Skocz do zawartości
Forum

krawatek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krawatek

  1. o kule, AngelA to ssie nie dziwie ze sie zrecie ;) miesiac to bybaby amba fatima dla mnie! no ale jak mus to mus...ehhhh... bylam z radem na zakupach, ju jest wykapany i sie jeszce troche bawi. m. pracuje w przedpokoju, j u koleżanki... hthygbb a r. sobie nosa zadrapal i troche sie boje czy nie zlamany, ale pewnie by spuchl, co? ale wyglada teraz jak pijaczek spod sklepu. kolana i rece tez ma podrapane, znista jak nic. mam dosyc dzisiejszego dnia- naprawde...
  2. angela rado tez zasnął teraz. ja sie czuje lepiej. wlasnie robie galaretki z owocami i obiad. tylko ani kaszy ani ziemnieków ie mam, a ryz byl ostatnio... i musze chyba zrobic z makaronem cos... :P no i ide sie w koncu wykapac bo nie mialam jak z radem na rekach, najnormalniej na swiecie mnie wykorzystal. moja sis jest nad morzem i podobno maja super pogode. a u nas szaro buro i ponuro. ps. ale mam ostatnio chętki...ohohohohohoho
  3. Adaś cudny! a w tych włoskach wygląda jak ładna dziewczynka ;) my mamy w przedpokoju szafe w zabudowie z komandora i jej nie cierpię! , no ale z szafa musimy sie wstrzymac, wystarczy skrzydla wymienic ale jeszcze nie czas na to. ja juz troche lepiej, radziulec tez ma sie dobrze, ale cos cieplutki jest. my dalej w pidzamach :P ide miesko nastawic, tylko nie wiem co do tego.
  4. kurde z ta kasa, wlasnie mi przyslali ze mi sie konczy ubezp... kurde. tyle co mieszkanie placilam... i gaz...i 2 tys w dupce. a jeszcze szczepienia nas czekaja. w 18mcu sa platne? kto wie?
  5. a widzisz to ja na tandete trafilam. leb mnie boli, wymioty, biegunka , rado mi rano zwymiotowal, cay fotel wysmarowal kupa. normlnie masakra jakas. i zostalismy w domu w 3. bo jeszcze j. amba.
  6. ino z brw nie kupujcie bo podobno mega szajs. :P mamy z brw z mojego starego pokoju i potwierdzam-rozalauja sie ! czeka mnie zamiatanie i mega mycie....i odwlekam....juz ni mom sil jak by to u nas szwarno baba pedziala:P
  7. o kule to roboty masa. ale na suicie tapety, hardcore. a kasetony to masakra potem.... zastanowcie sie dobrze;) u nas jest duuuuuuuuuuuzo do zrobienia jeszcze no ale kaski brak. a sama nie mam zamiaru tego robic. cafe a ty sie mi tu nie wstydź ino foty dawaj i juz!:P
  8. angela a co robicie? sciany w sumie sie wlasnie "gładzą" :P potem szlif, grunt, sufit pomalowac i ja bede robic reszte. pewnie jutro albo pojutrze. julitka mi tu gada i gada i gada....
