-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agha910
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata 100 lat 100 lat Asiku bedzie dobrze i Natalka sie pryzwyczai do spania samej. Ja nadal nie wiem jak zorganizowac spanie u siebie po porodzie. Czy isc spac do pokoju dzieciecego sama (mam fajne lozko na pilota plus koc elektryczny pod dupka) czy ciagnac lozeczko do naszej sypialni (a oboje nie lubimy spac jak jest za goraca) i meczyc sie oboje. Suzzy a co to dokladnie to Big little Planet bo sie wszyscy zachwycaja a ja nawet nie znam szczegolow heheh Moje kochanie robi ciasto a ja zlopie znowu wode jak wielblad na postoju (zreszta ja zawsze zlopie wode ale teraz to juz do przesady). -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy mamy PSP3 ale ja nie gram prawie wcale bo jak jestem sama w domu to staram sie robic cos pozytecznego a jak Jonathan jest to on okupuje :) Czasem gram z nim w NBA :) Nie znalazlam jeszcze gry dla siebie ktora by mnie jakos wciagnela a jak znalazlam to mi ja Jonathan przypadkiem sprzedal WRRRRRR by myslam ze ja nie gram. hheheh -
Bedzie corcia Michaela (wymawiane jak sie czyta bez sz czy czegos innego). Chcielismy wybrac imie miedzynarodowe bo tatus ma 2 obywatelstwa urodzony we Francji a od 15 lat mieszka w Holandii :) A Michaela dobrze brzmi po polsku, w Holandii i Francji wymawiaja bardziej jako Mikaela :) Ja czuje sie juz .... duza i ciezka ... generalnie ciaza to nie chlebek z maselkiem.
-
Witajcie dziewczyny mam na imie Agnieszka i termin na 7 marca :) Zeby nie bylo ze nas tak malo na ten miesiac
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy piekne zdjecia jak zwykle a urode widac po kim masz a teraz Michelle po Tobie ... piekne geny i tyle :) Kata czekam co napiszesz nowego bo jestes moim "krolikiem doswiadczalnym" heheh. Monique dzieki za przenosiny i gratuluje wielkiej Bestyjki heheh Asiku szalej szalej plakac bedziesz pozniej a moze nie wiec nie ma co sie zamartwiac Ja wstalam moje kochanie ma 2 dni wolnego ale juz mi zapowiedzial dzis jest jego dzien (czytaj gram caly dzien na playstation bo sie stesknilem przez 3 tyg jej nieobecnosci w domu), a jutro moj i pojdziemy razem na basen :) Powiedzialam mu ze ok ale bede go przytulac dzis caly dzien a on sie skrzywil i mowi ...OK ale tylko w przerwach od grania hehehe. No a teraz pojechal po zakupy i po mam nadzieje PACZKI dla mnie ... jakiekolwiek :). No to ja sobie dzis wykorzystam na sprzatanie , wypiore jakies kocyki dla malej na przyszlosc, jak bym wiedziala to bym sobie na dzis zostawila maseczke, piling i depilacje nog a tak juz wszystko zrobilam wczoraj ehehe. Z ostatniej chwili .... mam paczki ... marne ale paczki o jessssuuu jak mi dobrze a Jonathan bedzie dzis robil jeszcze ciasto wiec jednak sie oderwie od PSP -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Mamo Sloneczka 100 lat Kochana Co do przenosin ja tez nie jestem za. Asik Mala sie kreci wierci napina ale nie fika A ja dzis wkoncu weszlam na wage i musze przyznac ze jestem pozytywnie zdziwiona po moich ostatnio tygodniowych wyczynach w obzarstwie ze od poczatku ciazy przytylam tylko 10, 5 kg. No jeszcze miesiac przede mna heheheh ale moze w normie 13 kg sie zmieszcze. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Katus faktycznie dziwne masz te cycolki moze sciagaj w pochyleniu heheheh. Akrobatka ... wyobrazacie sobie M wraca do domu a Kata stoi na glowie i sciaga pokarm Benjamin ladne imie wiec czekamy na synka teraz. Dzieki za porownanie pieluszek ja narazie mam zapas pampersowy a pozniej zobacze jak huggisy sie sprawdza. Koniecznie popros kogos niech ci pokaze jak przystawiac bo ja trenujac na misiu za bardzo czasem nie wiem gdzie go polozyc a co dopiero z placzacym dzieckiem bedzie. Majeczko powodzenie w szukaniu pracy zycze Suzzy kochana ja podalam przyklad ekstremalny ale prawdziwy :) Mam tylko nadzieje ze po wychowawczym bedziesz mogla wrocic do pracy bo bez tego utkniesz na maxa wierz mi. Jak tylko poczujesz ze mozesz