Skocz do zawartości
Forum

krowka80

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krowka80

  1. Hej! Widze, ze choroba wszystkich dopada! U nas, poki co, ok... Duzo zdrowka wszystkim!!! Sto lat dla Majci:) Martynka! Ja jestem w trakcie zmiany mleka u Mayci. Zmieniam je stopniowo. Mieszam je ze starym, z dnia na dzien podajac mniej starego. Dla niektorych dzieciaczkow taka nagla zmiana mleka moze spowodowac rozne dolegliwosci. Podaje Mayi sloiczki od 6 miesiaca i gotuje takze. Musze powiedziec, ze moje dziecko woli moje obiadki:) Ja nie mam weny do niczego:/ Jesienna depra mnie dopada....Poza tym mam problem z zebem! Bylam u dentysty i on stwierdzil, ze wszystkie mam zdrowe...To ciekawe, bo czuje taki niesmak i jestem pewna, ze to zab. Nie wiem co robic! Ja mam swira na punkcie zebow, a tu ceny sa z kosmosu, a na ubezpieczenie nie znam zadnego, rekomendowanego,. Juz rozwazam wypad do Polandu, na szybkie leczenie. Jestem zdesperowana:/
  2. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    CerrieHey, odebrałam dziś popołudniu wyniki z posiewu.... no i niezaciekawie to wygląda :( Wyszły jakieś dwie bakterie i trzeba będzie podjąc leczenie tego antybiotykiem. Rozmawiałam telefonicznie z lekarzem i jutro jadę na wizytę. Już się naczytałam w necie o tych bakteriach i co mogą spowodować i skóra mi się jeży na myśl co może grozić mojej córeczce... Przykra wiadomosc. Dobrze, ze wiesz na czym stoisz i z czym masz do czynienia. Im szybciej, tym lepiej! Radze, nie czytac nic na ten temat na necie, lepiej porozmawiaj z lekrzem, od ktorego uzyskasz rzetelna informacje. Trzymam kciuki za malutka!
  3. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    MOJA MAYCIA USIADLA!:))) Zuch dziewczynka:)
  4. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Dziekuje za wszystkie zyczenia dla Mayci:) Osliniony buziak od niej dla kazdej cioci! Nikita! Moja Maya sie zrobila pulpecikiem. Policzki ma takie papusne i te nozie-serdelki:) A zjada tyle samo mleka, nie wiem czemu taki grubasek sie zrobil z niej:) Cerrie! Ciesze sie, ze odpoczeliscie. Maja! Ja tez sie tak czuje, ale wszyscy mnie przekonuja, ze to sie zdarza, wiec powoli sie z tym godze. Moj R. strasznie mnie zrugal za to, ze nie uwazam, itd. Czym mnie totalnie przytloczyl. Wprawdzie mnie przeprosil, ale nie bylo to mile:/ Marys! Mi, podobnie, jak Monsound, cisna sie jedynie niecenzuralne slowa. Zycze Ci, zebys w koncu otworzyla oczy i pogonila go w sina dal. Pamietaj, ze wszystkie takie sytuacje odbijaja sie na dzieciach. Wydaje mi sie, ze Mayci wychodzi zabek! Wprawdzie juz wiele razy tak myslalam, ale tym razem chyba na serio. Ma juz zgrubienie i maruda straszna. Z dna na dzien widze jak Maycia rosnie. Coraz wiecej umie i wszystko ja interesuje. Wspina sie wszedzie, chce dotknac, jest coraz silniejsza:) Siedzi juz pewniej, ale sama sie nie podnosi do siadania, wiec czekam. Wydaje z siebie zabawne odglosy, jak puszczam jej muzyczke to mam wrazenie, ze probuje nasladowac dzwieki. Jest przezabawna. Nigdy bym sie nie spodziewala, ze posiadanie dziecko to takie wielkie szczescie:))))
  5. Martynka, mysle, ze mozna sprobwac. Na pewno bedzie trudniej, niz po urodzeniu. Niemowle od razu szuka piersi, a teraz Maja juz zapomniala i wygodniej jej pic z butelki, niz na nowo uczyc sie pic z piersi, a przede wszystkim pobudzic piersi do produkcji mleka, co rozwniez nie bedzie latwe. Tobie tez moze byc trudniej, bo Majce zaczna wychodzic zabki wkrotce i moze to byc mniej przyjemne, niz kiedys. Powodzenia:) A tak wogole to sliczna Majcia:) Justi! Super, ze dzieciaczki sie zaklimatyzowaly. Kazda z nas w koncu bedzie musiala zostawic maluszki pod czyjas opieka. U mnie jest tylko opcja, ze R. bedzie sie nia zajmowal. Temat pracy wraca do mojej glowy, jak bumerang. Data spotkania z szefem sie zbliza... Wydaje mi sie, ze Mayci wychodzi zabek! Czuje zgrubienie dosc spore. Poza tym jest bardzo marudna w ciagu dnia. Wiec moze sie zaczyna, juz tak naprawde!
