-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agha910
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej Kobitki i juz przeszlo ...ma szczescie :) Zjadlam sobie maly obiadek (buraczki i 2 ziemniaki) bo glodna jak pies. Do tego 2 lyzki lodow sorbet i duzo wody i jak narazie siedzi HEHEHE. Chyba to co mialo pogonic to juz poszlo i tyle :) UFFFFF. Kata ja na poczatku sie nie wystraszylam bo te babelki to wiadomo ze brzucho ale jak mnie skurcze zlapaly to juz nie byly takie zoladkowe a raczej jak by nie ktos uciskal 2 rekami w talii w strone brzuszka i tez sie twardy zrobil i tu troche spanikowalam. No ale juz po wszystkim Suzzy ja tez mysle ze najbardziej chodzi o czas bo jak Cie skurcze wymecza to juz potem wszystko boli wszedzie a tu trzeba jeszcze przec. Do tego no kurde rozewrzec sie na 10cm nawet w 10 godzin to i tak wyczyn i cud nad cuda. Wiec zycze nam ciezarowkom SZYBKOSCI -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Dziewczyny sprawa wyjasniona nie wiem po czym ale teraz mam biegunke jak stad do ...miejsca gdzie sie mamy spotkach heheh. Ale juz brzuszek nie boli wiec jestem spokojna i umiejscowiona bardzo blisko ubikacji tak na wszelki wypadek ... bo nawet galaretka owocowa przeze mnie przeleciala w 10 min. Widac cos sie w zaladku pomieszalo nie tak jak trzeba ... a dla mnie to nowosc bo lata cale nie mialam juz takich sensacji. HHEHEHE poza jedna wpadka rok temu kiedy zjadlam pare surowych sliwek i popilam COLA ... dziewczyny nigdy ale to nigdy nie zrobcie tego bledu bo mozna nie dobiec nawet te 10 m do ubikacji HEHEHEH -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Moniq na fotke za pozno bo juz rozebrana bo w domku cieplutko juz :) Ale sie zestresowalam Dziewczyny ... jakas godzinke temu zaczal mnie brzuch pobolewac ale nie macica tylko zoladek, jakies babelki i gazy ... i zaczelo bolec ze szok takie skurcze i zglupialam czy to napewno tylko klopoty trawieniowe czy moze cos innego !!!!!! Na kibelku odsiedzialam dobre 20 min nie bylo latwo ale poszlo ... ledwo usiadlam znowu skurcz i takie uczucie jak przy biegunce ze MUSZE na sedes znowu i tak 2 razy ... az sie malo nie pobeczalam w kiblu ze to moze cos jednak powazniejszego a to dopiero 28 tydzien !!!! No ale sprawdzilam nie krwawie ( heh az sobie psioche chyba obtarlam od sprawdzania !!!!! hehe). Usiadlam zaczelam spokojnie oddychac i patrzec na zegarek czy to sie nie powtorzy a jak sie powtorzy to co ile czasu (wiecie tak na wszelki wypadek) no i na szczescie od 45 min nic ... chyba jednak to tylko sensacje zoladkowe. Jakis manual powinien byc dla kobiet w ciazy jak takie rzeczy odrozniac bo skad ja mam wiedziec !!!!!!! Kata ja tez jakos nie mam stresu co do samego porodu bo po prostu nie potrafie sobie wyobrazic jak i co no i jak to BOLI a ze boli to wiem bo Suzzy to tak ladnie i obrazowo opisala ...ale ja nie mam nawet do czego tego porownac ...zeby lecze bez znieczulenia, po wyrwaniu madrosci lekarz uprzedzal ze moge sie zwijac z bolu ze 2 dni ... A nie bolalo NIC A NIC, otwartego zlamania nie mialam nigdy nigdzie bo kosci twarde i tylko stluczenia 2 razy w gips szly. Skurcze okresowe u mnie praktycznie nie wystepowaly cale zycie poza jednostkowymi przypadkami po ... no to te bolaly i chyba do nich jakos najbardziej powinnam porownywac ??? Kata pewnie jak sie naprawde zacznie to nas olsni ta skala bolu i cala reszta ale wtedy to juz bedziemy w tym siedziec po uszy i tylko czekac na maluszki. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Dziewczyny ZAMARZAM od wczoraj wieczorem bojler nam sie zbiesil i nie mamy cieplej wody ani centralnego ogrzewania i czekamay jak na zbawienie na fachowca (dobrze ze dzis sobota a nie niedziela bo trzeba bylo by czekac do poniedzialku i chyba bym zdechla). 