Skocz do zawartości
Forum

agulaf

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agulaf

  1. agulaf

    Majowki 2008

    witajcie Majówki:) wiecie co mój M wyjechał do wa-wy na 3 dni i jesten sama z małym i powiem wam ze nie mam czasu tu zagladac. A jak juz wieczorem mały spi to ja juz nie mam siły odpisywac, bo poczytac to musze wpasc:)) Bartek tez juz się nie daje spokojnie przebrac, najłatwiej się go przebiera na macie edukacyjnej, bo zajmie sie przez chwile zabawkami które wisza nad nim a ja na szybciutko zakładam pieluszke:)) dziewczyny czy sadzacie juz wasze pociechy na nocnik??
  2. witajcie super Goyu ze juz jestes:)a bardzo mi przykro ze twoja kruszynka znowu chora:( mam nadzieje ze po kropelkach mu wszystko przejdzie a wyniki beda ok:)
  3. hej musze wam powiedziec ze ja tez strasznie sie obawiałam karmienia z zabkami, narazie mamy dwa i jest ok. ugryzł mnie tylko 2 razy i to wtedy gdy zagadałam sie z kumpela i przestałam zwracac na Bartusia uwage
  4. gagawaagulaf witaj wiesz gdyby nie te nasze kochane skarby to bysmy powariowały w tych domach....Gdyby nie mój skarb to pewnie do dzis bym sie zarzynała w pracy po 10 i więcej godzin hihi myśląc że siedzenie cały czas w domu to okropna nuuuuda. Ale jak to mówią - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... U mnie pierwsze 3 tygodnie uziemienia jak zaszłam w ciążę były tragedią. Myślałam że zwariuje ale teraz to już nie wyobrażam sobie wrócić do pracy zaraz po urlopie macierzyńskim... Ja miałam to samo a u mnie powrót do pracy zbliża sie WIELKIMI krokami
  5. ja dzis spojrzałam na sówaczek Bartusia z niego wychodzi ze ma 9 miesięcy- dobrze ze jest podpisane podspodem!!!!
  6. kasioleqqwitam Was:) ja tez nie pracuję siedzę w domciu wychowuję synka...i robię codzienne czynnosci domowe:) widzę, ze się nudzicie i chcialybyście gdzieś wyskoczyć??? ja też tak czasem mam, ale zawsze pocieszam się tym ze mam cudnego dzidziusia;) witaj wiesz gdyby nie te nasze kochane skarby to bysmy powariowały w tych domach....
  7. nasz to pierwszy dzien babci i dziadka wiec dostana po kubeczku ze zdjeciem:) w przyszłym roku mysle ze beda laurki:))no chyba ze plany sie zmienią:))
  8. Suzi ja tez tak mam ze sąsiadka w domu siedzi ale to i tak zawsze by się gdzies indziej wyskoczyło:)
  9. Ninare to niezle przybiera twoja Majeczka:)
  10. To dlaczego jestes "niewidoczna"??
  11. hop hop jestem tu:)) a czy ktoś oprócz mnie jest??? dlaczego się wszystkiew przedemną schowałyście:)))
  12. hejka Aniu myśle, ze tak bedzie za kazdym razem jka sie teraz bedziecie spotykac. Marta no to miałas naprawde udany weekend. My tez bylismy w sobote na imprezce i bartus był bardzo grzeczny:)a myslelismy ze juz o 7 bedziemy musieli wracac do domu a wytrzymał do 21:) pozdrawiam całuski
  13. hejka ale tu naklikałyscie..... a ja pranko zrobiłam, kapusniaczek i ogarnełam bałagan w domu, czyli dzien jak co dzien.I takie zaległosci mi sie zrobiły ze hej. Mnie waga juz prawie wróciła do normy został mi 1-2kg do zrzucenia , ale to zostało mi w brzuchu a to niestety bez cwiczen nie chce spasc.....
  14. roniaCo do zwrotu na parenting jak najbardziej email poszedł ale z : alergia.sklep.pl: Host not found zostało zwrócone.Mam ten sam problem!!!!!
  15. Rena ja nie miałam mozliwosci spania z małym(no chyba ze w trojke).Spalismy w 3 tylko pierwsze 3 tyg po cc bo nie byłam w stanie wstawac, ale było mi strasznie niewygodnie i mały poszedł spac do siebie:)) i tak juz zostało:))
  16. agulaf

