Skocz do zawartości
Forum

kathi26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kathi26

  1. Anya ja tez chce juz spac na brzuchu :)
  2. w sumie masz racje Anya z tymi ubrankami dla dzidzi :) ... moze rzeczywiscie lepiej sie wczesniej zaopatrzyc w taki rzeczy :) ... widze, ze cie jakies chorobsko dopadlo ... zdrowiej jak najszybciej :) u mnie w sumie poza bolami plecow i problemami ze snem nic nie dolega ... z czego sie ogromnie ciesze jesli chodzi o wage :) to musze sie dzisiaj zwazyc :) bo moze i mam wiecej kg na koncie ... ale juz sobie obiecalam ... po porodzie Kathi bierze sie ostro za swoj wyglad :) i w sumie juz sie nie moge doczekac ... kiedy spojrze w lustro i zobacze szczupla dziewczyne a nie :) jak moj to maz stwierdzil grubasek!!! :) co za pocieszenie :) u mnie w sumie waga nie poszla tak b. w gore bo za ciastami nie przepadam, ze slodyczy to jedynie czekolade np z orzechami ... a tak to sie przede wszystkim objadam owocami!!! teraz mam szal na mandarynki :) a od czasu do czasu pojawiaja sie jabluszka i banany ... hehe ale te 6kg zawdzieczam chlebkowi i buleczka, ktorymi sie zywilam w II trym. :) a to niestety dziala na mnie jak pompka na balon :) ale sie rozpisalam :) no to teraz wam ustepuje miejsca ... na wasze przemyslenia :):nana_bobo:
  3. hehe :) kejtik zgadzam sie z Toba, u mnie zmeczenie i stres wychodzi ... chociaz teraz znowu mam problemy ze snem ... wczoraj jak zreszta widac chyba po moim poscie siedzialam do 03 w nocy a wstalam dzisiaj o 7.30 a pozniej przed 10 :) Zaczelam popijac sobie meliske ... co by stres i poddenerwowanie zminimalizowac a tym samym zaczac normalnie spac ;/ ... Jesli chodzi o ruchy malej :) oo to jest zabawne ... najlepiej sie rusza jak sobie leze np na boku :) wczoraj wieczorem robila chyba jakies kombinacje alpejskie :) bo brzuszek byl co chwila bardzo znieksztalcony :) ... czesto sie z mala bawie jak nie czuje ruchow :) to zaczynam pukac w brzuch albo go masowac ... wtedy mala sie po chwili rozbudza albo poprostu jak zjem czekolade wtedy to rusza sie wyjatkowo akrobatycznie hehe ... wyglada to rewelacyjnie :) Zaczelam brac magnes bo jakos znowu zaczelam odczuwac skurcze w nodze ;/ zreszta dodatkowe witaminki nie zaszkodza :) mam nadzieje ze mi sie ze snem poprawi bo na dluzsza mete ciagle problemy ze snem tez nie sa najlepsze ... Tak sobie pomyslalam, ze ubranka to kupie w lutym :) albo na poczatku marca :) bo w sumie to do czego mi sie tak spieszy ... mala i tak wyjdzie w marcu i cos czuje ze moze trafic w urodziny swojej babci :) a mojej matuli hehe ... ale bylby prezent :) wczoraj ogladalam na necie filmiki porodow naturalnych ... troszke to wyglada hmmm strasznie ... ale wiecie co? i tak jakos sie nie boje ... wiem ze bedzie bolalo ... a w sumie to zawsze moge wziasc znieczulenie zewnatrzoponowe ... i chociaz skurcze beda lagodniejsze :) a sam porod juz bedzie trzeba jakos przezyc :) i w sumie juz sie nie moge doczekac tej chwili, kiedy wezme mala w ramiona ... zobacze ja ... przytule :) cudne uczucie a teraz cos z innej beczki :) mam taki jeden ciekawy egz. z kultury j. polskiego :) na ktorym musze poprawnie deklinowac i koniugowac, zaznaczac akcenty w wyrazie, odpowiednie zaimki wstawiac i wogole, ogolnie fleksja, skladnia itd :) myslalam ze umiem j. polski ale im wiecej na ten temat czytam to dochodze do wniosku, ze wcale tego polskiego dobrze nie umiem :) Ale przynajmniej jeden plus z tego egz :) bede troszke lepiej mowic po polskiemu :) a jak wam czas leci?