2 swetry, pilkarskie skarpety i babmbosze futrzane, getry i spodnie, no i rekawiczki bo jak koncze pic herbate to rece kostnieja w 5 min. Wlasnie byl specjalista ale nie ma czesci ze soba ktora trzeba by wyminic ...ale WROCI i to NIEDLUGO huraaaaaaaa. Kata nie denerwuj sie spokojnie tu w Holandii pod koniec tez sie USG nie robi tylko obmacaja i wiedza jak dzidzia lezy a jak nie sa pewni to wtedy robia ... widzisz dla lekarzy w szpitalu jestes kolejna tysieczna babeczka w zdrwej ciazy wiec nie zawracaja sobie Toba glowy mimo tego ze dla Ciebie jest to JEDYNA ciaza. Jak zwykle punkt widzenia zalezy od punku siedzenia ale badz dobrej mysli, juz niedlugo i pamietaj ze ciagle nie jest do konca zbadany wplyw USG na plod i dopoki nie bedzie zbadany na 100% lepiej robic USG rzadziej niz czesciej szczegolnie jak wszystko jest ok. A co do paseczkow to nie mialabym nawet gdzie ich przykleic bo chodniczki zajmuja 3/4 schodow takie pol okragle, ale jest ok po prostu uwazam jak schodze heheh. A psy wyczuwaja porod jak cholera bo pachniesz inaczej Koniecznie jak bedziesz w szpitalu niech M wezmie ze soba kocyk czy pieluszke w ktorej bylo dziecko i da Kice do obwachania (zanim ty nie przyjdziesz) i jak przyjedziecie do domu to dajcie jej Zosie do obwachania (na 100% bedzie pieluszke wachac jak szalona heheh). Niech sie jej przyjscie dziecka nie skojazy z odganianiem czy krzykiem bo bedzie lipa pozniej. Suzzy jak ja juz bym chciala miec to za soba, porod pierwsze dni ... ech jeszcze troche. Narazie cwicze oddychanie, miesnie Kegla (czy jak to sie pisze) i nastawiam sie na bol mego zycia heheheh. Mamo Sloneczka ... no swiry z nas i tyle a co do historii masz racje, Jonathan czasem patrzy na mnie jak bym zmyslala jak mu opowiadam o stanie wojennym i komunizmie. I to co dla niego bylo normalne dla mnie bylo czyms albo nieznanym albo do nabycia tylko w peweksie (a wiadomo w peweksach kupowalo sie od swieta bo malo kogo bylo na to stac). Czesto spieramy sie np o podejscie do pracy bo ja szanuje kazda prace i nie jestem typem kombinatora. Czesto w imie zasady pokorne ciele 2 matki sle wole opuscic glowe niz np odpyskowac (i zawsze dobrze na tym wychodzilam). Oczywiscie jechac po sobie tez nie daje bo uznaje zasade doputy pracuje uczciwie i na 100% swoich mozliwosci nikt nie ma prawa sie doczepiac a jesli sie doczepia odbieram to personalnie i oczywiscie draze temat az do rozwiazania. Zreszta ja zyje dzieki pracy a nie PRACA wiec latwo mi oddzielac te 2 sprawy. Jonathan ma bardziej rozczeniowy styl bycia no ale przy jego pracy to faktycznie ciezko to oddzielac. Na mnie maszyna nie nawrzeszczy , nie zwyzywa i nie opluje jak to sie czesto zdarza pracownikow w jego branzy ... no i trzeba miec oczy dookola glowy bo sam dostal kiedys metalowa popielniczka w glowe jak 100 kg dziewcze dostalo amoku bo miala kare za cos. No i nie oszukujmy sie kto nie zyl w komunizmie nie zrozumie mimo najlepszej teorii. Asiku ... czuje ze Kata poczeka na Ciebie az sie dotoczycie spowrotem heheh. Agata ...zdrowia dla Oliwki i dla (byc moze) Alexa lub Alexandry heheeh. Tu w Holandii takie kosmiczne imiona sa ze Wasze dzieci maja i tak latwiej heheh. Monique ... szukaj na mapie szukaj a i tak wyladujemy w jakims cieplym zakatku wiec ...moze jednak CYPR? Do tego nie musimy byc milionerami prawda? HURRRRAAAA mam ciepla wode i grzejniki ide sie w koncu wykapac :) Buziaki -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Basia i Agatafajnie ze jestescie :) Agata ja tez w Holandii wiec jak bedziemy planowac spotkanie to mam kogo ze soba ciagnac heheh. Basiu odyzwaj sie i pisz co u Ciebie, podziwiam za odwage i zaciecie bo ja nie miala bym sily walczyc z tak wazna czescie odrebnosci kulturowej jak religia (chyba ze byl by to ktos malo praktykujacy jak i ja wtedy bez problemu). Suzzy ja z Polakiem bylam 5 lat w malzenstwie i jak juz pisalam okazalo sie ze ma problem alkoholowy i na sam koniec malo mnie nie zabil wiec mam uraz heheheh. Zartuje urazu nie mam ale jak wyemigrowalam to mialam praktycznie zerowy kontakt z polskimi mezczyznami (a jak mialam to geje) wiec bylo raczej do przewidzenia ze znajde sobie cudzoziemca A co do Andresasa to ja Ci mowie bedzie wyl jak bobr ale nie zdziwie sie jak bedzie juz za pozno bo jak mowila moja mama "co za duzo to i swinia nie zje" hehhe. Co do naszego spotkanie moze wyeleminujmy