kathi26

Uwazam, ze jesli wybralam lekarza ktory sie zna na swoim fachu i ktory ma dobre opinie, mozna mu zaufac :) zreszta dziewczyny ... to oni studiowali medycyne i to oni nie raz juz prowadzili ciaze, maja doswiadczenie i wiedze co mozna a czego nie :) a wezmy pod uwage, ze na internecie mozna znalezc naprawde bardzo duzo ciekawych opini, ktore nie zawsze sa zgodne z prawda :) jedna przyszla mamusia sie denerwuje i wmawia ze jest nie tak a pozniej to przechodzi na inne :) NIE DAJMY SIE ZWARIOWAC!! :) sluchajmy opinii innych ale jesli chodzi o kwestie medyczne to moze zostawmy to naszym lekarzom :) Ja tez mialam juz chwile kryzysu np jak odebralam pierwsze wyniki toxo (bylam w 8 tyg ciazy) no i szok, panika trza sie leczyc, zrobic dodatkowe testy ... nawet moj maz mowil ze przesadzam, ze zobacze ze wszystko bedzie ok i nie trza sie od razu leczyc :) hehe mial racje, ale ja przejeta ... zbyt przejeta nowa rola - rola przyszelj mamusi ... panikowalam bo czytalam rozne opinie na ten temat ... co sie okazalo, ze toxo przeszlam przed ciaza wiec jestem z mala ubezpieczona juz :) ten przyklad pokazuje, by nie panikowac bez potrzeby :) i stosowac sie do rad swojego lekarza - tylko musi byc to dobry lekarz!!! Bo niestety zdarzaja sie ich podrobki :)

Anya ja kiedys jak bylam mala dziewczynka to robilam z siostra korale i serduszka z masy solnej :) to bardzo fajne zajecie bylo a przy tym moja kreatywnosc i tworczosc ujawnialy sie ;) hihi nie zawsze w pozytywnym slowa znaczeniu ... mam ochote cos porobic i chyba troszke ogarne w domku i sie poucze na egzaminy :) ocziwscie bede miala oko na nasze forum, moze ktos sie odezwie :) jak mozesz napisz mi z czego robisz ta mase solna?? moze i ja sobie cos porobie :)

Witajcie obecne i przyszle mamusie :) Tez slyszalam taka opinie, ze nospa negatywnie wplywa na dziecko ... hmm i zapytalam o to moja Pani dr, ktora uwazana jest za naprawde swietnego fachowca jesli chodzi o prowadzenie ciaz i ogolnie ginekologie ... czy nospa rzeczywiscie negatywnie wplywa na malenstwo i odpowiedz: NIE, ze od wielu wielu lat stosuje sie ten lek jako srodek rozkurczajacy, ktory w wielu przypadkach chroni przed przedwczesnym porodem!! I ze mam 2 wyjscia, albo wezme nospe, ktora ochroni moje malenstwo przed przedwczesnym rozwiazaniem, albo nie wezme z obawy wlasnie w zwiazku z tymi negatywnymi skutkami ... dozwolona dawka na dobe to 4 tabletki i jesli sie stosujemy do tego nie bedzie problemu, oczywiscie jak kazdy lek trzeba przyjmowac z glowa i w uzasadnionych przypadkach ... bo wiadomo np ze np w tym tyg co ja jestem 27 tydzien wystepuja skurcze BH, ktore sa bezbolesne i nie przepowiadaja przedwczesnego porodu, natomiast ich czestotliwosc tez musi sie miescic w granicach normy :) jesli jest ich zbyt wiele badz zbyt czeste warto przyjac nospe i troszke odpoczac :) sama stosuje sie do tej rady i przyznam, ze jest swietna :) Dziewczyny nie dajmy sie zwariowac, jest wiele schorzen, chorob i innych przypadlosci, ale nie oznacza ze u nas one tez sa badz beda :) trzeba dbac o siebie i malenstwo, zdrowo sie odzywiac, nie przeciazac, nie przeceniac swoich sil a bedzie wszystko ok :)

Anya jak widac nie ma zbyt duzo chetnych na rozmowy :) badz wszystkie mamuski strasznie zapracowane, zaganiane :/ i chyba za duzo to sobie nie poczytasz ...

