-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez maniulka173
-
No ja też o tym gdzieś słyszałam i starałam sie nie spać na plecach ale nie wiedziałam dlaczego
-
A właśnie też o tym słyszałam. A mówiła ci może dlaczego?
-
No a teraz z brzucholkiem to już masakra... Co chwilę muszę zmieniać pozycje , bo zaraz mnie wszystko drażni i mi nie wygodnie
-
No ja już sobie poleżałam.... jakoś tak nie umiem długo leniuchować hihi...
-
Przepraszam ale ja będe już leciała bo kręgosłup daje mi się we znaki... Mam nadzieję , że humor Ci się niedługo poprawi i życzę Ci tego z całego serca:) Będzie lepiej... Zobaczysz:* Buziaki .Papa
-
Rozumiem.... Nie wiem co Ci napisać bo jak na razie to nie byłam w takiej sytuacji i mam nadzieję , że nie będę. Ale też mam takie dni, że wydaję mi się , że jestem zupełnie sama, z łóżka się nawet nie chce wstawać...
-
adriana8899Szkoda... :/ :) Zmykam bo mezus wstal... Buziaki. Pa Aduś... Ciesz się mężem...
-
Smutno Ci tak .... Nie masz się nawet do kogo odezwać i przytulic , tak poprostu... Az mi Ciebie szkoda , bo ja narzekam jak Ł nie widze 2-3 dni a ty nie dość , że swojego męża już długo nie masz przy sobie , to jeszcze Cię denerwuje zamiast wspierać.... Smutne... Ale na szczęście masz swojego małego aniołka w brzuszku , i mimo , że on Cię nie rozumie , to już kocham bo dałaś mu życie i czekasz na niego....Nie raz ( wiem z własnego przykładu) pomaga posiedzieć i wyżalic się takiej małej istotce... Naprawdę... Może Ci nie odpowie , ale wysłucha bo kocha Twój głos , wie że mówi do niego jego Mama... Spróbuj... Może choć troszkę Ci ulży , bo szkoda "patrzeć" na Ciebie smutną
-
Oj biedulko:( Nie wiem co Ci poradzić bo ... no poprostu nie wiem...
-
Hehe jednak nie oglądam filmu bo mama zdecydowała się oglądać jakiś film dokumentalny a co do popcornu ... to już zjadłam hihi. Aneta - a skąd u Ciebie znowu takie humorek ... a raczej jego brak?
-
Dobra ja wpadnę jeszcze później , bo mamuśka zrobiła popcorn i woła co by jakiś film na DVD obejrzeć hihi. Idę poleniuchować z miską przed ekranem . Baajj kobietki :*:*
-
No poród w sumie już się zbliża wielkimi krokami... Widzisz nam zostały niecałe 2 miesiące a dopiero co robiłyśmy testy... Ja dzisiaj układałam wyprane ciuszki maleńkiego i prałam rożki...jak tak patrzałam na te ubranka to aż strach wziąść takie maleństwo na ręcę...
-
O to fajnie:) Już się pewnie nie możesz doczekać hihi. Się nie dziwię... Ja właśnie przed chwilką wypiłam sobie herbatke , ale nie wadro tylko kubeczek
-
Emka - ja już oddałam swój głosik zgodnie z Twoim zyczeniem:) Widziałam , że jak na razie jest 50:50:) A co tam u Was brzuchatki? Jak mija dzionek?