i chcesz wrocic ..pracuj i zacznij oszczedzac. Ja wiem ze to ciezko ale pamietaj jedna sukienka mniej dla Michelle czy dla Ciebie to pare dziesiac euro ,a w skali roku czy dwoch uzbiera sie kwota pozwalajaca na spokojne spakowanie sie i odejscie. Wiadomo w zlosci latwo sie mowi ODCHODZE a pozniej okazuje sie ze nie ma sie nawet na oplacenie kaucji za mieszkanie (bo czesto sie zapomina o tym ze warto miec zabezpieczenie). A niestety jak sie nie jest bogatym to oszczednosci same sie nie zrobia a trzeba je uciulac powoli samemu. Tylko mi nie mow ze sie nie da bo odlozyc bo np 50 euro w miesiacu to da sie uciulac nawet z reszty codziennie chodzac na zakupy a to daje juz 600 euro w roku. A nie warto myslec tylko o dniu dzisiejszym bo latwo wpasc w stagnacje a raczej trzeba patrzec w przyszlosc :). Ja nauczylam sie gospodarowanie pieniedzmi jak sie wyprowadzilam z domu bo bardzo szybko okazalo sie ze musze pol miesiaca glodowac bo cala kase juz wydalam na pierdoly. Teraz gdy na brak kasy nie narzekam to i tak mam oszczednosci w Polsce na czarna godzine ktorych nie tkne za nic na swiecie i zadna rzecz materialna mnie do tego nie skusi. Do tego ciagle oplacam prywatna emeryture w anglii mam jeszcze gotowki na poltorej roku placenia (z oszczednosci w Anglii) pozniej mam nadzieje ze bede w stanie przesylac stad bo bede pracowac, a jak tylko Michaela sie urodzi pojde do banku zalozyc jej fundusz oszczednosciowy. Minimalna kwota wplaty miesiecznie to 35 euro i nawet wplacajac tyle dziewczyna nie bedzie musiala martwic sie o studia jesli bedzie chciala sie uczyc i zadne pozyczki i kredyty jej na ten cel nie groza ... 35 euro miesiecznie to nic ale systematycznosc to klucz. A mozecie mi wierzyc te wszystkie oszczednosci nie pochodza od rodzicow czy krewnych to ja sama na nie zapracowalam (a mimo wszystko nie czuje zebym sobie czegos waznego odmawiala). Najezdzilam sie po swiecie, naimprezowalam jak dzika w Londynie, samych butow sportowych mam okolo 15 par, nie wspominajac o innych hheheh. Wczoraj np udalo mi sie kupic 3 pary spodenek dla malej za UWAGA 4 euro bo w sklepie bylo 75% przeceny plus kolekcja ktora musi wyjsc ze sklepu i koniec. Fakt ze jedne spodenki sa od 2-4 miesiecy cena 1 euro, drugie od 9-12 miesiecy cena 1 euro , a trzecie od 12-18 miesiecy cena 2 euro ... ale przeciez dorosnie do nich wczesniej czu pozniej jedyne na co uwazam to zeby nie kupic zimowych np na lato Ceny wyjsciowe tych ciuszkow to od 15 do 10 euro za sztuke wczesniej wiec naprawde warto szukac takich okazji . A do reszty mam ogromna prosbe NIE CHOROWAC PROSZE albo przyjechac tu do mnie to sie wyhartujecie na maxa ... ja znowu po basenie wyszlam ostatnia bo sie balam zaziembic heheh a reszta dzieci i seniorzy oczywiscie bez czapek ... 20 min przede mna sruuu na rowery i pojechali. Ja lece teraz pod prysznic a pozniej na rowerek bo pogoda ladna -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata no staram sie znalezc jakies porady a ta z herbata to ze strony medycznej a nie "cioci Gieni". Poza tym jak pisala Mama Sloneczka bron boze nie uzywaj mydla na sutki w ciagu dnia a nawet samej wody poza normalnym prysznicem czy kapiela bo to tylko pogarsza sprawe. A najgorsze w tym wszystkim jest to ze jak bys karmila czesciej bylo by lepiej ale moge sobie wyobrazic co czujesz nawet o tym myslac. Proboj laktatorem nawet co godzine troszke to Zosi bedzie lzej, do tego z tej samej strony porada zeby przed karmieniem sciagnac troche zeby pokarm lecial Zosi od razu bez tych paru sekund ssania na pusto. I jak Lena radzila probuj z kazdej strony bo i Ty sie uczysz i Zosia sie uczy ... niestety ten odruch ssania to chyba dziala tylko na dzieci kciuki w brzuchach bo pozniej i tak sa problemy :(. Na ten guzik i zastoj cieply oklad przed karmieniem, zimny po (moga byc schlodzone liscie bialej kapusty) a jak nie zniknie po 2 dniach idz do lekarza bo maja dobre antybiotyki ktore dziecku nie zaszkodza a Tobie pomoga. A tak w ogole to jak ja czytam jak sie meczysz