Skocz do zawartości
Forum

krawatek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krawatek

  1. super angela!:) a co bedziesz robic? my bylismy na zakupach, o matko! chyba najgorsze do tej pory. rado rozwilil grilla, rzucal jablkami i innymi rzeczami, masakra. a my mu kupilismy zabawki, ale poczeka na nie jak bedzie grzeczny. no i m kupil sobie(bo nie mozna powiedziec ze radkowi:P) latajacy helikopter:P jak pojdzie dziad spac to wyprobujemy:P hihihihi ogólnie w tesco jest super tweraz ze sloikami i kaszkami. zapasy zrobione:) no i te zabawki za pol ceny, juz myslalam zeby pod choinke dzieciakom pokupowac bo potem wszystko poszybuje w gore ale i tak bym wszystko pewnie wczesniej rozdala wiec dobrze ze nie kupilismy:)
  2. rADO dostalod mojej mamy super ciuchy! niby rozmiar 98 ale jakies wieksze się wydają. zauważylam ze te niemieckie ciuchy robia większeniz u nas. spoko bedzie na dluzej:)
  3. no Marta super! a ja dalej z cukiernią siedzę bo nie mam kiedy czytac... jAK tylko zaczynam to albo m cos chce albo rado mi zamyka... bo przecież mamusia musi uważać na syusia a nie sobie bezczelnie czytac ;) no i jeszcze jest jul który też ciągle cos chce i szczurko-piesek który mi robi na dywan:P w pracy odpoczywam :) (wlasnie wygonilam j. i psy(2) na podworko.niech sie bawią póki slonce jest) Marta no i zdrowka...
  4. dzien dobry:) pije kawke w pracy:) rado u niani. nic ciekawego. co u was? bo bym sobie chetnie poczytala ;)
  5. a u nas wczoraj było suuuuuuuuper, jak w lecie:) a dzisiaj od rana zimno, leje, brrrrrrrrrr... Angela a kiedy się przeprowadzacie juz na 100? fajnie ze masz czas zeby sobie wszystko najpierw przygotowac :) dzisiaj znowu pełne obroty, ale mama przed chwilką wyjechala, radek spi (pozaliczal dzisiaj wszystkie mozliwe kałuże...a w jednej to się nawet wykapał -muszę mu dokupiac jakieś spodnie nieprzemakalne ala sztormiaki bo kiepsko tę jesień widze:P:)) cafe o! szkoła ci się zaczęła:) i jak? w ogóle jak Twoja grupa? i jakim cudem wysiedzialas od 8 do 20??? hm? ja do 18 miałam biedę ostatnio:) a w przyszly weekend znowu. ale faaajnie:)
  6. u mnie ogólnie sajgon:) radziulcowi przeszlo, pojechali z na rowery (m.j. i r.), mama z psem na szczepienie (bo jeszcze prawdopodobnie bedziemy miec psa na 2tyg, takie maly szczurek:P 4miesieczny co jeszcze sika w domu jak mu sie zdarzy,eh. dom wariatow:P tato se zaprosil gosci na grilla i od rana przytankowal(nawet sie z j nie przywilal) a Bea wszystko sama biedna przygoyowuje. poszlabym jej pomoc, ale kurde nie dm rady. bylam z m. na zakupach i kupila 10kilo miecha dla znajomych bo juz jutro wraca ;P mowie wam, wszystko szybko szybko...omg!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to tyle u mnie. a co u Ciebie Szycha?? :)
  7. dzięki Marta! też spróbuję w tej wersji bo ja zawsze na slono do mięska czy gulaszu czy cos. rado śpi już z 1,5h. niedlugo lekarz. a ja zamiast sie zabrac do roboty to cukiernie czytam (bo ostatnio jakoś zaniedbałam) :) ale za mnie leń smierdzacy..a fe! cafe i maja kartoffelferie (nie wiem jak sie to tam po szwabsku pisze:P) Marta! a! zapomnialam! super dieciory!!! :) ładne zdjecia.oj ladne:)
  8. marta my od czasu do czasu jaglana jemy. ja bardzo lubię kasze.wszystkie. i zazdroszczę komunikacji. rado nadal parę słow i po "chińsku" reszta. spi dziad. oj jak ja tez chce... ale leżałam z nim i nie potrafię. ruszyć się tez nie umiem...bo mi sie oczy kleją...eh no i z gór nici bo.... przyjezdzają moja mama z j.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:) :) :) dobrze ze to od mamy wyciągnęłam, bo jeszcze by nas nie bylo, a mama tylko na 1 dzien i wraca. a j. na 2 tyg zostaje:) super, nawet nie wiecie jak się ciesze:) juz nie mowie z m. nakupowala radziulcowi super ciuchów...caaaały wór:) i kurtkę i spodnie na zimę, więc kolejny duży wydatek odpada:) a w domu znowu syf... ale tylko ttroche ogarne, bo co mama to mama... sama mi powiedaiala ze chciala niespodzianke zrobic bo wie ze się zawsze stresuje i za duzo przygotowuje:) a wczoraj upieklam ciasto dyniowe... ale jakies takie płaskie jest...hmmmm... Arisa teraz mamy Diablo na tapecie.... a niech go szlag jasny.
