Skocz do zawartości
Forum

Tasik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tasik

  1. Bry Pa w przedszkolu na trochę a my już po zakupach i zabieram się za sałatkę. Ania super z lapkiem! Net to tylko kwestia czasu :) ---------- - Panie doktorze, męczy mnie taki koszmar senny - skarży się pacjent psychiatrze. - Proszę mi go opowiedzieć - Pędzi za mną teściowa z krokodylem na smyczy. Tu, za sobą widzę wyłupiaste ślepia, krzywe zęby, guzowaty łeb, kostropatą mordę, czuję smród z pyska. A krokodyl jest jeszcze gorszy...
  2. Hej!!! Morrwa czekam na wieści po usg :) Fifi u mojego gina na racławickiej, ale na to ok 20 tyg. umówię się gdzieś indziej, bo on nie ma przepływowego. Dobrze, że już po antybiotyku. Zdrówka!!!!!! Lutka z ruchami jest tak, że w drugiej ciąży czyje się je wcześniej. Dlatego np. Morrwa już czuje a Czwarty jeszcze nie, bo to bardzo wcześnie. Ja od czasu do czasu jak leżę to coś czuję, ale jak próbuje się wczuć w siebie i skoncentrować to bąbel przestaje i cisza Zdrówka wszystkim!!!!
  3. Zupa gotowa, grzanki zrobione. zbieramy się na spacer. Psa trzeba wybiegać troszkę. A nas dotlenić.
  4. Bry Reniu wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń!:36_4_11: Natka, ale Was dorwało Szybkiego powrotu do zdrowia dla Was, a Weronika niech szybko wraca do domu!!!!!!
  5. Bry ..... i po Świetach dobrze, że weekend, bo można odpocząć
  6. Ann cóż powiedzieć ................ głodna jestem Mam niesamowity ciąg na szynkę.
  7. Megan współczuje sąsiadów emerytów. Mam nadzieję, że z czasem będzie jednak lepiej. Cieszę się, że udała się Wigilia tak jak sobie wymarzyłaś! Już nie mogę się doczekać zdjęć - mam nadzieję będzie ich duuuuuużo!!! My zbieramy się na obiad do Marty ciotki P. Już sobie wyobrażam ten stół uginający się i .... robi mi się niedobrze. Ale spoko - zrobię się głodna zaraz i zjem dużo a potem będę narzekać jaka to głupia jestem i się opycham.
  8. Bry Pęknę Pa wyjął spod choinki wielkie pudło. Okazało się, że dla niego. Zaczyna targać papier i zaczyna "ja cię, ja cię kręcę, ja cię, ja cię kręcę ...." Prawie się nie popłakałam ze śmiechu
  9. Tak sobie dzisiaj myślałam o MM i o tych których tutaj dawno nie widziałam Agnes, Destina, Gabik, Puszek .... Ciekawe co u nich???
  10. My już po Jak zwykle było ciepło miło i szkoda było wychodzić. Ann :36_2_46: dla Uliśki!!!
  11. Zdrowych i spokojnie spędzonych z najbliższymi Świąt !
  12. Migotka piękne!!!! Krzyżykowe maniaczki zdrowych i spokojnych Świąt Wam i waszym bliskim życzę!
  13. Ann mam nadzieję, że mimo wszystko humor będzie mu dopisywał do samego wieczora!!!!! Mnie sernik zawsze pęka, ale to przecież nie wygląd chodzi nie? A zdjęcia zobaczymy może nie zapomnimy zrobić
  14. Właśnie degustuje barszcz z jaśkiem. I muszę powiedzieć, że nie jest źle. Trochę za słony wyszedł, ale jutro już wiem jak zrobić żeby był lepszy.
  15. Ann wygrzebał P wczoraj w piwnicy moje pierwsze ciążowe spodnie. W miarę eleganckie i jeszcze nie za duże jak inne, tylko strasznie cienkie, więc włożę rajtki pod spód biała bluzka sweterek i tak idę.
  16. Lipcówki drogie życzę Wam spokojnych i zdrowych Świąt spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze!
  17. Kochane Marcówki jedyne na świecie niezastąpione życzę Wam Zdrowych!!!!!!! spokojnych Świąt w rodzinnym gronie i spełnienia wszystkich choinkowych marzeń! Wszystkiego dobrego dla Was i waszych bliskich!
  18. Ja też ostatnie ogarnięcie mieszkania. Zmieniam pościel, ręczniki. Włoszczyzna się gotuje, jasiek też. Jeszcze przetrę łazienkę i uprzątnę ogólnie mieszkanie i czekam na transport na wigilię.
  19. Hej ja jestem na chwilkę. W pracy sie trochę pokręcę i idę kończyć sprzątnie domu. Wczoraj już większość zrobiona więc mało już zostało. A z kuchennych to ugotować wywar z jarzyn i jaśka. Reszta - z tego co ja miałam do zrobienia dla nas i rodziców - już jest.
  20. O mateczko!!!!!! Ale narobiłaś!!!!! Respect!!!!! A teraz oddalam się w kierunku łazienki i łóżka, bo nogi mi odmawiają posłuszeństwa. Jeszcze tylko zobaczę w co się mogę ubrać jutro na Wigilię żeby wyglądać jak człowiek - w bojówkach nie pójdę a tylko w tym się mieszczę dobranoc
  21. Mam nadzieję. A Tobie jeszcze dużo pracy na dzisiaj zostało?
  22. Ann chyba tak. Zobaczymy co będzie jak zacznę kombinować z wywarem
  23. Jasiek będzie do barszczu. Pierwszy raz ukisiłam barszcz i chcę wrócić do smaku z dzieciństwa. U mamy mojego taty zawsze na Wigilię był barszcz a jaśkiem. Zobaczymy jak wyjdzie, ale zrobię go na pierwszy dzień na obiad u rodziców. Na jutro nie chcę ryzykować na tyle ludzi. Jak się uda to może w przyszłym roku wprowadzę nową rzecz na stół Wigilijny
  24. Ann my też walczymy - sprzątamy. Sprzedaliśmy Pa na noc i mamy "luz". Sałatkę zrobiłam a ciasta jednak nie piekę, bo mama tyle napiekła, że nie przejemy. Kompot z suszu już na balkonie a jasiek się moczy. Jeszcze do mnie nie dociera, że jutro Wigilia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...