Witam wszystkich serdecznie :) Ja tez juz zaczynam myslec nad zakupami dla naszej coreczki :) Jak to sie mowi powoli mam baby blues :) czy jakos w ten desen :P ja sie pytalam moe Pani dr prowadzacej ciaze na jaki rozmiar najlepiej kupowac i stwierdzila ze na 62 :) no coz, na poczatku ubranka beda troszke za duze, ale przeciez dzieci tak szybko rosna :) nasz pierwszy zakup dla naszej dzidzi byl wozek :) kupilismy moim zdaniem bardzo fajny wozeczek i dobrej jakosci ... przynajmniej mam taka nadzieje za te pieniadze ... a jak naprawde bedzie okaze sie w praniu jak juz bede mala wozic :) link ponizej Wózek trzyfunkcyjny Bolder 3 z fotelikiem samochodowym Implast kolor 217 :) i tam ma gondole, fotelik, spacerowke i inne :) maz go zlozyl i mi sie b. podoba :) ale tyle narazie jesli chodzi o takie grubsze zakupy :) tak sobie pomyslalam ze jakies ubranka zaczne kupowac dla malej w styczniu :) teraz to wiadomo malo czasu, swieta sylwester, ja jeszcze przygotowywanie sie na egzaminy ... ale juz sie nie moge doczekac jak juz zaczne kupowac te slodziutkie, malenkie ubranka dla naszego aniolka :) jedyna sprawa nad ktora sie tak dluzej zastanawiam to nad lozeczkiem i materacem ... hmm ze wzgledu na wyjazdy raz w miesiacu myslalam o lozeczku turystycznym, ktore spelnialoby i funkcje turystyczna i stacjonarna ... ale po przeczytaniu wielu opinii doszlam do wniosku ze chyba to byl zly pomysl i decydujemy sie z mezem jednak na normalne lozeczko drewniane typu Radek ale z funkcja kolysania :) a na wyjazdy mala poprostu bedzie spac w wozeczku albo z nami w lozku, chyba ze kupimy z mezem jakies niedrogie lozeczko turystyczne, tak by mala miala gdzie spac bedac u moich rodzicow, badz gdziekolwiek jak wyjedziemy :) no wlasnie ale teraz pytanie jaki materacyk jest najlepszy dla malenstwa???? to jest bardzo dobre pytanie!! Kto zna odpowiedz na nie?? :)

Witaj kejtik :) Nie no wszystko rozumiemy :) sama do niedawna bylam tak zaganiana, ze nie mialam czasu tutaj wejsc i cos skrobnac :) no ale chwilowo mam go troszke wiecej ... tak sobie mysle jakie to pomocne byc na takim forum ... mozna sobie porozmawiac z innymi ciezaroweczkami :) porozmawiac na tematy typu jakie lozeczko itd :) a ja zaczne inny temat dzisiaj :) ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA!!! :) Wiecie pierwszy raz od dluzszego czasu czuje ten klimat swiat i nie moge sie doczekac ich, tylko jedyne co mi jeszcze na watrobie lezy to fakt czy moja siostra przyjedzie ... wszyscy na to licza, ale ja odnosze wrazenie ze ona zbytnio na to ochoty nie ma ... ;( no ale zmusic jej niestety nie moge wiecie nigdy nie lubilam dzielenia sie oplatkiem, uwazalam ten zwyczaj za nudny, sztuczny i niepotrzebny ... moze dlatego, ze ja nie lubie skladac osobiscie zyczenia i nie lubie jak ktos mi osobiscie zyczenia sklada, czuje sie wowczas nieswojo, no ale teraz tak sobie mysle, ze to fajna tradycja zyczyc sobie nawzajem, jakos teraz sobie pomyslalam, ze dzielenie sie oplatkiem to jakby symbol dawania nadzieji i wiary w lepsze jutro, w to ze wszystko moze sie spelnic tylko kwestia checi i czesto ciezkiej pracy :) powiem wam, ze ciesze sie ze mieszkam w Polsce ... lubie w Polsce i Polakach to jak spedzaja swieta ... te swieta dla mnie sa wyjatkowo wazne, jakos symboliczne a przede wszystkim bardzo rodzinne i mam nadzieje, ze w mojej obecnej rodzinie w przyszlosci bedzie ta tradycja dalej kontynuowana :) bo warto a jak wy widzicie Świeta Bozego Narodzenia? :)

poczytam dzieki :)

tak sobie teraz mysle ze chyba masz racje :) i najlepsze bedzie normalne stacjonarne lozeczko, ktore bedzie stabilne! wlasnie znalazlam bardzo fajne lozeczko w kolorze pasujacym do naszych mebli sypialnianych :) ŁÓŻECZKO RADEK II TEAK SZUFLADA KOŁYSKA+GRATIS (501666536) - Aukcje internetowe Allegro tak bedzie chyba najlepiej, a oprocz tego kupimy cos niedrogiego do spania dla malej jak bedziemy w pozdrozy :) no i super :) a wlasnie orientujesz sie jak to jest z materacykami?? jaki jest najlepszy dla malenstwa???