  6. a my dzis z Adasiem bylismy na fitness, bedziemy chodzic 3 razy w tyg, musze zaczac go przyzwyczajac do duzej ilosci dzieci, ludzi i chalasu:) bo poki co to maly dziczek:) A my zaczniemy chodzic na grupe. Sa we wtorki, duzo maluszkow w roznym wieku. Mayi wrocil katar znowu, wiec frida z now w dzialaniu;/ Karolinka! Jak u Ciebie z powrotem do pracy? Nie pamietam, czy juz cie pytalam? A tak wogole, to rzad pomaga wam w jakis sposob? W UK pod tym wzgledem jest dobrze, ale pracowac i tak by wolala. Od jakiegos czasu budze sie rano i nie wiem jaki jest dzien tygodnia. Moze by bylo to normalne, gdyby nie to, ze myli mi sie o kilka dni. wczoraj bylam przekonana, ze jest czwartek! Masakra jakas:) No przez ta monotonie.
  7. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Maya ma sie dobrze, obserwuje ja caly czas. Nie widze zadnych niepokojacych symptomow. Mam wisielczy humor dzisiaj, nie wiem czemu:/ Ucze Maye zasypiac w lozeczku w ciagu dnia, bo do tej pory tylko wieczorami sama zaypiala. Ja juz nie moge jej lulac na rekach, bo kregoslup mi odpada. Srednio mi idzie, ale moze sie uda. Kapka! Co do wyborow...Ja ogladam tylko w wiadomosciach na necie, bo nie mam polskiej tv i to mi wystarczy, zeby sie zirytowac. Mialam sie zarejestrowac na glosowanie,ale nie widze, ani partii,ani kandydata, godnego mojego glosu, wiec obserwuje z boku. Zenada. Milego dzionka, mamusie:)
  8. Nie widze, zeby cos sie z nia dzialo, ale obserwuje caly czas. Ja nie wiem, jak ja bede musiala zostawic Maycie i isc do pracy:( Ciezko mi bedzie... Jestesmy na etapie uczenia Mayci zasypiania w ciagu dnia bez lulania, bo kregoslup mi odpada! Wlasnie widze na kamerce jak sie tarabani po lozeczku...I placze strasznie...Zobaczymy, czy sie uda.
  9. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Stalo sie cos strasznego dzis:( Maya spadla mi z lozka:( Nie wiem jak to sie stalo. Bylam obok niej, szukalam czegos w komodzie i zobaczylam jej nogi znikajace z lozka! Po prostu sie zsunela! Ma guzka z tylu na glowce, obserwowalam ja caly dzien, wszystko wydaje sie w porzadku. Boze, dziewczyny, jakie mam wyrzuty:((( Moja biedna coreczka. Jak ja moglam tego nie zauwazyc, ze ona mi sie zsuwa....
