Skocz do zawartości
Forum

agulaf

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agulaf

  1. czesc dziewczyny moja przygoda z karmieniem piersia , własnie dobiega konca.Bartus od 2 dni juz nie dostaje cycusia.wogole. i musze wam powiedziec ze strasznie mi ciezko, mam ochote go wziasc i przytulic, dac mu cycusia i poczuc znowu to uczuce, te oczka wpatrzone we mnie....cudne:) i nawet moje piersi znosza to dobrze, jeszcze nie odciagałam pokarmu, dopiero dzis zaczynam czuc ze robia sie pełne, wiec jutro laktator w dłon:):)
  2. agulaf

    Majowki 2008

    Miśka powiem ci ze Bartus przy piersi był BARDZO BARDZO grzeczny, ładnie pił, nie wiercił sie i nie gryzł.Moze ze 3 razy mu sie zdarzyło ze mnie ugryzł....ale zawsze wtedy kiedy to ja nie zwracałam na niego uwagi, np.gadałam z kims karmiac.
  3. agulaf

    Majowki 2008

    czesc dziewczyny jak wasze pociechy, chodzą juz same?? bo Bartek tylko za raczke i ciągle łapie mnie za paluszek i musze zasuwac po całym mieszkaniu....zabki mu idą jak oszalałe, teraz mu wyszły 2 dolne dwójki....i widzac że kły tez juz za niedługo sie przebija. staram się odstawic Bartusia od cyca i jak narazie jest ok. od wczoraj rana nie dostał i jak narazie sie nie upomina , zobzaczymy jak bedzie dalej. miłej niedzieli zycze
  4. dzien dobry kochane. mnie to dopiero dawno tu nie było. ale podczytuje was, tyle ze jak skoncze czytac to małemu juz sie cos nie podoba i musze sie nim zając i nie mam czasu odpisac. Gosiu ale ci fajnie z tym wyjazdem, chciałabym przynajmniej nad nasze morze pojechac.....ale nie wiadomo jak u nas z urlopami bedzie, bo i ja i m zaczoł prace 1 kwietnia.... Aniu a ty cały miesiąc wolnego , ale fajnie:)moze własnie jakis spontan bedzie i wyjazd bedzie:P
  5. agulaf