  4. witamy Cie słoneczny_blask wsrod nas :) a na kiedy macie terminy? :)
  5. no u nas na chwile obecna mala bedzie sie nazywac Julia :) pewnie i tak pozostanie ... co do zakupow :) wozek juz jest - rodzice sprezentowali - my wybralismy, tescie chca sprezentowac lozeczko ... a ubranka to jeszcze ... niby znajoma rodzila kilka mies temu wspominala ze da ubranka ... ale to roznie ... zreszta kilka swoich nowych tez warto miec :) przyznam sie, ze jeszcze ubranek nie kupilismy ... narazie tylko wozek z calym zestawem :) co do twoich przejsc z zajsciem w ciaze to niezle mialas, ja w sumie nie mialam tak zle :) ale doszlam do wniosku ze baby samo znajduje czas kiedy chce sie pojawic na swiecie :)
  6. hehe teraz tak mowisz a pozniej jak przyjdzie co do czego to bedziesz chciala odlozyc na pozniej porod :) ja tez teraz taka madra ... a zobaczymy jak bede pozniej mowic :) ale z drugiej strony sobie tlumacze, ze tak czy tak przed tym nie uciekne ... wiec lepiej od razu miec to z glowy :) a mala to chcialabym juz trzymac w ramionach :) a narazie glowa peka, ratuje sie teraz kawa bo tabletek nie chce brac ... chociaz kawa tez nie jest najzdrowsza uzywka ... ale lekarka pozwolila mi na wypicie 1 kawki dziennie - niskie cisnienie, niestety :/ przez co i brak koncentracji a potrzebuje jej ... bo czekaja mnie egz :) i to nawet za tydzien a tu brak chceci, bol glowy, brak koncentracji ... w sumie ja tez nie przechodze zle ciazy ... bo patrzac na coniektore wypowiedzi kobiet moze zawsze byc gorzej ... na poczatku mialam mdlosci ale teraz tak sobie mysle ze to bylo od brania witamin na czczo ... na zgage tez nie moge narzekac ... no problemy ze snem w nocy ... zmeczenie ... aaaa no i czeste rozdraznienie :) hehe moj kochany mezus jakos to wytrzymuje ... a teraz cos z innej beczki :) wczoraj sobie weszlam na strone gdzie byly opisane tygodnie ze zdjatkami ... i tak zjezdzajaac na dol strony do mojego tygodnia pomyslalam sobie kiedy minely te wszystkie tygodnie!! Niedawno bylam w 12 tygodniu i 28 tydzien wydawal mi sie niesamowicie odlegly, a teraz? Jestem prawie w 29 tyg :) Pomijajac wszystkie dolegliwosci tego stanu i tak warto byc w ciazy ... czuc ruchy malenstwa ... byc inkubatorkiem dla niuni :) ja sobie tak mysle, ze chyba jednak bede rodzic w klinice ... wiem, ze wiele jest kobiet, ktore rodza w szpitalach i jest ok ... ale tak sobie mysle, ze chyba wole wydac ta kase na porod w prywatnej klinice, w ktorej jestem pod opieka od 12 tyg. ciazy albo dluzej ... zreszta ostatnio znajoma bliska rodzila tam i powiedziala, ze warto wydac tyle kasy i ze nastepne baby tez tam chce rodzic :) a jak sobie pomysle ze w ktoryms ze szpitali ostatnio byl gronkowiec to od razu upewniam sie w mojej decyzji :/ Emilcia a jak nazwiecie swojego maluszka? :) zakupy juz zaczete?
  7. grunt to dobry lekarz :) a jak twoje samopoczucie w ciazy?? u mnie trwa etap plytki oddech ... ale przynajmniej mala sie fajnie rusza ... za 2 tyg bez 1 dnia kolejna wizyta juz sie doczekac nie moge konca ciazy ;/ z jednej strony ciesze sie ze jestem ... ale z drugiej te wszystkie dolegliwosci wykanczaja :/ chcw juz marzec i koniec ciazy!! :) tylko pytanie gdzie rodzic? chyba jednak pozostane przy prywatnej klinice a ty?
