie wiem jak daleko mamdo ciebie ale ty wiesz jak daleko masz do mnie,może się choc we 2 spotkamy:)) Aga możemy się spotkac ja mieszkam w Tychach Witaj Klaudia No widzisz jak bliziutko:)) to zapraszam do mnie na kawke

lisiczkaagulafwitam:)) Edi ja nie wiem jak daleko mamdo ciebie ale ty wiesz jak daleko masz do mnie,może się choc we 2 spotkamy:)) Aniu do ciebie wpadniemy w wakacje jak nad morze pojediemy:))trzymam za slowo ile kilomertów jest od ciębie do gdańska, powiedzmy stocznia gdańska(może byc czasowo)??

Witajcie nowe forumowe mamuski:) zaglądajcie do nas jak najczęściej, czym nas wiecej tym weselej:)) tylko czasami jak sie za bardzo rozpiszecie to nie jestem w stanie nadrobic:)

witam:)) Edi ja nie wiem jak daleko mamdo ciebie ale ty wiesz jak daleko masz do mnie,może się choc we 2 spotkamy:)) Aniu do ciebie wpadniemy w wakacje jak nad morze pojediemy:))

miska271agulafMiska271 super ta twoja kruszynka i nadodatek moja imienniczka:))tylko suwaczek coś ci zle pokazuje, bo na suwaczku ma 7 dni....Zycze powodzenia w karmieniu piersią i przetrwania tych trudnych dni z nawałami, choc pewnie masz juz wprawe z radzeniem sobie z tymi cycusiowymi kłopotami:))suwaczek dobrze pokazuje bo ma siedem dni czyli tydzien. No zobaczymy jak to bedzie kazde dziecko jest inne>oby tylko tyle bylo by jej wystarczylo i mogla rosnac z tego bym byla zadowolona. chyba rano jakaś niedospana byłam , o przeczytałam że masz dwu tygodniowa córeczke:)) spojrzałam na sówaczek a tam pisze że ma 7 dni, no to pisze do ciebie....przepraszam za zament:) Wiecie , tak patrzyłam dzis na mojego szkraba i macie racje że te nasze dzieciaczki bardzo szybko rosną:)juz skończył 9 miesięcy, zaczyna chodzic a gdzie ta malutka kruszynka co niewiedziałam jak ją złapac żeby jej krzywdy nie zrobic.....

Edi z tymi porodami po cesarce to jest tak różnie że nie ma co się martwic.Zawsze mówili,że po cc trzeba odczekac przynajmniej 2 lata dokolejnaj ciąży, a moja kumpela miała cc (bliżniaki) a jak maluch miały 5 miesięcy to wpadła i trzecie urodziła naturalnie!!!!!w tak krótkim odstępie czasu i z brzuszkiem-rozciaganiem-nie było żadnego problemu:)

Iwcia najwarzniejsze to sciemniac tak zeby wszyscy mysleli ze ciezko pracujesz:)) ja wieczorem to mam strasznego lenia i wole sobie z mezem posiedziec:))

witajcie dziewczyny:) ja dzis do gina sie wybieram na kontrole, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. musze się dzis w koncu za pranie zabrac bo sie tego nazbierało.....no i jakies odkurzanko zmywanie naczyn wiec nie bedzie mnie w ciagu dnia, zajrze do was wieczorkiem:))