akweny wodne co???? Ja ratowniczka jestem ale bez przesady Wszystkich nie wyciagne z wody na raz heheh. Asik, Mama Sloneczka WAKACJUJCIE ile dacie rade ... mimo zmeczenia :) Ja tam poczekam moje (mam nadzieje ze niecale 2 lata) na karaiby hehehe. Chociaz jak tu zaczyna pruszyc snieg to wylaze do ogrodu WACHAC SNIEG a Jonathan patrzy ma mnie jak na swira. Ja przez mieszkanie w Londynie nie mialam tych odczuc pare lat .... wiecie ten "zapach" mrozu i sniegu jak sie wychodzi na zewnatrz. Kata ... Wlasnie mialam Ci napisac o czyms antyposlizgowym bo ja mam takie chodniczki poprzyklejane (tylko kuzwa schody wg mnie za waskie sa generalnie i jak sie schodzi a przez brzuch ich sie nie widzi to nic nie pomoze), musze sie prsuwac tak boczkiem, boczkiem. Niestety jak sie spodziewalam moja orchidea zle znosi roznice temperatur bo na noc zmniejszamy ogrzewanie do 12 C a w dzien jest kolo 20C -21C jak jest Jonathan , jak go nie ma mi wystarczy 18C bo goraca sie zrobilam w ciazy :). A do tego jako ze Jonathan ma w koncu dni wolne to na sniadanie przyniosl mi RACUCHY z jablkami (tu sie to sprzedaje na tony w swieta) jeszcze cieplutkie, rogaliki i cream brule ..... heheheh ZASLODZILAM SIE NA MAXA. Koncze pisac i lece meblowac pokoj Michaeli BUZIAKI -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata nie wiem dokladnie co to za krem ale wiem ze pronto robi plyny specjalnie do podlug wlasnie bez tego czegos nadajacego sliskosc, wiec wszystko do podlogi bedzie lepsze niz nie do podlogi (jak tam dupka nie boli po upadku?). Mnie dzis jakas insomia o 5:30 zlapala i do prawie 8:00 walalam sie po lozku ... zasnelam potem na 2 godzinki az mnie Jonathan obudzil gapieniem sie na mnie heheh. Do tego chcial sie przytulic i zimna lapka mi przejechal po nodze ze az podskoczylam. Wiec pewnie padne dzis wczesniej albo i nie bo ze mna nic nie wiadomo teraz. No i mam coraz lepsze szopki z pamiecia np wsadzilam dzis Jonathana GPRS do szafki gdzie byc nie powinien i nigdy go nikt tam nie wklada a gotowa byla bym sie pobic ze to nie ja. Po prostu czesto mam teraz cos takiego ze ide np wlozyc maslo do lodowki a wezme lezacy obok noz i go wsadze. A potem zdziwiona jestem co maslo robi ciagle na wierzhu a nie zakumam ze to ja HEHEHEHEEH. Uciekam dziewczyny na gore ...odezwe sie jutro Buziaki -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata ja wiem ze schody masz drewniane ale np pronto w sprayu ktorego ja uzywam do mebli wlasnie daje ta sliskosc wiec mimo ze ladnie blyszczy na schody sie nie nadaje chyba ze macie antyposlizgowe skarpeciochy caly czas na sobie. Sa specjalne pronto do podlog juz nie nadajace tej sliskosci. Ale mam ciarki jak mysle o tym Twoim upadku ... az mi wloski staja na rekach. My do Polski nie jedziemy tylko dlatego ze dla mnie 16h w samochodzie to teraz za duzo. Suzzy sliczne zdjecia jak zwykle ...tylko ja schrupac. Wspolczuje atmosfery w domu (ale rozumiem ze ty tez juz masz dosc tlumaczenia, upominania sie itd). Mamo Sloneczka ... dzieki za przypomnienie musze kartki do Polski wyslac (kupilam miesiac temu i zapomnialam na smierc). Ja teraz miewam jakies skoki energii ...jest ok a za 5 min padam i spie i tak w kolko ...ech jeszcze troche :) Pogoda do bani ale ide na spacer do sklepu ...chociaz tyle -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
KATA pronto na schody heheh a czytalas na butelce co napisali ... nie uzywac na podlogi itd bo slisko (zboczeniec jestem bo sama doczytalam jak i wszystkie ulotki ZAWSZE) dobrze ze nic sie nie stalo, pamietam jak ja spadlam ze schodow na poczatku ciazy co wam pisalam tez mnie trzesawka zlapala z opoznieniem bo zaspana bylam. Asik ja bede robic pierogi ale z pieczarek bo przeciez grzybow to nie ma i zrobie juz 18 grudnia bo 19 juz jedziemy do Paryza wiec chce sie najesc na zapas ... nie bede brala ze soba bo Jonathana mama jeszcze sie poczuje urazona bo bedzie sama wszystko szykowac albo nikt nie bedzie chcial jesc ... i bedzie lipa dla mnie ... nie bede kombinowac i tyle. Dobranoc kochane -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy ja Ci mowie on kiedys bedzie plakal zewnymi lzami jak Was straci bo bedziesz miala dosc jego fochow. Ludzie czasem niedoceniaja co maja dobrego a potem jest za pozno i placz. Wcale nie musisz byc silna zawsze bo nie tak to dziala. Gdyby Andreas Was zostawil i tylko placil alimenty to co innego ale skoro zobowiazal sie do trwania w zwiazku z Toba to ma zasrany obowiazek Cie wspierac, pocieszac i pomagac (nawet jesli to ma byc tylko dobre slowo, buziak czy przytulenie). Jak powiedzialam Monique facet ma gorzej z marszu bo ani on nie zna dziecka ani dziecko jego a relacje tato-dziecko nawiazuja sie pozniej co oczywiscie nie zwalnia ich z obowiazku wspierania mamy caly czas i kropka. Mamo Sloneczka dzieki za slonce chyba ode mnie z wczoraj poszlo do Ciebie :) Dla reszty dziewczyn WIELKIE BUZIAKI ja uciekam od kompa bo to pozeracz czasu a mam teraz w ciagu dnia rozne etapy przyplywu i odplywu energii wiec poki mam to ide zrobic cos konstruktywnego zanim padne -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Dziewczyny tu w Holandii pogoda dopisala dzis wiec ja juz po 5 km "spacerku" rowerowym w lesie ...yyy nie mylic z polskimi lasami bo to jak porownywac niedzwiedzia brunatnego (zywego) do misia przytulanki heheh. Za maly kraj na bory-lasy wiec obsiewaja co sie da potem staraja sie to "zdziczyc" no i sa laski. Co mi sie w moim miescie bardzo podoba jak i w calej Holandii to fakt ze jeden kiedunek jest do centrum miasta a w druga strone po max 15 min mozna byc poza miastem prawie jak u nas na wsi (domki, krowki, czaple, labedzie, zurawie i sarny) taki dzis zestaw zwierzakow widzialam na mojej 45 min wycieczce. Kata ja zawsze notuje Wasze uwagi i pytania bo mam ich tez milion i na wizycie u poloznej mam kartke A4 z zestawem dla niej bo jak juz nie raz sie okazalo co kraj to obyczaj i lepiej sie dopytac. Ja juz poluje na promocje pieluszek i zaczne kupowac, wiece cos w stylu 3 za 2 paczki lub cos tam gratis. Co tydzien na meila przysylaja mi najnowsze promocje z calej Holandii (jest taki portal wystarczylo sie zarejestrowac). ASiku a uzywaj sobie polskich znakow ile mozesz heheh i jedz pysznosci za nas Wszystkie. MAjeczce zostawilam wiadomosc na gg zeby chociaz sie zameldowala ale tez cisza ... praca wiadomo !!! Flor dobrze ze przynajmniej wiecie z czego sie leczyc a pozniej najfajniejsza czasc roboty Was czeka MAmo Sloneczka ja tez maniaczka swiat i choinki ale tak sama dla siebie to NUDYYYYYY hehehe Suzzy fotek mozesz wklejac milion dziennie bo nie moge sie napatrzec na to Twoje szczescie -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy co do lozeczka to tu jest inny sposob (jako prewencja smierci lozeczkowej) wklada sie parocentymetrowe deseczki pod lozeczko od strony glowy zeby byl lekki spad (bardzo lekki 4-5 cm) i zero poduszek. Co do kocykow to tak jak i poszeweczke nalezy to upchnac pod materacyk tak zeby dziecko nie przesunelo wierceniem sie (zreszta takie maluchy jeszcze nie maja tyle sily). Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi (wpychasz pod materacyk z bokow i od dolu i robi sie taka kieszonka i dzidzia nawet przypadkiem tego na siebie nie wciagnie jak zlapie w rece). A co do mleka ... kochana jak Michelle przybiera na wadze to nawet jak tobie sie wydaje ze masz go zamalo to nie masz (poczytaj nawet tu na forum o laktacji bo sporo mlodych mam ma ten dylemat i polozna juz tlumaczyla jak to jest). A ze zaczela plakac to moze po prostu chciala jeszcze przy cycusiu polezec ukochanej mamy i serduszka posluchac? Sprzatanie olej jak bedziesz miala sily to nadrobisz bo jak Ty padniesz i nie daj Boze mleko stracisz to szkoda a Andreasowi powiedz ze ma Ci pomagac chyba ze cyca jej da od siebie PELNEGO heheheh. Kata pytalam poloznej ile mam kupic pieluszek i jakich na poczatek powiedziala mi ze wystarczy jedna paczaka z tych najmniejszych a pozniej lepiej dokupowac na biezaco bo po pierwsze dziecko moze miec (nie daj Bog) cos z bioderkami i wtedy w ogole co innego sie stosuje wiec zapasy sie zmarnuja, po drugie dzieci rodza sie z rozna waga i