  10. Justi! Straszny jest ten filmik. Szok po prostu. Ja bym do niej pojechala i chyba zrobila jej krzywde! Jesli nie ja, to na pewno moj R. Stalo sie cos strasznego dzis:( Maya spadla mi z lozka:( Nie wiem jak to sie stalo. Bylam obok niej, szukalam czegos w komodzie i zobaczylam jej nogi znikajace z lozka! Po prostu sie zsunela! Ma guzka z tylu na glowce, obserwowalam ja caly dzien, wszystko wydaje sie w porzadku. Boze, dziewczyny, jakie mam wyrzuty:((( Moja biedna coreczka. Jak ja moglam tego nie zauwazyc, ze ona mi sie zsuwa.... Maycia skonczyla pol roczku.... Ogladalyscie NOSTALGIE ANIOLA? Piekny film....I smutny strasznie:(
  11. Edytka! Az mi sie lezka zakrecila. Kochana, malutka raczka.Zawsze jak widze takie rzeczy, to mam ochote biec do mojego dziecka i je utulic....
  12. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja 84Marys ja podpisuje sie pod tym , co Krówka pisze. U nas coraz gorzej mąż tragedia, Majka dławi sie katarem i wpada w histerie.....ja byłam w aptece na rowerze, wiec mam nadzieje, ze jakos jutro będę funkcjonować, bo sama cały dzień z mała. Leki od pani doktor nic nie pomagają!!!!! Maja! Duzo zdrowka dla Was!
  13. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Flawia! 5 KG? Wow! Jak to zrobilas? Bo ja swoim postepem jestem srednio zadowolona. Zero chleba, ziemniakow, ryzu bialego, makaronu, slodyczy i 2kg:/ Niedlugo samym powietrzem bede zyc chyba. Maycia spi jak susel, juz lepiej oddycha i kaszel praktycznie minal. Ciesze sie. Troche zrobila sie marudna i ma problem z drzemkami w dzien. Strasznie placze, musze ja lulac na rekach. Plecy mi odpadaja:/ przydalby mi sie dobry masaz rowniez.
  14. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Cudaczek, Maya mi gryzie nos:) A ze mam wydatny, yo naprawde ma co chwycic:) Marys! Co ty odpowiadasz swojemu facetowi, jak on Ci mowi po calym dniu siedzeniu z dziecmi, ze nic nie zrobilas? Pytasz, co my bysmy zrobily w Twojej sytuacji. Nie wiem, w jakich relcajach teraz jestescie? Czy nadal w zwiazku, czy tylko mieszkacie razem? Bo jesli tylko mieszkacie, to jakim prawem cwraca Ci uwagę, a jesli w zwiazku, to chyba powinno byc normalne mowienie o takich sprawach, jak przepisanie ksiazeczki....Ja po Twoich postach widze, ze ty sie meczysz. Wydajesz mi sie naprawde fajna dziewczyna, z ktorej jakis toksyczny zwiazek wysysa energie. Ja sobie raz w zyciu na cos takiego pozwolilam. Dzis moge powiedziec, ze stracilam 3 lata wierzac,ze cos sie zmieni i BARDZO sie ciesze, ze dojrzalam do decyzji wykluczenia tego palanta z mojego zycia. Nie wiem do konca, jak jest u Ciebie, ale jesli cos ciagle ci mowi, ze chyba nie tak wyglada szczescie, to znaczy, ze masz racje. A tego CI zycze z calego serca!Marys, mam nadzieje, ze moj post w zaden sposob Cie nie urazil?
  15. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Aga! Przeoczylam Twojego poprzedniego posta, jakims cudem:/ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KAMILKA:) Co do kojca, kupilam go ze strony internetowej, niestety nie polskiej. Wiem, ze sa w Polsce, bodajze w Smyku. Firma Brevi. Z pozoru duzy, ale wcale nie zajmuje duzo miejsca. Rano wzielismy ja z kojcem do salonu, ona sie bawila, a my jeszcze drzemalismy:)
  16. Oh! Jaka jestem happy! Moje dziecko nauczylo sie w koncu pic z kubka treningowego! Ona wogole nie chciala pic, musialam jej dawac lyzeczka, a teraz sama pieknie trzyma, wklada do buzki i PIJE:)))) No i gada sobie: DA DA DA, AJA AJA....
