Frojdel

Ok do przeczytania za parę chwilek :)

Ok 5 miesięcy temu urodził się mojemu bratu synuś i razem z mężem kupiliśmy ubranka w tesco, z takiej beżowej serii z wyszywanymi misiami (w komplecie było body w paseczki i spodnie na szeklach z wyszywanymi głowami misiów), tak mi się to strasznie podoba, że pojadę do tesco i jak jeszcze będą to kupie :)

Ale fajne :), chyba też zacznę kupować :), ciekawe co mój mąż na to powie :)

Mój mąż ma refluks więc też czasami piję siemię lniane ale takie niezmielone, fuj takie gluty :(, spróbuje może mi posmakuje :) Widziałam jedno body które kupiłaś jakiś czas temu na zakupach takie różowe z żyrafką, takie słodziakowe :), jak masz jakieś zdjątka to wklej, z miłą chęcią pooglądam :)

Masz dużo ciuszków dla dzidziusia?? I więcej dla dziewczynki czy chłopczyka, a może neutralne??

Jeszcze nie stosowałam niestety, nie wiem jak?? U mnie śluzu jest bardzo mało, jak jestem w ubikacji bardzo rzadko udaje mi się cokolwiek zauważyć (na papierze prawie go w ogóle nie ma), żeby wiedzieć jaki jest w danej chwili to oglądam sie lusterkiem i badam dogłębnie. Madzialska jak przyrządzasz siemię lniane i jak je stosujesz??

Radosna, oby w końcu warunki sprzyjały i żeby fasolka sie pojawiła :), dużo optymizmu i powodzenia :)

Madzialska ja też się tak czuje, z jednej strony bardzo chcę z drugiej strasznie się boje, ale mój instynkt nie daje mi zapomniec o dzidziusiu, gdy tylko staram się myśleć o czymś innym włącza się czerwona lampka-dzidzia :)

Dziewczyny Żaneta życzę dużo spokoju, kiedyś też tak miałam i pomogła luteina, wywołała okres, jeżeli jesteś w ciąży to podtrzyma ją jeżeli nie to dostaniesz @, tylko nie pamiętam jak mi lekarz kazał ją brać :(. Później zaczęłam używać plastry antykoncepcyjne Eva, później tabletki trójfazowe Milvane. Od ponad 2 lat nie biore żadnych tabletek i cykle wahały się pomiędzy 35-45 dni, obecnie gdy się zaczęliśmy starać o dzidziusia lekarz kazał mi brać luteinę żaby cykl wyregulować :). W sierpniu zaczęłam brać luteinę i mój cykl drastycznie się skrócił 21 dni a następny miał 24 dni. Byłam u lekarza i pytałam dlaczego oznajmił mi że to wina luteiny i że mam ją brać nadal (po 6 miesiącach powinien cykl się wyregulować) i jeżeli znów cykl będzie krótki 22-23 dniowy tow następnym cyklu mam brać luteinę od 10 dc po 2 tabletki 2 razy dziennie. Dzisiaj jest mój 21 dc i @ nie ma więc biorę luteinę 2 razy dziennie po 1 tabletce :) zobaczymy co będzie :) Mosia trzymam kciuki :) Madzialska piękne starania oby tak dalej :) Justina co do śluzu to sie na tym nie znam, bo u mnie śluz jest bardzo skąpy prawie go nie ma, jedynie ratują mnie testy :)

mosiaa poza tym od wczoraj to żołnierzyki są już hen hen daleko Dokładnie :), Justina, na pewno nic im nie jest i jeżeli żyją to polują na jajeczko Trzymam kciuki dziewczyny :) Madzialska gratuluje takiego przytulanka oby było owocne :)

Emienogie ja także Ci nie pomogę, mogę Ci tylko powiedzieć że jeżeli test owulacyjny pokazuje II kreski to najprawdopodobniej za 24-36 godzin będzie owulacja, ale co się dalej dzieje i czy wszystko będzie ok to nie wiem :) ja stosując testy nie zaszłam w ciążę, ale może dlatego, że przytulania nie było regularnie co dwa dni :(. Dobrze że jeszcze nie jeden cykl przed nami, więc jest nadzieja :), nie powiem miłoby było zrobić sobie i rodzinie prezent na święta, to byłoby coś cudownego :)

Kamciu będzie dobrze, ja cały czas trzymam za Was kciuki, bardzo chcę żeby Wasze maluszki zdrowo sie rozwijały i żebyście były szczęśliwe, nigdy jeszcze nie byłam w ciązy ale jak sobie pomysle jak to może być czuje się wspaniale, i wiem że jeżeli lekarze Was uspokoją (kamcia) to wszystko się dobrze ułoży. Dużo zdrówka życzę i spokoju przede wszystkim - buziaczki :)