no wlasnie tylko chodzi o to ze ja musze raz na miesiac podrozowac na studia do moich rodzicow i wtedy zeby mala miala wygodnie njbardziej odpowiednie byloby lozeczko turystyczne ... ;/

anya wielkie dzieki za rozpiske, co sie wchodzi na jakies stronki wszedzie jest inaczej, no to moge smialo powiedziec ze koncze 6 miesiac :) super

mam pytanko powiedzcie mi czy mial ktos z was badz waszych znajomych lozeczko turystyczno domowe firmy Graco?? tego typu: GRACO KOJEC-ŁÓŻECZKO..CONTOUR ELECTRA DELUXE (502659868) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy mysle nad kupieniem jego ale czy ono jest stabilne? wytrzymale?

no przed nowym rokiem i swietami to ja tez nie dam rady ... w sb najprawdopodobniej wyjezdzamy na swietach do moich rodzicow :) tak sie zastanawiam nad jedna sprawa ... wiesz moze jak to sie patrzy, tzn. teraz jest jak widac 27 tydzien, wiec jak cos mam czytac o 27 czy juz o 28 tygodniu?? gubie sie w tej kwestii tak samo jak w kwestii miesiecy jak to jest, w ktorym ja teraz jestem miesiacu???

no to pozostaje tylko zebys tu dotarla :)

no koniecznie i mozemy sie wybrac na wielki puchar deseru :) co by troszke kalorii dodac naszym malenstwom :) oczywiscie jesli bedziesz jeszcze miala na to sile;)

Anya ja jak ostatnio bylam w sklepie to byly rozowe, biale, zielone, zolte ubranka :) nie tylko roz i niebieski :) Ja to chyba jeszcze poczekam do stycznia i wtedy zaczne kupowac :) bo teraz to mam lezec i odpoczywac, pozniej swieta, sylwester no i styczen :) a pozniej luty ... marzec i yupiiiiii :) ja jesli chodzi o kawusie to pilam wczesniej przed ciaza najchetniej 3w1 albo parzona a pozniej przestalam pic, jakis czas temu ze wzgledu na niskie cisnienie i brak koncentracji lekarka powiedziala ze jedna kawe dziennie moge sie bez problemu napic :) no i popijalam sobie po jednej dziennie ale 3w1 i sie lepiej czulam, ale doszlam do wniosku ze to bez sensu, papierosy rzucilam na okres ciazy wiec i z kawa sie obejde :) az normalnie dumna jestem z siebie i z mojej silnej woli ;p

dobre pytanie :) ja to postanowilam sie zwlec wreszcie z lozka i pojsc sie troszke ogarnac :) tak sie zastanawiam czemu tu taka cisza?? Anya widze ze lubisz kawe inke, ja nigdy nie lubilam i chyba jej nie polubie ;/ o juz mezus wrocil :) gdyby nie fakt ze mam lezec i odpoczywac to pojechalabym do sklepu i poogladala ubranka dla dzidzi :) chyba mi juz odbija na tym punkcie ... ale sie niesamowicie ciesze ze bede miala baby :)

widze, ze tutaj nie ma zbytnio chetnych do rozmowy ;/ :)wiec jak wrocisz Anya to chyba nie bedziesz miala zbyt wiele do czytania :)

ja wlasnie sie zastanawiam kiedy zaczac kolekcje ubranek dla dzidzi :) i jakie kupic, chodzi mi o rozmiar ... niby nie mierzy sie juz dziecka na tym etapie no i bede musiala kupic jakies ubranka wieksze :) chyba na 58, sa takie malutkie a jakie slodkie :) od jakiegos czasu chodzi mi po glowie taka mysl czy bede mogla karmic naturalnie ... czy bede miala pokarm i ile go bedzie ... moze wiecie czy da sie jakos na to wplynac?? Przynzam ze chcialabym przynajmniej przez 3 pierwsze miesiace karmic naturalnie

