Anya

melduję się, ze jestem dzisiaj pojechali ostatni goście ale mam mase roboty w domu ze nie mam czasu aby pisać.... jak tylko ogarnę wszystko to opiszę co i jak; poza tym strasznie gorąco

Mateuszku samych radosnych i słonecznych dni z okazji skonczonego miesiąca!!!!!

witam i ja u mnie czasobrak-ciąg dalszy... czytam ale nie mam za bardzo czasu pisać. Dzisiaj jeszcze zakupy i wciąż przygotowania do niedzieli. Patrycja miłego pobytu w Polsce i zaglądaj do nas

no ja jestem ale zaraz znikam bo jadę na lotnisko. Łeb mi pęka, czuję się dzisiaj do bani.....

a u nas przygotowania do chrzcin. Jutro przyjeżdżają pierwsi goście, kolejni w sobotę i będzie pełna chata idę chyba kolejną kawę zrobić bo padam....

witam i ja Kat_ja mam nadzieję, ze wspolny wyjazd wszystko zmieni na lepsze. Trzymam kciuki i życzę spokoju!!! AsJa pochwal się swoim brzucholem Anulka a jak u Was? Jak dzieciaczki? Wciąż na wypoczynku poza Warszawą jesteście? u nas przygotowania do chrzcin pełną parą; jutro pierwsi goście przyjeżdżaja. A tu ostatnia przymiarka sukni [ATTACH]11686[/ATTACH]

a to z ostatnich przymiarek sukni-czy aby na pewno dobra bo moje dziecko rośnie jak na drożdżach i moja kochana dwójka

a u nas przygotowania do chrzcin w związku z czym totalny brak czasu. Jutro pierwsi goście przyjeżdżają a ja jeszcze w tyle ze wszystkim.... macie jakis zapas godzin do pożyczenia? bardzo by mi się przydały

dorotea72słyszałyście o takim zwyczaju że jak dziecko skończy roczek to mu się kładzie: pieniążek, klucz, kieliszek i takie tam? dziadkowie mnie tym zamęczają a ja nie wiem o co chodzi... Dorotea no jest taki zwyczaj Nie ma tu żadnej specjalnej zasady - kładzie się różaniec, pieniążek, chlebek, książkę i kieliszek. Układa się tak by dziecko miało do nich taki sam dostęp po czym usadawia się dzieciątko i patrzy co wybierze. Interpretacja to już dzieło wyobraźni daj znać co wybrał Krzys i tak w ogole to: Wszystkiego najlepszego, samych słonecznych dni i uśmiechu na twarzy !!!!!! Sto lat Krzysiu!!!!!

witam Jaga podziwiam twoją siłę i energię-chciałabym też tak mieć zwłaszcza teraz przed chrzcinami ale jakoś siły witalne mnie opuszczają.... żeby doba miała więcej niż 24h to może bym ze wszystkim zdążyła a tak.... mam nadzieję, że jakoś zbiorę się w sobie bo już jutro przyjeżdżają moje dwie siostry w tym jedna z mężem i córką a przede mną jeszcze mnóstwo do zrobienia Tinka tak to już jest że nigdy się wszystkim nie dogodzi... ale to dzień Waszego dziecka i ono jest najważniejsze i jego wygoda a nie zachcianki innych. My tez nie zamierzamy długo siedzieć w lokalu. Mimo wszystko to jest męczące dla dziecka. Maka super że Antoś zdrowy i brawa za szczepienie Patrycja a Wy kiedy dokładnie macie chrzciny?

tinka_20JagaMaka obejrzałam Wasze zdjęcia, jestem pod wrażeniem! Widoki przesliczne! Aż zachciało mi się tam pojechać pewnie nie prędko ale napisz coś więcej, a przede wszystkim od strony oranizacyjnej jak to wyglądało. Jak pokarzę m te fotki to może go skuszę na jkiś urlop w przyszłym roku. Nie smiejcie się że dopiero w przyszłym ale teraz we wrześniu zaczynamy budowe naszego domku więc niestety trzeba się liczyć z kasą, no i pewnie w przyszłym roku bedzie to samo ale może, może coś się zmieni...A ja bym wolala budwac domek, niz jechac na wakacje. wiecie co pierwszy raz z mezem po slubie rozstajemy sie na tak dlugo. Myslalam, ze koncowke wakacji spedzimy we trojke, a tu niestety. ale z drugiej strony zarobi pare grosza to sie zawsze przyda. Milej nocki Mialam Wam wczoraj pisac jaka byla kolejna jazda o chrzciny. znow przejscia z rodzina meza. ale to dluzsza historia. wiem jedno, ze jak juz bedzie po chrzcinach to odetchne z ulga i bede bardzo szczesliwa. zgadzam się z Tobą Tinka-ja też wolałabym domek budować i poświęcić wyjazd. a wlaśnie Tinka a propos chrzcin to jak u Ciebie?

patrycja`81 Anya jaka masz kreacje na chrzest? kupiłam tunikę i spodnie-spodobało mi się na manekinie, weszlam do sklepu i powiedziałam, że też tak chcę wyglądać jak ten manekin oczywiście nie wyglądam tak samo bo jednak inne wymiary mamy juz po chrzcinach postaram się może Wam pokazać na zdjęciach jak to wygląda. Takie eleganckie i stosowne dla mamy na chrzciny-przynajmniej tak mi się wydaje a Ty Patrycja masz już coś?

MakaW zasadzie zdrówko ok, choć jeszcze zdarza mu się zakaszleć sucho 3 razy na dobę:/ Jutro idę z nim do naszej lekarki, bo tak się z nią umówiłam, że po powrocie się pokażemy. Obejrzy go jeszcze raz i zleci jakieś badania. Zobaczymy, co będzie. to trzymam kciuki żeby wszystko bylo ok

Serdeczne gratulacje!!!! Dużo zdrowia i zadowolenia!!!!