to az mi slabo i najchetniej sama bym Ci te twoje cycuszki wymasowala i wydmuchala jak by tylko to moglo jakos pomoc . Moje CYCOLE znowu sie robia ogromne (chyba wlasnie do mleka sie szykuja) sutki stercza a na otoczce pojawiaja sie malutkie guziki i troche sciemniala (generalnie to ja otoczki nie posiadam prawie i jest bezbarwna) a teraz mam taka 2 cm :). Lena zasiegnij porady innego lekarza na wszelki wypadek bo znam pare takich przypadkow ze przepisywano bardzo drogie leki tylko dlatego ze lekarz ma podpisana umowe z firma farmaceutyczna a ta sama robote zrobily by leki za 1/10 ceny. Kolezanka jest lekarzem ale takim z powolania wiec sie nasluchalam opowiesci jak ja krew zalewala kiedy jej koledzy po fachu naciagali biedne kobiety gotowe na wszystko byle miec dziecko. Powiedziala mi kiedys jedno w takich sytuacjach podbramkowych NIGDY NIE UFAJ LEKARZOWI BEZWARUNKOWO wiec sobie wyobrazcie !!!!!! Suzzy mam nadzieje ze sobie radzisz i pamietaj nie ma sytuacji bez wyjscia a tak a propos to bym wszystkich facetow straszacych kobiete odebraniem dziecka za nic tylko z zemsty podlaczala za jajka do pradu jako nauczke Bo to taka bzdura ze szok. Rodzice moga walczyc o prawo z kim zostanie dziecko (w imie jego dobra) ale nie o calkowite odebranie praw rodzicielskich bez powodu !!!! Moja znajoma miala taka sytuacje: sad przysadzil ze jej roczna corka bedzie mieszkala z tata ze wzgledu na jej bardzo trudna sytuacje finansowa (brak mieszkania, pracy, pomocy rodziny) oczywiscie miala pelne prawa rodzicielskie i mogla widywac corke codziennie. Zajelo jej pol roku wyprostowanie wszystkiego, znalazla prace wynajela pokoj , zlozyla sprawe do sadu i odzyskala corke (oczywiscie tato tez mial pelne prawa do jej widywania tyle ze zamieszkala z matka). A dziewczyna mieszkala w przytulku wczesniej a jako dziecko wychowane w domu dziecka nie miala ZADNEJ rodziny i pomocy a jednak sie udalo. Wiec najwazniejsze to sie zawziac i przec do przodu bo tylko ten co nic nie robi stoi w miejscu. Ja znowu mialam marnie przespana noc bo mala kopala, siku 2 razy, niewygodnie itd. Do tego od 7 rano juz w ogole nie bylo mowy o spaniu wiec sobie sprzatam a okolo 11:45 smigam na basen. Moja mama juz szaleje bo jedyna wnuczka juz niedlugo sie pojawi i kupuje kombinezony bo powiedzialam ze to jedyna rzecz ktorej jeszcze nie mam. Jak oni oboje (mama i tato) tu w koncu przyjada to przeciez mi sie poplacza ze szczescia hehehe. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata no bomba prezent dostalas heheeh, co do moich wiertarek to sprawa wyglada inaczej bo Jonathan wlasnie wie jakie prezenty sie kupuje (ciuchy, perfumy, torebki, buty, kwiatki-sratki) tylko ze ja wole dostawac inne i dlatego wole mu powiedziec co chce. Uczciwie mowie ze moj maz ma lepszy gust i styl niz ja (zreszta on tez to wie) wiec prezenty ciuchowo-damskie zawsze sa na 5 z plusem. Kata smaruj suteczki jakimis masciami na pekanie i wietrz hehhe. A taka porade na sutki znalazlam w necie: Spróbuj okładów herbacianych. Zanurz torebkę herbaty w ciepłej wodzie i przyłóż ją do brodawki. Herbata zawiera taninę, naturalny garbnik skutecznie łagodzący podrażnienia skóry. Suzzy nastepnym razem wez czajnik najlpiej zeliwny do rzucania. Co do odbierania dziecka to naprawde nie jest taka latwa sprawa bo ani nie jestes dla niej zagrozeniem, ani nie cpasz czy pijesz, chora psychicznie tez nie jestes wiec nie ma zadnych podstaw prawnych do odebrania Ci praw rodzicielskich. Prace tez masz prawda? Nawet jesli starczy na podstawowe zycie to i tak jest plus dla Ciebie. Jedyne z czym mozesz miec problem to wyjazd z dzieckiem z kraju bo zawsze bedziesz potrzebowala jego pisemnej zgody (czesto wymagane jest potwierdzenie notarialne) i z tym moze robic Ci na zlosc. Suzzy powoli powoli i sie zbierzesz do kupy :) spokojnie narazie nie zwracaja na niego uwagi jesli zachowuje sie jak pacan. Mamo Sloneczka - zdrowka Asiku - Tobie tez Ja wlasnie wrocilam ze spaceru choc troche dotleniona. Jutro na basen sie wybiore w ramach pomocy w przekrecaniu sie Michaeli, po spacerze czuje ze glowa jej sie kiwnela znowu z lewa na prawo i spowrotem wiec sie kreci szkoda tylko ze jak wanka-wstanka a nie robi fikolkow. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej palaczki i nie palaczki ja tam nigdy tego swinstwa nie probowalam i nie mam zamiaru (moja mama palila 25 lat i rzucila na szczescie 10 lat temu) wiec sie nawdychalam wystarczajaco. Szkoda mi zdrowia, kondycji, cery ... poza tym ja chce zyc dluuugo a raka pluc, krtani, oskrzeli wole nie prowokowac jak nie musze. Taki sam stosunek mam do wszelkich uzywek i po prostu nie rozumiem (a i nie chce) nalogow jako takich, dla mnie to brak silnej woli i tyle. Moj Jonathan pali niestety ale tylko na zewnatrz a pozniej do mnie po prostu nie podchodzi az nie wezmie prysznica czy nie umyje zebow. Sam sie tak wytresowal a ja i tak roztaczam mu wizje raka czy rurki w gardle co jakis czas. Kata walcz ile dasz rade i ciagaj biedne cycuszki bo im wiecej je ciagasz tym wiecej powinno z nich leciec wiem ze smarowanie pokarmem wlasnym i wietrzenie pomaga (ktoras z dziewczyn juz wspominala). Jakos mi lep ciazy od lezenia dupa w gore i ciezko mi cokolwiek ogladac bo szyja boli heheh. Zreszta wszystko mi ciazy i jedyne co czuje to GLOD i PRAGNIENIE ... jeszcze 6 tyg ... oby mniej i oby nie wiecej. Suzzy ja robie sobie liste zawsze wczesniej i jak mi Jonathan dzwoni zebym mu powiedziala co trzeba to mam gotowe a liste robie na biezaco jak cos sie konczy. A jak o czyms zapomne to nie moja wina heheh A co do amorow to ja zapowiedzialam mojemu nie chce teraz to niech zapomni potem na 8 tyg az mi nie zaloza spirali bo ja tam w jego zaped do prezerwatyw nie wierze a wpadka NIE WCHODZI W GRE -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Mamo Sloneczka przyjda tluste znowu moze zmienisz prace, lub Twoj M a za pieniadze kupisz tylko rzeczy ... wiesz co mi pomaga jak mam ochote na durne zakupy dla samego kupowania? Zawsze sobie mysle czy nadal bym tego potrzebowala jak bym mieszkala np w Afryce czy Australijskiej dzungli, lub gdybym nie miala pracy ... tak na serio kupujemy tyle pierdol na nic ze sie serce kraja. A co do spiewania ...boj sie Boga kobieto jak ja bym zaczela spiewac z moim sluchem to by mi sie Michaela przekrecila ... DOSLOWNIE hehehehehe, bo nikt poza gluchymi nie jest w stanie mojego spiewu wytrzymac. Buziaki a kasa przyjdzie wczesniej czy pozniej -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata no cos jest nie tak bo karmienie bolec nie powinno i tyle :( moze sprobuj tych silikonowych nakladek na sutki albo po prostu odciagaj wlasne mleko laktatorem i karm z butli (wiele holenderek tak wlasnie karmi i to do roku czy nawet dluzej). Wtedy nikt ci nie bedzie marudzil bo karmisz swoim mlekiem tyle ze z butelki. A tak w ogole to sie nie przejmuj co inni gadaja i skoro nie dajesz rady to sie dziewczyno nie mecz. Pytalam kolezanki ktora wykarmila piersia 2 dzieci i to przez rok kazde i powiedziala mi ze nauczenie dobrego ssania zajelo jej dzieciom 3 tygodnie (jej mama jest polozna wiec miala szczescie miec profesjonalna pomoc przez caly czas). Oczywiscie wkurzalo ja na poczatku to mrowienie, zator sie trafil ale co do jednego jest pewna karmienie bolec nie powinno i tyle. A i jeszcze podpowiedziala zeby nie wyciagac sutka z buzi dziecka na sile bo to go bardzo rani (sutek) tylko podwazac buzie najpierw malym palcem i jak juz dziecko otworzy szerzej wtedy wyciagac. Suzzy ksztalt piersi zawsze mozna poprawic w dobie dzisiejszej medycyny i nie mowie o silikonach tylko o podniesieniu :) Troche to kosztuje jak kazda procedura plastyczna ale znam 2 kobiety bardzo zadowolone z rezultatow. A zdjecia jak zwykle CUDNE Flor przykro mi ze mama sie tak zachowuje ale niestety nic na to nie poradzisz widac ma jakies problemy i wyzywa sie na Tobie ...ciesz sie ze M rodzice sa ok No i trzymamy kciuki za leczenie ...narazie staraj sie odstresowac bo masz duzo czasu na zajscie w ciaze a jak sie