  8. nie przejmuj sie, moja mama jak byla w ciazy przytyla tylko 3 kg :) kazda kobieta jest inna ... zreszta napewno jestes pod opieka lekarza i sprawdza co wizyte twoj wage i cisnienie?? :) Ja nie wiem jak jest panstwowo ... chodze prywatnie do polikliniki i przyznam, ze jestem b. zadowolona z opieki ... fakt place ale dbaja o mnie i o ciaze :) na poczatku chodzilam prywatnie ale do lekarki panstwowej i kiedy raz poszlam do niej panstwowo "delikatnie" pokazala mi, ze trza chodzic do niej prywatnie zreszta ciesze sie ze zmienilam lekarza :) ale przyznam, ze nie obrazilabym sie gdyby byl juz termin porodu i gdybym mogla zrzucic kilka kg i normalnie moc spacku :/
  9. Emilcia1919892008 :) niewiele ... u mnie 6 kg a u Ciebie?? A swieta minely intensywnie i meczaco ... :)
  10. kejtik :) no to ciekawa wigilie mialas :) ja nie wiem co ze mna ale jestem non stop spiaca i zmeczona!! tragedia, wczoraj 2 razy spalam w ciagu dnia i tuz po pasterce, a dzisiaj do teraz zdazylam 3 razy spac :/ plecki daja sie odczuc ... chyba zaraz znowu sie przespie ... wogole jestem jakas bez zycia i zmeczona ... ale ja marudze!! hehe ale niestety tak sie czuje nijak ... a jak wam mijaja swieta?? :)
  11. Anya uuu no to ty teraz masz wesolo ;/ synek tez biedny ... bo ospa nie nalezy do najprzyjemniejszych chorob ;/
  12. witaj kasiakp :) u mnie jak bylismy z mezem prawie 2 tyg temu mala wazyla jakos 1050g :) ale czy ma jakis tluszczyk czy nie to o tym nic nam nie mowiono :) u nas malutka na zdjeciu i na USG jest taki pucek na buzce :) A jak wasze samopoczucie??? U mnie rewelka spiaca i nic mi sie nie chce :) Obiecuje sobie ciagle, ze wezme sie za nauke i nic ... zero checi Moje drogie Panie :) życzę wam wszystkiego najlepszego, zdrowych, spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku, by wszystkie wasze marzenia, życzenia i nadzieje się spełniły :)
  13. hehe skads to znam :) ja wczoraj poszlam z mezem do sklepu i predkosc z jaka sie poruszalam odbiegala w duzym stopniu od normy ... ale przyznam, ze ciezko mi sie szlo bo mala chyba byla wyjatkowo nisko i naciskala mnie wyjatkowo na pecherz ;/ hmm ... prezenty ... my jeszcze w proszku ;/ musimy pojechac do sklepu i cos wymyslec ale przyznam, ze jakos wyjatkowo brakuje veny co kupic :) wogole jakos ta pogoda usypiajaco na mnie dziala ... gdybym nie byla w ciazy pewnie poszlabym sobie na solarium zaczerpnac troszke swiatla ... no ale jest dobrze :) trza sie dzisiaj wreszcie do roboty wziasc bo normalnie len ze mnie a czas leci :)
  14. hejka wam :) ale tu ciszaaaa ... co do kolyski juz ostudzono moje zapedy ;/ jednak pozostaniemy przy normalnym lozeczku ... jestesmy juz u moich rodzicow ... mam dzisiaj lenia niesamowitego ... z jednej strony porobilabym cos ale z drugiej nie mam na nic ochoty ... jakos spiaca jestem tak sobie mysle, ze chyba pojde spacq na h ... moze pozniej bede miala wiecej energii ;/ a co u was?? jak wasze samopoczucie??? jak przygotowania do swiat? :)
  15. hehe pewnie masz racje kejtik ale o dziwne bardziej zadowolona z prezentu bede jak kupia mi cos dla malej :)teraz tak sobie pomyslalam coby kupili mi kolyske!! :) taka dla babys 0-3mies. :) ale mam na mysli raczej uzywana, coby nie wydali duzo kasy, a ponoc dla malej niuniu ktora ledwo sie urodzila takie cos jest b. dobre :) co do moich potrzeb wiecie co??? dochodze do wniosku, ze wcale ich nie mam za duzo!! :) kosmetyki mam, rekawiczki mam, ubranie raczej tez, bez sensu kupowac nowe jak za 3 miesiace rodze :) buty mam wszystko jest :) a dla niuni bardziej sie przyda :) a to co ktos kupi to my bedziemy mogli cos innego kupic :) i tak bedzie wsio ok hihi