wielkoscia i moze byc tak ze majac 4 paczki zapasu juz z nich wyrosnie po 2 tyg (podobno sie zdarza), a po trzecie czasem dzieci sa bardziej pulchne i te najmniejsze pieluszki moga uciskac. Zapasy warto robic pozniej kiedy juz ten najbardziej trudny okres sie kupkania sie ustabilizuje a dzieci rosna wolniej (a i podobno z jakis tajemniczych powodow niekoniecznie dzieci lubia niektore marki a w innych czuja sie swietnie wiec lepiej przetestowac rozne a zapasy zrobic pozniej). Tyle wiedzy od poloznej Flor znam 3 mamy ktore mialy ambicje na tetrowe pieluszki i tylko jedej sie udalo nie zlamac a to tylko ze wzgledu ze mieszkala w jednym domu z siostra, mama i babcia wiec miala duzo pomocnic. Kupila 72 pieluszki plus te ceratowe gatki , plus agrafki ... no ale okazalo sie ze to nie takie latwe z tymi pieluszkami bo: zakupkane trzeba najpierw wyplukac, potem wyprac , potem wygotowac i na koniec wyprasowac !!!!!! do tego trzeba zmieniac je natychmiast bo mocz dotyka skory dziecka od pierwszej sekundy (stad trzeba smarowac na bialo dupke dziecka przy kazdym przewijaniu). Dwie pozostale mamy zrezygnowaly same jedna po 3 dniach , druda po tygodniu bo sie po prostu nie wyrabialy same bez pomocy a wolaly najzwyczajniej pospac troche jak dziecko spi a nie spedzac ten czas na pranie, gotowanie lub prasowanie pieluszek. Jak Kata pisala nawet jednorazowe i tak zmienia sie na poczatku praktycznie co 3 godziny a ten zel i siateczka chroni pupe przed moczem wiec nie jest zle. Czytalam porownanie ekonomiczne tych dwoch sposobow i finansowo jednorazowki wychodza taniej ze wzgledu wlasnie na zuzycie energii, gazu (gotowanie) i CZASU Jak znajde gdzie to bylo to podesle link. Mamo SLoneczka ja chyba w tym roku zrezygnuje z choinki bo nie bedzie nas w domu na swieta a ubierac tylko dla mnie to slaba radocha (Jonathan ma choinke gdzies heheh). Poczekam rok to juz Michaela bedzie miala 10 miesiecy to bardziej doceni Asiku pisz do Nas z Polski czasem MAjeczka no ja Cie prosze chociaz napisz ze zyjesz Monique wiem ze czytasz i jestes i rozumiem ze czasu brak wiec buziaki -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor heheh usmialam sie bo dla mnie to wielka zagadka czemu niektorzy faceci maja jakies dziwne anty fiksacje analne ... co boja sie ze gejami zostana jak sobie czopek wloza lub proktolog im tam palec wsadzi badajac prostate???? Znam takich swirow co uciekali z gabinetu jak sie zorientowali jak proktolog bada ... HEHEHEHEEH. Suzzy oby antybiotyk podzialal ....bo co jak co ale goraczka Ci teraz najmniej potrzebna. Kata moj pies dostawal szalu na fajerwerki ale ze zlosci (raz az szybe lbem potlukl tak ujadal w oknie), weterynarz dal mi uspokajacz i raz do roku go lekko faszerowalam i mial wszystko gdzies, koniecznie popros swojego o tabletki naprawde pomagaja do tego zamknij Kike w jakims ciemnym pomieszczeniu (bezpiecznym bo w stresie psy moga sobie krzywde nawet zrobic) i bedzie dobrze. Reszcie dziewczym zycze milego pakowania, wekendu i zdrowia A fajerwerki ja UWIELBIAM ale te kolorowe nie ty co tylko huk robia -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Dziewczyny na poczatek dla psiarek znalazlam dzos taki artylul moze sie przydac o pieskach i pojewieniu sie niemowlecia Onet.pl Pies Flor trzymam kciuki Kata no juz niedlugo Moj maz wlasnie dzwonil ze wroci nie o 19 a po polnocy wiec mam caly dzien tylko dla siebie, wiec skoncze przemeblowanie (bez suwania juz niczego bo wczoraj Jonathan przeniosl gdzie co chcialam), do mnie bedzie nalezalo tylko przejzenie pierdol wywalenie co niepotrzebne i przelozenie do nowych mebli. Asiku pakuj sie i baw sie dobrze w Polsce Mamo SLoneczka zainspirowalas mnie wlasnie to wyjscia z domu to ja na rowerek lece a sprzatanie poczeka :) Majczeko ja wiem ze Ty teraz zapracowana ale choc daj znac ze zyjesz Suzzy jak tam Michelle ? Monique Ty pewnie z jezykiem ma brodzie latasz dziury opiekunkowe co? -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Mamo Sloneczka ... z ta energia to pewnie dlatego tak bo lezalam w lozku cale pierwsze 3 miesiace wiec