    Majowki 2008

    hej Miska musze Ci powiedziec ze w ciagu dnia mam to samo,Bartek jest strasznie marudny ale spac nie chce isc. jak go poloze do lozeczka to orze sie od 5-20 min zanim zasnie.Oczywiscie chodze tam do niego ale wtedy jest jeszcze gorzej....wieczorem o 20tej zasypia ladnie, ale ostatnio budzi sie za 2-4 godziny i wtedy robi jazde przez nastepne 2godziny i nie wiem o co.
  17. ja tez karmie, a co to by było jakby sie mały jutro z kacem obudził
  18. Anulka ak można to ja tez poprosze o kieliszeczek:)) co tak sama bedziesz pic
  19. Ja juz sama nie wiem dlaczego sie Bartus budzi w nocy,2 razy musi dostac cycusia bo nie da rady w zaden sposob go uspokoic, krzyczy i krzyczy.Chyba ze w ciagu dnia miał nadmiar wrazen i budzi sie w nocy (zwykle copół godzinki- godzinke ) tak do 2 a potem i tak pobudka na jedzonko.... Zęby napewno tez mu idą (górne jedynki) i tak mi sie marzy przespana cała noc.....
  20. no tak to jest z tymi naszymi dzieciaczkami jak ida wczesniej spac i wieczorkiem mamy spokój to rano co swit zaczynaja nas wołac:))
  21. dzien dobry ja tez siedze w domku i zajuje sie moim Skarbem. Widze ze tu duzo znajomych:))
  22. ninnareTusia - a to balneum jest na recepte czy bez?Wiecie co dziewczyny, moja Maja znowu jakies cyrki odstawia przy karmieniu. Widze ze jest glodna, dnerwuje sie, przystawiam ja - i placze - no wiem ze ze zniecierpliwienia bo nie leci od razu. Jak po chwili mleczko leci strumieniem to ssie, ale tez sie zdarza ze wypluwa brodawke i wtedy ma prysznic (ale pilnuje tego i natychmiast ja "dostawiam"). No i po nastepnej chwili - jakby nagle mnie zauwazyla- szerokasny usmiech i wlepia we mnie swe oczeta. Nie powiem to bardzo mile taki sliczny usmiech widziec i te oczka kochane. No ale dlaczego ona nie je..? Possie chwilke nawet nie ma 5min i finito... Zachowuje sie jak 3miesieczniak-wszystko ja interesuje a moja twarz najbardziej i nie da sie nakarmic porzadnie. Zakrywanie oczek powoduje tylko zniecierpliwienie. Dla Mai to nie problem - bo spryciara wieczorem kaze sie karmic (wczoraj) co 40 min, a w nocy dzis co 1 - 1,5 godz.. No ale jak sie domyslacie dla mnie to problem.. Miala tak ktoras z was..? moze mi ktoras doradzic...? Kochana karmie piersią Bartusia juz prawie osiem miesięcy i zawszy myslałam sobie że mam mleko specjalnie zrobione dla niegi i że ono mu wystarcza.I tez zawsze jadł mi krótko cycusia od 5 góra do 15 min, chyba ze 2 razy mi się zdarzyło ze jadł dłużej jak pół godziny. rośnie zdrowy duży chłopak. spróbuj przeczytac książke "język niemowlaka"(wiem ze dziewczyny na forum maja w wersji elektronicznej.Mnie bardzo pomogła zorganizowac dzien Bartusia wczesniej tez karmiłam go bardzo czesto po przeczytaniu ksiązki spróbowałam go karmic wedłóg tego systemu co jest tam opisany i dało rade. wprzwdzie na poczatku musiałam go troszke przetrzymac do "godziny karmienia" ale po 3 dniach spokojnie juz jadł w ciągu dnia co 3 godz. a w nocy co 4.Wiec warto spróbowac zawsze to 4 godz nieprzerwanego snu:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...