    Majowki 2008

    czesc kochane dziękuje bardzo za zyczenia dla Bartusia. Imprezka nasza wypadła super, wszystko się udało:) goscie zadowolenie, Bartuś dostał duuuuzo prezentów:PNawet Bartuś był grzeczny w kościele!! Nasze wyniary to 9650, obwodu głowy nie pamiętam(a nie chce mi się ksiązeczki wyciągać) a wzrostu ma 78cm:)
  6. dziewczyny czekam i czekam na was, a tu nikogo:( Bar zostawiam otwarty, wiec jak któras ma ochotke na cos% to prosze sie czestowac. Ja juz uciekam spac, bo jutro znów wczesnie bedzie pobudka:) kolorowych
  7. dziewczyny to zaczynamy:)IMPREZE:)) bar otwary, prosze się częstować, bo niestety samoobsługa, hihihihi no i potrzeba jakiegoś/jś DJ co by muza tez była. czy ktoś się pisze?? BARDZO BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA ŻYCZENIA.
  8. dorotea72BARTUŚ gratulujemy ukończenia roczku MICHAŁ wszystkiego naj z okazji 8 miesiączka ninnare spóźnione życzenia urodzinoweAgulaf jeśli jesteście oboje gotowi na odstawienie to bądź nieugięta, popróbuj kilka dni bez jednego karmienia rano lub wieczorem i zobacz jak będziesz się czuć i jak mały się zachowa - niech to się odbywa naturalnie i spokojnie powiem Ci ze ja jestem w 99% gotowa na to żeby małego odstawić, on to chyba nigdy nie będzie gotów na ten krok.musze jednak spróbowac. dzięki za dobrą rade:)
  9. Mama_MonikaAgulaf jeśli moge doradzić porę roku najlepszą na odstawienie to najlepsza to zima, a najgorsza to lato. Ze względu na temperaturę, gdy jest mróz jest mniej bakterii i wirusów. W lecie łatiwje chciażby o biegunki i zatrucia pokarmowe. Myślę, że nie ma jednego, odpowiedniedo momentu na odstawienie od piersi, nie mozna załozyć, że 6 miesięcy, 1 rok czy 2 lata to dobra pora, bo każdy przypadek jest inny. Myślę, że jeśli mozesz sobie pozwolić na dalsze karmienie, to dlaczego dziecku odmawiać. Poza tym jeszcze wiele pokarmów nie zostalo wprowadzonych do diety dziecka gdy ma 1 rok, więc warto żeby było chronione piersią. Ale 1 rok karmienia to i tak pięknie. Bravo! Musze szczeze powiedzec ze nie brałam pod uwage pory roku, tylko wiek dzieka.do zimy na pewno nie dam rady go karmic, mam wewnętrzna potrzebę zrobić to w najbliższym czasie. AgulaMamulaWitam się dziewczyny Byłam u pediatry i lipa:( mała dalej nie przybiera na wadze Dostałam mieszankę Bebilon nenatan dla dzieci z niedowagą i mam jej dawać 7x30lm za pomocą strzykawki po każdym karmieniu piersią oprócz nocnego. Mam też ją trzymać przy piersi nie dłużej niż 20 minut , bo mała jest słaba i szybko się męczy,więc znowu laktator idzie w ruch i to co dwie godziny Najgorsze jest to, że w domu wszyscy gadają że mam słabe mleko, żebym sie nie bawiła tą strzykawką itd...a ja mam doła ale sie uparłam i sie tak łatwo nie dam. Dopóki lekarka nie powie mi że nie ma szans żeby Karolina rosła na moim mleku.Mała waży tyko 3500 a powinna już ponad 4 i faktycznie jest coraz słabsza No zobaczymy za tydzień mam kolejne ważenie ja akurat nie miałam takich problemów jak ty kochana,Bartuś dobrze przybierał na wadze, ale za to cała rodzinka jak słyszała ze karmie tylko piersią małego i ze budzi mi się w nocy, to wszyscy(razem z moja mamą i teściową) mówili mi ze pewnie to przez słaby pokarm i zebym mu dała butle....I w tej kwesti bardzo pomogła mi pani Dorotka(doradca laktacyjny)bardzo mnie wsparła ze wszystko jest dobrze , ze to ja mam racjie chcac karmic małego tylko piersią i ze wszystko jest ok.pomogła mi uwieżyć w siebie:)jestem jej bardzo wdzięczna.Ja mam takie wrazenie, ze mnie wszyscy odradzali karmienie piersi(czytaj :ze nie wykarmie)poniewaz mam bardzo małe piersi. Agula najważniejsze to żebyś uwiezyła w siebie , w swoje mleko i nie słuchała "dobrych rad" znajomych i rodziny.Zycze powodzenia, napewno niebawem się wszystko unormuje i bedziesz szczęscliwą mamą i bedziesz miała małego szczęsliwego ssaka:) patrycja`81newania[ Dziewczyny - a co to jest to "apaczowanie"? Newania bawilas sie kiedys w indianow? jesli tak,to pamietasz jak indianie robia jak ruszaja do boju? to wlasnie apaczowanie ja właśnie tez się zastanawiałam o co chodzi z apaczowaniem, teraz to juz wiem.:)
  10. ooo dziękuje bardzo:) musze powiedziec ze jak zobaczyłam Ani drinka to aż mi sie zachciało, więc jak wypije winko to poprosze o drinka:P
  11. Anna26milka_1980Ania, barek juz otwarty - tylko muszę zamówienia zebrać co która będzie piła Wojtek powiedział, że stawia, więc zamawiajcie do woli To ja Gosiu poproszę drinka z parasoleczką Ania , Gosia się chyba zajeła solenizantem, bo coś nie ma naszych % napoi
  12. cześc kochaniutkie Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia, niech w życiu ma tylko słoneczne dni ale tu dawno nie zaglądałam... i prosze, zaglądam a tu imprezka się szykuje:)nawet %wa, to ja może o czerwone winko poprosze, oczywiście jak to nie kłopot;))
  13. Hej magdalozaHejkaU nas kryzys laktacyjny zazegnany.Przynajmniej tak mi sie wydaje...Choc wieczorem to moje piersi wygladaja prawie jak dwie skarpetki to i tak radosc,ze kolejny dzien udalo sie mala nimi wykarmic jest przeogromna Caluski dla was wszystkich Zabiłaś mnie po prostu określeniem"moje piersi wyglądają prawie jak dwie skarpetki" dawno się tak nie uśmiałam, ale wiem co masz na myśli i to chyba jest najgorsze... Bartuś nadal je cycusia, ale jestem coraz bliżej dnia kiedy powiem mu że cycusia juz nie ma.tylko czekam na odpowiedz od doradcy laktacyjnego:)myśle ze rok to dobry czas na odstawienie... a wy co o tym dziewczyny myślicie??
  14. agulaf

