Skocz do zawartości
Forum

krawatek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krawatek

  1. a jak nie to sie wkurze, kupie naklejke na te lustra, zakleje i juz! no!
  2. jeny ale zapierdziel, a ja myslalam ze taty nie bedzie to bede miala czas poogladac dodatki... a tu nic z tego! :) ogólnie to mam taką jedną wizję... beż z błękitem, ale błętkit tylko na dodatkach, no i czekam na wycenę wymiany szyn i luster z komandora na cos innego...
  3. aha i jeszcze cos... wyciagnelam radziulcowi jego 1. kleszcza. do tej pory sie boje czy z głową... nie chcemy boleriozy, oj nie! stanowcze nie! mialy juz wasze dzieciaki kleszcze?
  4. Eulalio, też czytałam z niedowierzaniem... i jeszcze ten Bo;esławiec ;) hihihi dobrze że wszystko ok! i co będziecie w niemcorach robic? nas mama też ciągnie, a mój tato zawsze powtarzał, że jak pracować- to za granicą! ale by się zatęsknił! bo co innego jak jeździłam tylko a 2,5miesiąca a co innego na stałe. ale u nas rodzina mobilna fest i tato tez zamierza wybyc gdzies daleko, dzisiaj jeeepy oglądał, a jeszcze domu nie ma;) hihihihi za to mi się udało zachęcić m do współpracy i........... ZDRAPALIŚmy caŁy PrzedpoKÓJ Z TEGO OBRZYDLIWEGO KORKA!!!! jestem wykończona, ale podłogi przemyłam i idę się kapać, bo jutro wczesna pobudka i kupa spraw do załatwienia! ale nawet nie wiecie jak się cieszę! szafki na buty, klucze, szaliki itd wszystko leży na hasioku! juhuuuuuuuuuuuuuuuuu :) jutro idziemy wybierac co chcemy, tylko ten pieprzony klej z korka został. już nie mówie że nie wiemy co zrobc z framugami, które mój porządny tato też okleił korkiem sto lat temu... i został szpetny klej. a te zdęcia to nawet nie gadajcie, bo ja w górach zawcze bez "maski" chodzę i strasze jak buka! :) a z reszta i tak strasze bo sie nie umiem opanować z jedzieniem, jak moj tato... masakra. a moje dwie sis, figurka po mamie, długie nogi, chuda dupka i zajebista premiaana materii... świństwo! :) do jutra! :) Agnisia i co do jagód, dovbrsze ze napisalas o tym vanishu, bo ja mam pełno ciuchów z jagód jeszcze po górach, bo tam było ich tyyyyyyyyyyyyyyyyyle że radziulec siadał sobie na krzaczki, nie mówiac o j. :)
  5. ps. i powiedziala ze niczym innym by to nie zeszlo i ze dobrze ze nie dawałam kremow na odparzenie bo by to pogorszylo sprawe.
  6. no i po lekarzu. rumianek, clotrimazolum i maść robiona na zamówienie. do odparzenia gratis infekcja z grzybkiem. przerąbane. a masc dopiero jutro... dobrze ze poszłam. a i tak lekarka powiedziała że ze 2-3 tyg to bedzie schodzić. pred chwilą kolo nas, na prostej drodze dachowalo auto. nie wiem jak gosciu musial jechac ze sie obrócił przy ograniczeniu do 40.
  7. arisa super! rado też próbuje sam jeść- z różnym skutkiem, a jak mu się nie udaje nabrać na łyżkę to wyciąga z miski ręką i tak zajada ;) dobra spadam juz serio , do zaś! :)
  8. cafe,u2wierz mi ze od razu bym zaczeła drapać! tylko m. dyskutuje, w ogóle to taki typ, co się musi oswoic ze zmianami. ehhhh a o co cafe pytasz? o ślub??? buahahahahahhahahhaahahahhaahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tak serio to nie planujemy żadnego narazie. póki co, nam niepotrzebny. a kredytu nie zamierzamy brac, wiec tym bardziej niepotrzebny ;)
  9. :) to tak jak mój tato, przed chwilą powiedział julce ze jadą na miasto a zasnął :P za to ja już musze jechac, bo nie wyrobię ze wszystkim, a j. sobie zażyczyla na obiad "frytki i kotlet" :P hihihi
  10. cafe szalejesz widzę ;) ja jakoś ostatnio odpoczywam od allegro, daaaawno nic nie zamawiałam, a kiedys prawie codziennie coś! i dobrze mi z tym! :) a radziu nawet się na to nie skarży, ani jak myjemy ani jak przewijamy, nic. moja mama byla w wielkim szoku. a Olek jeszcze zasypia popołudniu?