bedziesz za bardzo tylko na tym skupiac to jeszcze sie jakos zablokujesz. Majeczko ... Ty nawet nie wiesz jak ja tesknie do bycia wysportowana do tego zeby sobie pobiegac czy po prostu poskakac, przemeblowalam pokoj gdzie mamy laweczke do cwiczen i teraz chodze dookola jak lunatyk wodzac tesknym wzrokiem. Ale coz narazie basen i rower mnie ratuja :) Asiku dobrze ze humorek dopisuje bo nasze dziewczyny nawet te z cieplych krajow chyba zimowkowa handre lapia Co do mojego kwitniecia hehehe tak czuje sie jak paczek szkoda ze nie kwiatowy ...wlasnie paczka bym zjadla a tu nie ma :((( tylko amerykanskie obwazankowe z dziura i do tego co ktorys dzien w sklepie buuu Mamo Soneczka wlasnie doczytalam ... nikt cie nie wyrzuci a ze czasu, checi czy humoru brak do pisania to nic sie nie martw. Mojemu J szajba odbila z praca i pracuje jak szalony a ja nawet nie mam gdzie i na co tych pieniedzy wydawac. Sobie nic nie kupie bo wiadomo, kosmetykow mam tony jeszcze z czasow pracy w SPA ... makijaz to samo bo nic sie nie zuzywa jak sie czlowiek nie maluje. W domu wszystko jest ... ciuchy dla Michaeli sa a wiadomo ciezko kupowac na zapas bez miary. A Ty pamietaj zawsze po chudych latach przychodza tluste wiec jeszcze sie na zakupy nachodzisz Witam nowa Mame niemiecka ... napisz cos o sobie :) Ja dzis zamiast basenu posprzatam dom wiec zestaw cwiczen sobie zrobie i tak ... co do lezenie dupa do gory jakie to nuddddyyyy wytrzymac 15 min i to 2 razy dziennie :( i jak nie wygodnie ani TV poogladac ani poczytac ... i te 15 min dluza sie jak 2 godziny. Wlasnie wymacalam lepek Michaeli jedyne co narazie robi to sie kiwa z lewa na prawo ale ciagle do gory. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Wrocilam wyplywana i wycwiczona ... pomijam ze jak wylazlam z wody to az jeknelam jak mi grawitacja uswiadomila ile ja waze heheh. Oczywiscie jak to w Holandii wszyscy zahartowani wiec nie mialam nawet jak podsuszyc wlosow bo nie ma nigdzie gniazdek heheh. Wiec wyszlam jako ostatnia bo staralam sie ochlonac zanim wyjde ...a 4-5 latki bez czapek sru na rowery z rodzicami i do domu HAHA. No i dlatego tu sie nie choruje bo od dziecka wszyscy zachartowani na maksa. Teraz ide robic golabeczki bo ciezko inaczej to nazwac jak kapuste tu maja tylko dla liliputkow heheh. Flor dopiero przeczytam ... no powodzenia z tata i siostra zycze. Niestety zawsze to trudna sytuacja jak sie jest ta druga a w gre wchodza dzieci. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Dziewczyny Mamo Sloneczka no niestety jedyne co moge zrobic to cie wesprzec dobrym slowem ... chociaz jak bym miala ta twoja szwagierke pod reka to warto by wykorzystac mojego agresora hormonalnego HEHEH Monique Ty po prostu wiesz o co chodzi bo tam bylas i widzialas :) Ty moj klonie Ja wlasnie smigam na basen bo tez podobno moze pomoc sie przekrecic Michaeli ... tylko ze moj najwiekszy kostium (bikini bo jednoczesciowy to w ogole moge pomarzyc) wyglada teraz na mnie jak moj najmniejszy przywieziony z Brazylii. HEHEEH ale co tam byle wejsc do wody i nie bedzie mnie widac heheh Buziaki dam znac jak mi poszlo -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Hej Dziewczyny znalazlam w internecie sporo cwiczen na to by wspomoc dziecko do przekrecenia sie wiec najblizsze 3 tyg mam zamiar uczciwie sie przylozyc ...zwlaszcza ze wiekszosc z nich polega generalnie na trzymaniu tylka wyzej niz glowy wiec dam rade. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