    Majowki 2008

    Wszystkiego najlepszego , dużo zdrówkai samych słonecznych dni Tomciowi życzy ciocia Aga i Bartuś
  15. agulaf

    Majowki 2008

    Lucia ode mnie tez spóznione ale szczere:wiele słonecznych dni, dużo zdrówka, miłości i super zabawek dla Dawidka od Cioci Agi i Bartusia:)) A tak z ciekawosci co dawidek dostał??znaczy jakie prezenty??bo mnie sie pytaja co chce dla Bartusia a ja w sumie to sama nie wiem...
  16. Newania a próbowałaś do picia dawac wode(tak jak piszesz do jedzenia czy po jedzeniu).Wiesz cycusia je to dostarczasz jej mleczka.U mnie woda zdala egzamin i teraz Bartek jak jest z babcią to dostaje do picia wode a jak wracam z pracy no to wiadomo ze odrazu sie "rzuca" na cycusia.i tak jak piszesz w domu przed praca dostaje cycusia(i śniadanko-chlebek) pozniej u babci dostaje kaszke, obiadek i deserek, no i ja wracam z pracy:)
  17. agulaf

    Majowki 2008

    hejka:) widze ze przygotowania pełnaą parą, u nas tez:) Co słychać Miśka u ciebie??poza malowaniem kuchni??czemu męża nie zagonisz do takiej roboty??
  18. czesc oj nie mam czasu tu dowas zaglądac:( ale to wszystko przez t ze do pracy wróciłam a wieczorem juz mi sie po prostu nie chce pisac, bo zaglądam do was , podczytuje, tylko kliac mi sie nie chce... Nadal karmie Bartusia cycusiem, ale zaczynam myślec o odstawieniu go juz od piersi, myśle ze rok to niezły okres karmienia:)teraz i tak dostaje cycusia juz tylko z 3 -4 razy na dobę.wiecie musze powiedzec ze boje się tego momentu i nie do końca sobie jeszcze w głowie poukładałma jak to ma wyglądac.Nie wiem czy kategorycznie odstawic, nie ma i juz czy jakos stopniowo eliminowac??Macie jakies pomysły, jak odstawic dzieciatko od piersi i zeby jak najmniej cierpiało??
  19. agulaf

    Majowki 2008

    Aga super że się tak dobrze goi i ze juz bandarze mu zdieli:))oby tak dalej(bo podczytywałam ze z początku gorączkował i rana była zaczerwieniona) Miśka nie denerwój się , ale bardzo dobrze wiem o co ci chodzi.ja czasami wieczorkiem siąde nadrobie to co naklikałyscie, odpisze(a zawsze mam co nadrabiac i na co odpisywac) a tu nagle wszystko znika i wtedy biore i wyłanczam kompa i nic nie pisze bo drugi raz mi się juz nie chce.... bartuś z tym chodeniem to ma tak róznie, raz idzie za jedną rączke , na drugi dzień musi się trzymać za 2.....raz nawet zrobił sam 2 kroczki od komody do łóżka:)) uciekam spac pozdrawiam wszystkie majowki goraco, no i oczywiscie wasze pociechy:))
  20. agulaf