  9. ja tez juz pisalam ze wszystko zniose ale przy piskach wysiaadam. chlopaki robia, a a ja uspalam rada i pije piwko, bo maz mojej kuzynki mnie wygonil, twierdzac ze baby maja sie dziecmi zajmowac a nie remonty robic ;) jest mi z tym calkiem dobrze, bo wcale nie chce mi sie tynkiem mazac :P eulalio, ale macie jazz z autrm i ja nie wyobrazam ssobie kina z radkiem, nie usiedzial by nawet 5min, kazde wyjscie do restauracji konczy sie gonieniem radka. bo on sobie zje i potem lata jak szalony, a nie daj boze ze nie jest w ogóle głodny:P
  10. a juz nqjgorzj bedzie jak spieprze ostatnia warstwe! omg. m by mnie chyba udusil za to:P
  11. hej napisalam posta ale sie skisil. bywa. Eulalio pisz pisz! Anisia -zdrowiej! Angela a czyją chrzestną bedziesz? ja zaraz do gin jade w koncu! i troche sie boje:P mam nadzieje ze babka bedie w porzo. i mAm dosyc tego remontu!! i syfu wszedzie! pomimo pozaklejanyc drzwi, pyl jest wszedzie, nawet w szafkach!!!jak to skonczymy to bede miala mega zapieprz, bo WSZYSTKO jest do mycia i prania... i juz nie mowie ze co chwile cos wychodazi i musimy ciagle cos kupowac... ehhhhhh a tak tanio mialo byc... smilaam sie ze bedziemy musieli pociagiem jechac, bo nie bedziemy miec na paliwo:P
  12. hihihihihhihihi :) dzwoniłam dzisiaj do restauracji zarezerwować stolik, byla na grouponie promocja do miejsca do ktorego moj tato chcial dzisiaj z nami pojechać, fart ;) no i dzwonię, a tam gościu wyjeżdża do mnie: " dajcie mi juz swiety spokoj kur*wa mac! dzwonia od rana, ja nie zadna restauracja - kur*wa" i rzucil sluchawka :) tak mi sie smiac chcialo, mowie Wam, szok. okazuje sie ze na grouponie pomylili 1 cyferke w telefonie hihihihi ten pan chyba mial dosyc :P lece po radziulca :)
  13. ale olkowi fajnie ;) ja tez w pracy, ale głowa gdzieś w domu została. m. mi wczoraj puscil jakis glupi film o demonach i egzorcyzmach i balam sie nawet isc siku... jak ja nie cierpie takich filmow! ble. radziulec nie chcial dzisiaj zostac u niani. ale mi sie serce kroilo. no ale zwykle tak mamy po weekendzie. odparzenie powoli schodzi, jeszcze tylko troche zostalo, ale juz blednie. dobre są te masci.
  14. agnisia dawaj co ci sie marzy:) a my dzisiaj nic nie zrobilismy. bylismy na uro, calkiem spoko, tylko troche dretwo.ale co tam:) m jak zwykle gra. no coz. a ja oglsdalam jakis film i ryczalam jk bobr. rzadko mi sie zdarza i nie wiem czemu tak mi sie zadziało. radziulec byl dzisiaj superowym chlopakiem:) kocham tego mojego chłopczyka malego :)
  15. czesc. ja pierdziu ale syf.wszedzie pyl. arisa zacizynam rozumiec o czym mowisz. a wczoraj pisalam koledze ze mamy remont i jedyne co uslyszalam to: "ja pierdole, współczuję' :P hihhih zaraz idziemy na obiad 18stkowy a kja w pidzamie. poszlam spac po 4. leci fajny program o bliźniakach;) chociaz cafe pewnie juz wszystko wie;)
  16. ale jazz z tym remontem ;P okazało sie że to nie takie hop-siup i ze po tym pierdzielonym korku trzeba wszstko skuwac i gipsowac! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dopiero skonczylismy a jeszcze duuuuuuuuuuuuuuuzo przed nami. ale powiem szczerze: przenigdy bym nie wpadła na milion rzeczy o których nam powiedział mąż mojej kuzynki. bylismy tak zdolowani "nieścieralnością" kleju do korka, że zadzwoniłam i zapytalam jak to zrobic, a on byl po 10min i wszystko powiedzial, juz nie mówie ze siedzial z nami do 2.30 i robiil, choc nie musial!!! i jeszcze 1 kuzyna zwebowalismy i git;) no ale masa roboty przed nami. m. padł w 5 min;) no i nie mowie ze kosztwo wyjdzie duuuuuuuuuuuuuzo drozej.... no ale beda równe sciany i wystarzy malowac (vo nam i tak nic nie daje bo farba strukturalna kupiona). ale baaardzo sie ciesze. t tyle, bo zyje remontem bo z małej inicjatywy zrobił się naprawdę REMONT! :) i zmiany.... ;) Angela! i żeby nie bolało :*
  17. Arisa, to wez tez rada;) i tez poszedł późno spac , ale jak zawsze pobudka z samego rana... łobuz.
  18. dzien dobry:) u nas pogoda do d. a m na paralotni, ale dzisiaj to chyba naziemnie tylko bo watpie ze beda dzisiaj latac. Angela, widzialam zarabiste bonsai! tylko ono było hmmmm... moze znajde;) MAM!!! :) Tynk dekoracyjny, płaskorzeĹşby, tynk strukturalny - Projektowanie i aranĹźacja wnętrz - Deccoria.pl - ogrody, wystrĂłj wnętrz, dekoracje, projekty no i jeszcze musze kupic prezent na 18stke, bo jutro idziemy. pomyslu brak.