  9. cafe wszystkiego naj z okazji rocznicy:) Angela fajnie ze ci sie podoba...:) Arisa nawet nie wiesz jak mnie moj chlop wnerwia. znowu nie gadamy... normalnie kiedys mu serio wypieprze ten komputer.no. jutro chce w góry! jeszcze nie skonczylam pisac a rado znowu kupe pocisnął... to już 3 dzisiaj+3 w nocy...aaaaaaaaaaa. bylismy przed chwila dokupic pieluchy bo tamte poszly w mig. lekarz na 16.30. radek wrzeszczal w nocy jak opętany i kurde nie mam pojecia co go bolało czy koszmary czy co. kurde. no ale sluzu juz nie ma w kupkach. no i dietka ryżowa..eh.
  10. pisalam wam ze mi rado podbil wczoraj oko?? rzucil we mnie ze zlosci autem. z 30cm moze. no i trafil matce w oko. po czym postanowil mnie doprawic ciągnąc za wlosy i drapiąc. no i to byl ten moment ze nie wytrzymalam. i do tej pory mam sobie za zle ze klapa dostal. bo jeżyk by wystarczyl. ale kurde coraz gorzej jest.
  11. angela nie zazdroszcze. od rana byly 3kupki wiec nie jest źle. tylko co to znaczy że w kupce jest śluz?? bo rado w nocy mial i niania mi przez tel mowila ze u niej tez... kurde robaki czy co? isc z tym do lekarza czy poczekac?bo kurde nic mu nie jest oprócz tego ze maly sra na okrąglo... tylko ten śluz mnie zastanawia...
  12. o jacie Angela wy to macieztymi choróbskami... a zczego ta pokrzywka? jezu w życiu nie mialam takiego czegos...
  13. a rado chyba raz jadl i to kupne :P a dzisiaj kupilam krupnioki ze świniobicia... ble :P
  14. a mi sie r. nie da obciac raczej. a m.to raczej do fryzjera boma taką szopę że by się maszystka zatkala:P hihihihi
  15. a kluchy na parze sama robisz czy kupne? jeju alemi smaka zrobilas. a r. ma biegunke...ehhh... zje na obiad ryżyk. owocow nie bedziemy dawac to moze przejdzie... zobacze popoludniu co tam niania powie.
  16. byliśmy u fryzjera z r i m. r narobil takiego cyrku ze ma tylko troche przycięte kolo 1 ucha i to by bylo na tyle. ale ryk i histeria...no coż...upocilam sie nieziemsko. m tez. a fryzjerka to juz w ogole szok przeżywala. pani ktora czekala w kolejce tylko zatkala uszy :P
  17. angea mnie też coś rozklada.... jeju jak tu ziimno... już bym chciala pod kolderkę wskoczyc
  18. cafe ja tam nie wiem co chcsz kupic. ja jestem teraz na etapie ze chloopom się nic nie należy! o! :)
  19. dzien dobry:) aktywowalam się:) i im więcej rzeczy robię tym lepiej się czuję. emocjonalnie. wczoraj zalatwilam fryzjera (mam pasemka. 2 kolory. tylko ciemniejsze niz zawsze). oprócz tego spotkanie ze Szlachtnej paczki:) jeju jak fajnie bylo poznac nowych ludzi i spotkac starych druchów :) (doslownie:)) cafe pisalam ci kiedys ze bez auta to masakra jakas. teraz sama wiesz :P fajnie ze dzieciary zadowolone i niania nie uciekla z wrzaskiem po 1. dniu hihihihihihi co jeszcze Wam napisac? a! dzisiaj ma przyjść ta szafka na buty!! w koncu!!! :) :):) będę ukladac buciki na ślicznych póleczkach przecierając je wilgotną szmatką... ehhhh
  20. Marta Ty epiej pisz co u Ciebie? jak w pracy? Angela mowili dzisiaj ze niby ciśnienie wysokie takie akurat:P ale mnie też glowa zaczela boleć. ja juz bym bAAAArdzo chciala r. pokoik zrobic. ale kurde ta niepewność... noi m. który nie oszczędza...sama nie bedewszystkiego kupowac oj nie!
  21. dzien dobry. Angea to tabsy bierz po co się meczyc ;) radio u niani. ja pierdziu jaki poranek. siadanie i skakanie po glowie na pobudkę. kupa po pachy. kopanie mnie(tAK rado to dzisiaj robilz taką miną że masakra). no i patrze a tu tato jeszcze wczorajszy abo dzisiejszo-poranny nie jestem w stanie okreśić :P zrobil oferte na duuuuży przetarg wczoraj byl na rozmowach no i odreagowac musial. nusial/ nie musial jest jak jest. normalnie dzien zajebisty :P
  22. ciezko angela. oj ciezko. poza tym on nie potrafi gadac i juz.
  23. Angela otóż na przeszkodzie stoi moj chlop, ktory mnie ostatnio tak wnerwia że mogloby na jakis czas nie byc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...