MAjeczko i Suzzy ... jak juz pisalam tu nie kolejnych dzieci nie bedzie (juz podjelam kroki do zalozenia spirali na 5 lat w 8 tyg po porodzie ). Za stara jestem i nie chce spedzic kolejnych paru lat przykuta do domu lub w ciazy (BRRRRRRRR). Do tego w obcym kraju gdzie czeka mnie zaczynanie wszystkiego od nowa poczawszy od jezyka a na pracy czy znalezieniu znajomych skonczywszy. Inaczej jest jak sie juz pracuje ma ustabilizowana sytuacje i wiadomo np ze za 3 miesiace sie wroci do pracy itd. Poza tym jak sie nie rusze z domu to bede stala w miejscu tak jak i teraz bo z kim mam trenowac jezyk jak Jonathan ciagle w pracy? A do tego jak z niej wraca to czesto po prostu gadac mu sie nie chce i to w zadnym jezyku (on caly dzien gada z ludzmi , ja caly dzien milcze). Poza tym chce spedzic z mala okolo roku w domu a pozniej zaczac szukac pracy moze na caly etat bo moja mama zapowiedziala ze chetnie przyjedzie na wiele miesiecy pomoc. Do tego dochodzi prosta kalkulacja jak Michaela skonczy 8 miesiecy ja bede miala 34 lata, nawet jak znajde stala prace to staly kontrakt dostane po roku lub po 2 latach (wiekszosc ludzi na poczatek pracuje przez agencje pracy a tam oczywiste ciaza i kontrakt sie konczy), wtedy starac sie o kolejna ciaze to w terminie porodu bede miala 37-38 lat (nie wiadomo jeszcze czy udalo by nam sie tak szybko zajsc w ciaze jak tym razem). NIE NIE NIE NIE ... po prostu NIE. Nie jestem i nigdy nie bylam typem kobiety ktora realizuje sie siedzac w domu nawet gdybym wygrala w totka na 100% poswiecala bym duzo czasu np na prace charytatywna. Tu teraz czuje sie jak wiezien wlasnego ciala (bo ciezko jak diabli sie ruszyc gdziekolwiek), i nie moge sie juz doczekac kiedy mala bedzie na swiecie bo bede duzo bardziej mobilna (np dzieki chuscie) niz jestem teraz. Poza tym jak tylko nauczy sie siedziec bedziemy smigac wszedzie na rowerze wiec jest szansa ze zaczne obracac sie wiecej miedzy ludzmi i przez to dopingowac do nauki jezyka chociazby. Jesli zapragne dziecka kiedys a biologicznie bedzie to zbyt duze ryzyko (powiedzmy za 10 lat) jestem w 100% otwarta na adopcje zwlaszcza ze wiek adopcyjnych rodzicow tu zamyka sie okolo 46-48 roku zycia jesli chodzi o niemowleta a troche wiecej jesli chodzi o dzieci starsze. Do tego Jonathan ma syna z poprzedniego zwiazku wiec nie bedzie mnie naciskal bo juz i tak bedzie mial dwojke :) Mi narazie jedno w zupelnosci wystarczy. Lena pewnie Cie to zdziwi ale ja jestem wrecz zasmucona faktem ze byc moze odebrana mi zostanie szansa na porod naturalny w domu tak jak chcialam. Nie po to sie mecze tyle zeby pojsc na latwizne i dlatego nie zrezygnuje z ostatecznej szansy na przekrecenie jej reczne w szpitalu ( co moze byc dosc nieprzyjemne dla mnie). Tylko przeciwskazania medyczne i brak innej opcji zmusi mnie do wyboru cesarki. Jesli bedzie szansa na porod posladkowy (juz nie w domu oczywiscie) to tez podejme probe a cesarke zostawie na sam koniec. Narazie jestem dobrej mysli ze sie sama przekreci bo rusza sie mocno i sporo ... widac naciskanie mamie na pluca i duszenie jej to fajna zabawa heheh. Mamo Sloneczka najwazniejsze ze podjeliscie proby rozmow a jak kobieta ma nierowno pod sufitem to juz nic sie nie poradzi chyba ze zglosicie na policje i dostanie zakaz zblizania sie. Oby szwagier jej przemowil do rozsadku bo kobieta niezaleznie czy to z zazdrosci czy nienawisci na duze problemy psychologiczne. Monique ciesze sie ze chlopcy zdrowi i zazdrosze juz tak zorganizowanego zycia -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Suzzy ty chyba masz to samo co anorektyczki i po prostu w lusterku siebie prawdziwej nie widzisz !!!!! Ladna jestes wiec sie ciesz bo nie kazda ma tyle szczescia . Mamo Sloneczka napisz cos blizej o jakie problemy chodzi bo ciezko nawet cos doradzic, jesli chodzi o wscipstwo ... metoda jest jedna powiedziec co sie mysli niestety narazajac sie na ustanie wszelkich kontaktow ( co czasem jest lepsze niz meczenie sie z taka osoba). Pamietaj o jednym ... ani rodzice, ani rodzenstwo , ani szwgrowie , tesciowie , wujowie czy ciocie NIE MAJA PRAWA INGEROWAC W TWOJE ZYCIE, DOKUCZAC, OBGADYWAC CZY CO BY TO NIE BYLO. A takie "prawo" a to nie wypada sie klocic bo to rodzina to sobie mozna o kant dupy rozbic bo potem cierpi sie i tak w samotnosci. Mi nauka asertywnosci zajela pare lat ale teraz moge kazdemu powiedziec w oczy (oczywiscie kulturalnie) czego sobie nie zycze i nawet jesli slysze pozniej opinie ze jestem taka czy siaka to i tak na koniec dnia ja jestem wygrana bo sie nie musze urzerac czy w