  19. o! martw, ale Ty pichcisz,, kosmos! :) chociaz w sumie tez kombinowałam jak bylam w domku... a teraz wszystko szybko, szybko, szybko... spalam w nocy 3h i sie cuje jak trup. ale mnie m. znowu wkurza(bo musi sie na kims odegrac) ale jakos nie mam zamiaru sie zbytnio denerwowac. ide se zakurzyc i juz! Martus! udanego wypoczynku superMamo! :* Agnisia! a Tobie weny! :* Angela! a Tobie udanego projektu:* a Wam wszystkim życzę, tak bez okazji... samych radości!!!! :*
  20. ja sie balam i boje szablonow. a naklejki sa serio super:)
  21. agnisia za to u mnie rado mega brudas :P dzisiaj mi wytarl w dywan czekoladę zdobyta podstepem:P
  22. agnisia! i serio nie masz pomyslow???? na "czyste" mieszkanie???? ja sie tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle naogladałam i mam mnóóóóóóóóóóóstwo wizji :P tylko musszę obcinać koszty i liczyc, liczyc, liczyc.... a ja humanistka:P a co lubisaz, jakie kolory?? od razu mówie, ze fiolet sie laczy z wieeelooooooooooooooma kolorami i wychodzi zajebiscie, czerwien tez, tylko na duze pommieszczenia. biel i jej odcienie podobno optycznie powiekszaja. w domu mmialam latte z ciemnum brazem i bylo super, sis miala bez z czerwienia i tez byl extra bo jeszcze miala maki poprzylepiane na jasnej scianie. naklejki polecam od dobrych firm na necie czy cs, bo te marketowe sie odklejaja. my w sypialni mamy tę "twarz z ptakow" i jesst super! ale zamawialam na necie i zaluje ze nie paietam z jakiej firmy bo sa serio profi ;) sie rozpisalam... ale uwielbiam aanzacje wnetrz... a jeszcze jakbym mmiala kase na spelninie marzen...mhmmmmmmmmmmmmmmmmm :P
  23. ja tez tak robie jak cafe, tylko warzywa sa wypluwane w trymiga.no chyba ze w zupkach, to zawsze ochoczo;) i nie mam pojecia ile rado wazy ale miecho, miecho i slodycze...musze znowu z niania pogadac bo mu za duz daje. i chodzi o wynajem naszego, jesli bedziemy chcieli wyjechac. moja mama ma m. cos znalezc. na bank bedzie praca w piekarni, no ale nocki....i m. nie piekarz:P hihihihi....ehhhhhhhhhhhhhhh ja niemieckiego nie zanam WCALE, ale w danii i na litwie tez mieszkalam i jakos dawalam rade z ang. tylko teraz jest inaczej... no i nie wiem czy chce mieszkac kolo mamy... jest naprawde kontroweryjna... no i naDAL zal w serduchu. nie umiem sie go wyzbyc... i zal tate zostawiac.....bo on bardzo przywiazany i baaaaardzo nam pomaga.
  24. cafe juz mi sie odmieninlo:) a zobaczymy co bedzie jutro jak wpadne w szal zakupowy. tyle cudeniek sie naogladalam, ale niestety to, co mi sie podoba kosztuje fortune, a my mamy baaaaaaardzo okrojone fundusze z uwagi na wakacje. no i m. bardzo chce sie zwolnic, nie wytrzymuje z szefem. nie dziwie sie. a jeszcze ja jestem taka wredna... :( i stwierdzilismy ze przez 2 mce radziowi nie porobimy w pokoiku bo moze bedzie trzeba wynajac mieszkanie.... cafe i zazdroszcze ze ci chlopaki warzywa wcinaja.... radziulec niebardzo....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...