  16. co do prezentow to dopiero dzisiaj :P hehe ... wiem iem jestem opozniona ... ale jakos wczesniej sie nie zlozylo, a nawet o tym nie pomyslalam :) tylko co tu kupic?????? :) no coz cos tam wymysle ... kejtik hmm skoro masz implant to pewnie cesarke bedziesz miec i bardzo dobrze ze w koncu trafilas do normalnego lekarza :) Anya ja to sie wczoraj wystraszylam nawet bo byla bardzo spokojna, zjadlam 2 cukierki blee, czekalam czekalam, stukaam w brzusio, a moja ksiezniczka sobie spala chyba :) ale jak sie polozylam i zasypialam to sie uaktywnila :) i rano jak sie obudzilam tez sie odzywala hehe ... ale strachu sie troszke najadlam ... ja tam bardzo lubie jak malenstwo mnie po brzuchu kopie i daje o sobie znac :) Wczorajszy obiadek mezulkowi b. smakowal :) i dawno nie jadl takiego ... hehe ale ma cudowna zone :) tak sobie mysle ... tata sie mnie pytal co chce pod choinke, bo mezowi juz kupil, i wiecie co??? tak sobie pomyslalam, ze najlepszym prezentem dla mnie bedzie cos dla dziecka :) cos mi sie poprzestawialo w glowie hehhe :) No ale teraz co??? Ja jakis tydzien temu pokazywalam im 2 modele lozeczek i stwierdzili miedzy soba, ze je kupia!!!! (a pomijam, ze kupili juz wozek i to nie taki tani bo za 1900,- ) i srednio bym sie czula, gdyby mieli jeszcze lozio dla malej za 500 zl kupowac ;/ ale co dobrze okazalo sie , ze tescie sie juz zadeklarowali co do lozia :) hehe i takim oto sposobem moi kupia cos innego i tanszego :) ... chociaz przyznam, ze tescie tez sie juz wykosztowali dla nas ;/ Dzisiaj sobie pomyslalam, ze skontaktuje sie z moja kolezanka, ktora urodzila w polowie marca ... ona ma badz miala taki koszyk wiklinowy, kolyske dla dziecka 0-3 miesiace, z tego co pamietam bardzo ladna ... chcialabym zeby mala moze na poczatek tam spala ... ale bez sensu kupowac nowa jak moge wziasc kupic uzywana badz pozyczyc a lozio stacjonarne drewniane swoja droga :) co do prezentu dla mnie to tak sobie mysle moze jakies ubranka?? :) komplet ubranek + jakis rozek do spania ?? :) mama cos wspominala o kosmetykach ale to nie jest dobry pomysl ... co wy na to??
  17. kejtik no niezle ci powiedzial ... ja na szczescie nie mam takich problemow :) moja Pani doktor stwierdzila ze wreszcie zmadrzalam i dala mi zwolnienie narazie do nastepnej wizyty czyli do 10 stycznia :) ale z przedluzeniem nie bedzie problemu ... super ze mala jest zdrowa i z nia wszystko w porzadku :) a na kiedy masz termin??? no dzisiaj cos mnie wzielo na schabik :) ale najchetniej to zjadlabym duszona cielecinke :) hehe ale mam zachcianki :P i wlasnie wciagnelam cala paczke Flipsow truskawkowych!! hehe hehe a mi sie chce smiac ... moj maz wpadl na chwile do domu i jak zobaczyl ze przygotowuje obiadek i to nie beda kotlety mielone to stwierdzil, ze po co to robie, ze jemu wystarczy tylko kielbaska :) heheh ze w tym czasie co teraz robie obiad moglabym odpoczywac:P hehe jaki on kochany :) ale jak wroci od dentysty to bedzie czekalo na niego pyszne jedzonko :) a co najwazniejsze udalo sie!!! jedziemy w sb do mnie do rodzicow :) super!!!!