  11. mój dzisiejszy forumowy dyżur jest nudny jak flaki dobrze ze się zaraz zwijam na miacho ;) a na 15.40 mamy z radziem lekarza. tylko nasza p. doktor jest na urlopie i troche sie boje isc do innej, no zobaczymy, w koncu to tylko odparzenie... chyba se poradzi :P
  12. pisać baby, pisać, bo nie mam co czytać ;) jakiegoś lenia dostałam....przyszedł i nie chce sobie iść.. niedobry! a! i kupiłam sobie wczoraj ciżmy bo musiałam ostatnio powyrzucać rozwalone. a w zeszłym tyg sobie kupiłam sandałki-w grochy! nie wiem co mi odbiło! ale tak śmierdzą że ich więcej nie założe, sztuczności. zatem musze sobie kupic nowe sandały :P porządne :)
  13. DZIEŃ DOBRY! no to mama pojechala... nawet sie nie pokłociłyśmy.... :) mam juz wizje remontu. przedpokój napewno bede sobie robila powoli sama, trzeba zdrapac korek i potem zrobie Alpiną, jakiś jasny kolor,beżowy?, bo przedpokój ciemny. a w pokoju tapety, bo gładzią nie ma co... u rradzia w koncu pomalowac i bedzie git. no i lampy powymieniac i inne takie. ja bym juz zaczela najchetniej, no ale m. mnie wstrzymuje na po wakacjach, bo kasa itd. radziul od 6 szaleje, z gołą pupą...ale nie ma poprawy z odparzeniem. zaraz bede dzwonic do lekarz a, niech mu to sprawdzi, moze clotrimaolum przepisze. no albo tormentiol, zobaczymy. poki co maka sypie bo po kremach na odparzenia bylo gorzej. wiecie co jest dziwne? ze on nie ma odprzenia na pupie tylko całe jajka i pachwiny. az sie beczec chce. bo radziulec mial moze kilka razy pupe odparzona, ale nie tak! ale sie rozpisalam a trzeba sie do roboty zbierac... jak mi sie nie chce! amba i fatima!
  14. rado tez na dowodzie ciągle, ale wyrobimy paszporty bo z m. mamy przeterminowane, a moglabym gdzies poza ue poleciec... w jakas mila argentyna... ;)
  15. radziul też tylko "tato i tato" w i po górach...:) (ale śmiesznie mmi się to napisało :P) kurde, pić mi się chce, a nie chce mi się wstać...
  16. Marta, w sumie to jazz spakować trójkę dzieciaków... macie bagaże wykupione? Oli przysługuje bagaż? bo w wizzairze radziulcowi nie przysługiwał. nawet podręczny. a wiecie że od 11sierpnia paszporty dla dzieci mają być ważne przez 5 lat a nie tylko przez rok? my się chętnie zaopatrzxymy :)
  17. dzien dobry, pisać mi tu :P Arisa- bardzo śmieszne, właśnie mi się okres kończy a w przyszłym tyg w koncu do lekarza, i poważnie zastanawiam się nad wkładką...... naczytałąm się okropnych rzeczy, ale porozmawiam z p. doktor i bede wiedziala co i jak. Martuś ale dzieci są podobne do Ciebie!! extra te zdjęcia, takie słoneczne;) Arisa, wszystkie idą do przedszkola czy Weronika jeszczew domku? od kiedy radziulec chodzi do niani to ANI RAZU NIE CHOROWAŁ!!! odpukac, ale tak jest. za to ma straaaaasznie odparzoną pupę. przy zębach tak ma, ale dzisiaj to myslalam ze się popłaczę. robie mąką ziemniaczaną, bo mam wrażenie że po kremach mu się to zaognia. a w domku to niech on sobie bez pieluchy chodzi... a co u was? która jeszcze jedzie na wakacje?
