-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krawatek
-
piszcie piszcie dziewczynki bo siedze w pracy i musze mieć co czytać :P Marta akurat mieszkalam w danii jakis czas i tam rzeczywiscie się nie cackają... masakra. a moja chrześnica też nigdy nawet nie jest porządnie badana. jak przyjeżdżają do Pl to dopiero wtedy inhalacje dostaje albo coś... tam nic.
-
dzien dobry. kurde glowa mnie od rana naparza jak na najgorszym kacu. a pilam grzecznie... herbatkę... nie oplaca się zatem nie pić hihihihihihi dziiaj mam wywiady z rodzinami ze SzP i szczerze mówiąc trochę się stresuję. wczoraj zaczęlismy z m oglądać serial: "Once upon a time" :) taki baśniowy:) przez to sie nie wyspalam i przez r. i pewnie temu leb mnie boli. i nie wygralam milionów...chlip chlip...
-
o cafe dzieki ze mi przypomnialas, też musze popłacić póki jeszcze wszystkiego nie wydałam :P Arisa kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuule... też zdrówka dla małych... jacie no to zaczął się nam sezon...
-
fajne te elefanteny, kurde powiem wam ze z rozmiarowka jest problem. my mamy takie, tylko jakos dziwnie na tych zdjeciach wygladaja, tak szajsko:P nie kupilabym ich przez neta:P SKĂRZANE ZIMOWE BUTY DZIECIÄCE KORNECKI KOR1859 | Sklep z butami ButyRaj.pl
-
tak, o takie ocieplane mi chodziło. bo się serio nie znam, eby się noga nie pociła a z drugiej strony żeby nie było zimno. wzięłam tego korneckigo bo radziul innych nie chcial, tylko te. ubrał, zrobił "papa' i... uciekł w nich ze sklepu. czyli muszą być wygodne, co do reszty własciwości-zobaczym ;p papcie też sam sobie wybrał. no i r jest okropnicki. cos nie pasuje- bije, tupie nogami, rzuca przedmiotami itd... niania powiedziala ze jej tak nie robi... ja juz kurde nie wiem. jak teraz nie zapanujemy nad tym to będzie coraz gorzej. a jak to jest u Was? no, a z drugiej strony jest baaaardzo wesoły i otwarty, każdemu mówi "cześc", puszcza buziaki i innne takie...cwaniol mały.
-
a zimowki z korneckiego?? jezu kupilam ale cos nie jestem przekonana...te dawidy wygladaly jakos tak solidniej...no ale nie bylo juz rozmiaru. Angela kuruj malą kuruj... rado rzęzi... ale za cholerę się nie da oklepac...o inhalacjach nie wspomne.
-
hihihih dobre. wlasnie szukalam opinii o Dawidach i znalazlam forum z tym że z 2006 roku... wtedy te zimówki kosztowaly ok 65zl!!!!a teraz 170zl. toż to jakiś kosmos... trzykrotne przebicie ceny w ciągu 6 lat...
-
eee tam cafe czasem kawa na spokojnie się należy:) pokupowalyscie juz dzieciom buty na zimę?jakie macie? a slyszalyscie o butach Dawid? skóra naturalna i owcza welna w środku... i tak myślę bo dzisiaj idę mlodemu kupić póki się kasa nie rozplynęla.
-
a propos "mężczyźnianego spania" m wstaje rano i mówi do mnie: "ale r. dzisiaj ładnie spał, ani razu się nie obudził" nie musze chyba mówić jaką minę zrobiłam? :P
-
kule angela pewnie przedszkolne "dobrodziejstwo" jakies zlapała, zdrówka! marta a ty nadal cycujesz? r sie budzi normalnie 3-4 razy w nocy ale wczoraj przegiął pałę. juz nie mówię o drastycznej pobudce... r postanowił mnie obudzić bijąc po głowie pilotem od tv, zebym mu bajkę puściła... nawet sobie nie wyobrażacie co miałam ochotę mu tym pilotem zrobić... no ale jak nie dobra matka, wstalam, puściłam mini mini i wróciłam do łóżka...ehhhh.... a tak sie zarzekałam ze nie będe dziecku tv puszczac...
-
widze ze wy aktywnie, pieczecie, sprzątacie... a ja ani to ani to. syf wszedzie, brak obiadu i inne takie. wlaśnie wstałam, bo mi sie zasnęło po 17. rado w nocy chyba 10razy sie budzil. nie żyłam dzisiaj tylko czekalam az m bedzie zeby się móc połozyc. w pracy tez niewiele zalatwilam. obroty mi spadły na mniej niz zeroooooo.... mniej niz zeroooooooooooo.... dobra ide sobie zapalic, bo m idzie kapac r. wiec jedyna okazja na to.