ogole przejmowac . Moja mama np jak zjezdza na tory pod tytulem ze ona wie lepiej zawsze slyszy ode mnie to samo ... cytuje "nikt sie na cudzych bledach nie uczy wiec co bys mi nie powiedziala to ja i tak zrobie po swojemu bo jestem dorosla wiec szkoda Twoich nerwow" i temat sie urywa . Jak ktos nie potrafi przyjac takich oczywistosci do glowy to przeciez nie moj problem . Mowie Ci kochana zycie z takim nastawieniem jest duzo latwiejsze ... a ze beda gadac ... I TAK GADAJA Ja wlasnie wrocilam od poloznej ... Michaela ciagle lepetyna w gorze i ma jeszcze 3 tyg do 11.02 na przekrecenie sie sama pozniej dostane skierowanie do szpitala na przekrecanie reczne a jak nie pomoze to porod szpitalny albo cesarka .... wiec kto wie moze nawet nie doswiadcze porodu naturalnego a drugiej szansy nie bedzie heheehh. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Dzieki dziewczyny za komplementy .... hehehe jak to jest ze dla Was to ja promienieje i wygladam slicznie a sama dla siebie marudze i gasne w oczach od tego bycia slonikiem hehehe. Suzzy moze chuste powinnas wieszac bardziej przez ramie wtedy ciezar sie rozklada inaczej ...cos jak te plecaki na jedno ramie. A co do dziecka i jego kregoslupka to wszedzie czytam ze w pierwszych miesiacach takie wyginanie sie w fasolke to dla maluchow bardzo naturalna pozycja i jesli nie prostestuja glosno a wrecz odwrotnie to wszystko jest ok. Mam ksiazke Paweł Zawistowski - Co nieco o rozwoju dziecka z DVD ... cos niesamowitego on potrafi ubrac, przebrac, rozebrac dziecko (i to nie swoje) w taki sposob ze maluch usypia w trakcie. Do tego jest wielkim zwollenikiem chust i pokazuje techniki odpowiedniego noszenia, wiazania itd. Tu jest link do strony tej ksiazki i tam w dziale warto wiedziec sa pliki filmowe z DVD ... naprawde polecam. Co nieco o rozwoju dziecka Suzzy a tak w ogole to wykop Andreasa z lozka bo bez przesady chociaz mogl by sie wymienic na jakis czas WRRRRRRRRR -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Witam z ranka ... ciemno jak w d ... ale co tam . Oczywiscie ja juz "wyspana" wiec zanim poziom energii spadnie znowu do zera to odwale lekcje holenderskiego, posprzatam ile dam rady i wstawie pranie. Ambitny plan do 9 powinnam byc gotowa HEHEHHEHe. A to moja najnowsza fotka z przed imprezy i skonczony pokoj Michaeli ...zeby nie bylo ze naprawde nic nie robilam przez 8 miesiecy heheh. KOCHANE A WAM ZDROWKA I HUMORKOW -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Lena ja traktuje ciaze jak zlo konieczne do uzyskania wymarzonego celu, porod pewnie bedzie bolesnym uwienczeniem wiec juz tych 2 rzeczy nie traktuje jak cos czym sie mozna rozkoszowac HEHEHE. Za to czekam z entuzjazmem na PO . Juz trenuje na misiach i workach cukru noszenie chusty :) MAjeczko i Mamo Sloneczka zycze wiecej zdrowka i entuzjazmu ale czym bylaby radosc bez porownania jej do smutku, czym entuzjazm bez depresji. Czasem trzeba zaglebic sie w ciemnosc zeby docenic swiatlo Suzzy a Ty czemu ciagle na podlodze? Plecy dokuczaja, goraco czy warunki lokalowe ?????? Ja dzis nie ruszylam tylka z kanapy caly dzien a w kuchni bajzel ... ide posprzatam bo nie odkleje tylka niedlugo buziaki dla WAS -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Kata sie odezwala wszystko u niej dobrze Zosia rosnie tylko mama pojechala dzis i malutka chyba czuje Katy dola bo marudzi dzis :) Ja padne chyba dzis wczesniej spac ale to nie znaczy ze sie wyspie hehe bo moze juz o 4:30 wysle Wam posta ze nie spie ... lipa -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Flor 100 lat 100 lat Ja znowu nie spie chociaz z imprezy wrocilismy o 1:30 w nocy. Mielismy noworoczne party z Jonathana pracy potanczylam sobie przy tragicznym Dj ile sie dalo az dzis czuje stawy kolanowe i biodrowe bo taniec z "plecakiem" prawie 10 kg na brzuchu to nie za fajna zabawa HEHEEHE. Bylam w szoku bo nawet znalazlam pare zjadliwych rzeczy na szwedzkim stole ... jajka i pomidory faszerowane, ziemniaki i kulki miesne ... reszta ... yyyyy