-
Nie planowałam
-
magdalozaHej KobietkiJa znow nie wyspana,ale Maciek wrocil wczoraj o 23 i posiedzielismy do 2 a dzis juz od 10 na nogach,bo moze gdzies na zakupy sie wybierzemy....Sama nie wiem.Humorek taki sobie.Chyba stres,ze nie zdazymy ze wszystkim...Miejmy nadzieje,ze minie... Ania super,ze dzidzia sie odwrocila.Moja zmienia pozycje,ale cos mi sie wydaje,ze jeszcze nie ma prawidlowej...No trudno...Co ma byc to bedzie i tyle.Nic na sile nie zrobie Maniulka duzy kawaler Wam rosnie... Widze,ze te chlopaki to jakies takie wieksze od dziewczyn...hihiihih..Ale to chyba tak powinno byc,czy nie??? Adus ja mam nadzieje,ze Ty dzis nie zamierzasz juz zadnych porzadkow robic,co???Bo jak sie dowiem to nie bede juz taka grzeczna jak wczoraj...:36_8_6: Emka jak nocka minela? Wyspana? Mamuskast no ...moj M niestety tak robi...Caly tydzien w trasie...Wiesz,generalnie mi to nie przeszkadzalo...Tylko jakos ostatnio...wole jak jest w domu.Czuje sie wtedy bezpieczniej...No,ale co zrobic... Dizs wlasnie poszedl na basen,bo zaczyna brzuchol Tatuskowi rosnac....hihihi.Wiec mam chwilke,zeby zajrzec,ale zaraz zmykam,bo chce zrobic obiadek i moze uda sie wyskoczyc na sklepy???? Maget,Anetka jak samopoczucie?I humorki??? Miska jak weekend z mezulkiem? Chyba super? Inka,Monika,Szani jak samopoczucie i jak wasze pociechy??? O kims zapomnialam???? Jesli tak to sorki...aaa...Marci wciaz czekamy na jakas wiadomosc od ciebie???? Madziara jak tam u Ciebie?Oki? No...nie wiem,czy juz wszystkie obeszlam,ale jak nie...to sorki,bo juz nas coraz wiecej i czasem mi cos ulatuje z tej durneej "paly":))) Udanej niedzieli ,Kochane No to chyba tak powinno być , chociaż jedna moja koleżanka 19.11. br urodziła córeczkę , która ważyła 3750g , a druga 21.11.br chłopca , który ważył 3300g więc był wyjątek od reguły hihi
-
anna_bNo widzisz to jeszcze ma czas na odwrócenie. Czytałam wcześniej, że waży już ponad 2 kg :) duży już ten Twój brzdąc. :) Mój zaldwie 1900 a myślałam, że już ponad 2. A ja znowu byłam pewna , że mały będzie ważył cos koło 1800g . A jak usłyszałam , że to już 2150 to sama nie mogłam uwierzyć hehe Tym bardziej , że jak moja mama rodziła moją siostrę 4 lata temu to mała miała 2240g więc niewiele więcej. Ale to dlatego , że mama miała hipotafię... Chociaż ten twój to wagowo tak chyba w normie nie? Mi genke powiedział , że ciąża jest większa ( nie starsza) niż powinna być i że mały może miec 4 kg lub więcej jak się urodzi
-
anna_bmaniulka173anna_bHej Kobiety. Jak samopoczucia niedzielne? Bo u mnie licho, jestem dzisiaj jakaś taka nabuzowana, że jeśli tylko miałabym taką możliwość to wzięłabym jakaś tabletke na uspokojenie!!!!Byłam w piątek na USG mały waży prawie 1900. Pani doktor kazała mi ćwiczyć i przygotowywać się do porodu, bo mały odwrócił się główką w dół. Prawdę mówiąc już byłam nastawiona na cesarkę a tu proszę... niespodzianka... Lecę coś ze sobą zrobić bo mnie nosi :((( strasznie dzisiaj, dlatego nie zanudzam. Buziaki miłego dnia dla Was Wszystkich. No widzisz... Fajnie że twój maluszek jest główka w dół. Mój mały niestety jeszcze siedzi na pupci i mam nadzieję , że do 36 TC się odwróci bo mój gunek powiedział, że potem jest już ciężko z tym i mogę mieć CC... Odwróci się zobaczysz! A który tydzień u Ciebie dokładnie? W piątek skończył mi się 32 TC , teraz mam drugi dzień 33 TC. Wiec jest jeszcze spora szansa
-
anna_bHej Kobiety. Jak samopoczucia niedzielne? Bo u mnie licho, jestem dzisiaj jakaś taka nabuzowana, że jeśli tylko miałabym taką możliwość to wzięłabym jakaś tabletke na uspokojenie!!!!Byłam w piątek na USG mały waży prawie 1900. Pani doktor kazała mi ćwiczyć i przygotowywać się do porodu, bo mały odwrócił się główką w dół. Prawdę mówiąc już byłam nastawiona na cesarkę a tu proszę... niespodzianka... Lecę coś ze sobą zrobić bo mnie nosi :((( strasznie dzisiaj, dlatego nie zanudzam. Buziaki miłego dnia dla Was Wszystkich. No widzisz... Fajnie że twój maluszek jest główka w dół. Mój mały niestety jeszcze siedzi na pupci i mam nadzieję , że do 36 TC się odwróci bo mój gunek powiedział, że potem jest już ciężko z tym i mogę mieć CC...