Madzialska piękny wynik, rzeczywiście testy owulacyjne pokazują wzrost hormonu LH na 24-36 godzin przed :) Jak zobaczyłam twój testy to myślałam ze to ciążowy, pierwsza mi taka myśl przyszła do głowy, tego Ci życzę :) Mój lekarz mówił że jak testy wyjdzie pozytywny to wtedy mam męża wyjąć z szafy i przytulać się co drugi dzień :) Powodzenia :) Trzymam kciuki :) Co do fervexu to mam mieszane uczucia na mojego męża nie działa :(

Btg, Kamcia, Mamma jak tylko będziecie miały zdjęcie fasolki to wklejcie :) Btg super że się dobrze czujesz oby tak dalej :) Kamcia jak tam samopoczucie, co tam u Ciebie?? Mamma jak oznaki ciąży??

Od razu pewnie nie, ale chwilkę to potrwa i będzie jak nowy :)

Mosia co się dzieje ?? Madzialska kup mężowi witaminę c do rozpuszczania 1000 mg, i niech poleży i się pogrzeje :)

Powodzenia, trzymam kciuki, będzie dobrze :)

Madzialska mam podobny problem z wagą co Ty :) Odkąd się staramy przytyłam i urósł mi brzuszek i także ważę 60 kg, czasami mi to przeszkadza ale jeżeli nie oglądam się w lusterku to wszystko jest ok :). Dziewczyny z tymi facetami to można ocipieć , raz mówią że chcą, później że nie wiedzą, a na sam koniec że boją się zmian, jakie zajdą w ich życiu. Najbardziej podobało mi się jak mój mąż stwierdził że jak będę w ciąży to on się będzie bardzo cieszył, ale sam nie wychodzi z inicjatywą, więc obawiam się że czeka aż sobę wpadniemy - tylko z tego co wiem to ja wiatropylna nie jestem :( i pokalane poczęcie było tylko raz

Żaneta powodzenia :) oby się udało, a co do badań to może zapalenie się rozwija i dlatego na badaniach wyszło że jest a Ty jeszcze nic nie odczuwasz, idz do lekarza, przepisze jakieś leki i wszystko będzie w porządku :) Trzymam kciuki :)

Witam dziewczyny :) U nas słonko świeciło teraz się powolutku robi szaro :( U mnie podobnie jak u Was cykl stracony, nie potrafiliśmy się dogadać i cóż zaczniemy może w przyszłym cyklu, straciłam już nadzieje po tym co mi mój mąż zaprezentował w tym cyklu :( Mam wrażenie że on nic nie rozumie i że dla niego to tylko zabawa :( Dobrze że kobieta ma szanse zajść w ciążę w każdym prawie cyklu bo w przeciwnym razie gdyby to był teraz ten jedyny cykl to bym się załamała :) Mamma powracając do Twoich bąbelków w brzuchu to podobno niektóre kobiety odczuwają takie rzeczy, i do tego dochodzi jeszcze łaskotanie :) życzę dużo optymizmu, miłości i zdrówka :) Kamciu spokojnie, ja wiem że moje słowa mogą nic nie zdziałać, ale jednak spróbuje :), bardzo proszę troszeczkę odpocznij, myśl o fasolce ale pozytywnie, nie stresuj się :). Dużo zdrówka życzę i trzymam kciuki :) Btg gratuluje pęcherzyka i trzymam kciuki za Ciebie i maluszka :)

Trzymam kciuki oby się udało :). Ja raczej dzisiaj już nic nie zdziałam mój mąż się już położył więc ja też pomykam, jutro muszę wstać o 5:30 do pracy mam na 7:30, więc do zobaczenia w sobote, bo jutro cały dzień mnie nie będzie :( Miłej nocy :)

Super perspektywa :), jestem za żebyśmy nie dostały @, trzymam kciuki za nas wszystkie :). A tymczasem uciekam, jutro trzeba wstać o 5:30 :( Miłej nocy i do soboty, jutro jade do Wrocławia z siostrzenicą, która zaczyna studia :)

Staram się być wyluzowana, ale mój mąż do końca nie jest, dlatego :(. Ma teraz ciężki okres w pracy, zdenerwowany chodzi, a z drugiej strony lubi gdy za nim biegam , taki z niego pierdoła :P

U mnie spontanicznie to raczej nic by nie było, u mnie zawsze muszę za mężem latać . Czasami dochodzę do wniosku, że on tak lubi :)

Dzisiaj jest 16 dc więc wszystko możliwe :), będziemy próbować :)