jak zwykle malo zjadliwa albo tak malo apetycznie wygladajaca ze odpuscilam. Za to nazlopalam sie sokow, wody, jak dzika bo mam taka suchawice teraz ze od kranu nie odchodze a ze bar za free byl to barmanka pewnie myslala ze z Etiopi jestem i plynow nie widzialam na oczy. Co 2 szklanke wysylalam Jonathana ... a te szklanki to mnie tylko wpienialy bo wiecie takie dlugie i cienkie co tam 150 ml moze sie zmiesci plus lod wiec dla mnie 2 lyki i znowu do baru. A jaki juz zaczelam sie pocic przy tancach to lod wyzeralam ze szklanki zeby nie latac co 5 min do baru. Dj-a wszyscy chcieli zabic bo jak jezzowy blus zmiksowany z funky pasuje na party gdzie sie siedzi na tylku i jje a muzyka sobie gra w tle , to na imprezie gdzie ludzie maja alkohol i chca poskakac choc troche bo niestety LIPAAAA. Kolejki z zazaleniami byly do niego co chwila ale okazalo sie ze on prawie nie ma nic innego. Ja rozumiem ze on sie spodziewal ludzi w roznym wieku w tym starszych no ale nie urodzonych przed 1930 !!!!!! Wiekszosc tych standardow na nowsze (chociazby 30 letnie) wersje ale za to znane powszechnie. Na pocieszenie dali nam fajna pake prezentow na nowy rok, torba sportowa, reczniczki, body wash, slodycze itd A ja sobie spac nie moge od 5:30 wiec pisze bez tolku. Milego dnia dziewczyny ...aaaa napisalam do Katy smsa ale chyba zajeta bardzo bo cisza narazie. -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Szwajcarki jeszcze nie mamy w naszym gronie Ciesze sie ze do nas dolaczylas :) U nas byly ostatnio 2 porody , a ja mam termin za 50 dni wiec ciagle w temacie :). Zaraz pomnie Agata sie rozmnozy. Jesli mozesz podzielic sie (szczegolnie ze mna pierworodka) wspomnieniami z porodu to bardzo poprosze . Pozdrawiam serdecznie Kata ...zyjesz ? Jak tam kochana ? -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Lena witaj ...pewnie ze mozesze sie dolaczyc :) Napisz cos o sobie o mezu, dzidziusiu. Jak sie poznaliscie i jak Ci sie zyje na obczyznie:) Flor wszytskiego najlepszego kochana 21 lat LOL kiedy to bylo ????? hehehe aaa pamietam wlasnie sie wyprowadzilam z domu, zrobilam tatuaz i zaczelam pracowac aby moc isc na studia ... hehe prehistoria Oj widze ze depresja zimowa zbieraz zniwa bo Mama Sloneczka i Asik w marnych nastrojach a obok Monique i Suzzy Wy zawsze napedzalyscie to forum. Bedzie dobrze a ja trzymam kciuki za Wasze zdrowka i humorki. Majeczko a jak Twoje chlopaki juz zdrowe? Suzzy mam nadzieje ze wizyta u mamy pomogla? A tak w ogole to kiedy planujesz wrocic do pracy bo nie mam pojecia ile trwa maciezynski na Cyprze? My wczoraj z Jonathanen dostalismy lekkiej glupawki bo robilismy plany w naszych nowych kalendarzach (tu to sie nzaywa AGENDA) moje wygladaly bardziej jak maseczki, wizyta u poloznej, podlanie kwiatkow u niego praca , praca , praca ... a smialismy sie do lez bo to takie HOLENDERSKIE bo tu nie istnieja spontaniczne wizyty nawet u mamy i taty bo kazdy sprawdza swoja AGENDE. Serio Wam mowie nawet z najlbizsza rodzina holnendrzy planuja spotkania hehehehe. I ta ich AGENDA to jak 3 reka. Odwiedzic przyjaciolke bo sie bylo w sklepie obok i tak wyszlo poi drodze ? ... ZAPOMNIJCIE bo nie ma zapisku w AGENDA nie ma wizyty hehehehe. Albo jest ale na 100% zostanie zwrocona na to uwaga. Nie wiem czy wam mowilam ale oni tak lubia planowac ze kalendarze z urodzinami wisza tu w kazdym domu W KIBLU tak ze siedzac na sedesie na pewno nie przeocza zadnych urodzin, rocznic i innych uroczystosci. Spotkalam sie z tym w domu kazdego rodowitego Holendra -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
agha910 odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Mamo Sloneczka moze jakas bakteria Cie podchodzi bo i stresy w rodzinie i katar ... postaraj sie zrelaksowac, moze jakies witaminki, bo jednak w zimie malo mamy slonca i witam. Asik pewnie dochodzi do siebie po przyjezdzie A ja wlasnie wrocilam z wycieczki rowerowej tak z 6 km walnelam do centrum bo slonce swieci i od razu mi lepiej ... nawet rzesy pomalowalam heheheh :)