-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tasik
-
Chrzan już skończyłam. Ułatwiam sobie jak mogę i częściowo siekałam jajka w krajalnicy do jajek Jarzynki ugotowane czekają do jutra na balkonie. Zaraz będę musiała sprawdzić przepis i zobaczyć czego jeszcze mi brakuje do ciasta. Na pewno mleka. Neta a sama sprawiasz karpia? Mateczko ja nie umiem i na razie nawet nie chce sobie wyobrażać, że kiedyś będę musiała to robić sama.
-
Serena o mamusiu. Dasz radę jutro do lekarza podjechać? Żebyś na Święta była spokojna. Renia współczuję jeżdżenia wte i wewte. Ania uważaj na siebie! Monika zazdroszczę 2 tygodni laby:} Ubraliśmy już choinkę Teraz gotuję warzywa na sałatkę, którą będę robić jutro. A za chwilę zabieram się za robienie chrzanu. Na szczęście to w miarę szybko pójdzie.
-
Ronia gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!!!!
-
Moja za ZDROWE, spokojne, radosne rodzinne Święta!
-
Bry Megan to Wy Święta już w nowym domu???? Zdrówka dla młodzieży!!!!!! Żeby Święta były zdrowe! U nas choinka też stoi - jutro będziemy ją ubierać Nie wiem kiedy piec.... Chyba we wtorek. Sałatka jakoś pójdzie więc może się jeszcze z babką zmieszczę w czasie. Bo we środę na pewno nie będę miała tyle czasu między pracą a Wigilią, która u nas wcześnie, bo już ok. 15.30
-
Hej! My dzisiaj mieliśmy dzień zakupowo wizytowy. Mam już dosyć. A tu jeszcze muszę pakować prezenty. Na szczęście z zakupów spożywczych zostało mo tylko pieczywo w wigilię i jeszcze obiad na jutro i wtorek.
-
Czyli ta pianka to normalny objaw? Idę ją zebrać.
-
Brzoskwa strasznie mi przykro Wiem jakie to trudne ...
-
Super! to daj znać jak coś będziesz mieć podam Ci mój mail na priv.
-
Manola witaj!!!! Na którego masz termin?
-
Bry My już po zakupach na kleparzu - mam już chyba wszystko na Święta z tego co ja mam robić. W Wigilię tylko jeszcze chleb kupię. I kupiliśmy już choinkę
-
Editta tak to jest jedno z badań genetycznych.
-
Pewnie - ja przyszłam to wszystkie polazły
-
Ledwo żyję. Kręgosłup mi chce pęknąć. Z pracy czyt. Kopernika tak jak ginekologia poszłam na Anny do kadr potem na Sławkowską kupić prezent pod choinkę na wspólną rodzinną Wigilię (dobrze, że chociaż w losowaniu miałam szczęście) potem na stary Kleparz po mak i kolejy prezent tym razem dla P. Potem zahaczyłam o pracę P na Basztowej i zostawiłam mu zakupy. A następnie przeszłam całą GKrk idąc do saturna na sam koniec po prezent dla mamy. Jedyny plus taki, że nie mogłam się opanować i kupiłam sobie frytki w mc donaldsie A jak już wszystko załatwiłam to potem spacerkiem do domu. Szłam godzinę. Neta Wola Justowska fiu fiu - super! Mam nadzieję, że się Wam uda! Ann, ale mi smaka narobiłaś tymi ciastkami.
-
Bry serenaWiecie co Oskar mnie zadziwił ostatnio. Bawiliśmy się w wygłupy, tarzaliśmy się po ziemi itp W pewnym momencie ja udałam że padłam (to taka "nasza" zabawa, ja zasypiam na amen a on mnie "budzi" różnymi sposobami). Zazwyczaj wtedy mnie gila, całuje, trzęsie mną itp aż nie wybuchnę śmiechem. A ostatnio jak już wspomniałam padłam a on mi zatkał nos, otworzył buzie i zaczął robić "sztuczne oddychanie". Mało tego, potem zaczął mi uciskać klatkę piersiową.... Byłam w szoku. Wiadomo że robił to nieudolnie ale i tak nieźle się zdziwiłam. Powiedział że widział na filmie. SZOK łoł!!!!!! Moni Starletko dziękuję była pyyyyyszna Ann spokojnego dnia!
-
Ja chcę! JA! JA! JA!
-
Spokojnie ja też jeszcze nie czuję. A w pierwszej ciąży zaczęłam czuć chyba po 18 tygodniu więc jeszcze kupa czasu. Teraz może poczuję coś wcześniej, ale nie liczę na to szybko niestety. A jak z cukrem będzie źle to w szpitalu cię wszystkiego nauczą i będzie dobrze zobaczysz!
-
Czwarty nic się nie martw. Najważniejsze, że jest zdiagnozowana a nie szlaje sobie samopas. Będziesz monitorować cukier, jak trzeba będzie oprócz diety będziesz brała insulinę. Kontrolne wizyty i będzie dobrze. Pogadaj z dziewczynami z innych wątków - może jest już jakiś o cukrzycy ciążowej, jak nie to może załóż - dowiesz się więcej i nie będziesz sama.
-
Hej! Ja tylko na sekundkę, bo mam młodego z mega fochem Po wizycie dobrze. Małe fikało cudnie! Przezierność karkowa dobra, kość nosowa jest. Serduszko bije, pępowina tętni. Szyjka długa i zamknięta. A tu foty
-
Bry Ja po wizycie i właśnie mam ukochanego synka z fochem - na NIE, pokazującego mi język. Oszaleję! Małe fikało cudnie! Przezierność karkowa dobra, kość nosowa jest. Serduszko bije, pępowina tętni. Szyjka długa i zamknięta. A tu foty
-
Morrwa ja mam wizytę jutro i listę pytań też już mam, bo inaczej o większości rzeczy zapominam. Idę się myć i do spania
-
Editta
-
Editta mnie da po 12 tyg jakieś witaminy. Na razie tylko folik. A mój chłop nie może się doczekać aż będę pękata Zresztą ja też. Zresztą pierwsza rzecz jaką powiedział jak się dowiedział o ciąży to to, że będę taka fajna.
-
Mateczko jak pędzicie!!!!!!! Zdecydowanie odbija się na mnie brak netu w pracy Mam strasznie dużo do nadrabiania i potem nie pamiętam co komu napisać! kogo mam dopisać do lisy? edytadebowaka1 i editta. Kogoś przeoczyłam? To przepraszam i proszę o info na priv.
-
Czy Trusia w Dębicy ma dostęp do netu?