  17. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    AgaNow3Flawia my sie meczymy z tym katarkiem u Kamilka już 2gi tydzien ale powiem ci że inhalacje na prawde działają... wczoraj i dzis nie robiłam i juz znowu gorzej jest ... chyrczy mu tam wszystko.. a co do kataru to mały nie znosi wycierania noska... maskara jakas... Jak robisz inhalacje? Cudaczek! Sandrunia jak zasuwa! Wow. Maya tylko do tylu jak na razie. Mowilam wam, ze moje dziecko, oprocz mleka, nie chce pic? Musialam jej dawac wode, lub herbatke lyzeczka. Dzis, w koncu znalazlam sposob! Dalam jej kubek treningowy. Trzyma pieknie i sama sobie wklada do buzki, do tego gryzie sobie dziubek, jak ja swedza dziaselka:) Wczesniej nie chciala pic z zadnej butelki.
  18. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Monsound! Wspolczuje:/ Jestem po zabiegu wyciecia tego guzka. Nie bede sie wdawac w szczegoly, ale bylo to najbardziej nieprzyjemne uczucie w moim zyciu. Mam jeszcze konsultacje za pare tygodni i spokoj, mam nadzieje, na zawsze! Maya ma nadal kaszel, ale juz nieco lzejszy, katar calkiem zniknal, wiec wszystko wraca do normy, mam nadzieje. Zaczynamy podawac nowe mleko od nastepnego tygodnia. Marys! Tortem obdarowalam wszystkich, zeby tylko sama nie zjesc, ale i tak sie zalapalam:) Co do Twojej sytuacji, to wywal z zycia to, co ci je zatruwa i zabiera pozytywna energie:)
  19. Jestem po zabiegu. Najbardziej nieprzyjemne wydarzenie w moim zyciu:/ Nie bede sie wdawac w szczegoly. Bylam dzielna, tak powiedziala pani doktor! Bardzo mi krwawi piers i jestem troche oslabiona, ale ciesze sie, ze mam to za soba!
  20. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    LenkaaWitaj bella gianna Ja też urodziłam Dominika 19 marca Zdrówka dla Izabelki :) Lenkaa Co U Ciebie, kochana? Jak sie miewasz? Dominik juz ma 6 zabkow? Ojej!
  21. kaaarolinaJa Adasia tez nie sadzalam bo to nie zdrowe no i sensu nie miało...Krowka Adas dosłownie z dnia na dzień posiadł nowe umiejętności i tak sobie myśle ze to jego marudzenie to rzeczywiście skok rozwojowy:) także nie znasz dnia ani godziny:) No! Moze znajde jutro Maye stojaca w lozeczku:)) Haha
  22. Karol! No to widze, ze Adas tez utalentowany:) Maycia chwilke posiedzi, ale zaraz upada do przodu, dopoki sama nie usiadzie, to jej nie sadzam. Jutro mam zabieg na piers, w koncu sie pozbede tego cholerstwa. Moj R. zmienia praca i juz nie bedzie pracowal w niedziele! Yupi!!!Do tego raz w miesiacu sobota wolna:) Ciesze sie strasznie:)
  23. krowka80

    Marcowe Mamusie 2011

    Cerrie Wspolczuje Ci z ta dieta. Stad to rozdraznienie.Jak ty dajesz rade, dziewczyno? Czy ty sie wogole najadasz? A jak z Luruni swedzeniami? Poprawilo jej sie? Monsound Podalabym nurofen. Oprocz tego, ze dziala przeciwgoraczkowo, jest rowniez przeciwbolowy, moze troche zlagodzi mu bol. Mam nadzieje, ze zabek szybko minie i ten koszmar u was sie skonczy...Az sie boje myslec, jak to u nas bedzie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...