-
jezu ale puchy. gdzie Wy? aktywowac sie!:)
-
no i poKULTowane :P ale mam nogi podeptane, oj boooooooooooooolą... no i nie pojechalam do szkoły... wiecie co? ja sie juz nie nadaję do siedzenia w szkole przez tyle godzin. najzwyczajniej mi się nie chce.
-
urwałam sie ze szkoly po 11 :P wzięłam b na cmentarz, potem bylismy na obiedzie z tesciami i pojechali. a Bea wzięła radka i ... mamy wolną noc!! :) i.... jedziemy na kult do spodka!!:) :) :) mam nadzieje ze uda sie kupic bilety:P
-
a u nas miło i fajnie :) dzisiaj trochę popili sobie, ja tylko troszkę winka bo jutro do szkoły trzeba jechać. na caaaly dzień. ale fajnie jest. jeszcze nie zjedliśmy nawet całego mięsa od teściowej... o bigosie nie wspomnę... a ja nie piekłam nic a nic :P wyslijcie mi pliz moce na jutro bo normalnie chyba zeświruję w szkole. ale potem nagroda bo Bea i tato biora radzia na noc i bedziemy sobie sami :) a goście jutro jadą bo nie chcą nam więcej czasu zabierac.
-
jezu leje i zimnoooo na zaden spacer nie idę... za to często chodzę do... lodówki... ciągle cos wpierniczam tyle łakoci mamy...
-
no dziewczynki poszalaly;) wszyscy pojechali, ja zostalam z r w domku bo go nie bede po cmentarzach ciągać...znowu charczy... moze potem sie na spacer przejdziemy, bo oni pewnie późno popołudniu będą... w koncu to 200km zadupiami. ja mialam wziac b na cmentarzz ale mi auto zabrali(ze niby mniej pali) no i mam trktorka pod blokiem... ino mi tesciu ani kluczykow ani dokumentów nie dał, bo sie chyba bał :P a ja nim już jeździłam... no ale co tam. prosic sie nie bede. kurde, jak dobrze że nic tak naprawdę do jedzenia nie robilam. r nie odstepował dziadzia na krok , ciągle go za rączkę brał do swojego pokoiku, miłe to bardzo, a dziadzio dumny jak paw;) rado cwaniak, wie do kogo ma uderzyć ;)
-
dobra ide sie kąpac :) wolne:) do jutra dziewczynki :) ale głupawa serio, ja po 4 piwach takiej nie mam... za to suszyć będzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee oj bedzie.
-
hihihhihihi dobry kawał, bo nie wiedziałam czego się spodziewać :) a bigos zajebisty:) lepszy od mojego :)
-
angela a ty sie tak nie śmiej spamerze! bo wciry :P
-
tzn ze Angela spamuje fora i inne takie :P a ja czekam na wolną łazienkę. przyjechali, posiedzieliśmy, wszystko spoko, miło itd itp. teściowa albo udaje alb mnie naprawdę lubi, bo przywiozła tyyyyyyyyyyyyyle jedzenia i prezentów że szok. r podostawał książeczki i ubranka, m perfumy, jakieś ciuchy itd, a ja na zbliżające się urodziny zarąbisty perfum, do tego balsam i żel z serii i jeszcze torebke i chustę ;) mówię Wam cud miód i orzeszki. a jedzenia kilka kartonów... hardcore;) mowię Wam gdyby nie te akcje z ichniejszymi "nieprzyjazdami" to mam teściów świetnych:)
-
ja tez wszystko porobila, bo mnie angela natchnela:) i tez mam chwilke bo m wziął radka do sklepu.ale tylko chwilke:)
-
boze Angela... masz motor czy jak? ja odebralam r. dalam mu jesc i... położyłam sie z książką "ruski ekstrem" :) milo sie zaczyna. a ciuchy sobie poczekają... jabłka też. ot co.
-
ja tez ogarnęłam.uf. mam wór jablek do obrobienia bo mi sie zepsują. ale to juz jak r odbiorę. jadę zaraz. no i oczywiscie mnie czeka stos ciuchów do poskladania. jak ja tego nie cierpie.
-
arisa a jabłecznik szarlotką:P czesc ja juz w domu :) ide coś porobić choć nie chce mi się wcale. wcale.