  18. dzien dobry...mam momencik... kolejna noc. radziul w nocy ciągle jęczy, płacze a potem wrzeszczy.... ciężko. niech mu juz te trójki wyjdą bo oszaleje. sposoby z gilganiem i masażami nie działają, tak jamo jak spacery wieczorem itd. mam tylko nadzieję że to zęby. bo lekarka mówiła że jak się takie coś ciągle powtarza, to będziemy musieli się wybrać do neurologa... no coż... jeszcze czekamy az sie zebiska wykluja. Agnisia, ja widzę że Twoja Ulka chraktrna jak rado z wymuszaniem i wrzaskami. jak r. wrzeszczy to jeszcze spoko, ale jak zaczyna piszczec to mnie szlag trafia. co jak co ale pisków nie znoszę. i też próbujemy rozmawiać, mówić, tłumaczyć itd, ale to nie zdaje egzaminu zupełnie.a tylko lekko klapsa dostał i od razu spokój. i wiem ze sie mówi że nie wolno klapsów dawac, ale czasem tylko to skutkuje. niestety. rado to jagodowy potwor, pisalam wam?? :) na wyjeździe ciągle chodziłyśmy na jagody bo były w lesie za chatą i radziulec taki zadowolony, prosto z krzaczka zajadał... i tylko "mniam mniam mniam" było słychać :) a zdjęcia ma mi sis niebawem dac to cos wrzuce, ale na fb.
  19. a radziulec mi sie rozbestwil na amen... a nocki nadal koszmar. az mi bylo zal dziewczyn.
  20. sis miala aparat musze zgrac wiec jutro w pracy sie za to wezme jak bede miala troche luzu bo pewnie bede musiala odpracowac dzisiaj;)
  21. dzien dobry:) przyjechane:) faaajnie bylo, nawet weszlysmy na Halę Miziową, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki widok na Babią Górę :)przepiękny! ale dzisiaj się rozpadało więc wróciłysmy wczesnie bo nie było sensu z dzieciakami po deszczu łazic :) głodna jestem:) a nic ni ma;p
  22. pakujemy się!;) rado dzisiaj tez przed 5 wstał.........aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze kilka nocy i nie wytrzymam psychicznie! trzymajcie się i pa ! bez odbioru ;)
  23. a testu nawet nie mialam jak kupic dzisiaj, bo byl dzien w biegu. i wiecie jak trudno bylo znaleźć nocleg na jutro dla 5 osób?? normalnie maakra jakaś, wszystko pozajmowane. ale udało sie! uffffffffffff.... ale chyba dopiero po 30tym telefonie. a miałysmy jechac na jakieś spa, tutaj blisko, ale albo ceny z kosmosu albo zajęte...zajęte...zajęte....
  24. Eulalio, to sprzedajecie wszystko i rzucacie sie w niemiecki wir... spokoju?? padam. sis oczywiscie pięęęęęęęęęknie obroniona:) moja krew;) nie no, mądrzejsza jest ;) właśnie wrociliśmy, m. z j. i r. skakali po trampolinie w deszczu więc znowu mam co prać, a jutro z rana jedziemy w góry na babsko radziulkowy wypad- do poniedziałku, wolne dostalam :P ;) ale tak serio to się dzisiaj poryczalam, bo j. mi strasznie pyskuje. i nikomu więcej. a to dlatego ze ja jej na dużo pozwalam i sama powiedziała że się mnie 'nie boi bo jestem za miła, a nie tak jak mama i sis'. no to się doigrałam. ale od dzisiaj koniec pobłażania bo zamierzam przez 2tyg na wakacjach wypocząć a nie się użerać z pyskatą j., zmierzłym r. i wstrętnym m.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...