Roniu najszczersze gratulacje!!!!! Życze Wam przede wszystkim ZDROWIA!!!!!!! Buziaczki dla małej kruszynki!!!!

witaj Maka!!! Rzeczywiście widoki piękne!!! Dobrze, że wypoczęliście. A jak zdrówko Antosia?

tinka_20Witam dziewczynkiNoce mnie juz wykanczaja. Tak jak dzis Hanka zjadla butle 150ml z kleikiem o polnocy, a o 2.40 juz byl placz/ Podlam wode.Potem pobudka o 5 znow woda no i po 5 cycek. Potem o 6 wstal maz, bo ja jzu nie dalam rady.Tak wiec nie wiem co bedzie dalej jak wroce do pracy. dzis znow przyjezdzaja blizniaczki,wie raczej mnie nie bedzie, bo znow bede musiala pilnowac,z eby Hance mamby nie daly jak ostatnio. Marzycielko zdjecie z kapieli super, no i Patrycji na nk tez - jak patrze na Ciebie to sobie przypominam poprzedni rok. Tinka jak czytam to aż nie wierzę bo u mnie noc minęła tak: o północy cyc, potem ze zdziwieniem dla mnie dokładnie o 2.40 płacz i znowu cyc, następnie jakoś po piątej znowu cyc.... tak więc nasze nocki wyglądały tak samo ja cała w przygotowaniach chrzcielnych, czasu brak na cokolwiek ale będę starała się do Was zaglądać

witam wieczorową porą ja tylko na chwilę bo u mnie totalny czasobrak ;( Tinka zdjęcia rewelacyjne-zwłaszcza Hania jedząca piasek a to zdjęcie ze śliniaczkiem jest przepiękne!!!! Jakie ona ma cudne oczy!!!! Patrycja pięknie wyglądasz (zdjęcie na nk ) naprawdę super!!!!! Marzycielka to niewiarygodne jak Ty wyglądasz!!!!! niedawno rodziłaś a nic po Tobie nie widać Super, po prostu super!!!!! postaram się jutro zajrzeć Patrycja a kiedy wyjeżdżacie?

Dorotea wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mammaMam jeszcze takie pytanko: Jak długo podaje się witamine D3 ??? bo różni lekarze różnie mówią -do 3m-1roku-tylko w jesieni i zimie i sama już nie wiem ile mam podawać. do 3m to chyba troche za krótko?-przynajmniej tak mi się wydaje. Nam lekarka narazie nie mówiła do kiedy. Teraz mamy zmniejszoną dawkę na 2 razy w ciągu tyg (lato) a we wrześniu lub październiku da nam kolejne instrukcje co do dawki.

newaniaPróbuję małej podawać ten Debridat, ale marnie to idzie, on trochę gorzki jest i mała nie chce go przełykać, jak daję z łyżeczki to połowę wyleje, połowa wycieknie, a jak się uda coś wlać do buźki to jeszcze wypluje :( Wczoraj probowalam podawac z deserkiem, ale zjadla 2 lyzeczki, apotem to juz nawet samego deserku nie chciala :( Macie moze jakies patenty na podawanie takich lekarstw? newania ja podaję Weronice ze strzykawki-idzie wyśmienicie i nie marudzi-jej chyba smakuje bo czasami zakrzyczy jak już koniec-tak jakby domagała się więcej

a mnie wczorajszy dzień zdołował..... wszystko załatwiłam ale na urlop wychowawczy nie idę bo biore zwolnienie lekarskie z powodu..... rehabilitacji Weroniki. Ma zaburzenia napięcia mięśniowego-prawą stronę ma zbyt napiętą i musimy rehabilitować-narazie ćwiczymy w domku a do specjalisty w przyszłym tygodniu. jak nie urok to sraczka!!!! A bylo tak fajnie. W ogóle zauważyłam że ostatnio jakoś strasznie dużo maluchów jest rehabilitowanych. Mamy skierowanie do bardzo dobrego ośrodka ale w ramach NFZ nie rehabilitują takich małych dzieci-tylko za opłatą-ewentualnie jeśli mam abonament w Luxmedzie i jeśli jest w nim rehabilitacja to mam za darmo. Mam abonament ale bez rehabilitacji no i teraz milion myśli w głowie jak to najlepiej zrobić. Koszt jednej wizyty z 10% rabatem (bo jestem pacjentem Luxmedu) to 72zł a potrzebujemy narazie 10 zabiegów-narazie bo nie wiem co dalej lekarz zleci. Wykupienie abonamentu z rehabilitacją to koszt 3000zł za rok (można zapłacić w dwóch ratach). Teraz jeszcze wydatki z chrzcinami, operacja Damiana okolo 3000zł i..... juz nie mam siły żeby myśleć.... poczekam na męża aż wróci z pracy i wtedy coś ustalimy.

witam Patrycja to kiszka z tym ciuchlandem. No szkoda że nie zrobiłaś zakupów ale może następnym razem coś znajdziesz Kaszaaaaaa super, że czujesz sie lepiej-już teraz będzie tylko lepiej Agula a co u Ciebie? Mało się odzywasz

rosół i lasagne

Marzycielko ja kąpałam Weroniczkę jak była taka malutka w płynie Balneum-bardzo cenię sobie tą markę (krem jest równie rewelacyjny-nawet dla mnie ) ale też ta seria Nivea baby jest dobra; uzywamy również tego: Przepraszamy, - NIVEA a czasami wystarcza nam zwykla woda