-
Może następnym razem będzie chłopiec... Widzisz ja chciałam na początku dziewczynkę i jakby podświadomie byłam pewna że tak będzie - a tu proszę - wyrósł ogonek. I może za pare lat mi uda się "zrobić" z Ł dziewuszkę ale to dopiero za pare ładnych lat... A faktycznie świeci tu pustką! Gdzie się wszystkie babeczki podziały? Ja wiem , wiem , że połowa odsypia szaleństwa sobotniej nocy na forum bo widziałam że poleciałyście ze stronkami jak nic... Ale było co czytać hehe:) Posiedze tu troszku to może się natknę na którąś hihi Buziaki:*:*
-
Hej :) Ja wczoraj dopiero po ósmej wróciłam od Babci z imienin i nie miałam już kompletnie na nic siły hehe:) Oj nie mało wczoraj popisałyście.... Ale nie czytałam wszystkiego bo tak z rana to dla mnie za duzo. Emcia - i jak tam ząbek? Mamuskastyczeń - mały waży 2150 g
-
Hej Anecia:) A spało się nawet dobrze chociaż mały dał mi popalic. Reszta tak jak piszesz na pewno odsypia swoje nocne szaleństwa na forum hihi Emka - ty czym prędzej śmigaj do tego lekarza co by ci jak najszybciej przeszło biedulko. U mnie wczoraj ładna pogoda a dzisiaj to normalnie masakra... eh....
-
Hej śpioszki ! Ja na nogach od siódmej. Teraz sprzątanko a potem jade z Ł i Julią na imieniny do babci hehe Nasz "duży" mały kopał w nocy jak nie wiem aż czułam po bokach poszczególne części jego ciałka hihi. Emka - napisz jak tam z ząbkiem??? Boli???? A co u reszty? jak minęła nocka? jakieś super sny?
-
magdalozaNio juz jestem...obzeram sie chipsami...hihihiManiulka super!!!! Dobrze,ze cie nie "wsadzaja" do szpiatala..No razem z Monika macie najwieksze(poki co)dzieciaczki.Moja tez pupa obrocona,ale ale..cesarke,jesli juz mi beda planowac to chce na termin albo nawet 2 dni po,bo dziecko moze sie jeszcze obrocic,wiec...Nie dam sie tak latwo pociac EMka no no...tylko uwazaj z ta chcica,zebys wczesniej nie urodzila nam tutaj.. Anetka szkoda,ze Twoj S nie przyjedzie na Swieta..,ale na Sylwestra bedzie,tak??? To moze jak ty nie mozesz to niech tescie sie do Ciebie wybiora???W koncu to ty bedziesz "lada moment" rodzic a nie oni?? No właśnie - z Moniką ! - już mi się pierdzieli wszystko na wieczór. Magda ja aż sama byłam w szoku jak mi zmierzyli tą wagę. Dobra dziewczynki - ja już lecę spać. Dobranoc!!!!
-
aneta1808kochane uciekam bo juz spac mi sie chce,wybaczcie....rano poczytam co napisalyscie zycze dobrej nocki papatki do jutra No dobranoc. Spokojnej nocki:)