    Majowki 2008

    dobry wieczor ale wam fajnie ze macie czas tak tu zaglądac i sobie pisac:)ja nadal nie wyrabiam czasowo.... Aga trzymajcie się z Oskarkiem, tak jak napisałas najgorsze za wami ,teraz bedzie juz lepiej:)) My ostatnio mieliśmy straszne dni , Bartusiowi wyszły obie górne jedynki w tym samym dniu.Tak się malutki męczyłze musiałam mu leki przeciwbólowe podawac....ale juz jest lepiej nawet dzis w nocy ładnie spał. widze miśka ze doczekałas sie spragnionego słowa "mama", ja juz je dosc długo słysze i bardzo sie ciesze jak mały rano(koło 5:30-600) woła "tata". i to m musi wstac z łóżka i isc po małego:)) dziewczyny a powiedzcie mi czy wasze szkraby tez wam pyskuja??wiecie po swojemu we własnym jezyku...Bo mnie Bartek to czasami zadziwia... ja mu mowie ze czegos nie wolno a on mi pyskuje!!!!ostatnio się nauczył kiwac głową"nie" , ale to super wyglada:)
  21. hejka dziewczyny tyle tego nastukałyście ze nie jestem w stanie odpisac kazdej:P ja przed powrotem do pracy juz z 2 miesięce wczesniej zaczełam odstawiac, może powiem to tak zamieniac piers na stałe posiłki w godzinach kiedy wiedziałam ze mnie nie bedzie i nie bedzie mogł dostac cycusia jak bedzie chciał.z poczatku były awantury jak byłam w domu, a jak zostawiałam go u mamy to mama mówiła ze nawet się o cycusia nie upominał.Poprostu jak mnie widział to kojarzył z cycusiem:) co do nieprzespanych nocy, to kiedys wyczytałam w jakies ksiazce ze nawet dzieci karmione piersia moga juz przesypiac całe noce.Ale niestetu u nas nie jest tak dobrze.Jak jest dobra noc to budzi sie o 23 i o 5 na cyca ajak ma zła to budzi sie co 2-3 godziny, ale cycusia dostaje tylko o swoich stałych porach, zeby sie nie przyzwyczaił, ze co pobudka to cycus.
  22. hejka co do roczku, to robie u mamy bo u mnie w domu jest za mało miejsca i wszyscy sie nie zmieszcza....co do tortu to jeszcze nie mam pojęcia, nie miałam sie kiedy zastanowic. Ninnare zmęczona to jestem, nawet bardzo wieczorami to dosłownie padam... Bartuś cycusia je dalej, dostaje rano zanim wyjde do pracy popołudniu jak wróce z pracy , no i oczywiscie w nocy ze 2 razy:))
  23. agulaf

    Majowki 2008

    czesc koffane wróciłam do pracy i po prostu brak czasu mnie zabija.... Bartus tez tak łobuzuje jak wasze to chyba taki rocznik:)))jak mu na cos nie pozwole tokladzie sie na podłodze i krzyczy....!!!!!brak słów Zabki nadal daja nam popalic, mamy 3 i jedynki gorne jeszcze nie wyszły, kiedy die to skonczy. my roczek mamy zamówiony w kosciele na 16ta, po mszy goscie przyjda na kawke ciasteczko i do domku, bo wszyscy sa samochodami wiec alkoholu nie bedzie...
  24. ale mnie tu dawno nie było, hohoho a tu sie nic nie dzieje. J wróciłam do pracy i niestety to przez brak czasu nie zagladałam do was. czas tak szybko teraz płynie, malego tak krótko widze bo jak przychodzimy do domu to a godzinke kompiel kolacyjka i spano,wiec mnie musicie zrozumiec ze cały czas poswiecam malemu:)a jak mały spi to wszystkie obowiazki domowe czekaja, pranie prasowanie itp itd. A co u was kobietki słychac?? jak dzieciaczki??
  25. agulaf

    Majowki 2008

    cześc dziewczyny tak się chwalicie tymi ząbkami maluszków to i ja się pochwale, jak tak długo do was nie zagladałam to Bartusiowi wyszła górna prawa 2, no i mamy juz 3 ząbki:)))) Ja przez to pytam co podajecie swoim kruszyną bo jest tyle regół żywiena maluszków ze ja juz sama nie wiem która dobra.Poprostu podaje mu to co uważam i jak narazie jest OK:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...