  18. hehe wczoraj mowilam, ze sie poucze i nic ;/ dzisiaj chociaz troche :) a moja mala jakas dzisiaj spokojna ... chyba tez spiaca od tej pogody :) tak sobie dzisiaj obiadek wymyslilam, mam schab mam ziemniaki to zrobie schab duszony w sosie wlasnym albo mysliwskim z kluskami slaskimi i salatka :) brzmi niezle zobaczymy jak wyjdzie :) chcialam tesciow zaprosic ... no ale moj mezus nie wiadomo o ktorej wroci do domciu ;/ zalatwianie spraw przed wyjazdem do moich rodzicow :) ale obiadek i tak zrobie :)
  19. hehe no ja jakos na ciasta nie mam ochoty :) podlaskiego sekacza na swieta dowioze :) co do coli to w sumie nie pije bo i tak mam problemy ze snem :) a cola, mocna herbata, kawa dziala niestety na mnie tak, ze nie moge pozniej spac :) ale jak sie teraz bede dluzej uczyc to sobie nie odmowie :) no wlasnie tylko nasza trojka aktywna ... no ale coz dziewczynki lepiej 3 niz zadna :) ja biore sie zaraz za nauke :) al oczywiscie co jakis czas bede zagladac i pisac z wami :)
  20. kejtik mysle ze w umiarze mozna, jesli tylko masz na nie ochote :) mi jakos szczegolnie do ryb nie spieszno ... no pomijajac karpia :) na niego zawsze mam ochote :) ... ale przepisy brzmia smakowicie :) no rzeczywiscie masz urwanie glowy :) hehe ja teraz jestem na zwolnieniu i staram sie odpoczywac, ze wzgledu na to ze juz w sb (prawdodpobnie) wyjezdzamy z mezem do moich rodzicow to nie musze nic specjalnego robic ... pomoge na miejscu ... ale przywioze ze soba sekacza :) i kwas chlebowy ... ktory jest pyszny ... choc gazowany ... ale odrobina nie za szkodzi :) zamiast coli ... my z mezem mamy mieszkanko wykonczone :) wiec spokoj ... no jedynie chyba tylko jakis ozdob na polki brakuje ... ale z tym mi sie nie spieszy :) bo mamy kotka w domu a ten lobuz wchodzi wszedzie gdzie popadnie :) wczoraj pozyczylismy od tesciow nawilzacz powietrza elektryczny i przyznam, ze sie jakos lepiej spalo ... nie meczylam sie w nocy :) huraaaaaaaaa :36_1_13:
  21. o jejku co tu sie dzieje????? wszyscy milcza, czy naprawde zadna z was nie ma ochoty pogadac?? ;/ czy znadna z was naprawde nie ma o czym opowiadac, czym sie pochwalic??? a nawet wyzalic??? nie no dziewczyny to forum jest stworzone dla nas a wy milczycie;/ malo nas jest jak widze
  22. no mi tez :) ale jak ma wyprasowac moj maz i to ma trwac 5h zamiast 1h to wole sama szybko zrobic, zreszta on wraca zmeczony z pracy i jakos nie mam sumienia go dodatkowo prasowaniem obarczac :) i tak myje naczynia, wytrze kurze itd :)
  23. tak tez zrobie :) w sumie najwazniejsze jest dobro malenstwa a nie moja wygoda :) chociaz przyznam ze milo by bylo gdyby personal szpitala byl sympatyczny :) ok ja teraz ide troszke poprasowac bo sterta ubran a brak checi ... ale zagladam co chwilka i patrze kto co napisal :)
  24. hehe no to masz moja droga dzionek :) ja to chyba tez cos porobie ale moze pozniej ... :) tak sobie mysle o miejscu gdzie chcialabym rodzic ... teraz jestem pod opieka Pani dr w prywatnej klinice, ale tak sobie mysle zeby rodzic moze jednak w szpitalu, te 1000 badz 1500 zl przeznaczyc na bobaska :) a zreszta chodzi tez mi o bezpieczenstwo dziecka, w szpitalu maja wszelka potrzebna aparature ... ta klinika do ktorej chodze jest najlepsza prywatna klinika no ale zawsze to prywatna klinika i mam dylemat ... nie mam milych doswiadczen ze szpitalami panstwowymi, raczej juz jestem do nich negatywnie nastawiona ... no ale coz po swietach porozmawiam sobie z meza ciocia, ktora jest pielegniarka ona powinna mi dobrze doradzic w tej kwestii, a z tego co pamietam to na poczatku ciazy jak sie z nia dluzej widzialam to polecala mi jakis szpital ... ale teraz trza sobie przypomiec ktory? :) jesli chodzi o dzien to jakis wyjatkowo leniwy jest dla mnie :) w sumie tylko odkurzyla i wrzcilam rzeczy do prania a tak siedze non stop na komputerze, dzisiaj mezus wraca troszke pozniej ... zobaczymy moze uda mi sie go wyciagnac na jakies zakupy :) a jesli nie to najwyzej jutro :) ale plecki tez juz czuje ... musimy dzisiaj z mezem zajechac do tesciow, po jakis nawilzacz powietrza bo to koszmar co noc sie meczyc!! trzeba sobie w koncu ulzyc jak mozna :) cholercia musze sie w koncu wziasc w garsc i zaczac sie uczyc do egzaminow!! a ja wielki len nic a nic nie zaczelam ;/ musze sie odpowiednio zmotywowac :) a Ty Anya wiesz juz gdzie bedziesz rodzic? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...