hehe no u mnie brzuszek nie jest ogromny :) taki sredni ... ale wiecie co wiele kobiet mowi ze jak jesz slodkie to bedzie dziewczynka a jak kwasne to chlopiec ... srednio prawda ... ja sie obiadam owocami i raczej nie mam jakiejs nadmiernej ochoty na slodycze ... mieso tez zjem, no poza pieczonym lub gotowanym kurczakiem a no i grillem, bo jakos mi odrzut na to nie przeszedl :) ale takto jem chyba normalnie :) oo w sumie to za ciastami nie przepadam, co dziwne bo zawsze lubilam ... ja sie przynam ze staram sie spac na lewym boku, ale wiem ze i sie przewracam na prawy a jak sie budze to spie na wznak :) Klaudia to bardzo ladne imie :)

kejtik :) jesli chodzi o spanie na lewym boku ... niby mowia ze to najlepsza pozycja dla dziecka i ciebie - Śpij na lewym boku, prawą nogę zegnij w kolanie i podciągnij pod brzuch (możesz podłożyć pod nią poduszkę), w tej pozycji kręgosłup jest odciążony, a brzuch nie uciska żyły górnej i dolnej (lepiej się oddycha i nie bolą plecy) :) a jesli chodzi o klinike, hmm w mojej cesarka kosztuje 1500 :) a normalny porod 1000, moja znajoma rodzila ok 3 miesiecy temu w tej klinice i byla bardzo zadowolona, ona ma znajome ktore tez tam rodzily i nie bylo zadnego problemu, wrecz odwrotnie ... ja jakos nie mam dobrej opini o lekarzach w szpitalach i o pielegniarkach ... kiepskie doswiadczenia z nimi (ogolne) w sumie mam jeszcze troszke czasu by sie zastanowic co do miejsca porodu ale na chwile obecna jestem negatywnie nastawiona do szpitala ...

anya :) wez pod uwage ze skora swedzi z wielu powodow, bo jest wysuszona, bo sie rozciaga nie koniecznie masz jakas chorobe :) Mysle ze gdyby ci cokolwiek dolegalo to lekarz stwierdzilby to wczesniej, nawet za pomoca badan moczu i krwi ... hehe kazdy jak przeczyta jakies objawiy jakiegos chorubska to od razu utozsamia sie z nimi :) wmawia sobie i to bardziej szkodzi niz cokolwiek ... skup swoje mysli na czyms innym ... skoro juz czujesz sie na tyle niespokojna to idz do lekarza, ale napewno stwierdzi ze jestes zdrowiutka :) co do imienia to tak w koncu postanowione!! :) byla w planach Malwina, Patrycja, Lara, i jeszcze jakies imionka :) ale jakos, ktoregos dnia powiedzialam, ze mi sie Julia podoba i mama sie juz tak do Julii przyzwyczaila ze postanowilismy niech bedzie Julia :) Niech jej to imie szczescie przyniesie :) co do snu ... wypilam wczoraj przed snem meliske, ale nic nie pomogla, tak samo sie wiercilam w nocy jak zawsze ... moze poprostu jedyne wyjscie nie zmuszac sie do snu tylko poswiecic ten czas np na nauke albo na jakis dobry film :) hehe przynajmniej wiekszy pozytek bedzie i bedziemy sie mniej meczyc :) a jak u was z brzuszkami?? Duzy juz? Moj z dnia na dzien coraz wiekszy :) ale slodko wyglada hehe ... i szczesciie nawet nie przytylam az tak strasznie, na poczatku tylko 5kg a teraz waga sie waha, a jak jest u was?? :)

witajcie :) a ja się waham pomiedzy prywatna klinika a szpitalem ;/ z jednej strony te negatywne opinie o szpitalu w Bialymstoku mnie odpychaja, tragedia ... narazie jestem pod opieka prywatnej kliniki hmm i tam moge rodzic jesli jest wszystko ok, a narazie poza skurczami jest ok ... ale wiadomo ze to nie szpital i nie maja calej aparatury jak w szpitalach ... no coz jesli chodzi o spanie ... dziewczyna tragedia!! mam straszne klopoty ze snem ... niby mowia zeby spac na lewym boku jak najwiecej i tak tez robie, ale wierce sie non stop, goraco mi i tak cala noc z boku na bok! niby slyszalam, ze to normalne no ale meczace ... mala za to jest bardzo spokojna :) chociaz wczoraj jak sie intensywnie ruszala a moj brzuch faldowal smiac mi sie chcialo ... troszke laskotala :) ale tatus przynajmniej sobie poogladal jak nasze cudo sie poruszalo :) wiecie powiem wam, ze jestem ogromnie wdzieczna za to ze moge byc w ciazy, ze jestem i ze za 3 miesiace zobaczymy nasze malenstwo, nasza sliczna coreczke :) nie moge sie doczekac tego dnia ... ale chce zeby urodzila sie w terminie :) I nie wazne ze mi ciezko, ze mam chwilami duszosci, skurcze, ze nie moge spac ... najwazniejsze by Julia :) sie zdrowo chowala!! Czesto marudze odnosnie swojego wygladu, samopoczucia psychicznego i fizycznego ... ale teraz tak sobie mysle ze to nie ma znaczenia, ze powinnam sie cieszyc z tego co mam, a mam bardzo wiele ... jak pomysle ile jest kobiet ktore nie maja tyle szczescia co ja, to od razu zmieniam swoje nastawienie na pozytywne :):36_4_1:

witajcie :) ja tez juz na zwolnieniu, u mnie niestety zbyt intensywne tempo zycia doprowadzilo do b. czestych skurczy ... ale trerazsobie odpoczywamy z mala i wierze ze bedzie wszystko oki ... codziennie rano i wieczorkiem podjadam nospe i magnez a raz dziennie witaminki :) brzuszek trzeba przyznac ze tez juz jest calkiem calkiem :) ale zgrabniutki ... chyba, przynajmniej tak mi sie wydaje :) niestety kwestie praktyk musze odlozyc na pozniej ;/ ale wierze, ze bedzie ok ... a jak szkola bedzie robic problemy to beda musieli mi podpisac to co juz zrobilam a reszte zrobie w szkole podstawowej, mysle ze chyba tam bedzie mi latwiej i szybko pojdzie ... zwlaszcza ze zostalo niewiele godzin do odrobienia :) jesli chodzi o zakupy dla malenstwa to chetnie bym zaczela juz kompletowac ubranka ale moj kochany mezus jest w tej kwestii chyba po mamie staroswiecki i zabobonny, ze to za wczesnie i wogole :/ no ale przynajmniej wozek juz jest hehe widze ze ja to zaczynam od konca listy :) wiecie ... juz chcialabym marzec ... nawet sie porodu nie boje, chcialabym zeby mala byla zdrowa ... bezpieczna i o najwazniejsze zeby byla z nami :) ostatnio bylam tak zaganiana ze nie mialam czasu dla niej by mowic do niej a o spiewaniu czy puszczaniu jakis ladnych utworow nie wspomne ... ale teraz bardziej zadbam o to ... w przerwie nauki na egzaminy ... poczatek stycznia mam egzaminy, przyspieszylam sobie sesje ... yeah A jak u was mija czas?? :ok:

:) sa mamuśki tylko chyba chwilowo poza kompem :) ja dzisiaj wziełam sobie dzień wolny ale i tak zamiast odpoczywac to musze sie przygotowac na zjazd w ten weekend czyli w sumie juz na jutro a mam b. duzo do zrobienia a czasu niewiele ;/ ale co tam jakos dam rade a co u was kobitki??? jak samopoczucie??? Macie znowu jakies zachcianki?? Ja tak, jak wczesniej nie przepadalam za jajkami gotowanymi to teraz objadam sie nimi!!! A moj maz jak widzi jak je pochlaniam to sie ze mnie smieje, hehe pewnie zabawnie to wyglada ;) ale jak widac chyba mala potrzebuje jajek :) hihi ... niestety zauwazylam juz u siebie mniej przyjemna dolegliwosc, zgage, na szczescie byla tylko z 2 razy ale byla ;/ jesli chodzi o wozek ... moj juz stoi u tesciow i czeka na mala ... moze troszke sie pospieszylismy ale luz :) napiszcie co u was :) czy szykujecie juz rzeczy dla malenstwa, co porabiacie i wogole

no to tak :) jesli chodzi o kotka i toksoplazmoze to mi ani malej nie grozi, przeszlam ja przed ciaza, wet o tym nie wiedzialam ... :) nie wiem czy wiecie ale toksoplazmoza mozna sie zarazic ale nie tylko dzieki kotkom, ale np w kontakcie z ziemia, jedzenie niemytych owocow i warzyw, korzystanie z tej samej deski do krojenia miesa surowego co innych produktow (mimo umycia) ... :/ osobiscie od malego mialam kontakt ze zwierzakami, to u babci to w domu i jestem zdrowa :) ja to lubie te male mruczki hehe i jak widac moi tescie tez polubili, zwlaszcza mojeggo siwiaczka :)