teraz nadrabiam. Nasciemnialam Jonathanowi wczoraj ze szafki mi kolezanka ptrzesowala bo by zawalu dostal mimo ze one nie ciezkie zwlaszcza jak sie je dupa suwa zapierajac sie scian (a cwiczenie dobre dla mnie). Suzyy te kupkanie i jedzenie to idealne objawy heheh bedzie nasza Michelle rosla jak na drozdzach. Moja kuzynka kiedys jak mi pokazala cyce wlasnie po takiej sytuacji jak Twoja to nie moglam opanowac lez ze smiechu ... jak z jakiegos filmu efektty specjalne. Lece do sklepu odezwe sie pozniej Buziaki\ -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Ciesze sie Suzzy ze jakos sie ulozylo i tak jak ci napisalam 2 imiona to najlepsze wyjscie a wolac bedziecie i tak Michelle ...hurrraaaa. A Nastka, Nasia, Asia (czy jak jeszcze mozna zdrobnic Anastazje) nie jest zlym imieniem ...nic a nic. Mam nadzieje ze to co Ci powiedzial Andreas to prawda i jego matka nie wywiera na nim presji ... a to ze juz jej niewiele zycia zostalo to nie powod zeby we Wszystkim jej ustepowac. I PROSZE ZMIENIC OPIS Z OUR BABY NA OUR MICHELLE hihihihih. A Suzzy jeszcze jedno bierz kazda pomoc na jaka Was stac bo teraz Ci to potrzebne a dume i Zosie samosie schowaj do kieszeni. Ty i Twoje cialo ma co robic z mlekiem, rekonwalescencja i mala iloscia snu. Ja osobiscie uwazam ze i tak jestes jak na swoj wiek fantastyczna PANIA DOMU Ja padlam po robotach domowych na mala drzemke i teraz pewnie bede sie szwendac do nocy. Flor u mnie slodkie mieso nie przejdzie choc ja czasem lubie cos chinskiego zrobic ale to bardziej sweet and sour. Ja po babci wegierce uwielbiam pikantne zarcie ale czasem moge zrobic wyjatek, Jonathan NIGDY heheh. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Dziewczyny u mnie juz po sloneczku i po pracach ogrodowych bo zapelnilam caly kosz na ekologiczne odpadki i teraz bede czekac 2 tyg na oproznienie :). Reszte energii wykorzystam na gorze w pokoju dzieciecym a pozniej obiadek i mani-pedi cure, taki jest plan na dzis. Wstawiam Wam swoje jakies normalne zdjecie co by juz nikt mnie z FACETEM nie mylil heheh. Asik ja pakowac to jeszcze sie moge ale ROZPAKOWYWAC nienawidze. Czekam na wiesci od Was wszystkich -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
hej Dziewczyny a u mnie sloneczko choc tylko 5 C, a co do burzy to ja uwielbiam moge godzinami sie gapic na pioruny a grzmoty doprowadzaja mnie do dreszczy ale nie strachu a podekscytowania. No ale ja "inna" jestem a to juz wiecie heheh. Monique mam nadzieje ze znajdziesz kogos w miare szybko bo takie wypadki moga zycie do gory nogami wywrocic. Kata czekamy czekamy :) Suzzy daj znac co i jak? Jak sobie radzisz? Ja uciekam od kompa bo planuje dzis prace domowe i ogrodowe a trzeba wykorzystac pogode i swiatlo hehe ...oczywiscie na rowerek tez wskocze :) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Ustapisz raz drugi to Ci na lep wejda i nic nie bedziesz miala do gadania a Michelle to Twoja corka tak samo jak Andreasa NIGDY O TYM NIE ZAPOMINAJ !!!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy a nie mozecie nadac 2 imion ? Cos tam zgodnego z ich tradycja plus Michelle? Chodzi mi o dokumenty urzedowe nie tylko cerkiewne bo te legalnie w prawie nic nie maja do gadania. A majac 2 imiona zawsze bedzie miala prawo uzywac jakiego chce w przyszlosci i tu podam Ci przyklad mojej mamy. Ona w dowodzie jest Bogumila Irena ale od 3 roku zycia wszyscy na nia mowili Bozena a jak wiadomo to jest inne imie i co ... wszyscy ja znaja jako Bozene imieniny tez obchodzi na Bozeny jedynie w urzedowych pismach wpisuje Bougumila Irena bo musi i tyle. Sama o sobie tez mowi per Bozena i tak sie przedstawia ludziom. Nie poddawaj sie bo do kuzwy nedzy to nawet nie jest Twoja religia !!!!!!!!!!!!!!!!! Jak chce zeby miala imie greko-katolickie na drugie urzedowo ma miec Michelle i nie ustepuj za zadne skarby swiata. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy nikogo losem ani przeznaczeniem nie jest cierpienie i przestan tak myslec bo tylko sie wpedzasz w depresje. Zycie jest zbudowane z malych rodosci i cierpien a sztuka jest zauwazac tez te dobre strony nawet jesli jest ich malo ...ale sa ZAWSZE i WSZEDZIE. Suzzy jestes mloda, ladna (i to bardzo), masz cudowna ZDROWA corke, sama na zdrowie tez nie narzekasz. A co do Andreasa ...poznalas jego rodzicow i wiesz juz skad jego zachowanie sie wzielo bo nie zalezy to od narodowosci. Jak bys byla z niewyrozumialym Polakiem mialabys dokladnie to samo. A Ty pamietaj o jednym, dziecka i rodzicow nie da sie zmienic na "lepszy model" ale upierdliwego partnera, meza, ZAWSZE. Wiec niech on sie tak nie stawia bo moze sie obudzic z reka w nocniku. Narazie daj sobie czas na odpoczynek i odreagowanie tych wszystkich nowosci ... skup sie na sobie i Michelle ... reszta ulozy sie pozniej ...jakkolwiek Jonathan czesto mi powtarza ze my sie nawzajem nie potrzebujemy ... my chcemy byc razem i budowac rodzine ...ale bez siebie bedziemy w stanie zyc jak zylismy dotychczas. Nic nam nie odpadnie, nie podupadniemy na zdrowiu, szlag nas nie trafi. Ja mysle dokladnie tak samo i to wg nas jest recepta na dobry zwiazek czy malzenstwo. Mamo Sloneczka ... kurujcie sie i odpoczywajcie ... byle do wiosny :) Monigue heheh wstawie moze jutro jakas normalna fotke dla rownowagi heheh to pokazesz swojemu nowe wcielenie tego FACETA usmialam sie do lez Asik no ja Ci mowie taki John Travolta zblazowany ... jak sie na Natalke patrzy to normalnie pierwsza mysl ... co ona sobie mysli w glowie pewnie cos w stylu ..."co wy sie tak na mnie gapicie ... NUDYYYYYY" HAHAHAHAHHA Flor Kciuki zacisniete i cieszcie sie ze przynajmniej lekarze wiedza co Wam jest i moze pomoga :) OBY OBY Majeczko co u Ciebie jak maz cieszy sie z siedzenia w domu? -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy Oj znam ja ta tradycje (Greko katolicy prawda?) Moja przyjacilka jest prawoslawna i zawsze plakala ze jej wstyd bo wszyscy wiedza kiedy ma okres bo nie moze wejsc do cerkwi tylko musi stac na zewnatrz na mszy a wiecie jak sie ma lat 14 czy 15 to WIELKA BIEDA ... Niestety Suzzy wiekszosc religii dyskryminuje kobiety i to bardzo (wystarczy poczytac stary testament i wlos sie jezy co tam wypisane na temat krwawiacych kobiet heheh). Jak powiedziala Mama Sloneczka mozesz sklamac albo odcierpiec bo raczej nikt nie sprawdzi ... no ale tez ciezko bedzie uwierzyc ze 4 dni po porodzie juz nie krwawisz. Dasz rade ... pomysl ze Andreas nie robi tego na zlosc ... jak bys go zabrala do kosciola katolickiego tez bys mu kazala czapke zdjac prawda? Roznice kulturowe mozna przeskoczyc tylko w jeden sposob albo ich unikac albo zaakceptowac i otworzyc sie na nie :) Suzzy trzymam kciuki za kazda opcje ktora wybierzesz. Asik wiesz za co ja uwielbiam Natalke ...za jej lekko zblazowany pol usmiech hehe ona wyglada jak John Travolta w Greese HAHAHAHA -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy koniecznie pogadaj z Andreasem kurcze nie kazda mloda mama ma ochote na ciagle wizyty i ludzie musza to uszanowac ...nawet babcie. Powiedz mu ze jeszcze nie czujesz sie na tyle dobrze zeby przyjmowac ciagle wizyty a on niech przekarze rodzicom. Suzzy masz pelne prawo wyboru bo to Twoj dom, Twoje dziecko i Twoje samopoczucie a teraz Ci to nie potrzebne bo sama jestes w krytycznym momencie na Baby blues wiec niech spadaja. A jak to sa wizyty niezapowiedziane to tym bedziej. Trzymaj sie i walcz o swoje bo juz nie raz udowodnilas jaka jestes silna i dzielna -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
MAmo SLoneczka niestety hulajnoga nie dziala bo probowalam i czeka na zardzewienie i rozpad heheh. Jednego czego nauczylam sie na obczyznie to nie przejmowac sie innymi bo nie takie cudaki widuje na ulicach heheh w Polsce pewnie bym zwichnela niektorym szyje od ogladania sie , a nie dodalalm ze moj rower zeby sie odroznial czyms ma po jednej stronie na ochraniaczu tylnego kola zabki i kijanki a na drugiej kwiatki hheheh. Bo takich rowerow tu tysiace i latwo "zgubic" swoj np przy sklepie i sie grzebie kluczykiem we wszystkich zamkach (zamki sa zamontowane fabrycznie na tylnym kole wiec tez jednakowe). Przerabialam na poczatku ... spedzilam 20 min w centrum szukajac swojego zanim go nie oznakowalam. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Zalaczam fotke co by Wam humor poprawic mam nadzieje ze dobrze bedzie wszystko widac ...ach te kolory teczy. Ja dzis pytalam Kramzoog co bedzie jak urodze w nocy w sobote a tu WSZYSTKO zamkniete w niedziele czy kupic jakies mleko na wszelki wypadek. Powiedziala mi ze dziecko naturalnie jest przystosowane do 2-3 dni zycia praktycznie na powietrzu i w razie takich sytuacji nic mu sie nie stanie bo zapasy naturalne pomoga. I dodala ze naprawde sporadycznie kobiety sa zupelnie suche nawet bez siary a siary dziecko potrzebuje lyzkeczke zeby bylo im bardzo ok. Ucieszylam sie ze dziewczyna ktora bedzie mi pomagac przez 8 dni po 6 godzin dziennie jest przeszkolona co do laktacji i bedzie mi pokazywac jak przystawiac dziecko itd. Do tego posprzata, podgrzeje cos do jedzenia, wykapie i przewinie dziecko, sprawdzi mnie i wszystko ma byc zanotowane w takiej specjalnej ksiazce. A do tego przychodzi polozna przez przez 4 -5 dni (oczywiscie mowimy jak wszystko jest dobrze bo jak nie to opieka moze byc dluzsza itd). wiec kobiety tu nie sa zostawione same sobie a conajmniej tydzien maja pomoc (wiadomo nie kazdy ma rodzine pod bokiem). Do tego kramzoog i polozna sa zobowiazane obserwowac czy nie lapie sie depresji i w razie watpliwosci oferowac pomoc ...jak milo. U mnie zimno dzis tak ze mialam sie przejechac na wycieczke ale dojechalam tylko do sklepu i juz mi bylo dosc :) bez rajtuzek sie nie obejdzie pod spodniami. Buziaki WSZYSTKIM i milego smiania sie z fotki -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy ... co za opowiesc ... ale dalas rade dziewczyno a lez nie ma co sie wstydzic boli to boli zadna to porazka kochana. A Ty jestes jedna malutka i kruchutka DZIELNA BABECZKA I TYLE. Michelle jest sliczna i niech ssie cyce ile ma sil :) Kata to mnie pocieszylas z rostepami bo ja narazie nic nie mam i sie smaruje od yyyy pierwszej ciazy wlasciwie czyli stycznia i tak mi juz zostalo. Najpierw oliwka po kapieli na mokra skore a potem kremem z firmy w ktorej pracowalam The Sanctuary (angielki pewnie znacie ja z bootsa) z serii Mum to be. A w ogole to podobno rostepy to sprawa genetyczna i albo sie ma predyspozycje albo nie i kropka. Najwazniejsze nie popadac w paranoje bo SORRRY mamuski cialo to juz nie cialo nastolatki. A co do kapieli tu w Holandii wolna wola niektorzy kapia codziennie , inni co 2-3 dzien ...chociaz ja mysle (jak Monique) ze pierwsze tygodnie kapanie codzienne w wanience nie jest konieczne. Do przecieranie kikutka tu stosuje sie 75% spirytus salicylowy. A jesli chodzi o zamoczenie w kapieli pytalam poloznej to powiedziala ze nie ma co panikowac nawet jak sie zamoczy bo wystarczy delikatnie osuszyc i spirytusem natrzec. No i pieluszki nakladac tak zeby nie uciskaly ... pewnie ze jak sie maluszki rodza w lecie to im wiecej na powietrzu tym szybciej obeschnie i odpadnie ale jak sie nie da i trzeba opatulac to tez niczego nie zmieni. A tak jak pisala Majeczka infekcja jak to infekcja zawsze moze sie przypaletac ale i na to sa leki. Dziewczyny fotka zrobiona musze tylko przezucic na kompa z cyfrowki heheheh, obiecuje postarac sie wieczorkiem bo teraz chce posprzatac bo mamy jutro rano wizyte Kramzoog tzn pomocnicy poloznej ktora bedzie sie mna i dzieckiem opiekowac tydzien w pologu w domku (takie cuda tu oferuja w ubezpieczeniu). AAAAAAAA bylismy dzis u poloznej, macica urosla ksiazkowo o 5 cm, Michaela lezy sobie lepetynka w dol (po obmacaniu tak wyszlo) Wiec sobie mnie kopie i macha lapkami ... oczywiscie w czasie sluchania serca walnela w mikrofon 2 razy taz ze wszyscy podskoczyli. Do tego ja mam cisnienie idealne WIEC JEST DOBRZE. Jonathan mial 100 pytan do i w koncu moze sie uspokoi z nadopiekunczoscia bo mu polozna powiedziala ze moze lepiej bedzie zeby dal mi troche wolnosci zwlaszcza ze ja nie przesadzam ... a co do jazdy na rowerze to jak najbardziej i jak najczesciej byle bezpiecznie i spokojnie. Buziaki dla WAS BO JAK I SUZZY TEZ WAS KOCHAM BARDZO